Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Emzet92 wrote:Ech, a jaka wartość miałaś wcześniej? Ja ostatnio balansowałam na granicy - 11.3 🤣 jestem ciekawa ile teraz będzie... Posiew z rana lub powtórka moczu - taki osobiście miałabym plan przed wizyta.
Ooo to tak jak u mnie 🤣
11.2 z piątku, baaaardzo chcę uniknąć brania żelaza więc jem wołowinę i zakwas z buraków, ciekawe czy podziała 🤨
-
Emiliia wrote:Ja jutro mam wizytę i czuję niepokój jakiś 🙈
Super, że szyjka trzyma i się nie rozwiera. Poprzednie USG wskazywały, że łożysko jest nisko? A dzieciaki po 30 tc rosną indywidualnie i skokowo, ale anemia może mieć na to wpływ. Sama lecę na Sorbiferze od miesiąca i zobaczymy jak sytuacja wagowa jutro. Ile waży Twoja Córeczka?a tu i organizm oddaje teraz najwięcej dziecku i z drugiej strony trzeba by było podnieść do porodu, żeby problemów nie było. Poprzednim razem jak mi much tak spadł w centylach to była ureaplasma... No ale 3 tyg temu robiliśmy posiew i byli czysto, więc kurcze nie powinnam złapać teraz.
Moje dzieci po 30 tc zwalniają przyrosty, w sensie schodzą trochę niżej w siastce, więc ogólnie spodziewałam się tego, ale tu jednak spora różnica. No nic, mam nadzieję, że młoda będzie już szła równo, bez spadków. Grubaska nie potrzebujemy, ale ważne, żeby była zdrowa, bez żadnych spadków 😊
Dzisiaj waga 1602g. Myślałam, że będzie z 1800, biorąc pod uwagę wagi sprzed 2 i 3 tygodni 🙈 a tu mamy wzrost.Emiliia lubi tę wiadomość
-
Mamma-mia wrote:Wiesz co, ja biorę żelazo od stycznia, jeśli dobrze pamiętam. Z tym, że u mnie w tym 3 trym to zawsze z tym problem większy jest
a tu i organizm oddaje teraz najwięcej dziecku i z drugiej strony trzeba by było podnieść do porodu, żeby problemów nie było. Poprzednim razem jak mi much tak spadł w centylach to była ureaplasma... No ale 3 tyg temu robiliśmy posiew i byli czysto, więc kurcze nie powinnam złapać teraz.
Moje dzieci po 30 tc zwalniają przyrosty, w sensie schodzą trochę niżej w siastce, więc ogólnie spodziewałam się tego, ale tu jednak spora różnica. No nic, mam nadzieję, że młoda będzie już szła równo, bez spadków. Grubaska nie potrzebujemy, ale ważne, żeby była zdrowa, bez żadnych spadków 😊
Dzisiaj waga 1602g. Myślałam, że będzie z 1800, biorąc pod uwagę wagi sprzed 2 i 3 tygodni 🙈 a tu mamy wzrost.Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Mamma-mia wrote:dziekuje :*
Mamy dziś 30+5 tc. Szyjka aktualnie 20 mm, więc znowu trochę w dół, ale bez tragedii i nie ma rozwarcia na szczęście, mimo, że w badaniu ręcznym jest "krótka i zwarta". Gin natomiast trochę się zmartwił spadkiem w centylach młodej. Na aparacie ma zapisane takie moje porównanie wszystkich USG i z 90 centylu spadliśmy teraz na 30. Mówił, że jeszcze to jest w normie, ale będzie to obserwował w związku z tym, bo spory spadek. Nie wiadomo czy to moja anemia czy coś się zaczyna dziać z łożyskiem. No i tu jest drugą sprawa, która też jest do obserwacji - łożysko. Powiedział, że jest 4 mm od granicy łożyska nisko schodzącego (to taki rodzaj przodującego), a mała leży bardzo bardzo nisko głowa i przez to cholernie ciężko jest je całe zbadać. Próbował nawet ją ręką podnieść wyżej, żeby się przesunęła 🙈
Zalecenia takie, że na silne skurcze brać domięśniowo buscopan, ale tylko jeśli są nieregularne. Jeśli będzie regularność to nie, bo może się wtedy szyjka zgładzić. Poza tym powtórzyć za 1,5 tygodnia morfologie i żelazo. Jeśli hbg będzie 8,9 lub mniej (ostatnio było 9,2/9,3) to na oddział na wlewy. Brać te dha 1000j teraz, magnez jak do tej pory. Na kontroli sprawdzimy ponownie łożysko. Zrobić badania typu ponownie HIV itd. plus Coombsa. A tak to pisać, jak się coś będzie działo.
Mi akurat ginekolog nic nie mówił, ale na połówkowych Synek był w 84 centylu, a potem na kolejnej wizycie już w 38. I też mnie to zastanowiło. 🤔 Na szczęście na jeszcze kolejnej był już w 58 więc może to był jakiś chwilowy spadek.
