X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 807 484

    Wysłany: 22 lipca, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co? Zamówiłam koszule do karmienia. Mignęła mi reklama na fb. Ciut się bałam, bo różnie to bywa. Więc za pobraniem. Jedna koszula koszt coś ok27 zł.
    Są świetne. Fajowy materiał. Taka typowa dresowa? ( nie znam się na tym) na ramiączkach. Kopertowy dekolt. Zachwycona jestem.

    Bettti03, Asiasia1, Agata91 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2894 2141

    Wysłany: 22 lipca, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MumAgain wrote:
    Wiecie co? Zamówiłam koszule do karmienia. Mignęła mi reklama na fb. Ciut się bałam, bo różnie to bywa. Więc za pobraniem. Jedna koszula koszt coś ok27 zł.
    Są świetne. Fajowy materiał. Taka typowa dresowa? ( nie znam się na tym) na ramiączkach. Kopertowy dekolt. Zachwycona jestem.
    Dasz linka? 😀

    MumAgain lubi tę wiadomość

    ⏸️ 28.11.23
    Termin porodu: 07.08.24 ❤️

    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Sunnysunsun Autorytet
    Postów: 1692 3250

    Wysłany: 23 lipca, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    Hej dziewczyny, zbierałam się, żeby do Was napisać i ponadrabiać wszystkie wiadomości. U mnie od czwartku, niestety zaczęła się ta gorsza strona narodzin czyli walka z depresją. Walczyłam z laktacją, bólem piersi, ranami na sutkach i maluchem, który mógłby tylko na tej piersi wisieć. Byłam na skraju załamania, każde przystawianie do piersi lub odciąganie pokarmu to był taki ból, że już na samą myśl że mam to robić dostawałam spazmów, napadow płaczu i lęku. Nie jadłam, zamknęłam się w sobie i tylko płakałam. W piątek przyszła cdl, nauczyła mnie przystawiać, rozpisała całą rutynę karmienia, odciągania itp. Wydawało się, że dam radę, ale jak poszła i przyszła pora karmienia poległam. Maly strasznie płakał i się denerwował przez co nie mógł złapać piersi i poranił mnie jeszcze bardziej, a ja po prostu pękłam. Po tej sytuacji i długiej rozmowie z partnerem zdecydowaliśmy o wygaszeniu laktacji ze względu na mój stan psychiczny. Zadzwoniłam do cdl, wyjaśniła co mam robić żeby naturalnie ją wygasić i mówiła żebym koniecznie wróciła do leków. Jak na złość, laktacja zdążyła się już rozkręcić i teraz walczę z nawałem pokarmu. Odciągam tylko do uczucia ulgi, pije szałwię i robię zimne okłady, narazie bez rezultatu. Piersi bolą kosmicznie, sutki średnio się goją bo muszę ściągać nadmiar mleka laktatorem. Do tego w związku z tym, że byliśmy zupełnie nieprzygotowani na karmienie mm mamy jedną butelkę, malutki sterylizator i mleko bebilon po którym Stasio ma problemy brzuszkowe. Schudł od wyjścia, musimy go karmić co 2,5h, ale nie dojada pełnych porcji bo w trakcie zasypia. Jest bardzo niespokojnym dzieckiem, w nocy śpi głównie na rękach (pewnie przez brak bliskości jak przy kp). Pręży sie, brzuszek go boli zdarza mu sie ulewać. Zamówiliśmy juz inne mleko, ale to tez proces przestawiania i boimy się jak jego brzuszek będzie reagował na zmianę. W środę idę po leki na depresję, do tego czasu po prostu staram się przeżyć. Z plusów to dzisiaj byłam na zdjęciu szwów, rana ladnie sie goi i ogólnie już na 3 dzień po cc normalnie funkcjonowałam. Także dziewczyny, które czeka cesarka, na prawdę to nie jest takie straszne jak nam się w glowie wydaje. Szwy też wyciagaja praktycznie bezboleśnie.
    Ogolnie dziewczyny jest ciężko, jest mi cholernie źle ze nie dałam rady, że nie będę karmić Stasia z piersi, że zabieram mu najpiękniejszą z rzeczy czyli bliskość mamy podczas karmienia. Z drugiej strony wiem, że jestem na granicy, nigdy nie miałam tak skrajnej depresji, po prostu nie wytrzymałabym do czasu ustabilizowania laktacji. Gdyby któraś z Was miała jakieś porady dotyczące karmienia mm. Polecajki sprzętów, butelek, ekspresów do mleka, samego mleka itp będę mega wdzięczna.
    Niezmiennie trzymam za Was mocno kciuki, ale narazie nie jestem w stanie dać z siebie nic więcej.
    Przesyłam Wam zdjęcia Staszka.
    https://zapodaj.net/plik-fN4LAW1Jwk
    https://zapodaj.net/plik-1CaRLmVvdp
    Betti podjęliście bardzo słuszną i mądrą decyzję o wygaszeniu laktacji. Ty musisz teraz zadbać o siebie i o swoje zdrowie psychiczne, szczęśliwa, wypoczęta i spokojna mama to i szczęśliwe dziecko, a dzieci to mądre bestie i czują nasze emocje ❤️
    Jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka, pamiętaj ❤️
    Czytając Twoją relację wracają moje wspomnienia z początków ze starszakiem 🥺 przytulam mocno i wierzę, że wkrótce się lepiej poznacie i będziesz wiedziała, co Staszkowi pasuje a co nie.
    Przytulajcie go często, dzidziusie potrzebują bliskości ❤️ spróbuj może chustonoszenie,moze akurat Wam podpasuje.
    Będzie dobrze, zobaczysz 🥰
    A Stasiu jest taki uroczy ❤️🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca, 00:31

