Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja narazie nie kupuje otulacza do fotelika, wydaje mi się zbędny, bo ja i tak przez jakieś 2 tyg od porodu autem jeździć nie będę, tylko wózek i spacer, kupię coś już takiego jesienno zimowego. Nawet jeżeli miałabym korzystać więcej z auta to wydaje mi się że jednak sierpniowe słońce mocno jeszcze grzeje przez szyby i taki maluch się tylko spoci od dodatkowych warstw.Emzet92 wrote:O fajna ta pieluszka. Dzięki. Mam właśnie zagwozdkę z otulaczem do fotelika. Nie wiem czy nie lepiej kupić już coś cieplejszego z myślą o wrześniu, jesieni. Bo ile my się na początku najezdzimy... POZ, szczepienia. Później jak dziecko jest starsze to chyba tych podróży jest więcej, mam wrażenie. Do sklepu zazwyczaj wybieram się wózkiem. Co sądzicie dziewczyny? Może któraś mama już ma doświadczenie? Ja ostatnio nie trafiłam z otulaczem do fotelika -odpinal się na rzepie, był na styk długości i generalnie mnie wkurzał 🤣04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Tekst dramat, to się właśnie odechciewa rodzic sn jak się tak posłucha jak traktowane są kobiety. Ja miałam szwy rozpuszczalne i one miały się rozpuścić do 2 tyg i mi się równo po 2 tyg rozpuściły i się bardzo stresowałam, że będę musiała pojechać na ich zdjęcie.Papapatka wrote:Ja to nie wiedziałam ze po każdym SN może być gorzej z obkurczaniem macicy…
Ja po SN z córka miałam trzy szwy na pęknięcia. Strasznie słabo się goilam, i pomimo wietrzenia mycia tamtum rosa i przemywania kora dębu to była istna masakra. A jak pojechałam na zdjęcie szwów to dostałam komentarz od położnych ze „chyba w ogóle się nie myje”…
Ale mi każda rana się długo goi i zazwyczaj brzydko wyglada nawet po komarze. Mam nadzieje ze tym razem będzie lepiej04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Najmniej je 🤪Małgosiagosia wrote:A teraz ten 58 cm jest faktycznie najwyższy? Czy nie ma to przełożenia?
Jeśli chodzi o wzrost to raczej jest średniakiem, a jeśli chodzi o wagę to nisko balansuje. Nie chce jeść 🤷🏻♀️
Wydaje mi się, że będzie trochę wyższy niż pierwszy, ale to się okaże pewnie jak wszyscy przejdą czas dojrzewania, bo jednak u chłopców to tak jest, że dopiero po tym widać ten właściwy wzrost tak naprawde..... są tacy, którzy byli kurduplami, a nagle wyskoczyli, a są tacy, którzy byli z tych wyższych, a tak super dużo nie urosli.
On ma tez długie ręce.
Ja się urodziłam mając 48 cm, a mam 171
moja mama jest niska, tata wyższy, ale ma jakieś 184/185, więc nie powiem żeby był jakimś wielkoludem
Małgosiagosia lubi tę wiadomość
-
@Lolcia37, kupiłam identyczny kocyk tylko beżowy 😁
@Papapatka, co za chamski komentarz 😳
@enpe, nie korzystałam ani ja ani nikt ze znajomych więc nie pomogę ale też się chętnie dowiem
@Emzet92, nie mam doświadczenia z letnimi dziećmi ale przyjaciółka nakładała otulacze latem i zawsze przyjeżdżała ze spoconym maluchem 🤣 auto często się nagrzewa więc hmmm dla mnie im mniej tym lepiej ale może ktoś ma doświadczenie i skoryguje 😁
A ja dziś po wizycie i szczepieniu, wszystko ok, tylko tarczyca słabo więc dostałam większe dawki leków. Mam już prawie +12 🫣🫣🫣 a maluch 1480g ☺️ ułożony miednicowo ale tak myślałam bo ostatnio mnie tak kopie w dół, że ledwo chodzę 😅
Lolcia37, Emzet92 lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Odnośnie TENS - nie korzystałam jeszcze, ale też chętnie poczytalabym opinie, bo zastanawiam się. Niedawno przeczytałam, że właśnie przy skurczach, które ja mam rodząc, czyli przy tych od pleców idących, jest to pomocne.