A kiedy masz kolejną kontrolę?
🌿Emilia kciuki za wizytę jutro. Daj znać poEmiliia lubi tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
natala wrote:Ooo to tak jak u mnie 🤣
11.2 z piątku, baaaardzo chcę uniknąć brania żelaza więc jem wołowinę i zakwas z buraków, ciekawe czy podziała 🤨
Ja z wczoraj mam 11,4. Czyli jeszcze w normie, ale zbliża się ku dołowi. Ciekawe czy mi pójdzie w dół, bo dotąd nie miałam problemów z anemią. Na razie nic nie biorę , zobaczę co mi ginekolog powie. Wizytę mam dopiero 19, myślicie że wykonać ponownie morfologię? Miesiąc temu miałam 12,4. 2 tygodnie do wizyty to sporo w sumie. Muszę mięska więcej pojeść 🤣ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
enpe wrote:Ja z wczoraj mam 11,4. Czyli jeszcze w normie, ale zbliża się ku dołowi. Ciekawe czy mi pójdzie w dół, bo dotąd nie miałam problemów z anemią. Na razie nic nie biorę , zobaczę co mi ginekolog powie. Wizytę mam dopiero 19, myślicie że wykonać ponownie morfologię? Miesiąc temu miałam 12,4. 2 tygodnie do wizyty to sporo w sumie. Muszę mięska więcej pojeść 🤣
Mi ginekolog kazała zbadać ferrytynę i dopiero po moim wyniku życia „5” zapisała żelazo… sama hemoglobina do 11.jest ciążowo okej, ale ja miałam gigantyczną anemię karmiąc, więc już się nie dam zwodzić na zakwas z buraka i dietę. Te niedobory w ciąży jest ciężko uzupełnić , bo mały człowiek pochłania wszystko! Także zbadałabym poziom ferrytyny jeszcze, żeby mieć czarno na białym, że zapasów nie ma i potrzeba wdrożyć leczenie.enpe, Mamma-mia lubią tę wiadomość
-
@Mamma_mia, fajnie, że pomimo przygód jest w miarę stabilnie. Dom to jednak dom, więc super, że walizka się nie przydała. Pewnie będziesz mieć teraz o wiele częściej wizyty, co? Jak z dojazdami? Dajesz jeszcze radę sama? Czy mężowi się udaje pobawić w kierowcę?
@klaudia_23, jak sytuacja na froncie? Trzymasz się jakoś? Wspominali coś o Twoim wypisie kiedy się możesz spodziewać?
Ja w końcu zamówiłam szafę dla dzieci bo do komody by się we 2jkę nie zmieścili. Jak przyjdzie i się kiedyś ją zmontuje to będę mogła w końcu przejrzeć rzeczy po młodym i zobaczyć czego brakuje bo to jednak inne pory roku 😂 ja nie wiem, ta ciąża mi przez palce przelatuje. Dobrze, że spojrzałam w kalendarz bo już we wtorek mam wizytę 🙈 więc umówiłam się na badania w pt do LuxMedu i już jutro mam echo serca płodu więc proszę o pół kciuka. Niby czuję, że będzie ok bo moja gin aż tak wielkich rozbieżności nie widziała, tylko ona taka jest by wszystko sprawdzić x razy by mieć pewność, że niczego się nie przeoczyło, ale jak zobaczyłam, że te 3 tyg minęły i wizytę mam już jutro to jakoś zaczęłam się denerwować czy aby na pewno wszystko będzie ok z serduszkiem malucha😬Emzet92, Kinia197, Nietypowa30 lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Dzisiaj pierwszy raz miałam takie coś że dziecko w brzuchu mi tak jakby drgało/mini kopniaki w jednym miejscu. Trwało to jakieś 5 min i ciągle w jednym miejscu i te drgania były regularne co 5-8 sekund. Wystarczyłam się i mąż też trzymał rękę na brzuchu i liczył i chciał mnie do szpitala zawieść bo to było dziwne . Ale przeszło i teraz się rusza i kopie normalnie . Wyczytałam że to mogła być czkawka, miałyście takie coś ?👩🏼27 👨🏽26
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•Podejrzenie endometriozy
2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰
-
Asiasia, oj z chęcią oddałbym już kierownicę komus innemu. Od jakiegoś czasu jest mi ciężko, szczególnie, że skurcze mnie łapią w drodze i co jakiś czas musze wtedy stawać
nie co skurcz, bo nie każdy jest taki, ale jednak jest to trudne. Niestety nie mam nikogo, kto mógłby mnie wozić. Patrzyłam nawet rozkłady pociągów, ale to z kolei bujanie się później do gabinetu zajmie mi pół dnia 🤦🏻♀️ Mąż albo pracuje albo musi się zająć dzieciakami. Dzisiaj jeszcze popsuło nam się drugie auto, a mechanik dopiero za tydzień, więc wspaniale.
Na razie wizyta za 3 tyg. Gin mówił, że jakby co to pisać, codziennie jest w szpitalu. Chyba, że jest na jakiejś konferencji czy czymś w tym rodzaju.
