Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś o 6:30 urodziłam naturalnie córeczkę 3900 g 58 cm ☺️ Wczorajszy ból brzucha okazał się już skurczami ☺️
Edyta1, eweljina, Mimi__, Evellka93, Maura, Farfalla, adukow, Arjada, zasada, Marrud88, Ciąża2023, Chantell88, ada.d lubią tę wiadomość
-
Jeszcze ja. Leżę właśnie w szpitalu wczoraj założyli mi balonik, ale na razie nie zadziałał. Termin mam na 24 sierpnia ale ze względu na cukrzycę chcą wywoływać.Evellka93 wrote:Gratulacje ! 🥰
Coś czuje , że ja będę ostatnia z grupy 😅 ktoś jeszcze został oprócz mnie i Megi ?
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
Chyba teraz juz tylko Ty zostalas ,czekamy na Twoje maleństwo;)Evellka93 wrote:Gratulacje ! 🥰
Coś czuje , że ja będę ostatnia z grupy 😅 ktoś jeszcze został oprócz mnie i Megi ?
Dziewczyny gratulacje :*
Megi93, Evellka93, adukow lubią tę wiadomość
-
Ja też termin na 24 sierpnia i też cukrzyca . Mam wziąć w pon ostatni zastrzyk clexane i w środę ze skierowaniem na szpital na czczo . Ciekawe czy od razu będą działać czy trzymać mnie dalej . Po ciuchutku liczę , że Miłosz postanowi opuścić lokum do środy .Edyta1 wrote:Jeszcze ja. Leżę właśnie w szpitalu wczoraj założyli mi balonik, ale na razie nie zadziałał. Termin mam na 24 sierpnia ale ze względu na cukrzycę chcą wywoływać.
Megi gratulacje ! 🥰
Nie sądziłam , że z cukrzycą będę ostatnia 😅
Arga, Edyta1, Marrud88, Megi93 lubią tę wiadomość
-
Dziś w nocy partner już wraca do pracy i nie będzie go trzy tygodnie 😭 dzueciaki jeszcze przez tydzień są u babci a później muszę się zająć trójką dzieciaków sama 🙈
A przed rokiem szkolnym jest jeszcze tyle rzeczy do kupienia im. W ogóle nie mam pojęcia co dawać córce do śniadaniówki 😅 było tak wygodnie w przedszkolu, że mieli śniadania, obiady i podwieczorki a teraz niestety będzie tylko obiad dla starszej a reszta do ogarnięcia
-
Arga wrote:Dziś w nocy partner już wraca do pracy i nie będzie go trzy tygodnie 😭 dzueciaki jeszcze przez tydzień są u babci a później muszę się zająć trójką dzieciaków sama 🙈
A przed rokiem szkolnym jest jeszcze tyle rzeczy do kupienia im. W ogóle nie mam pojęcia co dawać córce do śniadaniówki 😅 było tak wygodnie w przedszkolu, że mieli śniadania, obiady i podwieczorki a teraz niestety będzie tylko obiad dla starszej a reszta do ogarnięcia
Kochana dasz rade
bylo meza wyslax po sklepach zeby kupil co trzeba. Ja robie mojej corce do przedszkola sniadaniwoki i daje wszytsko to co lubi. Dobry pojemnik z przegrodkami i mozna dax wszytsko Nalesniki ,placuszki roznej masci, gofry roznej masci robie dzieb wczesniej zawsze mam 2-3zamrozone,standardowo kanapki,
kabanosy ,tosty , grzanki ,saltaki drugi pojemnik mamy maly i tam daje musli z jogurtem naturlanym owocami do tego buleczke .