Co do otulaczy - do tej pory przy 2 dzieci jesiennych miałam, przy czerwcowym nie, bo na lato otulaczy naprawdę jest totalnie zbędny. Na wczesną jesień to samo. Wystarczy wtedy kocyk. Generalnie nie wiem czy w ogóle kupię otulaczy tym razem, nawet z myślą o jesieni i zimie, bo on zabiera dziecku miejsce w foteliku i o ile dla totalnego maluszka to bez różnicy, o tyle dla kilku miesięczniaka to już tak słabo, szczególnie jak ma przyrosty wysokie... Poza tym nie byłam zadowolona z kaptura w otulaczy. Głowa się dziecku w tym w samochodzie lubi pocić. Lepsze są te, które mają rozpinany kaptur tak na płasko, ale tak naprawdę ten materiał +poduszki z boków głowy w foteliku i tak otulają ją, więc jak większą głowa to znowu ten sam problem 🤪
Także myślę, że tym razem pójdziemy wyłącznie w kocyki. a na przyszły rok mamy po chlopcach pelerynkę dedykowana do fotelika. 😊
@Asia, oooo to oby się obrócił jeszcze, trochę miejsca ma na szczęście
-
Ja kupiłam super bawełniany kocyk w pepco za 20 zł. 100% bawełna w kolorze kremowym więc super uniwersalny.
Podpowiedzcie jak się do szpitala pakujecie w jedną walizka? Czy torba (do porodu) i osobno walizka? Mam ambitny plan dzisiaj się spakować
-
Torba do porodu i osobno walizka. 🙂Kinia197 wrote:Ja kupiłam super bawełniany kocyk w pepco za 20 zł. 100% bawełna w kolorze kremowym więc super uniwersalny.
Podpowiedzcie jak się do szpitala pakujecie w jedną walizka? Czy torba (do porodu) i osobno walizka? Mam ambitny plan dzisiaj się spakować
Asiasia1, enpe, Kinia197 lubią tę wiadomość
31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Ja cały czas zastanawiam się, w co ubrane przywiozę dziecko ze szpitala, jak będzie upał. Czy w upał wystarczy np. rampers z krótkim rękawem? Jeżeli tak, to ja jakoś nie chcę takiego noworodka z gołymi rączkami kłaść bezpośrednio do fotelika, który nie ma pokrowca chociażby jakiegoś bawełnianego. Nie wiem, ale jakoś mi to nie pasuje. Głównie chodzi mi o takiego noworodka. Dlatego coś cienkiego, przewiewnego na wszelki wypadek chcę mieć, żeby oddzielić dziecko od pokrowca fotelika, ale nie wiem, czy użyję ostatecznie. W samochodzie można odkryć dziecko. Czy może jednak nawet w upał zakłada się długi rękaw i długie nogawki, bo to jednak noworodek? Kupiłam też bambusową wkładkę antypotową do fotelika, ale nie wiem, czy będzie pasować na wkładkę dla noworodka. Niedawno fotelik dostałam i muszę to sprawdzić.
Poprzedniego syna rodziłam w bardzo mroźną i srogą zimę, były inne dylematy, kombinezony, ochrona buzi przed mrozem itp. 🤪
Asiasia1 dobrze, że na wizycie z dzieciątkiem ok. Może jeszcze się obróci. Mój syn w poprzedniej ciąży obrócił się jeszcze w 31 tygodniu, tyle że głową do góry🤪, ale jakoś jeszcze miał miejsce. To jeszcze jest chwila na główkowe ułożenie.
Mamma-mia, a jak się dziś czujesz? Z brzuchem lepiej?
Asiasia1, Kinia197 lubią tę wiadomość
-
Ja przy pierwszym porodzie miałam walizkę kabinową pół dla siebie pół dla dziecka, wszystko w woreczkach strunowych z ikei, na każdy dzień, podpisane , np ubranko po porodzie. Teraz spakuje się tak samo.Kinia197 wrote:Ja kupiłam super bawełniany kocyk w pepco za 20 zł. 100% bawełna w kolorze kremowym więc super uniwersalny.
