Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ma któraś z Was ten bidon? Chciałam zamówić, ale jest 9m+, a mój nie ma jeszcze nawet 8. Ale no chyba powinien być ok?
https://allegro.pl/oferta/avent-kubek-bidon-z-gietka-slomka-9m-200ml-796-02-12142689121?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=branding&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dck_toy_pla_ss_catch_all&ev_adgr=toys_catch_all&ev_campaign_id=22329829140&gad_source=1&gbraid=0AAAAAD24kbOD87QgUVifxwqMKLj_o1IKk&gclid=EAIaIQobChMIyNfXmZ2_jAMVYxeiAx1PtTu6EAQYBCABEgIvPvD_BwE&dd_referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.pl%2F🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
Eh…
Mały skończył wczoraj 8 mc.
Czy któreś dziecko nadal je same papki jak moje?
Nie toleruje kawałków nadal. W sumie to mógłby żyć na samym mleku w jego mniemaniu. Ciagle proponuje różne rzeczy i nic. Wiec ze dziecko potrafi zaskoczyć z dnia na dzień ale trochę się jednak martwię ☹️ -
Małgosiagosia wrote:Ma któraś z Was ten bidon? Chciałam zamówić, ale jest 9m+, a mój nie ma jeszcze nawet 8. Ale no chyba powinien być ok?
https://allegro.pl/oferta/avent-kubek-bidon-z-gietka-slomka-9m-200ml-796-02-12142689121?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=branding&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dck_toy_pla_ss_catch_all&ev_adgr=toys_catch_all&ev_campaign_id=22329829140&gad_source=1&gbraid=0AAAAAD24kbOD87QgUVifxwqMKLj_o1IKk&gclid=EAIaIQobChMIyNfXmZ2_jAMVYxeiAx1PtTu6EAQYBCABEgIvPvD_BwE&dd_referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.pl%2F
Fizjomommy polecała zamiast bboxa. Moja przyjaciółka z kolei u synka miała aventa ale inny taki z dziubkiem taki https://www.philips.pl/c-p/SCF551_05/avent-kubek-z-ustnikiem?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_id=22144935593&utm_campaign=PMAX_OMD_PL-PL_ALL_CrossBU_CrossProduct_CrossProduct_NA_GOO_PRF_FSS-2025&gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwhr6_BhD4ARIsAH1YdjBBytwUxRKListN0jbkNrhfHJs3jspxBViKUGqE7VEjZfF-QWE-_sMaArDrEALw_wcB
Małgosiagosia lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Papapatka wrote:Eh…
Mały skończył wczoraj 8 mc.
Czy któreś dziecko nadal je same papki jak moje?
Nie toleruje kawałków nadal. W sumie to mógłby żyć na samym mleku w jego mniemaniu. Ciagle proponuje różne rzeczy i nic. Wiec ze dziecko potrafi zaskoczyć z dnia na dzień ale trochę się jednak martwię ☹️
Moja na razie papki albo coś starte na tarce. Ciężko z czymś rozgniecionym widelcem, odruch ma wtedy. Ale moja to w ogóle niejadek jest. Synek mojej przyjaciółki bardzo długo miał problem z akceptacją konsystencji innej i kawałki zaczęły mu wchodzić koło roczku.ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
enpe wrote:Moja na razie papki albo coś starte na tarce. Ciężko z czymś rozgniecionym widelcem, odruch ma wtedy. Ale moja to w ogóle niejadek jest. Synek mojej przyjaciółki bardzo długo miał problem z akceptacją konsystencji innej i kawałki zaczęły mu wchodzić koło roczku.
U nas też tak było. Do dziś jak ma kawałek i nie "zgryzie" to ma odruch , cofa się i gryzie od nowa 🤣
Nic się nie marnuje 🤣
A serio powoli minie. Naprawdę. Ja robiłam tak. Zrobiłam mu zupkę. I część na gładko blendowalam. A kilka warzywek dawałam mu w reke w kawałku takie mocno ugotowane. I powoli. Powoli poszło. Dawałam też chrupki kukurydziane. Owoce w kawałku.
Powoli przywykl. Ale też Olek opacznie bardziej go zaciągało po papce niż po kawałku -
U nas też kiepsko z jedzeniem kawałków tzn, chce jeść, bierze do buzi, ale potem ma odruch i już dwa, trzy razy tak się zadławił, że myślałam, że zawału dostanę. Głównie je miksowane, będę stopniowo dodawać małe grudki i może w końcu zacznie ładnie mielić w buzi.
