Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiasia biedactwo, ale armagedon masz🙈 Współczuję, oby szybko wszystko się unormowało. Zdrówka dla Was!
Mumagain zdrówka dla Olusia i dla Ciebie.
Mój ma jakiś kryzys nocny, budzi się jak noworodek do cyca, przesiukuje pieluchy. W dzień ciężko go uśpić,Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja, 23:39
Asiasia1 lubi tę wiadomość
-
Jejku, dziewczyny co to za chorobska... Asiaaaa, jak ja cię rozumiem z tą koszmarna nocą 😭😭😭 u nas też takie bywają... Skąd ta gorączka u was? Zero innych objawow?
Dla odmiany u nas zapalenie spojowek u bliźniaczek 🤯🤯Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Emzet92 wrote:Jejku, dziewczyny co to za chorobska... Asiaaaa, jak ja cię rozumiem z tą koszmarna nocą 😭😭😭 u nas też takie bywają... Skąd ta gorączka u was? Zero innych objawow?
Dla odmiany u nas zapalenie spojowek u bliźniaczek 🤯🤯
Jezu przecież dziewczynki są w domu, skąd te gówna się biorą 🙈 zwariować idzie 🙈🙈🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 01:41
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Jezu, jakiś wirus znowu w akcji, lekarz mówił mi że adenowirusy teraz szybko się rozprzestrzeniaja. Myślę że albo po prostu na placu zabaw (chodzimy ok 10-11, kilka dzieci bywa) albo na komunii w sobotę... Bo byliśmy na zmiane z dziewczynkami - ja z Ada, Stary x Sara, bo Szym gorączkował.Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
MumAgain jak tam? Już całkowicie na prostej?
Ja się stresuje bardzo tym ze Ignas nie je kawałków. A żłobek czeka od września. Niby jest lepiej, bboxa już zaczaił, pije, sporadycznie się krztusi (ma podcięta rurkę). Proponuje mu ciagle te kawałki w rożnej formie- chrupki kukurydziane, rozgniecione gotowane ziemniaki, rozgotowany ryż, kromka chleba ale nie działa ☹️… coś jeszcze mogę zeobic?
Co kupujecie dzieciom na dzień dziecka? -
Papapatka wrote:MumAgain jak tam? Już całkowicie na prostej?
Ja się stresuje bardzo tym ze Ignas nie je kawałków. A żłobek czeka od września. Niby jest lepiej, bboxa już zaczaił, pije, sporadycznie się krztusi (ma podcięta rurkę). Proponuje mu ciagle te kawałki w rożnej formie- chrupki kukurydziane, rozgniecione gotowane ziemniaki, rozgotowany ryż, kromka chleba ale nie działa ☹️… coś jeszcze mogę zeobic?
Co kupujecie dzieciom na dzień dziecka?
@enpe, jak u Ciebie? Macie już termin do szpitala?🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
Małgosiagosia wrote:A próbowałaś położyć np. kawałek ziemniaka czy brokuła przed nim (ale nie rozgniecione tylko cały kawałek)? Nie bierze sam do buzi i nie odgryza?
@enpe, jak u Ciebie? Macie już termin do szpitala?
Sam do buzi by wziął, daje mu tak kawałki chleba, ma już chwyt pesetkowy. Ale boje się dawać mu kawałki większe. Neurologopeda tez powiedziała ze by została przy łyżeczce przy jego refleksie…Małgosiagosia lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny. U nas tez z gryzieniem tak srednio. Chrupki wchodza(lubi te takie krecone, ona fajnie je gryzie) ale jedzonko stale srednio. Owszem wklada bdo buzi ale mam wrazenie ze wszystko z niej wypada np. banan, omlet, krztusi sie notorycznie przy jablku takich polksiezycach... no nic cwiczymy i cwiczymy.
A tak pozatym nie wiem ale chyba mamy jakis skok. Jeczy w ciagu dnia masakrycznie, krzyczy wrecz. Podobnie bylo 2 -3 miesiace temu. Nie wiem o co chodzi:(. Zmeczona jestem tym bo nie wiem jak zaradzic. No i te noce...zaczelo sie lazikowanie po lozku, spie w stresie bo nie wiem gdzie ja znajde:). Wierci sie przy tym wiec budze sie co chwila....