Podpowiedzcie jak się do szpitala pakujecie w jedną walizka? Czy torba (do porodu) i osobno walizka? Mam ambitny plan dzisiaj się spakować
Cerva, Kinia197 lubią tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Pakuje jedna walizkę średniej wielkości + jedna mała torbę sportowa (dla malucha). W tej walizce będę miała wydzieloną taką większą materiałowa siatke - tam będą rzeczy do poroduKinia197 wrote:Ja kupiłam super bawełniany kocyk w pepco za 20 zł. 100% bawełna w kolorze kremowym więc super uniwersalny.
Podpowiedzcie jak się do szpitala pakujecie w jedną walizka? Czy torba (do porodu) i osobno walizka? Mam ambitny plan dzisiaj się spakować np. klapki, koszula (u nas karza się w to przebrać już na IP), siatka na brudne rzeczy, siatka na buty (i te oddam mężowi od razu), kosmetyczka, woda i takie tam, 2 koszula na przebranie po porodzie, reczniki + woreczek strunowy większy z rzeczami pierwszymi dla malucha oraz jednym rożkiem (mam taki cienki, z bawełny, którą można zrolować nawet) + 1 tetra.
U nas jest tak, że jak się wejdzie na salę porodowa, to położna zaraz prosi o plan porodu oraz rzeczy dla malca, a mój mąż to choćbym mu tłumaczyła wcześniej 20 razy i tak zapomina gdzie co spakowałam 😂 więc z ta torba materiałową mam sprawę ułatwioną, bo po prostu wyjmujemy ją i nic poza tym
Do 1 porodu nie spakowałam sobie od razu tych rzeczy na "po prysznicu" i przez to mąż musiał grzebać w walizce - zrobił mi w niej dramatyczny syf 🤪aleee pewne rzeczy to kwestia faceta po prostu są tacy, którzy ogarniają lepiej, niż ich kobiety 😁
justinas, Kinia197 lubią tę wiadomość
-
No i jak wrażenia? Ja pewnie też kupię na vinted.enpe wrote:Ja kupiłam dwa otulacze do fotelika. Obydwa na vinted, jesienno-zimowy z babysteps ( https://babysteps.pl/pl/kocyk-do-fotelika/282-kocyk-do-fotelika-dreamland-ecru-5908220488866.html)
a letnio-wiosenny z MimiNu (https://www.smyk.com/p/miminu-little-ballerina-otulak-kocyk-jersey-90x90-cm-i7503090?gad_source=1&gbraid=0AAAAADyi035sMQgD9Ev070-VDNlyO7TeV&gclid=CjwKCAjw65-zBhBkEiwAjrqRMGA-U3Wwun678bd1TMQWy6f0e_R3QS2KA9YS6DFlGi5z9HXyJQcNJhoCdgQQAvD_BwE tylko ja mam wzór we flamingi na białym tle)Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Ja się właśnie zastanawiam jak spakować ciuszki małej. W sensie - w woreczki strunowe to na pewno tak, uwielbiam ten sposób i mi się sprawdza. Natomiast 2 razy miałam porobione gotowe komplety i tak nie do końca mi się to sprawdzalo, bo młody np. ulał na body, albo zasikał spodenki i po komplecie 😅Lolcia37 wrote:Ja przy pierwszym porodzie miałam walizkę kabinową pół dla siebie pół dla dziecka, wszystko w woreczkach strunowych z ikei, na każdy dzień, podpisane , np ubranko po porodzie. Teraz spakuje się tak samo.
Ogólnie wezmę jeszcze więcej ciuszkow, niż ostatnim razem. Moje trzecie dziecko jakos jednej nocy postanowiło przez całą noc rzygać 🙈 w efekcie czego musiałam prosić położna o ciuszki z neonatologii, bo zostaliśmy z niczym, tyle zmian zuzyl 😂
No ale czasem wszystkiego się nie przewidzi...
