Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
enpe wrote:Ja się po tej akcji zaczynam zastanawiać czy nie pomyliło laboratorium próbek. Jutro będę do centrali dzwoniła, bo co jeśli jakaś dodatnia pacjentka dostała mój ujemny wynik? Muszę to wyjaśnić koniecznie, bo to jest chore żeby tak skrajnie różne wyniki były z tej samej sieci laboratoriów. Teraz się też martwię co jeśli jakaś druga kobieta i maleństwo są zagrożone? Mam nadzieję, że diagnostyka wyjaśni tę sytuację. Jeśli zrobili błąd to jestem stratna 150 zł za wyniki i taksówkę na drugi koniec miasta. Nie wspomnę już jakie piekło przez kilka godzin przechodziłam. Boję się też, że stres maleństwu zaszkodził.
Ewidentnie laboratoria pomyliły wyniki albo nie wiem co , i masz rację wyjaśnij tą sprawę bardzo szybko bo faktycznie jeśli są pomylone .. to dobrze by ta druga(przypuszczalnie) mama była poinformowana już 🥺
enpe lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a tak odchodząc, od środka nocy czuję się fatalnie , boli mnie prawy bok podbrzusza , najbardziej się nasila jak mam gazy , nie wiem czy to zaparcie , czy znów mam jakiś ucisk na więzadło 😩
Raczej to skurcze nie są bo by bolało całe podbrzusze , ja nie wiem co robić, zaraz pasuje mi wyjść do pracy a zdrowiej strony martwię się i wolałabym zostać w domu , ale nasza sytuacja tak średnio mi pozwala na takie wolne …
Może wezmę nospe jak zaleciła mi moja lekarka przy poprzednim ucisku na więzadła ?
Może któraś z was coś takiego miała ?
Obudziłam się w środku nocy z takim bólem , miałam kilka razy wzdęcia , po czym troszkę mi zelżało i zasnęłam i później o 5 rano znowu to samo a teraz cały czas 😞 -
@enpe mam nadzieję że wszystko się wyjaśni z dobrymn zakończeniem dla Ciebie 🥰
@Evvee27 czasami biorę nospe rozkurczowo, jest bezpieczna. Jeśli bol Cię niepokoi to może zostań w domu i odpocznij, jeśli nie przejdzie to jechałabym do lekarza. Praca pracą ale najważniejsze jest maleństwo.
Jejku dziewczyny miałam już pisać na forum o mojej koszmarnej nocy, a właśnie przeczytałam że wczoraj to był gorący temat 😅 wysypka... myślałam w nocy że się zamęczę, piecze jakby mnie wrzątkiem polewali. Nie wiem za bardzo co w ogole mogę z tym zrobić, smaruje kremem z emolientami, ale boję się brać jakieś leki antyhistaminowe... musiałam spać nago bo mnie jeszcze bardziej piekło w piżamie. Jutro mamy wesele w rodzinie, ja mam tylko jedną opiętą sukienkę, boję się że się zadrapie na śmierć...🙄enpe lubi tę wiadomość
-
Rozmawiałam dzisiaj z moją lekarką prowadzącą ciążę i diagnostyką. Lekarka mi zleci IgM, IgG i awidność żeby być w 100% pewnym. Zrobię je tam, gdzie najbardziej ufam i dotychczas byłam ujemna. Diagnostyce zgłosiłam problem i skargę też napisałam żeby wymusić na nich przebadanie wszystkich pacjentek, które tego dnia w tym danym laboratorium miały oznaczane przeciwciała toksoplazmozowe. Trzymajcie dziewczyny kciuki, po weekendzie znowu pobieram krew. Wierzę, że to co się stało to błąd w wyniku i ja i moja córeczka jesteśmy bez toksoplazmozy. Martwię się jednak dalej o inne maleństwo i mamę, która dostała mój wynik… (jeśli oczywiście tak wygląda ta sytuacja)
Będę was informować o postępie sprawy. Dziękuję za słowa wsparcia i trzymanie kciuków 🩷ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Mamma-mia wrote:Nie kochana, to nie na receptę
po prostu magnez, który jest zarejestrowany (jako jedyny) jako lek. Czyli maglek z b6
w ciąży powinno się właśnie ten przyjmować, z uwagi na to, że leki muszą być dokładnie przebadane, odnośnie ich czystości i zawartości tabletki, a suplementy... No już niekoniecznie niestety.
