X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • justinas Autorytet
    Postów: 463 374

    Wysłany: 3 czerwca, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betkaa wrote:
    Te białe to preflat Jooppi rozm. S i formowanka kieszonka Puppi newborn - to są same warstwy chłonne. Na to trzeba coś co nie przepuści wilgoci - np. te wełniane gatki z arbuzem :)

    Dziękuję :) Przy starszym synu używałam takich uniwersalnych wielorazówek z rzepami, które regulowały wielkość i jakoś cały okres pieluchowy przechodził od noworodka, ale teraz chciałabym właśnie zróżnicować te rozmiary. Jakby coś, to Ci będę truć :)

    Betkaa lubi tę wiadomość

    event.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 463 374

    Wysłany: 3 czerwca, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Byłam dzisiaj u mojej położnej, robiła mi też znowu ktg. Co tu dużo powiedzieć, skurcze się piszą, tak, jak czuje, mała leży nisko. Liczyłam, że mnie jeszcze od dołu przebada raz dwa, ale była już kolejna babka pod gabinetem, a wizyta u gina w środę, więc nie męczyłam o to.

    Mamma-mia biedna jesteś z tymi skurczami. Dobrze, że czuwasz i wiesz, kiedy reagować.

    Mamma-mia lubi tę wiadomość

    event.png
  • Betkaa Ekspertka
    Postów: 231 280

    Wysłany: 3 czerwca, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Betka, a Wy z mężem jaki wzrost macie? I jakiej postury jesteście?
    Podziwiam za wielopielo. Ja bym na to siły nie miała, szczególnie przy noworodku 🙈
    Ja mam 160 cm, waga sprzed ciąży 52kg. Porównałam sobie z synkiem, bo też w 31+2 miałam z nim 3cie prenatalne i ważył 90g więcej tylko wtedy nie brałam tych leków na krzepliwość. Lekarz też mi mówi, że ja drobna to i maluszek może taki być. No ale i tak sobie do głowy przybieram 🫣

    👶 4.02.2020 synek 💙
    👼 25.12.2022 poronienie zatrzymane 13 tc 💔
    ⏸️ 26.11.2023 💝
    👶 1.08.2024 córeczka 🩷

    📋 niedoczynność tarczycy, V Leiden
    💊 Euthyrox, Clexane40, Acard150, Duphaston, Nospa, Mg, wit
    age.png
  • Betkaa Ekspertka
    Postów: 231 280

    Wysłany: 3 czerwca, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justinas wrote:
    Dziękuję :) Przy starszym synu używałam takich uniwersalnych wielorazówek z rzepami, które regulowały wielkość i jakoś cały okres pieluchowy przechodził od noworodka, ale teraz chciałabym właśnie zróżnicować te rozmiary. Jakby coś, to Ci będę truć :)
    Zapomniałam Ci jeszcze wspomnieć o pieluszkach easyme, one mają rozmiarówkę jak pampersy i są na rzep. Różnica w użytkowaniu tylko taka, że wyprać trzeba :) Wiele osób je zachwala, choć sama nie używałam. Też myślę ich kilka dokupić. O tu zerknij https://magabi.pl/pieluszki-wielorazowe-easyme/?v=9b7d173b068d
    https://magabi.pl/pieluszki-wielorazowe-easyme/?v=9b7d173b068d

    👶 4.02.2020 synek 💙
    👼 25.12.2022 poronienie zatrzymane 13 tc 💔
    ⏸️ 26.11.2023 💝
    👶 1.08.2024 córeczka 🩷

    📋 niedoczynność tarczycy, V Leiden
    💊 Euthyrox, Clexane40, Acard150, Duphaston, Nospa, Mg, wit
    age.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 463 374

    Wysłany: 3 czerwca, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betkaa wrote:
    Zapomniałam Ci jeszcze wspomnieć o pieluszkach easyme, one mają rozmiarówkę jak pampersy i są na rzep. Różnica w użytkowaniu tylko taka, że wyprać trzeba :) Wiele osób je zachwala, choć sama nie używałam. Też myślę ich kilka dokupić. O tu zerknij https://magabi.pl/pieluszki-wielorazowe-easyme/?v=9b7d173b068d
    https://magabi.pl/pieluszki-wielorazowe-easyme/?v=9b7d173b068d

    Dziękuję :) Będę analizować.

