Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Od wczorajszego wieczoru przy olimpiadzie mam skurcze ⛹️♀️😅 ale są już kilka dni więc się nie przejmowałam
Im później tym bardziej się nasiliły, zasnęłam równo godzinę temu i właśnie się obudziłam z mokrą plamą na prześcieradle czyli odeszła reszta wód, jest tego więcej niż ostatnio, skurcze co 10 min więc zaraz idę się umyć, budzę męża i 🏥Asiasia1, Cerva, Małgosiagosia, justinas, Papapatka, Paprota9418, Nietypowa30, Agata91, MumAgain, Jagoda2023, Emzet92, klaudia_23, enpe, Lolcia37, Asieek, Sunnysunsun, Kinia197 lubią tę wiadomość
18.11.2023 ⏸️
20.11.2023 Beta 99,8
22.11.2023 Beta 217
26.11.2023 Beta 1446
01.12.2023 Beta 9855 -
baby33 wrote:Od wczorajszego wieczoru przy olimpiadzie mam skurcze ⛹️♀️😅 ale są już kilka dni więc się nie przejmowałam
Im później tym bardziej się nasiliły, zasnęłam równo godzinę temu i właśnie się obudziłam z mokrą plamą na prześcieradle czyli odeszła reszta wód, jest tego więcej niż ostatnio, skurcze co 10 min więc zaraz idę się umyć, budzę męża i 🏥baby33 lubi tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Jestem już na porodówce, aktualnie na toalecie bo mogłabym tu dziś siedzieć 24h. Boli mnie tak bardzo że idzie się zesrac, jest okropnie. 20 razy już dziś powtórzyłam że na pewno drugi raz nie zdecyduje się na poród a wiem że to nie są jeszcze te najgorsze bóle. Błagam trzymajcie kciuki żeby mnie aż tak nie bolało. U mnie w szpitalu nie ma opcji zzo…
Jagoda2023, Nietypowa30, enpe, klaudia_23, Małgosiagosia, Sunnysunsun lubią tę wiadomość
18.11.2023 ⏸️
20.11.2023 Beta 99,8
22.11.2023 Beta 217
26.11.2023 Beta 1446
01.12.2023 Beta 9855 -
baby33 wrote:Jestem już na porodówce, aktualnie na toalecie bo mogłabym tu dziś siedzieć 24h. Boli mnie tak bardzo że idzie się zesrac, jest okropnie. 20 razy już dziś powtórzyłam że na pewno drugi raz nie zdecyduje się na poród a wiem że to nie są jeszcze te najgorsze bóle. Błagam trzymajcie kciuki żeby mnie aż tak nie bolało. U mnie w szpitalu nie ma opcji zzo…
Chciałabym Ci odpisać, ale w sumie nie wiem jak .
Boli. Ale to moment. Za chwilę zapomnisz. Będzie dobrze.
-
baby33 wrote:Od wczorajszego wieczoru przy olimpiadzie mam skurcze ⛹️♀️😅 ale są już kilka dni więc się nie przejmowałam
Im później tym bardziej się nasiliły, zasnęłam równo godzinę temu i właśnie się obudziłam z mokrą plamą na prześcieradle czyli odeszła reszta wód, jest tego więcej niż ostatnio, skurcze co 10 min więc zaraz idę się umyć, budzę męża i 🏥
Powodzenia! Kciuki zaciśnięte 🔥🤞 -
baby33 wrote:Jestem już na porodówce, aktualnie na toalecie bo mogłabym tu dziś siedzieć 24h. Boli mnie tak bardzo że idzie się zesrac, jest okropnie. 20 razy już dziś powtórzyłam że na pewno drugi raz nie zdecyduje się na poród a wiem że to nie są jeszcze te najgorsze bóle. Błagam trzymajcie kciuki żeby mnie aż tak nie bolało. U mnie w szpitalu nie ma opcji zzo…
Doskonale wiem co czujesz i bardzo współczuję że nie ma możliwości ulzyc w bólu 🫣 jeśli toaleta Ci pomaga to może zbliżasz się do partych? Parcie jest już przyjemnością w porównaniu do skurczy z 1 fazy. Dasz radę kochana, zaraz już będziesz tulić kruszynkę ❤️ trzymaj się! -
Ewappp wrote:Gratulacje ogromne! Dobrze ze sie udalo wreszcie, domyslam sie ze musialo byc ciezko 🫣My w sali 13 już na oddziale, jutro ostatnia szansa na zbicie piątki bo chyba nas wypiszą ❤️ wczoraj nas przenieśli jakoś koło 16 bo też leżalam na sali porodowej. Co do kompresów ja jeszcze na noc nakładam kompresy multimam. Ale chyba lanolina mi bardziej pomaga jednak. Ala jest taka niecierpliwa przy przystawianiu ze łapie łapczywie byle jak oby szybciej albo w ogóle chwyta za pierś rękami i sama próbuje wepchnąć do buzi i jak mnie zadrapnie czasami w sutka to aż piszczę 😬 trochę ciężkie te początki laktacji, mam nadzieję że się niedługo uodpornię 🫣Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
baby33 wrote:Jestem już na porodówce, aktualnie na toalecie bo mogłabym tu dziś siedzieć 24h. Boli mnie tak bardzo że idzie się zesrac, jest okropnie. 20 razy już dziś powtórzyłam że na pewno drugi raz nie zdecyduje się na poród a wiem że to nie są jeszcze te najgorsze bóle. Błagam trzymajcie kciuki żeby mnie aż tak nie bolało. U mnie w szpitalu nie ma opcji zzo…Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
MumAgain wrote:Boli ? Ja nie mam diagnozy. Ale drętwienie 3 pierwszych palców u dłoni. Dziś już zegarek w nocy , w biegu zdejmowałam bo myślałam, że ręką mi odpadnie.