    Bettti03 lubi tę wiadomość

    👶2019

    Starania o drugie 👶 od 04.2023
    1 cs 04.2023 - 💔 puste jajo płodowe - indukcja farmakologiczna i łyżeczkowanie w 06.2023
    2 cs 09.2023 - 💔 cb
    3 cs 10.2023 - 💔 cb
    4 cs 11.2023 - ⏸️ + acard
    01.12 beta 21,210 (11dpo); 04.12 beta 165,650 (14dpo); 06.12 beta 486,150 (16dpo)
    11.12 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy + heparyna
    20.12 6+2 zarodek 0,44cm ❤️
    12.01 9+4 2,67cm człowieczka ❤️
    26.01 11+4 prenatalne - wszystko ok 💪
    12.02 14+0 chłopczyk 💙
    23.03 połówkowe - wszystko ok 💙
    26.04 - 795g chłopa 💪
    22.05 - 1265g
    20.06 - 2kg
    05.07 - 2600g
    19.07 - 3200g 🫠
    02.08 - 3440g
    12.08 - szpital 💞
    14.08 👶
    _________________
    MTHFR_1298A hetero
    PAI-1 4G homo
    Acard75 + clexane

    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 807 484

    Wysłany: 23 lipca, 03:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    Dasz linka? 😀

    https://gate.shop/pl/koszula-nocna-224-0847-89
    https://gate.shop/pl/koszula-nocna-224-0847-631
    Te dwie zamówiłam.

    Emzet92, Małgosiagosia, Sunnysunsun lubią tę wiadomość

    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 710 1018

    Wysłany: 23 lipca, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś przy okazji jak nasza Promo Queen wrzuciła jakieś okazje wspominałam Wam jaka ja jestem świetna w promocje. Wczoraj postanowiłam ruszyć w końcu do Rossmana po pieluchy. Przy kasie pani do mnie, że promocja nie wchodzi i że można z tego skorzystać tylko raz (jakbym chodziła od sklepu do sklepu i zbierała darmowe pieluchy, no ale dobra) 🙄 nie chciało mi się tam stać i kłócić stwierdziłam, że mam to w 🍑 ale w domu sprawdziłam maila i co? Na odbiór są 4 tyg a ja się spóźniłam 2 dni 🤣🤣🤣 no trudno 😂

