Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Piękne ❤️
Jestem po wizycie, Bogu dzięki, że okazało się w tym wszystkim, że to biochemiczna a nie pozamaciczna.
Pani doktor mnie uspokoiła, że to się zdarza, że dobre w tym wszystkim jest to, że reaguje na stymulację i już po pierwszej jednak coś drgnelo. Także teraz czekam na krwawienie i zaczynamy od nowa. Póki co jestem na L4 do końca roku ale na pewno na ten cykl starań będę chciała przedłużyć. Dziękuję Wam za ogrom wsparcia, wiedzy i wyrozumiałości. Czuję jakąś ulgę, spokój... Teraz do boju o marzenia 🥰
Cerva, Mama na 5, Małgosiagosia, Emzet92, Lannati_, Bettti03, Malinaaa lubią tę wiadomość
Wytrwała z Nadzieją na Happy End 🩷
Starania od 2021 🫶
💔 Luty 2022
💔 Listopad 2022
💔 Styczeń 2024
Cykl stymulowany Aromek 💊 i Ovitrelle 💉 i mamy ⏸️ 03/07/2024
🫶 4/07 Beta 10,8 prog. 37,69
🫶 06/07 Beta 58,6 prog. 39 🥹
🫶 08/07 Beta 160,2 prog. 47,16 🥹
🫶 10/07 Beta 487,9 prog. 42,98 🥹
🫶 13/07 Beta 1815,4 prog. 36,30 🙏 dołożona jedna dodatkowa tabletka utrogestan (dmuchamy po 3 stratach)
🩺👩⚕️ Badania prenatalne wrzesień 2024 - niskie ryzyka 🩷
🩺👩⚕️ Badania połówkowe i echo serduszka Małej - prawidłowe 591 g Szczęścia 🩷
Na pokładzie: Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, IO, PCOS, MTHFR, Badanie drożności OK 🤗 + cukrzyca ciążowa.
Dla Małego Cudu WSZYSTKO 💪✊ -
Cerva wrote:Cieszę się, że wróciło do normy. 😊 Oby jak najmniej stresów.
Dziewczyny, jeśli męczą Was mdłości to od kiedy się mniej więcej zaczęły?
Ja na razie bez, mam nadzieję, że może mnie ominą, albo chociaż nie przyjdą na święta 🤪
Zauważyłam też, że u mnie objawy są uzależnione od pory dnia. Rano mocno bolą piersi, wieczorem ból ustępuje. A z kolei brzuch rano płaski, a wieczorem wielki 😅 i ciągnie trochę.
Od 6 tygodnia mam mdłości i rano jak wstaje to wymiotuję
-
Madzik2208 wrote:Hej Piękne ❤️
Jestem po wizycie, Bogu dzięki, że okazało się w tym wszystkim, że to biochemiczna a nie pozamaciczna.
Pani doktor mnie uspokoiła, że to się zdarza, że dobre w tym wszystkim jest to, że reaguje na stymulację i już po pierwszej jednak coś drgnelo. Także teraz czekam na krwawienie i zaczynamy od nowa. Póki co jestem na L4 do końca roku ale na pewno na ten cykl starań będę chciała przedłużyć. Dziękuję Wam za ogrom wsparcia, wiedzy i wyrozumiałości. Czuję jakąś ulgę, spokój... Teraz do boju o marzenia 🥰
To trzymamy mocno kciuki za Ciebie. Jak ujrzysz dwie kreseczki to pisz nam od razu 🥰
Emzet92 lubi tę wiadomość
-
Mnie mdli jak jestem głodna a tak to w ogóle, dziś mnie brzuch boli , mam wysypkę pod oczami nie wiem od czego i prócz tego to tak samo jak Ty 😁Cerva wrote:Cieszę się, że wróciło do normy. 😊 Oby jak najmniej stresów.
Dziewczyny, jeśli męczą Was mdłości to od kiedy się mniej więcej zaczęły?
Ja na razie bez, mam nadzieję, że może mnie ominą, albo chociaż nie przyjdą na święta 🤪
Zauważyłam też, że u mnie objawy są uzależnione od pory dnia. Rano mocno bolą piersi, wieczorem ból ustępuje. A z kolei brzuch rano płaski, a wieczorem wielki 😅 i ciągnie trochę.
Cerva lubi tę wiadomość
-
Madzik2208 wrote:Hej Piękne ❤️
Jestem po wizycie, Bogu dzięki, że okazało się w tym wszystkim, że to biochemiczna a nie pozamaciczna.
Pani doktor mnie uspokoiła, że to się zdarza, że dobre w tym wszystkim jest to, że reaguje na stymulację i już po pierwszej jednak coś drgnelo. Także teraz czekam na krwawienie i zaczynamy od nowa. Póki co jestem na L4 do końca roku ale na pewno na ten cykl starań będę chciała przedłużyć. Dziękuję Wam za ogrom wsparcia, wiedzy i wyrozumiałości. Czuję jakąś ulgę, spokój... Teraz do boju o marzenia 🥰
Trzymamy kciuki w takim razie za nowy cykl. ♥️ Musi się udać 😊
A mogę zapytać czy to L4 dostałaś od ginekologa? Czy jakiś inny lekarz?