Mrowienie. Drętwienie. Brak czucia. To tak wygląda?
Tak, tak samo mam. Mi ulgę przynosi moczenie dłoni w gorącej wodzie, potem masaz żeby trochę obrzęku się pozbyć, sztywności palcow i cwiczenia na zespół cieśni nadgarstka.
Cwiczenia z YT rozciągające powięzi nagdarstkow pooglądajMumAgain lubi tę wiadomość
-
baby33 wrote:Jestem już na porodówce, aktualnie na toalecie bo mogłabym tu dziś siedzieć 24h. Boli mnie tak bardzo że idzie się zesrac, jest okropnie. 20 razy już dziś powtórzyłam że na pewno drugi raz nie zdecyduje się na poród a wiem że to nie są jeszcze te najgorsze bóle. Błagam trzymajcie kciuki żeby mnie aż tak nie bolało. U mnie w szpitalu nie ma opcji zzo…
Dasz radę ! Trzymamy kciuki 🤞🤞
A to że nie ma opcji zzo to dla mnie jest chore.
W obecnych czasach żeby nie można było rodzić ze znieczuleniem to jakiś dramat jest.enpe, MumAgain, Małgosiagosia lubią tę wiadomość
-
baby33 wrote:Jestem już na porodówce, aktualnie na toalecie bo mogłabym tu dziś siedzieć 24h. Boli mnie tak bardzo że idzie się zesrac, jest okropnie. 20 razy już dziś powtórzyłam że na pewno drugi raz nie zdecyduje się na poród a wiem że to nie są jeszcze te najgorsze bóle. Błagam trzymajcie kciuki żeby mnie aż tak nie bolało. U mnie w szpitalu nie ma opcji zzo…
Jejku, biedna 🙁. Trzymam kciuki żebyś dała radę i ból był jak najmniejszy. Próbuj innych metod, które będą ci oferować. Nie umiem nic innego doradzić, bo dla mnie też będzie pierwszy poród i nie mam żadnej gwarancji, że się uda z zzo. Także mam nadzieję, że pójdzie gładko i szybko u was i zaraz będziesz tulić maluszka. Trzymaj się ❤️ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
MumAgain wrote:Boli ? Ja nie mam diagnozy. Ale drętwienie 3 pierwszych palców u dłoni. Dziś już zegarek w nocy , w biegu zdejmowałam bo myślałam, że ręką mi odpadnie.
Mrowienie. Drętwienie. Brak czucia. To tak wygląda?
Jeśli tak to wygląda to ja tak mam, rano się budzę i jakbym obcą prawą dłoń miała. Ale obstawiałam bardziej, że to obrzęk, bo rozmasowuje i ruszam dłonią na siłę i jest deko lepiej. Ale rano totalnie jakbym jakieś rzs miała .ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Paprota9418 wrote:Dasz radę ! Trzymamy kciuki 🤞🤞
A to że nie ma opcji zzo to dla mnie jest chore.
W obecnych czasach żeby nie można było rodzić ze znieczuleniem to jakiś dramat jest.
Dokładnie. A potem lament medyków itd. , że kobiety biorą zaświadczenia na cc, i że mamy bardzo wysoki odsetek cięć i to często bez silnego wskazania w Polsce w porównaniu z innymi krajami. No może gdyby kobiety miały lepszy dostęp do zzo to by inaczej wyglądało. Ja sama tylko dlatego nie wzięłam zaświadczenia od psychiatry (a teoretycznie przy moich zaburzeniach depresyjnych i lękowych powinnam) , bo łudzę się, że może się uda zzo. Podkreślę, mam tylko nadzieję, nie gwarancję, mimo porodu w szpitalu w dużym wojewódzkim mieście o najwyższym stopniu referencyjnym, bo może anestezjolog nie mieć czasu 🫠. Nie wiem przez to czy nie wezmę i tak zaświadczenia żeby jak nie będzie postępu porodu albo ja nie dam rady to żeby im machnąć tym świstkiem i mnie cięli. Panicznie się boję i paraliżuje mnie ze stresu. Im bliżej porodu coraz bardziej, zwłaszcza, że mała bardzo teraz wieczorami boleśnie mi się wpycha chyba w szyjkę i rozpycha brzuch a mnie już to przerasta. Jeszcze z tym właśnie porodem sn, to np. dużo osób mnie straszy sn i zachęca do cc, np. moja mama, siostra i w zasadzie dotąd więcej kobiet mnie zniechęciło do porodu sn na poczet cc. Także bardzo pokrzepiające , zwłaszcza dla osoby takiej jak ja. Liczę na czasy, że jeśli bym miała być kolejny raz w ciąży to dostęp do zzo będzie złotym standardem jak w większości zachodnich krajów europejskich. Nie ujmuję tym co chcą aby bolało, bo jakoś pozwala im lepiej to doświadczenie przejść, nie wiem wzmacnia czy coś. Dla mnie przymuszanie w czasach możliwości łagodzenia bólu i to czymś tak skutecznym do cierpienia jest chore i średniowieczne. Ech tak się wyżaliłam , zwłaszcza że ostatnio psychicznie jestem podłamana i poważnie się boję porodu… 😭Helloworld1 lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