Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Borze szumiący, jaki dziś mamy słaby dzień - Pola wstała 9:30 i dopiero po 14 usnęła na drzemkę🤦♀️
Darła japkę od rana, nie pozwalała się odłożyć nawet na 5 min. Pierwszy raz tak mam, że umyłam się i zjadłam cokolwiek dopiero o 14. Nastepnym razem chyba ją wsadzę bezlitośnie do łóżeczka i niech płacze, przeciez to można zasłabnąć czy zemdleć nie jedząc tyle godzin🙄 -
Kurcze antek ma katar i po spaniu trochę kaszle , w srode mamy osteopate i nie wiem czy z nim jechac mamy 2h drogi . A dzisiaj rano umowilam go na kontrol do pediatry ale rano nic sie nie dzialo i wizye mamy w czwartek rano . Pdikam mu sola i odciagam , starsza pewnie vos przyniosla chociaz ona jes zdrowa
-
nick nieaktualny
-
Mellow wrote:Borze szumiący, jaki dziś mamy słaby dzień - Pola wstała 9:30 i dopiero po 14 usnęła na drzemkę🤦♀️
Darła japkę od rana, nie pozwalała się odłożyć nawet na 5 min. Pierwszy raz tak mam, że umyłam się i zjadłam cokolwiek dopiero o 14. Nastepnym razem chyba ją wsadzę bezlitośnie do łóżeczka i niech płacze, przeciez to można zasłabnąć czy zemdleć nie jedząc tyle godzin🙄
Dzisiaj byliśmy drugi raz u fizjo, dziecię darło się całą wizytę jak dzikie, ale teraz za to śpi od 1.5 godz i nie wiem co z tym czasem i rękami robić 🙂 chyba ugotuję jakiś zajebisty dwudaniowy obiad i zjem ciepły!Mellow lubi tę wiadomość
-
Ciąża2023 wrote:Dziewczyny które karmicie modyfikowanym mlekiem, ile Wasze pociechy wypijają jednorazowo?
Staśko zjada 120ml (czyli 3 miarki na 90ml wody), ale na noc dajemy już 150ml (4 miarko na 120ml wody). W nocy zjada zazwyczaj 90 ml i zasypia z butlą w buzi. -
ada.d wrote:Staśko zjada 120ml (czyli 3 miarki na 90ml wody), ale na noc dajemy już 150ml (4 miarko na 120ml wody). W nocy zjada zazwyczaj 90 ml i zasypia z butlą w buzi.
Tak teraz myślę, że pewnie Ci się piana robi i dlatego tak wygląda. Pierwsze mleko takie mieliśmy które się pieniło przy mieszaniu i faktycznie nie było nawet wiadomo ile zjadła bo piana strasznie zaburzała ten pomiar.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2023, 23:34
zasada lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj jestem o krok odrzucenia w diabły tego karmienia piersią. Młody tak wierzga i szarpie się przy tym cycku i do tego wyje, że ja już nie wiem jak mu pomóc. Żadne karmienie pod górkę żadne ściąganie żadna pozycja mu nie odpowiada. Obydwoje jesteśmy cali w mleku, ja jestem wkurwiona i mam tego po prostu dość. Dałam mu butelkę i oczywiście cisza spokój i spokojne jedzenie 🙄 a totalnie nie e chce mi się bawić w kpi
-
A my dzisiaj pierwsza noc nieprzespana. Niestety kolki przyszly pierwszy raz w nocy i jakoś tak wyjątkowo intensywnie o od 1 w nocy do 7 było ciężko. Maja oczywiście pomimo zmęczenia nie zamierza uciąć sobie drzemki w ciągu dnia. Zobaczymy jak będzie później.
-
nick nieaktualnyU nas była położna i mówi że to nie jest normalne że on tyle płacze szczególnie że przybiera cały czas 50 g na dobę czyli to nie jest problem z tym że jest głodny. Mamy zrobić badanie kupki A jeśli to nie pomoże to sprawdzić u fizjoterapeuty czy to nie jest jakiś problem ze spięciami. Bo mówi że to nie jest normalne że nie płacze tylko w chuście i nawet w wózku nie przestaje płakać czyli ewidentnie musi go pozycja leżąca mocno wkurzać. Tak więc całe życie kręci się koło kupki i czekamy aż coś wydusi żeby dać do badania. Oj te bombelki
-
Mimi, to może refluks utajony? Czesto takie maluchy przybieraja ponad norme, bo chcą "zajeść" cofki i zgagę, wyrywanie sie przy piersi też pasuje.
Moja w nocy pobudki co 3h jak noworodzio, ale przynajmniej o 9 usnęła na 2 godziny i moglam ogarnac siebie, zjesc ciepłe sniadanie, zrobić pranie, poprasować itd. Za chwilę chyba ruszamy na spacer, bo to ponoć ostatni tak ciepły dzień☀️ -
nick nieaktualny
-
Mellow wrote:Mimi, to może refluks utajony? Czesto takie maluchy przybieraja ponad norme, bo chcą "zajeść" cofki i zgagę, wyrywanie sie przy piersi też pasuje.
