Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrykotka wrote:Cześć dziewczyny. 5 sierpnia o godzinie 11.40 w 37tyg przez CC przyszła na świat Magdalena. Waga 2920g. Oliczanie zakończone 😁 Wszystkim mamom przyszłym i obecnym życzę zdrowia.
Witaj Magdalenko! Gratulacje! Wszystkiego dobrego dla Was! 😘Patrykotka lubi tę wiadomość
-
Jej, jak tu wchodzę i czytam o kolejnych narodzinach, powrotach do domu to płacz mnie ogarnia ze wzruszenia. Aż ciężko uwierzyć, dobiero co watek powstał...
Nas wczoraj wypuścili 😃 Szymonek w dniu wypisu z wagą jak wyścigowa gęś - 2790 g. Taki jest drobniutki jak okruszek. I pomyśleć, ze się martwilam kiedyś, ze będzie grubasek przez moją cukrzycę. Na izbie przyjęć oszacowali go przed porodem o 400 g za dużo.
W nocy dał nam trochę popalić, ale nie ma to jak w domu. W dwójkę to inna opieka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia, 13:38
Cerva, Małgosiagosia, Emzet92, Asiasia1, Bettti03, Paprota9418, enpe, Agata91 lubią tę wiadomość
-
justinas wrote:Jej, jak tu wchodzę i czytam o kolejnych narodzinach, powrotach do domu to płacz mnie ogarnia ze wzruszenia. Aż ciężko uwierzyć, dobiero co watek powstał...
Nas wczoraj wypuścili 😃 Szymonek w dniu wypisu z wagą jak wyścigowa gęś - 2790 g. Taki jest drobniutki jak okruszek. I pomyśleć, ze się martwilam kiedyś, ze będzie grubasek przez moją cukrzycę. Na izbie przyjęć oszacowali go przed porodem o 400 g za dużo.
W nocy dał nam trochę popalić, ale nie ma to jak w domu. W dwójkę to inna opieka.
Gratulacje dziewczyny! Witajcie maluszki na świecie 😍
My dziś byliśmy u pediatry 💪 Szymson bardzo grzeczny, wszystko okej na ten moment. Już 3940 chłopa bez kikuta pępowinowego 😱😱Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia, 14:08
Asiasia1, Małgosiagosia, klaudia_23, Nietypowa30, Paprota9418, justinas, enpe lubią tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Super, że część z Was już po wypisach i że z maluchami wszystko ok❤️ a jak idą indukcje? Która została na placu boju?
@Cerva, jak się czujesz? Jaki jest plan na Ciebie? Dalsza obserwacja?
A ja się melduję po wizycie. Młody ma ok. 3350, a odkąd przekroczyłam 37 tc to stała się magia i mi wszelkie skurcze itp minęły. Brzuch twardnieje ale nie jest to jak rpzez poprzednie 3 tygodnie, że z bólu nie mogłam się ruszać. Do tego odkąd zaczęłam się więcej ruszać bo samopoczucie pozwala, sprzątać i zaczęłam z mężem akcję wyganiania to mi się szyjka wydłużyła 🤯 pozdrawiam swój organizm 😂Bettti03, Cerva, Emzet92, Nietypowa30, justinas, enpe, Lolcia37, Monia•, Emiliia lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Asiasia1 wrote:@Patrykotka, gratulacje 😍 jak się czujecie?
@Lolcia37, ojej 😍 co za słodka kruszynka i te włoski czarne ❤️❤️❤️ no cudo 😍
Ja zmęczona bo akcja zaczęła się 5 sierpnia o 1 w nocy, od tamtej pory przespałam 2 godziny🤭 Mała spoko, dużo śpi, mało je bo dużo śpi 😉👱♀️1989
02/2021 🥰 początek starań
04/2023 ⏸️ciąża naturalna
06/2023 💔poronienie samoistne 10tc
11/2023 👀diagnostyka
Morfologia 👌
HyCoSy 👌
Mthfr homo
Pai-1 homo
ANA ujemne
AMH 0,92 😥
TSH 1,813
FSH 5,62
LH 2,31
11/2023 👨⚕️decyzja o IVF
InviMed, dr Gizler
15/12/23 ⏸️ naturalna 😱
18/12/23 2 pęcherzyki 4t3d
18/12/23 bhcg 513
20/12/23 bhcg 1325
Heparyna
🧔♂️ 1987
Nasienie 👌 -
Asiasia1 wrote:Super, że część z Was już po wypisach i że z maluchami wszystko ok❤️ a jak idą indukcje? Która została na placu boju?
@Cerva, jak się czujesz? Jaki jest plan na Ciebie? Dalsza obserwacja?