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Emzet92 wrote:Ja dostałam magnez b6 Max 🤣 to po co lekarz wystawił receptę, nie czaje 🤣🤣
@Enpe, daj znać jak się sprawą potoczy
@Evvee, a to nie jelita czasem? Ja bym spróbowała wziąć esmupisan max albo jakiś jego zamiennik.
@Ewappp, a jak teraz? Jeśli sprawa będzie się powtarzala, to bym zgłosiła lekarzowi. A jak jednorazowo, to może coś się kurcze uczulilo
Mi z kolei śnił się poród! 😱Emzet92, enpe lubią tę wiadomość
-
enpe wrote:Rozmawiałam dzisiaj z moją lekarką prowadzącą ciążę i diagnostyką. Lekarka mi zleci IgM, IgG i awidność żeby być w 100% pewnym. Zrobię je tam, gdzie najbardziej ufam i dotychczas byłam ujemna. Diagnostyce zgłosiłam problem i skargę też napisałam żeby wymusić na nich przebadanie wszystkich pacjentek, które tego dnia w tym danym laboratorium miały oznaczane przeciwciała toksoplazmozowe. Trzymajcie dziewczyny kciuki, po weekendzie znowu pobieram krew. Wierzę, że to co się stało to błąd w wyniku i ja i moja córeczka jesteśmy bez toksoplazmozy. Martwię się jednak dalej o inne maleństwo i mamę, która dostała mój wynik… (jeśli oczywiście tak wygląda ta sytuacja)
Będę was informować o postępie sprawy. Dziękuję za słowa wsparcia i trzymanie kciuków 🩷enpe lubi tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Enpe współczuję przeżyć. Życzę Ci z całego serca, aby kolejne wyniki też były dobre. Dobrze, że wyjaśniasz sprawę. Zaczęłam się zastanawiać, czy moje dotychczasowe wyniki są na pewno dobre, skoro w diagnostyce takie akcje odstawiają. Mój mąż miał kiedyś błędne wyniki na boreliozę z diagnostyki, lekarz kazał mu iść do sanepidu na kolejne badania.
Evvee27 mam nadzieję, że już u Ciebie dobrze.
Trochę ostatnio byłam wyłączona i nie pamiętam wszystkich wątków, o których pisałyście.
Pytałyście o samopoczucie i objawy. Ja w tym tygodniu trochę gorzej. Dwa dni nie spałam, bo mnie jakieś palpitacje serca dopadły i ucisk w klatce, na szczęście przeszło. Wczoraj w nocy z kolei swędziała mnie skóra, ale tak dziwnie, bo tylko lewa połowa ciała (lewa noga, ręka, lewy pośladek) i drapanie się nic nie pomagało. Poza tym zawroty głowy mnie męczyły, zgaga itp. Miałam lepszy okres w samopoczuciu, ale chyba się w tym tygodniu skończył
enpe lubi tę wiadomość
-
Dziękuję kochane za każde słowo wsparcia, to były jelitka , wypróżniłam się dziś rano i już jest super tzn no lepiej haha 😛 mało piłam w tym tyg i lekkie zaparcie mnie dopadło chyba 🥰
Wy też tak macie że jak zaczniecie płakać to nie możecie przestać i to z byle pierdoly ? 😁 -
A nie, ja z tych niepłacących z byle powodu mimo hormonow ciążowych 😅 ogólnie mega rzadko zdarza się mnie doprowadzić do takiego stanu, raczej jestem ogólnie taka, że zaciskam zeby "nie ma że boli". Tylko, że u mnie z kolei stres wpływa na to, że później mam bóle żołądka. Także coś za coś.
-
Mamma-mia wrote:A nie, ja z tych niepłacących z byle powodu mimo hormonow ciążowych 😅 ogólnie mega rzadko zdarza się mnie doprowadzić do takiego stanu, raczej jestem ogólnie taka, że zaciskam zeby "nie ma że boli". Tylko, że u mnie z kolei stres wpływa na to, że później mam bóle żołądka. Także coś za coś.