-
To ja Wam napiszę, że mam odwrotny problem, moja chce tylko kawałki, sama je bardzo ładnie, aż sama się dziwię , bo ona wczoraj skończyła 8 mc i jak jej położę na tackę to każdy kawałek przemieli, ale za to z łyżeczką jest fatalnie, jak chce jej dać zupkę to kończy się na 1 łyżeczce max 4 ale to musi się zagapić i otworzyć buzię przypadkiem, a tak to po 1 łyżeczce zaczyna się wiercenie , kręcenie głową na wszystkie strony, wstawanie. Niezależnie czy sama jej ugotuję czy dam słoiczek to i tak wszystko w koszu ląduje. Już nie mam pomysłu na karmienie łyżeczką.
No i jeszcze moja bardzo zaczęła wymuszać jedzenie jak my jemy, ona wtedy koniecznie też chce, a ja bym chciała żeby chociaż do roku jadła takie zdrowe jedzenie bez soli, itp. Chyba będziemy jeść w ukryciu😜 Przy Starszaku nie miałam tego problemu, on jadł tylko to co mu dałam , nie był zainteresowany jak my jedliśmy.
Moja ma jeszcze większą mamozę niż miała , jak leżała na brzuchu to się bawiła i wystarczało jej jak byłam obok, teraz to jak siedzimy na macie to ona zaraz podchodzi do mnie i wstaje na mnie , nie odkleja się ode mnie , jak wstanę to ona za mną i uwieszona mojej nogi.Emzet92 lubi tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Lolcia37 wrote:To ja Wam napiszę, że mam odwrotny problem, moja chce tylko kawałki, sama je bardzo ładnie, aż sama się dziwię , bo ona wczoraj skończyła 8 mc i jak jej położę na tackę to każdy kawałek przemieli, ale za to z łyżeczką jest fatalnie, jak chce jej dać zupkę to kończy się na 1 łyżeczce max 4 ale to musi się zagapić i otworzyć buzię przypadkiem, a tak to po 1 łyżeczce zaczyna się wiercenie , kręcenie głową na wszystkie strony, wstawanie. Niezależnie czy sama jej ugotuję czy dam słoiczek to i tak wszystko w koszu ląduje. Już nie mam pomysłu na karmienie łyżeczką.
No i jeszcze moja bardzo zaczęła wymuszać jedzenie jak my jemy, ona wtedy koniecznie też chce, a ja bym chciała żeby chociaż do roku jadła takie zdrowe jedzenie bez soli, itp. Chyba będziemy jeść w ukryciu😜 Przy Starszaku nie miałam tego problemu, on jadł tylko to co mu dałam , nie był zainteresowany jak my jedliśmy.
Moja ma jeszcze większą mamozę niż miała , jak leżała na brzuchu to się bawiła i wystarczało jej jak byłam obok, teraz to jak siedzimy na macie to ona zaraz podchodzi do mnie i wstaje na mnie , nie odkleja się ode mnie , jak wstanę to ona za mną i uwieszona mojej nogi.
Moja ma to samo wszystko najlepiej w kawałkach a jak dałam jej słoiczek z większymi kawałkami to je wygrzebywała. Jak karmie ją łyżeczką to traci w końcu cierpliwość wkłada rączki do miski i zabiera mi łyżeczkę. Więc częściej dostaje jedzenie w kawałkach zupę dawałam jej ostatnio to pół zjadła a później chciała sama. Ogólnie jest żarłokiem i tak jak u Ciebie jak my coś jemy to ona też musi dostać. Nie daje jej rzeczy których rzeczywiście jeszcze jeść nie powinna jak np słodycze. I wszystko co solone. Przyprawiam jej większość też normalnie tylko bez soli. Jak usiądę obok mojej na macie to do cycka się próbuje dostać, jak siądę na kanapę a ona jest na ziemi to wstaje i chce na tą kanapę wejść. Jak obcy do niej mówią to zaczyna płakać, więc też mamo za totalna -
[uzyskałam zgodę od OvuFriend na publikację]
Szanowne Panie,
Zwracam się z uprzejmą prośbą o wypełnienie anonimowej ankiety oraz udział w badaniach do mojej pracy magisterskiej pt. "Satysfakcja z życia oraz postawy kobiet leczących się z powodu niepłodności".
