Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Maura zle to ktos orzemyslal koncowka ciazy wlasnie powinna byc najlepsza zeby kobieta odpoczela przed porodem ,
My dzisiaj wróciliśmy do domu kolo 16 starsza nie odchodzi od mlodego delikatna jest wobec niego ale to 5 latka gdzies go szturchnela mocniej juz ,no i raz wyciagnela go z dostawki dobrze ze obok lozko . Nie bedzie mial spokoju mlody :d ze mnie w domu zeszly wszytskie emocje ,hormony tez szaleja i pierw siadlam popłakałam sie ale potem bylo juz dobrze . Dopadly mnie te nieorzyjemne dreszcze i uczucia zimna , leze pod koldra w grubym szlafroku jest mi goraco ale jak tylko rusze sie dreszcze wracja. Pamietam z corka tak mialam napoczatku przez jakis czas gdzie na dworze bylo 30 stopniMaura lubi tę wiadomość
-
Mariolka wrote:Cześć dziewczyny jestem na tym wątku nowa wcześniej byłam na starające się in vitro i się udało. W zeszły poniedziałek byłam na prenalnych swoich pierwszych i cała anatomia była ok wymiary wszystkie książkowe. Dziś zadzwonił lekarz i powiedział że z badań krwi wyszło że jest średnie ryzyko zespolu downa 😪😪😪 mam takiego dola powiedział żebm zrobiła Nifty tylko koszt już mnie przeraża. Napiszcie czy któraś z Was też tak miała czy mam panikować czy nie jestem zielona to moja pierwsza ciąża a mam 36 lat
-
Ciąża2023 wrote:Dziewczyny które planują lub już karmią mlekiem modyfikowanym. Które macie sprawdzone mleko?
Przy pierwszym dziecku używałam na początku bebilon profutura, potem przeszliśmy na Nestlé Nan Plus, to w puszce. Obecnie kupuję zwykły Nan w kartonie, bo córka lubi czasami sobie jeszcze wypić jak ma ochotę, a tam są dwa worki po 300g, i się tak nie psuje.
Ogólnie każdemu będzie pasować coś innego. Dla mnie ważne było, aby mleko nie miało oleju palmowego i maltodekstryny. Z powodu tej ostatniej zmieniłam bebilon na nan, bo wyższych numerach już była. Warto przeanalizować składy aktualne. Ja to robiłam kilka lat temu, a teraz to chyba większość mlek jest bez oleju palmowego. -
nick nieaktualny
-
Ja też po wizycie i też jeszcze nie rodzę 😭 dziś 38+2, Zuzia około 3100, szyjka 2,5 cm, 3 tygodnie temu miała ponad 3, więc coś tam się skraca, ale powolutku. Lekarz zalecił spacery i wykorzystywanie męża z naturalnych przyspieszaczy 🤣
Także w sobotę wybieram się na wesele przyjaciółki i niech się dzieje co chce, najwyżej po oczepinach pojedziemy na porodówkę.welonka, Megi93, Vilka, Chantell88, Mellow, Arga, adukow lubią tę wiadomość
-Dwójka dzieci na pokładzie (9 i 6)
-listopadowe poronienie samoistne 5tc
-4.12 - 2 kreski 🥰
-6. 12 - beta 149, progesteron 24,9
17.12 - beta 12226
19.12 - zarodek i serduszko (6t+2d)
7.01 - 2 cm malucha, serce bije, wszystko gra
4.02 - 6,5 cm, usg w porządku, prawdopodobnie dziewczynka -
Ja też będę sierpniową mamą mam tylko nadzieję, że nie będę musiała długo czekać.
eweljina lubi tę wiadomość
-
My mamy kryzys jedzeniowy.
Wczoraj była u nas położna, Staś za mało je i za mało przybiera na wadze. Powinien zjadać na porcję 80-90ml, a jak uda mu się wcisnąć 60ml to jest wielki sukces.
Wczoraj też dwa razy po jedzeniu porządnie chlusnął wypitym mlekiem.
Położna poleciła, żeby budzić go na jedzenie co 2h.
Mnie już mocno zaczyna stresować jego jedzenie, jak przychodzi pora karmienia to cała się spinam. -
ada.d wrote:My mamy kryzys jedzeniowy.
Wczoraj była u nas położna, Staś za mało je i za mało przybiera na wadze. Powinien zjadać na porcję 80-90ml, a jak uda mu się wcisnąć 60ml to jest wielki sukces.
Wczoraj też dwa razy po jedzeniu porządnie chlusnął wypitym mlekiem.
Położna poleciła, żeby budzić go na jedzenie co 2h.
Mnie już mocno zaczyna stresować jego jedzenie, jak przychodzi pora karmienia to cała się spinam.