W Trojmiescie pogoda nawet wzgledna wiec wlasnie wrocilismy z alpak. Fajnie bylo, cisza bez krzykow(nie liczac jazdy samochodem). -
Asia2000 wrote:Czesc dziewczyny. U nas tez z gryzieniem tak srednio. Chrupki wchodza(lubi te takie krecone, ona fajnie je gryzie) ale jedzonko stale srednio. Owszem wklada bdo buzi ale mam wrazenie ze wszystko z niej wypada np. banan, omlet, krztusi sie notorycznie przy jablku takich polksiezycach... no nic cwiczymy i cwiczymy.
A tak pozatym nie wiem ale chyba mamy jakis skok. Jeczy w ciagu dnia masakrycznie, krzyczy wrecz. Podobnie bylo 2 -3 miesiace temu. Nie wiem o co chodzi:(. Zmeczona jestem tym bo nie wiem jak zaradzic. No i te noce...zaczelo sie lazikowanie po lozku, spie w stresie bo nie wiem gdzie ja znajde:). Wierci sie przy tym wiec budze sie co chwila....
W Trojmiescie pogoda nawet wzgledna wiec wlasnie wrocilismy z alpak. Fajnie bylo, cisza bez krzykow(nie liczac jazdy samochodem).
Półksiężyce jabłka to trudna sprawa, bo dziecko gryzie i często łyka. Podobnie arbuz (dość zgubny owoc). Super, że próbuje. Szymon redukuje mleko w ciągu dnia, widzę, że ja mniej pije, bo mam kwadratowe cyce od dwóch dni 🤣 ale za to raz napisałam się wina i wypił 260 mojego mleka po 2h od nocnego karmienia 🤯Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Mam! Pociechy z dzieciaków, niech się pięknie rozwijają! 😘♥️🌻 Jak pamiętam przy pierwszym dziecku to był wyjątkowy dzień, choć teraz oczywiście też mnie wzrusza, że jestem podwójną mamą 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja, 19:52
Emzet92, Suprive, Kinia197, Asiasia1, Małgosiagosia, Bettti03 lubią tę wiadomość
-
Kiedy dziecko mówi świadomie pierwsze mama? Moja córka jadąc wczoraj samochodem popatrzyła mi prosto w oczy i z uśmiechem powiedziała “mama”. Czy to się liczy? 😂
Wszystkiego najlepszego dla was z okazji wczorajszego święta! Oby dzieciaki zdrowo się chowały i oczywiście pociechy z nichMałgosiagosia, Asiasia1, Bettti03, enpe, Emzet92 lubią tę wiadomość
-
Kinia197 wrote:Kiedy dziecko mówi świadomie pierwsze mama? Moja córka jadąc wczoraj samochodem popatrzyła mi prosto w oczy i z uśmiechem powiedziała “mama”. Czy to się liczy? 😂
Wszystkiego najlepszego dla was z okazji wczorajszego święta! Oby dzieciaki zdrowo się chowały i oczywiście pociechy z nichKinia197 lubi tę wiadomość
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
Hej mamuśki, mam nadzieję, że każda wczoraj bardzo miło spędziła swoje święto ❤️ my wyłazimy powoli z ostatniego syfu, młodszy ma jeszcze resztki katarku ale już jest ok. Oby dłużej niż ostatnio 😂 byliśmy dzisiaj na bilansie i kluska waży 10,28 i ma 76,5 cm 😂 starszy tyle ważył na 1,5 roku. Kręgosłup płacze. Pediatra zapisała chłopcom bronchovaxom. Któraś z Was brała? Działa? Jak pogadalysmy na spokojnie o jesieni i zimie to słabo to wyglądało pod kątem infekcji więc chciałabym jakoś chłopaków wspomóc przed jesienią. Pozdrowienia ze słonecznego Trójmiasta 🌞
Bettti03, Emzet92 lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Hej Dziewczyny! Mam nadzieję, że od ostatnich dni już się u Was polepszyło!! U nas na szczęście już wszystko ok. Przyznam, że chyba żyję na innej planecie bo nie miałam pojęcia, że dziecko do żłobka musi umieć już jeść kawałki!!!! Jezu zupełnie o o tym nie pomyślałam 😳 a musi jeść samo ? Czy jak to jest ? Staszek co prawda potrafi włożyć do buzi, ale odgryza wielkie kawałki i później się krztusi więc najczęściej je po prostu coś z grudkami… co jeszcze powinny umieć dzieci zanim pójdą do żłobka ? 🫣
Asiaaa, prawie 10,5 kg i 76,5 cm woooow. Szacuneczek Mamuśka za noszenie takiego słodkiego klopsika 😍 to u nas skromne 8 z kawałkiem i 73 cm 🤣 a przecież Staszek z 15 lipca jest.