    A co do wagi maluszka to tak to już jest, że mamy zawsze się zamartwiają. Albo, że za małe, albo za duże od cukrzycy, albo nierównomierne przyrosty głowy, nogi, itp. ech.

    A starsze dzieciątko ile ważyło, bo 90 g to nieduża różnica?

    event.png
  • Betkaa Ekspertka
    Postów: 231 280

    Wysłany: 3 czerwca, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justinas wrote:
    Dziękuję :) Będę analizować.

    A co do wagi maluszka to tak to już jest, że mamy zawsze się zamartwiają. Albo, że za małe, albo za duże od cukrzycy, albo nierównomierne przyrosty głowy, nogi, itp. ech.

    A starsze dzieciątko ile ważyło, bo 90 g to nieduża różnica?
    W tym samym dniu miał to usg robione i było 1590g a urodzeniowa 3120, topił mi się na początku w ubrankach 56 🫣

    👶 4.02.2020 synek 💙
    👼 25.12.2022 poronienie zatrzymane 13 tc 💔
    ⏸️ 26.11.2023 💝
    👶 1.08.2024 córeczka 🩷

    📋 niedoczynność tarczycy, V Leiden
    💊 Euthyrox, Clexane40, Acard150, Duphaston, Nospa, Mg, wit
    age.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 463 374

    Wysłany: 3 czerwca, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betkaa wrote:
    W tym samym dniu miał to usg robione i było 1590g a urodzeniowa 3120, topił mi się na początku w ubrankach 56 🫣

    No to troszkę drobniejszy chłopiec może, ale ponad 3 kg to ładnie ważył. Teraz dziewczynka, no to ma prawo być odrobinkę mniejsza, ale też nie jest powiedziane jak to będzie, bo dzieciaczki lubią skokowo przybierać i może nadrobić w ostatnich tygodniach.

    Betkaa lubi tę wiadomość

    event.png
  • Suprive Ekspertka
    Postów: 131 341

    Wysłany: 3 czerwca, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, gratulacje! Dużo zdrówka dla Was!

    klaudia_23 lubi tę wiadomość

  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 834 877

    Wysłany: 3 czerwca, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Byłam dzisiaj u mojej położnej, robiła mi też znowu ktg. Co tu dużo powiedzieć, skurcze się piszą, tak, jak czuje, mała leży nisko. Liczyłam, że mnie jeszcze od dołu przebada raz dwa, ale była już kolejna babka pod gabinetem, a wizyta u gina w środę, więc nie męczyłam o to.
    Jakieś dodatkowe zalecenia? Czy czekasz na środę?

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • natala Autorytet
    Postów: 289 364

    Wysłany: 3 czerwca, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po badaniach prenatalnych III trymestru, nasza Celinka waży 1340 g (28 tc + 4) i jak zwykle zasłaniała się rączkami 😀 Udało się w końcu podejrzeć i dalej bez zmian - nos męża, ale od pasa w dół mama i to się nie zmieni 🤣

    Oprócz tego zastrzyk z immunoglobuliny został przyjęty 🫡

    Martwi mnie trochę morfologia, bo czerwone krwinki zaczęły mi spadać, a tak bardzo chciałam uniknąć brania żelaza... wcinam wołowinę, kabanosy cielęce i znowu wróciłam do zakwasu z buraków, mam nadzieję że zadziała...