    Ze śmiesznych rzeczy wczoraj w końcu doszłam do fryzjera 😁😁😁 pokazałam długość, mówię, że na prosto, pani do mnie 5x czy nie chcę pocieniować, czy nie chcę tego czy siamtego a ja, że bez sensu. Chcę być w stanie je związać z uwagi na bobo a i tak mi połowa wypadnie 😂 ścięła jak chciałam i zaczęła mi je modelować, ja do niej, że bez sensu, bo mi tak gorąco, że wyjdę i je zwiążę, więc niech tylko mi je wysuszy 🤣 a ona 😳, że przecież to jest w cenie 🤣 i jej tłumaczyłam, że szkoda jej czasu (miała straszny młyn, a tak mogła sobie chociaż kawę wypić) i mojego (miałam serio dość i musiałam się położyć a serio nie przeszłam 200 M. A już związałam bo był taki upał). Babka się śmiała, że takiej klientki nie miała, że raczej babki każą każdy 1 włos 10x układać 😂 wyszłam na faceta 😂

    Mam wynik gbs ujemny i dziś idę poznać w końcu synka przyjaciółki, ma już miesiąc 🥺❤️

    Także dzień zapowiada się fajnie! Miłego dnia dziewczyny, oby każda usłyszała dziś same dobre wieści, była wyspana a maluchy zbytnio nie dokazywały 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca, 06:54

    Ewappp, Asia2000, justinas, Nietypowa30, Betkaa, Małgosiagosia, Agata91, Sunnysunsun, Bettti03, Lolcia37 lubią tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • mimi_m Autorytet
    Postów: 738 890

    Wysłany: 23 lipca, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    MumAgain - jak długo czekałaś na przesyłkę? i jak długa ta koszula?

    preg.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 807 484

    Wysłany: 23 lipca, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimi_m wrote:
    MumAgain - jak długo czekałaś na przesyłkę? i jak długa ta koszula?

    No kilka dni. W zeszłym tygodniu zamówiłam. Wczoraj doszły.
    Ja mam 168cm, mam je przed kolano kilka cm . Ale liczę że ciut dłużej będzie jak urodzę.

    mimi_m lubi tę wiadomość

    age.png
  • mimi_m Autorytet
    Postów: 738 890

    Wysłany: 23 lipca, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja Wam polecam skok na c&A stacjonarnie kupiła wczoraj 5 dresików co rozmiar, kurtka, skarpetki - łącznie 170zł
    1451d5b43eecf.jpghttps://zapodaj.net/plik-DGB6LpWLaj - 22zł
    1a0d36c5076cd.jpghttps://zapodaj.net/plik-PGvmxdn8OJ

    MumAgain, Emzet92, Ewappp, Małgosiagosia, Paprota9418, justinas, Sunnysunsun, enpe, Asiasia1, Bettti03, Lolcia37 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 807 484

    Wysłany: 23 lipca, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimi_m wrote:
    ja Wam polecam skok na c&A stacjonarnie kupiła wczoraj 5 dresików co rozmiar, kurtka, skarpetki - łącznie 170zł
    1451d5b43eecf.jpghttps://zapodaj.net/plik-DGB6LpWLaj - 22zł
    1a0d36c5076cd.jpghttps://zapodaj.net/plik-PGvmxdn8OJ

    Fajowe ❤️
    Ale z mojego wygwizdowia do nablizszego C&A lata świetlne drogi 🫣🤣

    age.png
  • Agata91 Ekspertka
    Postów: 122 260

    Wysłany: 23 lipca, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dobre wieści, jutro rano mam cc, czekam już sama w sali, dzisiaj krew, mocz i wizyta anestezjologa. Druga współlokatorka właśnie poszła rodzić więc dziś planuję szpitalne spa 🤣 i oglądanie seriali. Bo od jutra… ❤️

    Kinia197, Paprota9418, Małgosiagosia, Papapatka, Jagoda2023, mimi_m, justinas, Betkaa, klaudia_23, Sunnysunsun, enpe, Cerva, Ewappp, Asieek, Marti_08, natala, Emzet92, Asiasia1, MumAgain, Nietypowa30, Bettti03, Lolcia37 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Kinia197 Autorytet
    Postów: 312 322

    Wysłany: 23 lipca, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi powiedzieli dzisiaj, że jak będzie wszystko w porządku to jutro wyjdę ❤️ Skurcze co jakiś czas się pojawiają, ale że są nieregularne i po za tym jest ok to nie widzą przeciwwskazań.
    Termin mam na 27.07 i stwierdzili że to dużo czasu i będę miała czas posiedzieć w domu 😂