Madzik2208 lubi tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Od mojej Pani ginekolog. Na razie do końca roku a potem dalej.Cerva wrote:Trzymamy kciuki w takim razie za nowy cykl. ♥️ Musi się udać 😊
A mogę zapytać czy to L4 dostałaś od ginekologa? Czy jakiś inny lekarz?Wytrwała z Nadzieją na Happy End 🩷
Starania od 2021 🫶
💔 Luty 2022
💔 Listopad 2022
💔 Styczeń 2024
Cykl stymulowany Aromek 💊 i Ovitrelle 💉 i mamy ⏸️ 03/07/2024
🫶 4/07 Beta 10,8 prog. 37,69
🫶 06/07 Beta 58,6 prog. 39 🥹
🫶 08/07 Beta 160,2 prog. 47,16 🥹
🫶 10/07 Beta 487,9 prog. 42,98 🥹
🫶 13/07 Beta 1815,4 prog. 36,30 🙏 dołożona jedna dodatkowa tabletka utrogestan (dmuchamy po 3 stratach)
🩺👩⚕️ Badania prenatalne wrzesień 2024 - niskie ryzyka 🩷
🩺👩⚕️ Badania połówkowe i echo serduszka Małej - prawidłowe 591 g Szczęścia 🩷
Na pokładzie: Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, IO, PCOS, MTHFR, Badanie drożności OK 🤗 + cukrzyca ciążowa.
Dla Małego Cudu WSZYSTKO 💪✊ -
Hej.
Melduje się że żyje.
Dzisiejsza beta 4t+4d 824mlU
Trochę się zestresowałam nie ciemniejąca kreska na teście i poleciałam zrobić. Przyrost wychodzi na to że jest bardzo ładny.
Powtorzylabym w środę ale nie dam rady 😔Najwcześniej w pt dopiero będę mogła.
Teraz siedzę w robocie. Więc jak będę w domku to Was nadrobię.
Emzet92, Malinaaa lubią tę wiadomość
12.12 Beta 26,3 Prog 17
14.12 Beta 93,1 Prog 24,1
18.12 Beta 824
22.12 Beta 5618 -
A jak tam w pracy dziewczyny ? Kiedy mówicie ? Ja mam trochę kiepska sytuację . Pracuje dopiero od lipca w małej placówce partnerskiej banku. Jest nas trójka z tego ja i kolega umowy do marca .
I teraz nie wiem co zrobić . Szef nastawiony tylko na sprzedaż raczej do miłych i empatycznych nie należy🤪
-
Mama na 5 wrote:A jak tam w pracy dziewczyny ? Kiedy mówicie ? Ja mam trochę kiepska sytuację . Pracuje dopiero od lipca w małej placówce partnerskiej banku. Jest nas trójka z tego ja i kolega umowy do marca .
I teraz nie wiem co zrobić . Szef nastawiony tylko na sprzedaż raczej do miłych i empatycznych nie należy🤪
Mi się strasznie nie chce pracować, myślami jestem na L4 😆 Dodatkowo nie pomaga że zaczęły mnie męczyć mdłości i strasznie jestem senna. Plusem jest to że pracuję głównie zdalnie więc czasami ucinam sobie drzemkę w ciągu dnia 🤭 Planuje powiedzieć w połowie stycznia, jak mój szef wróci z urlopu, wtedy będzie jakoś chyba 10 tydzień. Myślę że będę pracować do końca marca jeśli nie będę się fatalnie czuła 🙂 -
Mama na 5 wrote:A jak tam w pracy dziewczyny ? Kiedy mówicie ? Ja mam trochę kiepska sytuację . Pracuje dopiero od lipca w małej placówce partnerskiej banku. Jest nas trójka z tego ja i kolega umowy do marca .