Celem badania jest lepsze zrozumienie doświadczeń i postaw kobiet, które przechodzą proces leczenia niepłodności.
Ankieta jest anonimowa, a jej wypełnienie zajmuje tylko kilka minut. Wasze odpowiedzi będą cennym wkładem w realizację mojego projektu badawczego i pomogą w zgłębieniu tematu.
Link do ankiety (proszę skopiować i wkleić w przeglądarkę) : https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSceNAQXcdYYrcvNerubdJAsdtL4Ldy2vmJVcGvvGzLU3gecXw/viewform?usp=dialog
Z góry dziękuję za poświęcony czas i pomoc!
Pozdrawiam serdecznie,
Wiktoria Dubiel -
Czesc dziewczyny. U nas noce bez zmian:), juz nawwet mnie nie zaskakuja bo po prostu wiem ze sie nie wyspie. Gorzej z komfortem na pozostala czesc dnia bo jestem niezywa a mala musze nosic.
U nas mamoza od pierwszego dnia urodzin. Nie moge zniknac z pola wzroku, jak spi na rekach i ja komus przekaze to skubana zawsze sie kapnie.
Niestety popsula nam sie jazda samochodem, max to 5 minut:) i prezy sie ,robi luk, wszystko zle. Powiedzialam sobie ze sie nie ugne i nie wyciagne jej ale wymiekam...a wiem ze to bardzo niebezpieczne zwlaszcza w miescie gdzie pelno szalencow na drodze.
A wczoraj poszlismy do Majalandu:), fajnie sie bawila:), w kolkach i na kaczuszkach ,ale te wszystkie nowosci wzrokowe(typu duza pszczola itp) niezle ja przestmyluowaly no i noc na wlasne zyczenie sobie jeszcze "urozmaicilam".
Jeszcze na samo przed snem odwiedzilamnie moja siostra:)hehe, a mala nie za bardzo lubi blondynki(nie wiem czemu) i przez godzine sie oswajala zeby kolejna juz szalec zaraz przed snem(snem w cudzyslowiu oczywiscie;)>
No i zeby nie bylo za nudno wczoraj jedlismy wszyscy razem w 4 ke nasz pierwsyz wspolny posilek tzn. to samo:). Cos tam nawet przezula. Widze ze intensywnie podglada starsza. Zobaczymy, bo o tyle o ile rzuje to widac ze "boi" sie przelknac. Nie chce dawac wody ciagle do popicia bo to nie na tym ma polegac.
Bexero zniosla dobrze, w sumie nic jej nie bylo, zadnej goraczki, troszke na nodze jak od ugryzienia komara i tyle.
Spokojnej niedzieli!
p.s. niech ten snieg przestanie padac!justinas lubi tę wiadomość
-
@justinas dzięki za Twój wpis i pytanie co u nas 💜 Ada będzie miała usuwany naczyniak, czekamy na termin. Raczej nie usuną jej równolegle 3 migdała, ale zobaczymy, może się uda zgrać laryngologa by był przy zabiegu. Prawdopodobnie w maju będzie zabieg. Przed zabiegiem musi być 2 tyg zdrowa,wiec bliźniaczki będą siedzieć w domu 🤯🤯 aż się boje 😬 Ada ma teraz katar i nie ma typowego dla siebie kaszlu 🙂 COS POMAGA!
Co do kawałków i łyżeczki. Szymon odpalił się jakieś 3tyg temu i od tamtej pory tez ciężko go nakarmić łyżeczka. Zupę chce jeść ręką 😬 lub wyrywa mi łyżeczkę i rzuca na podłogę. Jemu serio na 3 łyżki lub więcej. Ale za to już zjada kawałki, wszystko w sumie. A wcześniej średnio mu szło. Odpalił się dosłownie z dnia na dzień. On dalej nie ma żadnego zęba 😁 Nie poddawajcie się dziewczyny, wszystko kwestia czasu. Ja z bliźniaczkami kupowałam rollsy owocowe, ogarnęły na nich gryzienie. A jeśli macie jakieś wątpliwości to neurologopede można nawet na NFZ upolować 😉
justinas lubi tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-