A dziękuję, dziś na szczęście z brzuchem lepiej! Tak normalnie jest. Mam skurcze, ale nie są tak koszmarne. Wczoraj nie mogłam przez nie usnąć. A w kroczu miałam taki ucisk, że przechodziły mnie myśli o szpitalu. Biegunka na szczęście dziś też ustała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2024, 15:42
-
Ja to myślę że to będzie zależało od tego jaki będzie dzień w którym wyjdziesz, bo jak upał i słońce to raczej trzeba będzie włączyć klime w aucie, to ja takiego noworodka to raczej bym ubrała w pajacyk, a jak taki dzień pochmurny to raczej bodziak na krótki rękaw i nóżki bym okryła pieluszka bambusowa. Wydaje mi się, że nie da się tego wcześniej zaplanować, bo jednak lato bywa różne jednego dnia może być 35 stopni a drugiego 15. Wszystko też zależy od odległości ze szpitala do domu. Jak daleko to większa szybsza na przegrzanie lub zmarznięcie.justinas wrote:Ja cały czas zastanawiam się, w co ubrane przywiozę dziecko ze szpitala, jak będzie upał. Czy w upał wystarczy np. rampers z krótkim rękawem? Jeżeli tak, to ja jakoś nie chcę takiego noworodka z gołymi rączkami kłaść bezpośrednio do fotelika, który nie ma pokrowca chociażby jakiegoś bawełnianego. Nie wiem, ale jakoś mi to nie pasuje. Głównie chodzi mi o takiego noworodka. Dlatego coś cienkiego, przewiewnego na wszelki wypadek chcę mieć, żeby oddzielić dziecko od pokrowca fotelika, ale nie wiem, czy użyję ostatecznie. W samochodzie można odkryć dziecko. Czy może jednak nawet w upał zakłada się długi rękaw i długie nogawki, bo to jednak noworodek? Kupiłam też bambusową wkładkę antypotową do fotelika, ale nie wiem, czy będzie pasować na wkładkę dla noworodka. Niedawno fotelik dostałam i muszę to sprawdzić.
Poprzedniego syna rodziłam w bardzo mroźną i srogą zimę, były inne dylematy, kombinezony, ochrona buzi przed mrozem itp. 🤪
Asiasia1 dobrze, że na wizycie z dzieciątkiem ok. Może jeszcze się obróci. Mój syn w poprzedniej ciąży obrócił się jeszcze w 31 tygodniu, tyle że głową do góry🤪, ale jakoś jeszcze miał miejsce. To jeszcze jest chwila na główkowe ułożenie.
Mamma-mia, a jak się dziś czujesz? Z brzuchem lepiej?
justinas lubi tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Wszystko kwestia tego, jak będzie z termoregulacją u takiego malca, bo naprawdę mają różnie. Ja po moich widziałam, że jest duża różnica pomiędzy dzieckiem z 35 albo ledwo ledwo 37 tc a 38+5. Tamci ponad miesiąc czasu mieli problemy z termoregulacją, a ten "starszy" wiekiem ciążowym - może z tydzień i nie takie duże.justinas wrote:Ja cały czas zastanawiam się, w co ubrane przywiozę dziecko ze szpitala, jak będzie upał. Czy w upał wystarczy np. rampers z krótkim rękawem? Jeżeli tak, to ja jakoś nie chcę takiego noworodka z gołymi rączkami kłaść bezpośrednio do fotelika, który nie ma pokrowca chociażby jakiegoś bawełnianego. Nie wiem, ale jakoś mi to nie pasuje. Głównie chodzi mi o takiego noworodka. Dlatego coś cienkiego, przewiewnego na wszelki wypadek chcę mieć, żeby oddzielić dziecko od pokrowca fotelika, ale nie wiem, czy użyję ostatecznie. W samochodzie można odkryć dziecko. Czy może jednak nawet w upał zakłada się długi rękaw i długie nogawki, bo to jednak noworodek? Kupiłam też bambusową wkładkę antypotową do fotelika, ale nie wiem, czy będzie pasować na wkładkę dla noworodka. Niedawno fotelik dostałam i muszę to sprawdzić.
Poprzedniego syna rodziłam w bardzo mroźną i srogą zimę, były inne dylematy, kombinezony, ochrona buzi przed mrozem itp. 🤪
Asiasia1 dobrze, że na wizycie z dzieciątkiem ok. Może jeszcze się obróci. Mój syn w poprzedniej ciąży obrócił się jeszcze w 31 tygodniu, tyle że głową do góry🤪, ale jakoś jeszcze miał miejsce. To jeszcze jest chwila na główkowe ułożenie.