Moja w nocy pobudki co 3h jak noworodzio, ale przynajmniej o 9 usnęła na 2 godziny i moglam ogarnac siebie, zjesc ciepłe sniadanie, zrobić pranie, poprasować itd. Za chwilę chyba ruszamy na spacer, bo to ponoć ostatni tak ciepły dzień☀️
Dzisiaj od rana spi tylko na mnie -
Mimi__ wrote:Nie wiem, a jak to zdiagnozować? Ulewać ulewa raz na tydzień jak ma czkawkę, czasami widzę że mu się cofa o robi mu się nieprzyjemnie w buzi, ale to bardzo sporadycznie
Moja ulewa dużo, odbija jej sie w kółko, ale np. w wózku chętnie jezdzi - ostatnio nawet jak nie śpi, to spokojnie sonie leży, obczaja chmurki i słonko i wcale nie płacze 🙂 Za to nosidło / chusta parzą, odpycha sie ode mnie łapkami i nie chce tak podróżować, dobrze ze wypozyczylam tylko, a nie kupiłam, bo byłby klops 🤷♀️ -
Mellow wrote:Przy utajonym to są wlasnie prężenia, nerwowosc, ale tez odbijanie i czkawka, jak u Was to jest rzadko, to moze jednak nie refluks.
Moja ulewa dużo, odbija jej sie w kółko, ale np. w wózku chętnie jezdzi - ostatnio nawet jak nie śpi, to spokojnie sonie leży, obczaja chmurki i słonko i wcale nie płacze 🙂 Za to nosidło / chusta parzą, odpycha sie ode mnie łapkami i nie chce tak podróżować, dobrze ze wypozyczylam tylko, a nie kupiłam, bo byłby klops 🤷♀️
U nas mały postęp z wózkiem. Obczaja sobie niebo, liście, tak jak mówisz Mellow. No i pierwsza taka noc, w której spała ciągiem bez pobudki 22:00 - 6:00 😮 chyba zasłużyła na jakąś nagrodę 😄 nie wiem czy to przypadek, ale ostatnie karmienie było butelką z odciągniętego pokarmu, ponad stówkę. Może się najadła pod korek i wychillowała.
Ja dziś z rana byłam u urofizjo. Jest akcept na seks z zaleceniem lubrykantu, bo podobno przy kp bywa sucho 😅
Mimi, mi tez przychodzą do głowy myśli nt mm. Ja po nocy mogłabym wyżywić kilku bobasów - tyle mleka. A za dnia pomimo częstego przystawiania Małej, stymulacji laktatorem ten pokarm bardzo wolno wraca. Ok. 17:00 cycki puste. Podobno jest popyt jest podaż 🤷🏻♀️ ale u mnie to prawo znalazło chyba jakiś wyjątek. No i mnie to frustruje jak Mała się pręży, bo nie leci. A jak widzę jaka jest zadowolona, gdy brzuszek pełen to hoho ;d bo ten nadmiar z rana zużywamy właśnie wieczorami. Ale daje sobie jeszcze chwile czasu. Będę obserwować. Jeżeli to będzie powtarzalne to wole sobie i jej zapewnić komfort psychiczny i nie dać się zwariować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2023, 12:40
-
Spanie ciągiem po 6-8 godzin w nocy? Wtf? Jak Wy to robicie? 🤪 Zegar biologiczny mojego dziecka jest ustawiony w porze nocnej na kp co 3 godziny i nie ma zmiłuj 😭
Adukow, niestety potwierdzam słowa Twojej urofizjo. Przy kp tam na dole istna Sahara…
U mnie też w nocy tryskanie mlekiem, że mogłabym trojaczki wykarmić, natomiast w ciągu dnia zapasy mocno ograniczone pomimo przystawiania co półtorej godziny.adukow lubi tę wiadomość
-
Farfalla wrote:Spanie ciągiem po 6-8 godzin w nocy? Wtf? Jak Wy to robicie? 🤪 Zegar biologiczny mojego dziecka jest ustawiony w porze nocnej na kp co 3 godziny i nie ma zmiłuj 😭
Adukow, niestety potwierdzam słowa Twojej urofizjo. Przy kp tam na dole istna Sahara…
U mnie też w nocy tryskanie mlekiem, że mogłabym trojaczki wykarmić, natomiast w ciągu dnia zapasy mocno ograniczone pomimo przystawiania co półtorej godziny.
Ja to przecierałam oczy ze zdziwienia jak na zegarze zobaczyłam tę godzinę! Cała nasza trójka spała jak zabita. Być może to incydentalne, oby nie! 😅
Dziewczyny, które mają poofi, jak tam, korzystacie? Ja sprzedałam na Vinted. Coś nam nie służyła. Kurde, muszę zrobić jeszcze shopping dla Małej na jesień. Podobno c&a kolekcja niczego sobie.
Oglądacie belfra? :>Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2023, 14:02
Farfalla, Maura lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, u nas wszystko dobrze Mam pytanie, bo zapomniałam spytać położnej, jak długo suplementuje się u malucha witaminę D?
Mamitka lubi tę wiadomość