    Przyszedł też nasz wózek! Roan Ivi 2.0 z nową spacerówką. Zdziwiłam się bo na początku miał byc w połowie sierpnia później na koniec czerwca, a ostatecznie jest juz teraz.
    Stoi w korytarzu i... jestem taka przejęta, to wszystko jest tak bliskie i realne. Nie wiem jak to opisać, to już przecież dobrych kilka miesięcy a do mnie teraz dociera to że za chwilę maluszek będzie z nami 🥹

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 23:57

    justinas, Betkaa, Emzet92, Asiasia1, Lolcia37, enpe, Nietypowa30, Bettti03 lubią tę wiadomość

    👩29 lat
    ● Letrox 100/125

    8 grudnia 2023 r. ⏸️❤️🤰

    ❤️ 22 sierpnia 2024 r.

    preg.png
  • Emiliia Ekspertka
    Postów: 210 243

    Wysłany: 3 czerwca, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Byłam dzisiaj u mojej położnej, robiła mi też znowu ktg. Co tu dużo powiedzieć, skurcze się piszą, tak, jak czuje, mała leży nisko. Liczyłam, że mnie jeszcze od dołu przebada raz dwa, ale była już kolejna babka pod gabinetem, a wizyta u gina w środę, więc nie męczyłam o to.

    To przepowiadające? Czy Braxtony? Czy te właściwe? Nie wiem, czy takie „zwykłe” twardnienie pisze się na ktg? Podpowiedz proszę 🙂 przyjmujesz jakąś luteinę? Ona rozluźnia macicę… coś się więcej położna zaleciła? Ściskam 🙂

    Emzet92 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Kinia197 Autorytet
    Postów: 306 322

    Wysłany: 3 czerwca, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu dziewczyny czy wam też tak ciężko dzisiaj, co kilka godzin brzuch mi twardnieje w różnych miejscach, ledwo mogę oddychać. Żołądek mi dzidzia gniecie co chwilę kopie i się wierci a to jeszcze tyle czasu do porodu

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3134 2202

    Wysłany: 3 czerwca, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betkaa wrote:
    Ja mam 160 cm, waga sprzed ciąży 52kg. Porównałam sobie z synkiem, bo też w 31+2 miałam z nim 3cie prenatalne i ważył 90g więcej tylko wtedy nie brałam tych leków na krzepliwość. Lekarz też mi mówi, że ja drobna to i maluszek może taki być. No ale i tak sobie do głowy przybieram 🫣
    Myślę, że to właśnie może być kwestia genetyki :) Na pewno lekarz ma to pod kontrolą i w razie, gdyby go zaniepokoiły wymiary dziecka, to da Ci znać. Nie martw się na zapas 😘
    Ja też biorę Acard i clexane, ale nie słyszałam by one wpływały na wymiary dziecka. Myślę, że właśnie tutaj chodzi o to, że jesteś drobna, a teraz nasze maluchy już mają takie osobnicze cechy bardziej 😊