    Małgosiagosia, Papapatka, justinas, Betkaa, Agata91, Sunnysunsun, enpe, Paprota9418, Ewappp, Asieek, natala, Emzet92, Asiasia1, Nietypowa30, Bettti03, Lolcia37 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Betkaa Ekspertka
    Postów: 231 280

    Wysłany: 23 lipca, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia197 wrote:
    Mi powiedzieli dzisiaj, że jak będzie wszystko w porządku to jutro wyjdę ❤️ Skurcze co jakiś czas się pojawiają, ale że są nieregularne i po za tym jest ok to nie widzą przeciwwskazań.
    Termin mam na 27.07 i stwierdzili że to dużo czasu i będę miała czas posiedzieć w domu 😂
    Rzeczywiście to szmat czasu 🤣🤣🤣🤣🤣

    @Agata91 odpocznij na zapas 😅 życzę szczęśliwego rozwiązania, fajnie znać datę... Ja zestresowana, że nie znam dnia ani godziny 🫣 podlewam właśnie kwiatki, żeby nie umarły jakby mnie wzięło lada moment 🫢

    Agata91, Kinia197 lubią tę wiadomość

    👶 4.02.2020 synek 💙
    👼 25.12.2022 poronienie zatrzymane 13 tc 💔
    ⏸️ 26.11.2023 💝
    👶 1.08.2024 córeczka 🩷

    📋 niedoczynność tarczycy, V Leiden
    💊 Euthyrox, Clexane40, Acard150, Duphaston, Nospa, Mg, wit
    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 896 507

    Wysłany: 23 lipca, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chyba trochę panikarska natura mi się załączyła. Czy jest możliwe sączenie się wód jeśli nic mi czop nie odszedł? Może panikuję, ale jakoś tak mam wrażenie, że sporo mi tej mokrej wydzieliny poszło, nie umiem określić czy jest totalnie bezbarwna czy może lekko mleczna jak pochwowa, bo szare majtki miałam na sobie. Teraz założyłam wkładkę białą i leżę. Mała w brzuchu normalnie się rusza. Nie wiem czy to jakieś sączenie wód czy wydzielina czy siki, chociaż nic nie kichałam, no ale równie dobrze mogłam nie czuć a mała mi dość uciska na pęcherz. Pot to raczej nie jest bo siedzę w domu w samych majtkach i na razie nie jest mi najgorzej pod względem temperatury. Oczywiście apteki obdzwoniłam i nie mają papierków lakmusowych, więc może mojemu facetowi się uda do jakiejś hurtowni chemicznej podjechać. Nie wiem czy chcę te wkładki z apteki kupować, bo nie chcę fałszywego wyniku. Nie wiem czy truć tyłek mojej ginekolog, bo co ona mi powie nie oglądając mnie tam. Do szpitala mam autem pół godziny drogi, nie chcę specjalnie tam gnać jeśli to tylko moje panikarstwo 🙁. Zapach też mi nic nie mówi. Na pewno nie ma tam żadnych domieszek kolorystycznych.

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Cerva Autorytet
    Postów: 2675 4783

    Wysłany: 23 lipca, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🌿 Agata to jutro wielki dzień. 🥰 Odpoczywaj!

    🌿Kinia hahaha no czasu masa. 🤣 Ale jak się nic nie dzieje to w sumie przyjemniej na pewno siedzieć w domku. ☺️

    🌿Enpe no ciężko powiedzieć co to mogło być, ale ja tak miałam wczoraj na przykład, że mi się mokro zrobiło. Sprawdziłam papierkami, bo akurat je mam i to nie wody. 🙂 Ogólnie ostatnio wydzieliny jest trochę więcej, to niby naturalnie się zwiększa przed porodem też. Zobaczysz czy coś znów poleci jak wstaniesz. Jak taka jednorazowa sytuacja to myślę, że na spokojnie.