-
Mamma-mia wrote:Nie wiem, ja nie dostałam na recepcie, tylko normalnie powiedział mi, żeby kupić.
@Enpe, daj znać jak się sprawą potoczy
@Evvee, a to nie jelita czasem? Ja bym spróbowała wziąć esmupisan max albo jakiś jego zamiennik.
@Ewappp, a jak teraz? Jeśli sprawa będzie się powtarzala, to bym zgłosiła lekarzowi. A jak jednorazowo, to może coś się kurcze uczulilo
Mi z kolei śnił się poród! 😱
Posmarowałam jakimś kremem emolientowym cerkobaza i mam wrażenie że trochę mniej swędzi. Już byłam bliska smarowaniem się maścią na odparzenia po całym ciele... Czekam na wyniki tych enzymów wątrobowych i IgG i wyślę do do lekarza niech osądzi. Martwię się że to może być ta cholestaza 🙄 masakra, byłam u dermatologa w luxmedzie to tylko straciłam czas bo i tak mi nie zalecił żadnych leków antyhistaminowych, nawet nie obejrzal tej wysypki, nie słuchał co mówię... woli umywać ręce od problemów kobiet w ciąży żeby potem nie było na niego:/ gdyby nie to że badania krwi mam w tym luxmedzie za darmo to bym chyba zrezygnowała z ich usług bo są żałośni.
A co do płaczu to ja też jestem strasznie płaczliwa, przed ciążą też byłam ale nie aż tak 😆 wzruszam się od jakichś randomowych piosenek, dzisiaj płakałam jak bóbr przy pobieraniu krwi aż położna nie wiedziała co ma że mną zrobić 😅 o sprzeczkach z mężem już nie wspomnę, wtedy to leje się wodospad łez, nawet jak chodzi o jakąś pierdołę 😅 -
Ewappp wrote:Posmarowałam jakimś kremem emolientowym cerkobaza i mam wrażenie że trochę mniej swędzi. Już byłam bliska smarowaniem się maścią na odparzenia po całym ciele... Czekam na wyniki tych enzymów wątrobowych i IgG i wyślę do do lekarza niech osądzi. Martwię się że to może być ta cholestaza 🙄 masakra, byłam u dermatologa w luxmedzie to tylko straciłam czas bo i tak mi nie zalecił żadnych leków antyhistaminowych, nawet nie obejrzal tej wysypki, nie słuchał co mówię... woli umywać ręce od problemów kobiet w ciąży żeby potem nie było na niego:/ gdyby nie to że badania krwi mam w tym luxmedzie za darmo to bym chyba zrezygnowała z ich usług bo są żałośni.
A co do płaczu to ja też jestem strasznie płaczliwa, przed ciążą też byłam ale nie aż tak 😆 wzruszam się od jakichś randomowych piosenek, dzisiaj płakałam jak bóbr przy pobieraniu krwi aż położna nie wiedziała co ma że mną zrobić 😅 o sprzeczkach z mężem już nie wspomnę, wtedy to leje się wodospad łez, nawet jak chodzi o jakąś pierdołę 😅
Właśnie, zapomniałam się odnieść do swędzenia skóry .. mnie strasznie łydki i uda swędzą , najbardziej łydki i piszczele , ale właśnie jak nawilżę po kąpieli olejem migdałowym to jest mega ulga 🥹 może też spróbuj sobie ?
Hahaha no dziś na mnie nakrzyczał mąż że ciągle z ryjem na niego a ja zaczęłam płakać że przecież nawet dziś słowem się nie odezwałam , to płakałam przez godzinę nawet jak już normalnie rozmawialiśmy ze soba 🤣 -
Mamma-mia wrote:Ja próbuję spać i nie mogę, bo Mała ma czkawkę od 10 min, a wcześniej się straaasznie wierciła 🙈🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
Mamma-mia wrote:Ja próbuję spać i nie mogę, bo Mała ma czkawkę od 10 min, a wcześniej się straaasznie wierciła 🙈
Moja ma czkawki już od 3 tygodni, śmieszne uczucie jak Ci podskakuje cały brzuch, ale zasnąć faktycznie wtedy trudno 😄 u mnie też często przed zaśnięciem ma czkawki albo rano, czasami się przez to budzę o 5 😄