Mamma-mia, a jak się dziś czujesz? Z brzuchem lepiej?
Rodząc w czerwcu, tego z początku 37 (któremu stwierdzono mimo wszystko wcześniactwo), ja wychodziłam w japonkach i szortach (bo mój mąż zapomniał mi wziąć sandałów 🤪 więc wychodziłam w tych, co miałam pod prysznic), a młody miał body z dlugim i takie bawełniane cienkie spodenki, skarpetki. Przykrywać nie ma po co, chyba, że wieje, albi rzeczywiście będzie chłodniejszy dzień, to wtedy myślę, że jakaś większą pieluszka np. bambusowa. Jednak krótki rękawek może być zbyt letnią opcją na te pierwsze doby po porodzie czasami to kwestia właśnie tygodnia i już jest inaczej odczuwana temperatura przez dziecko. Później to już na większym luzie, krótki rękawek na spacerki jeśli będzie gorąco
Nie ma co się martwić na zapas. Zawsze w razie czego mąż może dowieźć inne ciuszki i tyle
Jak wychodziłam ze szpitala 10 października z drugim synem, to był tak ciepły dzień, że ubraliśmy mu tylko czapeczkę bawełniana i przykryliśmy kocykiem bambusowym 😄 Także patrzymy na pogodę i malucha. W samym szpitalu to już widać które wymaga jednak jeszcze większego dogrzania, a które sobie radzi bez albo z małym
justinas lubi tę wiadomość
-
Emzet92 wrote:No i jak wrażenia? Ja pewnie też kupię na vinted.
Wiadomo, testować na dziecku nie testowałam, ale wydają się być bardzo fajne. Ten letni to w ogóle za 15 zł kupiłam więc nawet jak nie wykorzystam to żaden pieniądz 😁. Ten z babysteps mi się wydaje porządny i w planach mam właśnie rozbierać małą zimą z kombinezonu i jakiś grubszych warstw i w ten otulacz dawać, ponoć też tak bezpieczniej żeby pasów w foteliku nie zakładać na grube warstwy. Polecam serio poszukać na vinted, ja zawsze zaznaczam jaki stan chcę i patrzę na opinię i jak dotąd się nie zawiodłam 😁. Śliczny też kombinezon do wózka kupiłam na zimę z la millou też na vinted i za śmieszne pieniądze a przyszło i wygląda jak nówka.
Emzet92 lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Co do ubranka na wyjście to chcę przygotować i żeby były w domu 2 zestawy. Jeden robię cieplejszy (ale chyba nie skrajnie ciepły) a drugi letni bardziej. I ten cieplejszy to będzie body na długi rękaw + półśpiochy + czapeczka a ten letni to rampers + kaftanik + skarpetki. Chyba w swetry cieplejsze/bluzy nie będę szła? Możecie dać znać co myślicie 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2024, 15:59
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Dziewczyny jestem po prenatalnych. Wszystko w porządku, nawet łożysko mi się podniosło. Malutka waży 1325g 🥹 trochę się stresuje że to mało, w tych niższych centylach ale lekarz twierdzi, że każde dziecko jest inne. Jedno się rodzi większe, drugie mniejsze i mam się nie przejmować. Oszacował, że ostatecznie powinna ważyć 3100-3200. Póki co ułożona pupa - choć i tak mam mieć cesarkę - ale dość sporo wód płodowych żeby się poobracać. Udało się też zrobić parę fotek buźki w 4d 😊
enpe, justinas, Lolcia37, Emzet92, Asiasia1, Monia•, Betkaa, Nietypowa30, Mamma-mia, Kinia197, Małgosiagosia lubią tę wiadomość
-
Ojeeej jaki słodki nosek! I chyba wydaje mi się, że ma dziurkę w brodzie 😍 śliczna dziewczynka ❤️Asieek wrote:https://zapodaj.net/plik-JsfWssjxGk
https://zapodaj.net/plik-uTBqUy1EHT
https://zapodaj.net/plik-jYzySY5nhO
Asieek lubi tę wiadomość
30 lat
niedoczynność tarczycy
Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