Dojechalam właśnie do domu. Kurcze, nogi mi spuchły. Jeszcze to 🤦🏻♀️
Oj tak, mi też tw ciąża szybko leci. Choć przyznam, że czekam na lipiec. Wtedy będę miała mniej obowiązków i może w końcu będę mogła się pocieszyć trochę z tego czasu 🙈
Cerva, za 3 tyg. mam kontrolę. Z tym, że wyniki badań mam mu wysłać jak tylko dostanę. Jesteśmy "na łączach" cały czas.
-
justinas wrote:Mamma-mia no powiem Ci, że nie należysz do łatwych pacjentek. Dobrze, że masz porządnego lekarza, który ogarnia wszystko. Życzę Ci, aby do następnej kontroli nic się nie pogorszyło i z dzieciątkiem było ok. Uważaj na siebie, odpoczywaj na ile to możliwe.
ale to on o tym wiedział od początku, bo ja mam różne obciążenia zdrowotne. Gin mówi, że lubi wyzwania
Jest super. Lepszego nie mogłabym mieć, czuje się mega zaopiekowana. Dzisiaj nawet sprawdzał moja datę porodu, dla pewności czy terminu urlopu nie zaplanował w tym czasie i odetchnął z ulgą, że nie, ma dopiero 2 tyg po tp, więc na luzie 😅
justinas lubi tę wiadomość
-
Monia• wrote:Dzisiaj pierwszy raz miałam takie coś że dziecko w brzuchu mi tak jakby drgało/mini kopniaki w jednym miejscu. Trwało to jakieś 5 min i ciągle w jednym miejscu i te drgania były regularne co 5-8 sekund. Wystarczyłam się i mąż też trzymał rękę na brzuchu i liczył i chciał mnie do szpitala zawieść bo to było dziwne . Ale przeszło i teraz się rusza i kopie normalnie . Wyczytałam że to mogła być czkawka, miałyście takie coś ?
Mój ma tak codzienne. Wg mnie to czkawka. -
Mamma-mia wrote:Haha no nie
ale to on o tym wiedział od początku, bo ja mam różne obciążenia zdrowotne. Gin mówi, że lubi wyzwania
Jest super. Lepszego nie mogłabym mieć, czuje się mega zaopiekowana. Dzisiaj nawet sprawdzał moja datę porodu, dla pewności czy terminu urlopu nie zaplanował w tym czasie i odetchnął z ulgą, że nie, ma dopiero 2 tyg po tp, więc na luzie 😅
Porządny gość z tego doktorka, trzeba przyznaćMamma-mia lubi tę wiadomość
-
Monia• wrote:Dzisiaj pierwszy raz miałam takie coś że dziecko w brzuchu mi tak jakby drgało/mini kopniaki w jednym miejscu. Trwało to jakieś 5 min i ciągle w jednym miejscu i te drgania były regularne co 5-8 sekund. Wystarczyłam się i mąż też trzymał rękę na brzuchu i liczył i chciał mnie do szpitala zawieść bo to było dziwne . Ale przeszło i teraz się rusza i kopie normalnie . Wyczytałam że to mogła być czkawka, miałyście takie coś ?
Według mnie też czkawka, jeśli było miarowe i w jednym miejscu to na pewno. Moja jest już na tyle duża że 2 razy w zebro mi przywaliła i z niczym innym się tego nie da pomylić 😂 ułożona już główkowo i na samej górze mam jej nóżki -
Kinia197 wrote:Według mnie też czkawka, jeśli było miarowe i w jednym miejscu to na pewno. Moja jest już na tyle duża że 2 razy w zebro mi przywaliła i z niczym innym się tego nie da pomylić 😂 ułożona już główkowo i na samej górze mam jej nóżki
Kinia197 lubi tę wiadomość
👩🏼27 👨🏽26
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•Podejrzenie endometriozy
2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰
-
natala wrote:Ooo to tak jak u mnie 🤣
11.2 z piątku, baaaardzo chcę uniknąć brania żelaza więc jem wołowinę i zakwas z buraków, ciekawe czy podziała 🤨
U mnie właśnie wczoraj jak zobaczyłam wyniki to od razu wjechał gulasz wołowy na obiad 😆 Niestety zakwas z buraka u mnie odpada bo zawsze boli mnie po nim żołądek... mąż mi dzisiaj zabronił kawy przez tą hemoglobinę i od rana chodzę wkurzona 😅Ech na tą anemię marzy mi się tatar... 😅 -
Ewappp wrote:U mnie właśnie wczoraj jak zobaczyłam wyniki to od razu wjechał gulasz wołowy na obiad 😆 Niestety zakwas z buraka u mnie odpada bo zawsze boli mnie po nim żołądek... mąż mi dzisiaj zabronił kawy przez tą hemoglobinę i od rana chodzę wkurzona 😅Ech na tą anemię marzy mi się tatar... 😅04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