    Kinia197 lubi tę wiadomość

    31 🙋🏼‍♀️
    👶🏼 2024
  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1569 2883

    Wysłany: 23 lipca, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimi_m wrote:
    ja Wam polecam skok na c&A stacjonarnie kupiła wczoraj 5 dresików co rozmiar, kurtka, skarpetki - łącznie 170zł
    1451d5b43eecf.jpghttps://zapodaj.net/plik-DGB6LpWLaj - 22zł
    1a0d36c5076cd.jpghttps://zapodaj.net/plik-PGvmxdn8OJ


    Robiłam ten sam skok w tamtym tygodniu i wrzucałam tutaj :)
    Było tyle super rzeczy że nie mogłam się zdecydować. Myślałam o tym zielonym kompleciku ale ostatecznie wybrałam troszkę inne :))

    mimi_m lubi tę wiadomość

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • Asieek Ekspertka
    Postów: 177 217

    Wysłany: 23 lipca, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wiadomości dziewczyny!!

    @Kinia każdy dzień w domu zamiast szpitalu jest na miarę złota!!

    @Agata odpoczywaj ile wlezie dzisiaj i powodzenia jutro!! Całe szczęście, że nie przeciągnął się ten termin cesarki i wiesz na czym stoisz

    @Bettti ściskam mocno!! Moje zdanie jest takie samo jak dziewczyn. Dziecko nie będzie się dobrze czuło jeśli mamie jest źle. To już nie czasy, że w których jak ktoś nie chciał karmić piersią to był stracony. Spróbowałaś, nie udało się i to też jest ok. Będziesz super mama!! Trzymam kciuki żeby z brzuszkiem na mm było ok. Śliczny jest ten Twój Staś 🥰

    Kinia197, Bettti03 lubią tę wiadomość

    age.png
  • mimi_m Autorytet
    Postów: 738 890

    Wysłany: 23 lipca, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe - jak to wody to będą dalej napływać najlepiej pochodź potem zrób np. świece i znowu pochodź , jak pocieknie a Ty nie będzie mogła powstrzyma to może i wody - mogą ciekna bez odchodzącego czopa

    preg.png
  • natala Autorytet
    Postów: 289 366

    Wysłany: 23 lipca, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    Hej dziewczyny, zbierałam się, żeby do Was napisać i ponadrabiać wszystkie wiadomości. U mnie od czwartku, niestety zaczęła się ta gorsza strona narodzin czyli walka z depresją. Walczyłam z laktacją, bólem piersi, ranami na sutkach i maluchem, który mógłby tylko na tej piersi wisieć. Byłam na skraju załamania, każde przystawianie do piersi lub odciąganie pokarmu to był taki ból, że już na samą myśl że mam to robić dostawałam spazmów, napadow płaczu i lęku. Nie jadłam, zamknęłam się w sobie i tylko płakałam. W piątek przyszła cdl, nauczyła mnie przystawiać, rozpisała całą rutynę karmienia, odciągania itp. Wydawało się, że dam radę, ale jak poszła i przyszła pora karmienia poległam. Maly strasznie płakał i się denerwował przez co nie mógł złapać piersi i poranił mnie jeszcze bardziej, a ja po prostu pękłam. Po tej sytuacji i długiej rozmowie z partnerem zdecydowaliśmy o wygaszeniu laktacji ze względu na mój stan psychiczny. Zadzwoniłam do cdl, wyjaśniła co mam robić żeby naturalnie ją wygasić i mówiła żebym koniecznie wróciła do leków. Jak na złość, laktacja zdążyła się już rozkręcić i teraz walczę z nawałem pokarmu. Odciągam tylko do uczucia ulgi, pije szałwię i robię zimne okłady, narazie bez rezultatu. Piersi bolą kosmicznie, sutki średnio się goją bo muszę ściągać nadmiar mleka laktatorem. Do tego w związku z tym, że byliśmy zupełnie nieprzygotowani na karmienie mm mamy jedną butelkę, malutki sterylizator i mleko bebilon po którym Stasio ma problemy brzuszkowe. Schudł od wyjścia, musimy go karmić co 2,5h, ale nie dojada pełnych porcji bo w trakcie zasypia. Jest bardzo niespokojnym dzieckiem, w nocy śpi głównie na rękach (pewnie przez brak bliskości jak przy kp). Pręży sie, brzuszek go boli zdarza mu sie ulewać. Zamówiliśmy juz inne mleko, ale to tez proces przestawiania i boimy się jak jego brzuszek będzie reagował na zmianę. W środę idę po leki na depresję, do tego czasu po prostu staram się przeżyć. Z plusów to dzisiaj byłam na zdjęciu szwów, rana ladnie sie goi i ogólnie już na 3 dzień po cc normalnie funkcjonowałam. Także dziewczyny, które czeka cesarka, na prawdę to nie jest takie straszne jak nam się w glowie wydaje. Szwy też wyciagaja praktycznie bezboleśnie.
    Ogolnie dziewczyny jest ciężko, jest mi cholernie źle ze nie dałam rady, że nie będę karmić Stasia z piersi, że zabieram mu najpiękniejszą z rzeczy czyli bliskość mamy podczas karmienia. Z drugiej strony wiem, że jestem na granicy, nigdy nie miałam tak skrajnej depresji, po prostu nie wytrzymałabym do czasu ustabilizowania laktacji. Gdyby któraś z Was miała jakieś porady dotyczące karmienia mm. Polecajki sprzętów, butelek, ekspresów do mleka, samego mleka itp będę mega wdzięczna.
    Niezmiennie trzymam za Was mocno kciuki, ale narazie nie jestem w stanie dać z siebie nic więcej.
    Przesyłam Wam zdjęcia Staszka.
    https://zapodaj.net/plik-fN4LAW1Jwk
    https://zapodaj.net/plik-1CaRLmVvdp