    Betkaa lubi tę wiadomość

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3134 2202

    Wysłany: 3 czerwca, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emiliia wrote:
    To przepowiadające? Czy Braxtony? Czy te właściwe? Nie wiem, czy takie „zwykłe” twardnienie pisze się na ktg? Podpowiedz proszę 🙂 przyjmujesz jakąś luteinę? Ona rozluźnia macicę… coś się więcej położna zaleciła? Ściskam 🙂
    Skurcze BH to właśnie skurcze przepowiadające - po prostu inaczej nazwane :)
    Tak, to są właśnie te u mnie. Niestety jak mi maluch schodzi co jakiś czas niżej to wtedy jest gorzej... I w takich momentach zazwyczaj mają one u mnie wpływ na szyjkę. Później jak jest wyżej to znowu jest spokojniej, tzn. są skurcze, ale nie skraca mi się.
    Dzisiaj mi się pisały w zależności od skurczu od 60 do 87. Natomiast nie ma co patrzeć na cyferki, serio. To jest kwestia sprzętu, podłączenia pelot i ogólnie indywidualna. Można mieć skurcze na ktg równe 20 (czyli tyle co często nawet nie wyzerowane do konca urządzenie) i rodzić. Najważniejsze są odczucia, no i badanie właśnie.
    Położna tak standardowo - znała już moja historię, więc zaleciła zgłosić się z wydrukiem do gina, a w razie gdybym czuła się jeszcze gorzej, to jechać do szpitala.
    Luteiny już nie biorę, mam odstawiona jakiś czas temu, po odstawieniu progesteron miałam badany i mam bardzo wysoki, więc nie byłoby to w żaden sposób pomocne w moim wypadku. Zamówiłam te dha, o których gin pisał, żeby brać więcej, bo u mnie jest 600j a pisał o 1000j. Biorę maglek. A tak to jak jest mocno źle to mąż mi robi zastrzyk w dupsko z Buscopanu. Natomiast staram się tego unikać. Jak tylko mogę - idę do wanny ciepłej wody. Ostatnio też częściej się kładę na lewym boku na trochę. W środę się dowiem czy jest stabilnie czy idziemy na tokolizę.
    Ja mam anemię i niestety anemia wzmaga skurcze macicy. Ostatni mój wynik hemoglobiny to 9,2, mimo, że biorę żelazo w bdb formie od kilku miesięcy. Krwinka, hematokryt, ferrytyna i sami żelazo też zle. Na razie mam kontrolna morfologie za 1,5 tygodnia. Jak się nie podniesie po zwiększeniu Feroplexu, to będę miała wlewy dożylne z żelaza.

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3134 2202

    Wysłany: 3 czerwca, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh mi też się turbo ciężko oddycha. Ogólnie w tej ciąży strasznie sapie 😅🙈 Nie miałam tak w poprzednich. A przytyłam całkowicie w normie, teraz mam ok 6,5k/7kg (zależy od dnia) na plusie. Poza tym jestem mega zmęczona codziennie wieczorami i nie wiem kiedy ostatni raz oglądałam z mężem film. Zasypiam z młodym. A on niestety późno chodzi spać 😒
    Denerwuje mnie to, że nie mogę nawet siedzieć z nogami wyciągniętymi, oparta o poduszkę czy kanape, bo mi słabo. Tylko lewy bok albo wiszenie do przodu wchodzą w grę. Nie ma jak odpocząć 🤯
    Z jednej strony marzę, żeby już było blisko tp, z drugiej - chciałabym, żeby mała posiedziała w brzuchu do tego 38 tc. Wtedy bylabym spokojna, że nie będziemy mieli problemów, jakie były z synkiem.

    age.png
  • justinas Autorytet
    Postów: 463 374

    Wysłany: 3 czerwca, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia, ja dzisiaj też jakaś ociężała jestem, ciężko mi się oddycha, nie mam siły na nic. Brzuch też twardnieje, albo dziecko gdzieś uciska. Ciężko mi postać dłużej, bo mi słabo. Jak siedzę to mi ugniata żołądek. I jeszcze plecy mnie nawalają, przy leżeniu też.

    Mamma-mia to kiepsko, jak nie masz jak odpocząć. Oby wlewy nie były konieczne na tę anemię, no niestety niektóre z nas bardziej są podatne na te spadki żelaza, hemoglobiny.

    event.png
  • Ewappp Autorytet
    Postów: 779 851

    Wysłany: 3 czerwca, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Myślę, że to właśnie może być kwestia genetyki :) Na pewno lekarz ma to pod kontrolą i w razie, gdyby go zaniepokoiły wymiary dziecka, to da Ci znać. Nie martw się na zapas 😘
    Ja też biorę Acard i clexane, ale nie słyszałam by one wpływały na wymiary dziecka. Myślę, że właśnie tutaj chodzi o to, że jesteś drobna, a teraz nasze maluchy już mają takie osobnicze cechy bardziej 😊

    Ja od swojego gina słyszałam że heparyna trochę tuczy dzieci, przez to właśnie że są lepsze przepływy, ale w internetach nie znalazłam żadnych naukowych źródeł na ten temat. Ale mój lekarz też mówi że na tym etapie wzrost to bardzo indywidualna sprawa i w jednym tygodniu dzidzia może nadrobić a potem znowu chwilę zwolnić, także trzeba po prostu kontrolować i nie martwić się na zapas :)