A ja się melduję po wizycie. Młody ma ok. 3350, a odkąd przekroczyłam 37 tc to stała się magia i mi wszelkie skurcze itp minęły. Brzuch twardnieje ale nie jest to jak rpzez poprzednie 3 tygodnie, że z bólu nie mogłam się ruszać. Do tego odkąd zaczęłam się więcej ruszać bo samopoczucie pozwala, sprzątać i zaczęłam z mężem akcję wyganiania to mi się szyjka wydłużyła 🤯 pozdrawiam swój organizm 😂
Obserwacja i tyle. KTG + pomiary ciśnienie, które na razie odpukać jest w normie chociaż przed każdym pomiarem czuję jak mam serce w gardle i ciężko to opanować. 😐
Dziś były badania krwi i moczu jeszcze. Jeśli będą ok to jest szansa, że mnie jeszcze puszczą do domu, ale nie wiem kiedy. 🤷🏼♀️ Także leżę, czuję się super, leków żadnych nie dostaje. Mam nadzieję, że jednak mnie puszczą i będzie szansa na samoistny początek... 😥
Co do zwiastunów porodu to u mnie to samo. Wszystko się zatrzymało. 🤣31 🙋🏼♀️
👶🏼 2024 -
Asiasia1 wrote:Super, że część z Was już po wypisach i że z maluchami wszystko ok❤️ a jak idą indukcje? Która została na placu boju?
@Cerva, jak się czujesz? Jaki jest plan na Ciebie? Dalsza obserwacja?
A ja się melduję po wizycie. Młody ma ok. 3350, a odkąd przekroczyłam 37 tc to stała się magia i mi wszelkie skurcze itp minęły. Brzuch twardnieje ale nie jest to jak rpzez poprzednie 3 tygodnie, że z bólu nie mogłam się ruszać. Do tego odkąd zaczęłam się więcej ruszać bo samopoczucie pozwala, sprzątać i zaczęłam z mężem akcję wyganiania to mi się szyjka wydłużyła 🤯 pozdrawiam swój organizm 😂Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Gratulacje dla wszystkich 🥰
Super się czyta ze już większość w domkach 🥰
Ja poproszę i miłego kciuka za dzisiejszą wizytę 🤞
Miałam dziś w nocy taką zgagę jak nigdy w życiu :0
Nic nie dawało rady dopiero jak naukładałam poduszek.. chociaż i tak nie spałam bo wtedy mnie bolą plecy jak mam głowę wyżej
Ale machnęliśmy z 🐶 całkiem pokaźny spacerek.. niby 22 stopnie a lekko się zmachaliśmyenpe, Kinia197, justinas, Emzet92, Asiasia1, Papapatka, Małgosiagosia lubią tę wiadomość
-
Mamy które miały do czynienia z żołtaczką. Jak wypisali nas w niedzielę Ala była różowiutka jak prosiaczek oprócz buzi bo nie była naświetlana. Bilirubina spadła z 18.5 na 11.5 przez niecałe 2 doby naswietlania. Wypisali nas w 7 dobie życia. Dzisiaj wydaje mi się że córeczka jest bardziej żółta na rączkach i klatce piersiowej. Czy żółtaczka może wrócić? Dopiero jutro przychodzi do nas położna i po południu mamy wizytę u pediatry a nie wiem co robić, boję się żeby jej się nie pogorszyło. Na wadze ładnie przybiera. Nie jest ospala, sama budzi się co 2-3h na karmienie
Emzet92 lubi tę wiadomość
-
Ewappp wrote:Mamy które miały do czynienia z żołtaczką. Jak wypisali nas w niedzielę Ala była różowiutka jak prosiaczek oprócz buzi bo nie była naświetlana. Bilirubina spadła z 18.5 na 11.5 przez niecałe 2 doby naswietlania. Wypisali nas w 7 dobie życia. Dzisiaj wydaje mi się że córeczka jest bardziej żółta na rączkach i klatce piersiowej. Czy żółtaczka może wrócić? Dopiero jutro przychodzi do nas położna i po południu mamy wizytę u pediatry a nie wiem co robić, boję się żeby jej się nie pogorszyło. Na wadze ładnie przybiera. Nie jest ospala, sama budzi się co 2-3h na karmienieTrudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Pauli05 wrote:U mnie jutro wybije 38tc a dziś mam tak że praktycznie co się spionizuje to mała tak strasznie się rozpycha i rozkopuje że nie mogę stać. Jak siedzę/leżę to normalnie się rusza. Może któraś tak miała?
To ja z kolei mogę stać i leżeć, ale niekoniecznie na bokach i kiedy siedzę 😂Pauli05 lubi tę wiadomość
-
Asiasia1 wrote:Super, że część z Was już po wypisach i że z maluchami wszystko ok❤️ a jak idą indukcje? Która została na placu boju?