Arga lubi tę wiadomość
-
Arga wrote:Dziś w nocy partner już wraca do pracy i nie będzie go trzy tygodnie 😭 dzueciaki jeszcze przez tydzień są u babci a później muszę się zająć trójką dzieciaków sama 🙈
A przed rokiem szkolnym jest jeszcze tyle rzeczy do kupienia im. W ogóle nie mam pojęcia co dawać córce do śniadaniówki 😅 było tak wygodnie w przedszkolu, że mieli śniadania, obiady i podwieczorki a teraz niestety będzie tylko obiad dla starszej a reszta do ogarnięcia
Arga „Szkolne śniadaniówki” Anna Komisarczyk 😄
https://www.tiktok.com/@zdrowe.nawyki.dietetyk/video/7210496066452573446
Ja też nie wiedziałabym co włożyć 🙈 z kuchnią mi nie po drodze 😅
Melduję: pierwsza podróż zakończona sukcesem! Dobra muzyka, szum ulicy, jadących samochodów - bobo zadowolone 👶🏻 także teraz chillujemy w weekend na wsi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2023, 15:08
Arga lubi tę wiadomość
-
Najpierw dostawałam w kroplówce wiec nie monitorowałem tego. Po tym jednym dniu dostawałam po 1 tabletce co 4/5 godzin. Paracetamolu dawka była 500, a ibuprofenu 400. W domu też tak zażywałam przez 2 dni. Później ból ustępował. I teraz np brałam ibuprom rano żeby w dzień móc jakoś spoko funkcjonować też ze starszą córką, a na noc paracetamol. Wczoraj byłam zdjąć szwy i dziś mam pierwszy dzień bez leków przeciwbolowych. Nadal biore żelazo, do tego mam trzymać diete wysoko białkową, piję 2 nutridrinki dziennie i jem sporo nabiału. Lekarka kazała i widzę różnicę w ilości energii.Maura wrote:Arjada, a w jakich odstępach czasu brałaś ibuprofen i Paracetamol? Bo ja biorę na zmianę raz 2 tabletki tego, po 5h 2 tabletki kolejnego. Czy to nie za dużo przy karmieniu piersią? Mam nawał pokarmu od wczoraj i tak poranione brodawki... gdyby nie ten ból i ból po cesarce mogłabym mówić, że wszystko jest super. Mam mega męża, we wszystkim uczestniczy, robi większość przy małej, ale noce należą do mnie i jestem totalnie niewyspana, bo ciągle czuwam. Nie potrafię sobie przetłumaczyć, żeby spokojnie zasnąć, co chwilę się budzę i dotykam małej, czy oddycha, czy ma ciepły karczek, każde zakwilenie, a ja już nad nią. Dopóki nie minie ten największy ból po cesarce to śpię z małą, ale na dłuższą metę chyba nie dałabym tak rady. Będzie tuż obok w dostawce.
-
Może się rozkręci samoEvellka93 wrote:Ja też termin na 24 sierpnia i też cukrzyca . Mam wziąć w pon ostatni zastrzyk clexane i w środę ze skierowaniem na szpital na czczo . Ciekawe czy od razu będą działać czy trzymać mnie dalej . Po ciuchutku liczę , że Miłosz postanowi opuścić lokum do środy .
Megi gratulacje ! 🥰
Nie sądziłam , że z cukrzycą będę ostatnia 😅
ja miałam już doła ze na pewno przenoszę, brzuch mi nie opadł ale wczoraj bóle brzucha to były już skurcze i na szczęście wieczorem pojechałam na izbę i od razu skierowali mnie na porodówkę. Wody płodowe i czop wyleciały dosłownie 2 godziny przed urodzeniem, brzuch się nie obniżył do samego końca i przez to dosyć długo mała nie schodziła do kanału rodnego przy pełnym rozwarciu i już się bałam ze skończy się cesarka ale dałam radę i urodziłam naturalnie. Taka ulga, że już po wszystkim. Także powodzenia
-
My zrobiliśmy Małemu prysznic z Tatą. Maż usiądę w wannie wziął Go na ręce i polewałam wodą ze słuchawki. Full relaks dla obojga;)eweljina wrote:Mam pytanie odnośnie kąpieli. Wczoraj była pierwsza i nie spotkała się z aprobatą 😂 ale ja nie wiem, czy woda nie była za zimna... Niby termometr pokazywał tyle, ile powinna mieć ale mi się wydawała za zimna, bałam się dać cieplejsza, ale jutro chyba dam. Jak to jest u was? I dokad nalewanie wodę w wanience? W sensie dokąd sięga dziecku? My jeszcze mamy kikut
-
Adukow też Vigantol dawalam. Szkoda że pediatra ani położne ani słowa o tej wit D tylko jak człowiek sam nie będzie grzebać w Internecie za czymś to się nie dowie:(
Megi, Vilka gratulacje!!