I teraz nie wiem co zrobić . Szef nastawiony tylko na sprzedaż raczej do miłych i empatycznych nie należy🤪
Ja w sumie już w pracy powiedziałam, a jestem w 7tc. Jesteśmy dość zgranym zespołem i bałam się, że będą coś podejrzewać jak w pracy np zwymiotuję. Ja pracuję w banku po 10h kilka dni w tygodniu i ledwo wyrabiam. Jestem senna, zmęczona i te mdłości okropne. Podejrzewam że od stycznia już pójdę na l4
-
Ja mam podobnie jak Ty. Powiem chyba pod koniec stycznia. Nie mam siły już pracować, myślami jestem gdzie indziej i męczą mnie te mdłości i senność.Ewappp wrote:Mi się strasznie nie chce pracować, myślami jestem na L4 😆 Dodatkowo nie pomaga że zaczęły mnie męczyć mdłości i strasznie jestem senna. Plusem jest to że pracuję głównie zdalnie więc czasami ucinam sobie drzemkę w ciągu dnia 🤭 Planuje powiedzieć w połowie stycznia, jak mój szef wróci z urlopu, wtedy będzie jakoś chyba 10 tydzień. Myślę że będę pracować do końca marca jeśli nie będę się fatalnie czuła 🙂
Jak się nazywają te tabletki na mdłości? One są na receptę?🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
O to witaj w klubie 😁 my jesteśmy małym zespołem niestety ale plany jak dla oddziału . Plus obsługa na kasie .Kinia197 wrote:Ja w sumie już w pracy powiedziałam, a jestem w 7tc. Jesteśmy dość zgranym zespołem i bałam się, że będą coś podejrzewać jak w pracy np zwymiotuję. Ja pracuję w banku po 10h kilka dni w tygodniu i ledwo wyrabiam. Jestem senna, zmęczona i te mdłości okropne. Podejrzewam że od stycznia już pójdę na l4
Tylko szkoda mi moich współpracowników bo zostaną sami jak bym poszła na L4 bo szef raczej kolejnej osoby nie zatrudni . Już teraz chodzi i marudzi że nie ma sprzedaży że zamknie ten interes itd.
Staram się już o tym nie myśleć .
Kinia197 lubi tę wiadomość
-
Hej! Nadrobiłam wszystko 🥰
u mnie w pracy przechlapane🙁 pracuję w szkole, mam swoją klasę wychowawczą i nie wiem co zrobić z l4. dzisiaj np. czuję się fatalnie, brzuch ciągnie, myślami jestem gdzie indziej ale do pracy trzeba było iść. wiem, że dyrektor nie znajdzie nikogo na moje miejsce na jeden semestr, wiem, że dwie koleżanki nie dadzą rady przejąć moich prawie 30 godzin, wiem, że uczniowie nie mogą zostać na pół roku bez przedmiotu maturalnego. obiecałam sobie w poprzedniej ciąży kiedy to pracowałam do 39 tygodnia, że nikt mi pomnika za to nie postawił ani nawet nie podziękował i na przyszłość nie będę taka „głupia”. no i jak widać chyba znowu jestem 🤨
-
Małgosiagosia wrote:Ja mam podobnie jak Ty. Powiem chyba pod koniec stycznia. Nie mam siły już pracować, myślami jestem gdzie indziej i męczą mnie te mdłości i senność.
Jak się nazywają te tabletki na mdłości? One są na receptę?
Ja na mdłości jem taki imbir w zalewie jak do sushi i to jest dla mnie prawdziwe zbawienie 😅😅 pije też napary z imbiru, ale to chyba mniej skuteczne jednak
Małgosiagosia lubi tę wiadomość
-
Agata91 wrote:Hej! Nadrobiłam wszystko 🥰
u mnie w pracy przechlapane🙁 pracuję w szkole, mam swoją klasę wychowawczą i nie wiem co zrobić z l4. dzisiaj np. czuję się fatalnie, brzuch ciągnie, myślami jestem gdzie indziej ale do pracy trzeba było iść. wiem, że dyrektor nie znajdzie nikogo na moje miejsce na jeden semestr, wiem, że dwie koleżanki nie dadzą rady przejąć moich prawie 30 godzin, wiem, że uczniowie nie mogą zostać na pół roku bez przedmiotu maturalnego. obiecałam sobie w poprzedniej ciąży kiedy to pracowałam do 39 tygodnia, że nikt mi pomnika za to nie postawił ani nawet nie podziękował i na przyszłość nie będę taka „głupia”. no i jak widać chyba znowu jestem 🤨
Myślę że w sytuacji, kiedy jesteś w ciąży musisz zadbać przede wszystkim o siebie i malca. Jak zostaniesz to nawet głupiego dziękuję nie usłyszysz, a nie ukrywajmy że to jest narażanie swojego zdrowia. Ja zawsze myślę w drugą stronę, że gdyby chcieli ci dać wypowiedzenie to nawet by się nie zająknęli. Zastępstwo będą musieli sobie załatwić bo nie będą mieli wyjścia.
-
Kinia197 wrote:Myślę że w sytuacji, kiedy jesteś w ciąży musisz zadbać przede wszystkim o siebie i malca. Jak zostaniesz to nawet głupiego dziękuję nie usłyszysz, a nie ukrywajmy że to jest narażanie swojego zdrowia. Ja zawsze myślę w drugą stronę, że gdyby chcieli ci dać wypowiedzenie to nawet by się nie zająknęli. Zastępstwo będą musieli sobie załatwić bo nie będą mieli wyjścia.
Jestem tego samego zdania, nikt nam medalu nie da za to że będziemy pracować ponad swoje siły. Trzeba myśleć przede wszystkim o sobie i maluszku. 😊
Kinia197 lubi tę wiadomość