Ada Nasz mały tez zjada 60ml co 2-3h.. czasem co 4 jak twardo spi I położna mowila ze jest ok.. od piątku przybral 90g (wczesniej zle spojrzalam) I nic nie mówiła że mało.
Ile Staś teraz waży?
Jakiś porodzik w tym tygodniu Nam sie szykuje?😁10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
nick nieaktualny
-
Mimi brązowe plamienia to może ten czop po trochu ? Bo może odchodzić nawet i dobrych kilka dni przed porodem. A dużo tego masz ?-Dwójka dzieci na pokładzie (9 i 6)
-listopadowe poronienie samoistne 5tc
-4.12 - 2 kreski 🥰
-6. 12 - beta 149, progesteron 24,9
17.12 - beta 12226
19.12 - zarodek i serduszko (6t+2d)
7.01 - 2 cm malucha, serce bije, wszystko gra
4.02 - 6,5 cm, usg w porządku, prawdopodobnie dziewczynka -
A jak dziewczyny radzicie sobie z zarywaniem nocek, zwłaszcza pierwszorazowe mamy? Pamietam, że dla mnie nocne karmienia były na poczatku mocno kryzysowe, czulam sie ciagle zmeczona i taka samotna, odczuwalam zlosc na meża z "bezużytecznymi sutkami"😉
Przy drugim juz nie mam takich odczuc, bo wiem jak wygladaja realia z niemowlakiem. Jestem zmeczona, ale zarazem czuje cos magicznego w karmieniu tej mikro buźki o 4 rano w cichutkim domu - to jest taki nasz czas, tylko mój i jej 🥹 -
nick nieaktualnySzyharku wrote:Mimi brązowe plamienia to może ten czop po trochu ? Bo może odchodzić nawet i dobrych kilka dni przed porodem. A dużo tego masz ?
No właśnie takie minimalne ilości, trochę śluz, trochę plamienie, ewidentnie kawałeczki gluta. Aż strach do sklepu wyjść 😅 -
ada.d wrote:My mamy kryzys jedzeniowy.
Wczoraj była u nas położna, Staś za mało je i za mało przybiera na wadze. Powinien zjadać na porcję 80-90ml, a jak uda mu się wcisnąć 60ml to jest wielki sukces.
Wczoraj też dwa razy po jedzeniu porządnie chlusnął wypitym mlekiem.
Położna poleciła, żeby budzić go na jedzenie co 2h.
Mnie już mocno zaczyna stresować jego jedzenie, jak przychodzi pora karmienia to cała się spinam.
Ile dokładnie przybiera bo naprawdę te siatki centylowe i wytyczne to stare dzieje i dzieci też rosną skokowo.Chantell88 lubi tę wiadomość
-
Mimi__ wrote:No właśnie takie minimalne ilości, trochę śluz, trochę plamienie, ewidentnie kawałeczki gluta. Aż strach do sklepu wyjść 😅
Jak glut to pewnie czop to dobrze! U mnie nic, lekarz mi tylko dał wczoraj te paseczki na sprawdzanie czy to wody czy nie, bo mówię że czasami mam tyle tej wydzieliny, że już sama nie wiem czy to mogą być wody. A tymczasem się szykuje na zakupy, chodzę teraz piechotą bo boję się już jeździć samochodem, a że do najbliższego sklepu mam dobre pół godziny to przynajmniej spacer z dzieciakami odhaczony 🤣-Dwójka dzieci na pokładzie (9 i 6)
-listopadowe poronienie samoistne 5tc
-4.12 - 2 kreski 🥰
-6. 12 - beta 149, progesteron 24,9
17.12 - beta 12226
19.12 - zarodek i serduszko (6t+2d)
7.01 - 2 cm malucha, serce bije, wszystko gra
4.02 - 6,5 cm, usg w porządku, prawdopodobnie dziewczynka -
No ja też będę sierpniową mamą , właśnie wróciłam z diagnostyki z badań . I mąż zaciągnął mnie po świeże pieczywo do osiedlowej piekarni . Jak zobaczyłam śliczną drożdżówkę z truskawkami nie mogłam się oprzeć 😍 Ale cukry na wodzy więc jeden grzeszek mysle nie zaszkodzi . Z większych zmian zauważyłam większe parcie na pęcherz ale brzuch niby dalej wysoko .
-
Evellka93 wrote:No ja też będę sierpniową mamą , właśnie wróciłam z diagnostyki z badań . I mąż zaciągnął mnie po świeże pieczywo do osiedlowej piekarni . Jak zobaczyłam śliczną drożdżówkę z truskawkami nie mogłam się oprzeć 😍 Ale cukry na wodzy więc jeden grzeszek mysle nie zaszkodzi . Z większych zmian zauważyłam większe parcie na pęcherz ale brzuch niby dalej wysoko .