    Wspieram Cię w tej sytuacji całym sercem, nie wiem co czujesz ale jest to niezwykle ważne że słuchasz siebie. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko, a Ty nie musisz nikomu nic udowadniać. Ty musisz czuć się komfortowo.
    Jesteś wspaniałą mamą, a Staś jest cudny! 😍

    Emzet92, Bettti03 lubią tę wiadomość

    👩29 lat
    ● Letrox 100/125

    8 grudnia 2023 r. ⏸️❤️🤰

    ❤️ 22 sierpnia 2024 r.

    preg.png
  • natala Autorytet
    Postów: 289 366

    Wysłany: 23 lipca, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @mimi_m, nie pokazuj mi takich rzeczy bo znowu wykupię pół sklepu, a już mam tyle ciuszków dla małej że nie odcinam metek, bo nie wiem czy w ogóle zdąży je ubrać 🤣

    @Kinia197, super informacja!

    @Agata91, trzymam kciuki i czekam na info!🥰

    @enpe, a coś jeszcze zaczęło Ci się dziać? Ostatnio miałam bardzo podobną sytuację, obserwowałam czy coś jeszcze się sączy, ale miałam wkładkę która nic później nie pokazała. Sprawdzałam też ruchy małej i czy są skurcze.
    Jeśli będzie coś niepokojącego jeszcze u Ciebie to może wtedy gineolog? Warto sprawdzić, niż się martwić.

    mimi_m lubi tę wiadomość

    👩29 lat
    ● Letrox 100/125

    8 grudnia 2023 r. ⏸️❤️🤰

    ❤️ 22 sierpnia 2024 r.

    preg.png
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 918 941

    Wysłany: 23 lipca, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paprota9418 wrote:
    Robiłam ten sam skok w tamtym tygodniu i wrzucałam tutaj :)
    Było tyle super rzeczy że nie mogłam się zdecydować. Myślałam o tym zielonym kompleciku ale ostatecznie wybrałam troszkę inne :))
    Dziewczyny, ja chyba Starego wyśle na te zakupy stacjonarne 😍😍😍 te ciuszki to jakiś sztos!!
    Agata - mocne kciuki za Was. Totalnie zazdroszczę, że znasz termin 😁 jednak to jest komfort.
    Ja jutro kładę się na indukcje, jeśli oczywiście będą miejsca. Niby mój gin mnie tam zaanonsowal, ale mam jakieś dziwne przeczucie, że mnie odeślą 🥴 oczywiście on zaczął urlop, no ale mailowo, go przyatakuje w razie potrzeby.
    Mamma mia zamilkła, mam nadzieję, że jest już z małą na sali i ma zwykły Matczyny zapierdol 🫢 a nie coś się dzieje. Faaaaajnie z Wami dziewczyny przeżywać ten czas, dużo wsparcia i ciepła tu jest 😁💜

    Ewappp, Asiasia1, Agata91, justinas, Paprota9418, Betkaa, Sunnysunsun, Nietypowa30 lubią tę wiadomość

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

‹‹ 449 450 451 452 453 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