Megi93, adukow, Vilka lubią tę wiadomość
21.07.2023 synek Jaś
insulinooporność, PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto? ,nieregularne cykle.
walka z nadwagą!
08.2024 początek starań o drugie maleństwo
-
U nas maly lubi kapiel jest w niej spokojny , wode mam taka na oko zeby mnie nie parzyła, jedynie placze jak myje mu glowe .
Co do viminy d3 5 lat temu nikt o tym nie wpsominal a teraz orzy synu polozna mi mowila zeby podawac d3 w ciagu dnia bo czesto dzieci sa po niej rozdraznione, tak samo mowila ze czasem po kroplach delikol dzieci sa rozdrazione -
Gratulacje dla rozpakowanych!
My wczoraj zaliczyliśmy z małym wesele,ogólnie super,troche przespał troche lezal,i na rączkach a nawet maz go zabrał na godzinny spacer.
Potańczyłam sobie troche ale później zaczęła mnie rana szczypać ,buty obcierać i zbastowałam:)
Co do kąpieli to u nas na początku tez były krzyki ale ond pewnego czasu chyba to polubił.
Miłej niedzieli.
eweljina, adukow lubią tę wiadomość
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Dzięki bardzo za te informacje:) ja biorę ciągle przeciwbólowe, dawka ibuprofenu taka sama, a paraceyamolu 2 tabletki... bardzo mnie boli, choć najgorzej jest w nocy, kiedy po jakimś czasie snu chcę się podnieść. Nie wiem, chyba mam jednak niski próg bólu... jutro pierwsza wizyta patronazowa, zobaczymy co powie położna. A dieta wysokobialkowa u mnie była wskazana w tych ostatnich tygodniach, kiedy puchłam, więc wezmę z Ciebie przykład i teraz chyba też to wprowadzęArjada wrote:Najpierw dostawałam w kroplówce wiec nie monitorowałem tego. Po tym jednym dniu dostawałam po 1 tabletce co 4/5 godzin. Paracetamolu dawka była 500, a ibuprofenu 400. W domu też tak zażywałam przez 2 dni. Później ból ustępował. I teraz np brałam ibuprom rano żeby w dzień móc jakoś spoko funkcjonować też ze starszą córką, a na noc paracetamol. Wczoraj byłam zdjąć szwy i dziś mam pierwszy dzień bez leków przeciwbolowych. Nadal biore żelazo, do tego mam trzymać diete wysoko białkową, piję 2 nutridrinki dziennie i jem sporo nabiału. Lekarka kazała i widzę różnicę w ilości energii. I mogę się pochwalić, że faktycznie opuchlizna zeszła w dużej mierze:) już 12kg mniej, to by się zgadzało, z przybranymi 7kg w lipcu ze względu na gromadzącą się wodę. Na resztę daje sobie czas
Arjada lubi tę wiadomość
-
Podziwiam! Chcę mieć tyle siły:DChantell88 wrote:Gratulacje dla rozpakowanych!
My wczoraj zaliczyliśmy z małym wesele,ogólnie super,troche przespał troche lezal,i na rączkach a nawet maz go zabrał na godzinny spacer.
Potańczyłam sobie troche ale później zaczęła mnie rana szczypać ,buty obcierać i zbastowałam:)
Co do kąpieli to u nas na początku tez były krzyki ale ond pewnego czasu chyba to polubił.
Miłej niedzieli.