@Cerva, jak się czujesz? Jaki jest plan na Ciebie? Dalsza obserwacja?
A ja się melduję po wizycie. Młody ma ok. 3350, a odkąd przekroczyłam 37 tc to stała się magia i mi wszelkie skurcze itp minęły. Brzuch twardnieje ale nie jest to jak rpzez poprzednie 3 tygodnie, że z bólu nie mogłam się ruszać. Do tego odkąd zaczęłam się więcej ruszać bo samopoczucie pozwala, sprzątać i zaczęłam z mężem akcję wyganiania to mi się szyjka wydłużyła 🤯 pozdrawiam swój organizm 😂04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Lolcia37 wrote:Jak ten czas szybko leci, dopiero co musiałaś leżeć na początku, a teraz już końcówka i wyganianie malucha. A dużo Ci się szyjka wydłużyła ?
0,5 cm, chyba nie ma tragedii ale liczyłam, że się skróci a nie 🤷 no czas leci 😂 dla mnie to codziennie szok, że dopiero co zaczęłyśmy tu rozmawiać a już ponad połowa ma przy sobie bobasy. Zaraz będziemy gadać o tym, jak która świętuje roczek 😂 z hitów, teściowa chce wpaść bo będzie 60 km od nas na urlopie od niedzieli do 21.08 (mam tp na 22.08). Pyta się kiedy nam pasuje, jak mąż coś zaproponował to nie wie i da znać. Jak się spytał to kiedy jej pasuje to ona też nie wie, bo to taki turnus odchudzający i nie wie jak z zajęciami itp. ja nie wiem czy już przez końcówkę robię się nerwowa czy co ale coś takiego doprowadza mnie do szału. Lubię konkrety, a nie będę teraz czekać kiedy się ogarnie i przyjedzie. Plus jakoś wizja teściowej w ostatnim tygodniu ciąży (oby) jakoś mnie przerasta 😅 bo już czuję te pytania jak się czuję, teksty czy brzuch duży, czy będziemy razem rodzić i czy młody zostanie w domu bo przecież żłobek to koniec świata i na bank coś przywlecze bobo2.
Swoją drogą @Mamma-mia, piąteczka. Młodemu albo coś zaszkodziło albo ma jelitowkę 😅 a moja pierwsza myśl? Jak złapię to w sumie spoko, pomoże na zaparcia 😂 lecę obejrzeć finał Rodu smoka, pewnie obudzę się w środku nocy to zajrzę, czy któraś nie przyjdzie z dobrą nowiną ;p👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Melduję po wizycie Heniek wyzamykany na milion spustów nie zapowiada się narazie żeby coś miało ruszyć
Waży 2800g
16.08 mamy pierwsze KTG
Dziś była ostatnia wizytaLolcia37, Asiasia1, enpe, Nietypowa30, justinas, justinas, Emzet92 lubią tę wiadomość
-
Asiasia1 wrote:0,5 cm, chyba nie ma tragedii ale liczyłam, że się skróci a nie 🤷 no czas leci 😂 dla mnie to codziennie szok, że dopiero co zaczęłyśmy tu rozmawiać a już ponad połowa ma przy sobie bobasy. Zaraz będziemy gadać o tym, jak która świętuje roczek 😂 z hitów, teściowa chce wpaść bo będzie 60 km od nas na urlopie od niedzieli do 21.08 (mam tp na 22.08). Pyta się kiedy nam pasuje, jak mąż coś zaproponował to nie wie i da znać. Jak się spytał to kiedy jej pasuje to ona też nie wie, bo to taki turnus odchudzający i nie wie jak z zajęciami itp. ja nie wiem czy już przez końcówkę robię się nerwowa czy co ale coś takiego doprowadza mnie do szału. Lubię konkrety, a nie będę teraz czekać kiedy się ogarnie i przyjedzie. Plus jakoś wizja teściowej w ostatnim tygodniu ciąży (oby) jakoś mnie przerasta 😅 bo już czuję te pytania jak się czuję, teksty czy brzuch duży, czy będziemy razem rodzić i czy młody zostanie w domu bo przecież żłobek to koniec świata i na bank coś przywlecze bobo2.
Swoją drogą @Mamma-mia, piąteczka. Młodemu albo coś zaszkodziło albo ma jelitowkę 😅 a moja pierwsza myśl? Jak złapię to w sumie spoko, pomoże na zaparcia 😂 lecę obejrzeć finał Rodu smoka, pewnie obudzę się w środku nocy to zajrzę, czy któraś nie przyjdzie z dobrą nowiną ;p
Teściowa zloto 😂 , może akurat będziesz rodzić wtedy.04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