    Betkaa lubi tę wiadomość

  • Ewappp Autorytet
    Postów: 779 851

    Wysłany: 3 czerwca, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justinas wrote:
    Kinia, ja dzisiaj też jakaś ociężała jestem, ciężko mi się oddycha, nie mam siły na nic. Brzuch też twardnieje, albo dziecko gdzieś uciska. Ciężko mi postać dłużej, bo mi słabo. Jak siedzę to mi ugniata żołądek. I jeszcze plecy mnie nawalają, przy leżeniu też.

    Mamma-mia to kiepsko, jak nie masz jak odpocząć. Oby wlewy nie były konieczne na tę anemię, no niestety niektóre z nas bardziej są podatne na te spadki żelaza, hemoglobiny.

    Ja też mam coraz bardziej napięty brzuch, chyba po prostu to ten etap ciąży i niestety musimy się nauczyć z tym funkcjonować... na szczęście moja dzidzia jest jakoś tak ułożona że kopie mnie piętami w bok a nie w żołądek więc na razie z tym mam luz, choć głowa jest nisko i czasem jak mnie naciśnie to aż piszczę 😆 Dzisiaj umyłam na tip top całą moją nową ogromną łazienkę 😅 i poukładałam sobie wszystkie rzeczy kosmetyczne i pielęgnacyjne więc jeszcze nie jest ze mną tak źle 😅

    A o plecy dzisiaj pytałam fizjoterapeutę urogin, mówiła że około 30tc jest najwięcej relaksyny i takie bóle plecow, bioder to niestety fizjologia ale zaleciła więcej ćwiczeń na wzmacnianie kręgosłupa i jak w ciągu tygodnia/dwóch nie poczuje poprawy to żeby iść na kontrolę. Mnie nad ranem właśnie codziennie budzi taki ból bioder i plecow że ledwo jestem w stanie przekręcić się z boku na bok. Całe szczęście że nie mam problemu z tym zepolem żyły głównej i jak leżę na plecach to nic mi się nie dzieje, bo taka pozycja na płasko przynosi mi ogromną ulgę. Strasznie tęsknię za spaniem na plecach 😆

    justinas lubi tę wiadomość

  • Kinia197 Autorytet
    Postów: 306 322

    Wysłany: 3 czerwca, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocieszyłyście mnie nie powiem że nie. Ehhh byle jakoś przetrwać te kilka tygodni do szczęśliwego rozwiązania.
    Jutro mam ostatnie prenatalne i jestem ciekawa ile dzidziulek urósł według doktora młoda będzie raczej z tych średnich dzieci. 3700 mi wyliczył ostatnio, chyba mój chłop miał w tym wkład własny bo ja ważyłam 2500 jak się urodziłam 😂

    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 663 961

    Wysłany: 4 czerwca, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia197 wrote:
    Jezu dziewczyny czy wam też tak ciężko dzisiaj, co kilka godzin brzuch mi twardnieje w różnych miejscach, ledwo mogę oddychać. Żołądek mi dzidzia gniecie co chwilę kopie i się wierci a to jeszcze tyle czasu do porodu
    Noooo potwierdzam, wczoraj też miałam dzień do kitu. Mały znowu z glutem w domu i po całym dniu biegania za nim strasznie mi twardniał brzuch i młody mi główką napierał więc spałam z poduszką pod tyłkiem bo inaczej nie mogłam zasnąć tak się wiercił 🙈

    @Mamma_mia, dobrze, że masz już jutro wizytę. Co do niewygody no to jest okropne, nie idzie normalnie się wyspać ehhhh 🥲

    @klaudia_23, jak się czujesz? Wstałaś już? Jak maluszek sobie radzi?

    Mamma-mia lubi tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
‹‹ 273 274 275 276 277 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