Emzet, jak tam dziewczyny? Juz lepiej z oczami ?
MumAgain, dobrze ze u Was też już lepiej 😘
Kinia, gratulacje! Pierwsze Mama 🥰
Asia, u nas też wiercenie przez całą noc, głównie jeżdżenie twarzą po kocu i poduszkach. Z tym marudzeniem to brzmi jak skok. U nas tak właśnie zaraz przed skończeniem 10 miesiąca był ewidentny skok.
Papatka, my zamówiliśmy na AliExpress taką książeczkę filcową z różnymi zwierzątkami, paseczkami na rzepy, do odpinania, otwierania itp. Coś jak tablica manipulacyjna, ale w formie książeczki idealna np do auta. A od dziadków dostanie ten słynny domek dumel. Znalazłam fajną używkę na olx
Nie pamiętam kto pisał o braku ząbków, ale u nas dalej na stanie tylko dwie dolne jedynki, a góra wychodzi już chyba z 2 miesiące bez efektu…
Za to Staszek jest chyba jedynym , który dalej nie gaworzy! Nie ma mamamanna, bababa itp już nie mówiąc o słowach! Nie ma też gestów. Noo chyba że uderzanie o wszystko ręka jako „bam bam” to gest. Ale nie macha, nie klaszcze, nie daje buziakow, nie przybija piątek itp. Chociaż jak byliśmy w szpitalu to lekarze mówili ze z gaworzeniem jeszcze ma czas to ja sie zaczynam stresować i zastanawiać co robię źle.Kinia197 lubi tę wiadomość
-
Bettti03 wrote:Hej Dziewczyny! Mam nadzieję, że od ostatnich dni już się u Was polepszyło!! U nas na szczęście już wszystko ok. Przyznam, że chyba żyję na innej planecie bo nie miałam pojęcia, że dziecko do żłobka musi umieć już jeść kawałki!!!! Jezu zupełnie o o tym nie pomyślałam 😳 a musi jeść samo ? Czy jak to jest ? Staszek co prawda potrafi włożyć do buzi, ale odgryza wielkie kawałki i później się krztusi więc najczęściej je po prostu coś z grudkami… co jeszcze powinny umieć dzieci zanim pójdą do żłobka ? 🫣
Asiaaa, prawie 10,5 kg i 76,5 cm woooow. Szacuneczek Mamuśka za noszenie takiego słodkiego klopsika 😍 to u nas skromne 8 z kawałkiem i 73 cm 🤣 a przecież Staszek z 15 lipca jest.
Emzet, jak tam dziewczyny? Juz lepiej z oczami ?
MumAgain, dobrze ze u Was też już lepiej 😘
Kinia, gratulacje! Pierwsze Mama 🥰
Asia, u nas też wiercenie przez całą noc, głównie jeżdżenie twarzą po kocu i poduszkach. Z tym marudzeniem to brzmi jak skok. U nas tak właśnie zaraz przed skończeniem 10 miesiąca był ewidentny skok.
Papatka, my zamówiliśmy na AliExpress taką książeczkę filcową z różnymi zwierzątkami, paseczkami na rzepy, do odpinania, otwierania itp. Coś jak tablica manipulacyjna, ale w formie książeczki idealna np do auta. A od dziadków dostanie ten słynny domek dumel. Znalazłam fajną używkę na olx
Nie pamiętam kto pisał o braku ząbków, ale u nas dalej na stanie tylko dwie dolne jedynki, a góra wychodzi już chyba z 2 miesiące bez efektu…
Za to Staszek jest chyba jedynym , który dalej nie gaworzy! Nie ma mamamanna, bababa itp już nie mówiąc o słowach! Nie ma też gestów. Noo chyba że uderzanie o wszystko ręka jako „bam bam” to gest. Ale nie macha, nie klaszcze, nie daje buziakow, nie przybija piątek itp. Chociaż jak byliśmy w szpitalu to lekarze mówili ze z gaworzeniem jeszcze ma czas to ja sie zaczynam stresować i zastanawiać co robię źle.
Spokojnie, Oskar tez nie gaworzy a jest z 3 czerwca. Lekarze uspokajaja, ze nie ma ram czasowych dla wczesniakow. Co do gestow to podobnie, tez brak oprocz „bam bam” reka, no i czasem piatke przybije 😅 Ogolnie czytalam, ze zdazaja sie dzieci, ktore nie gaworza, a odrazu zaczynaja mowic 🙈 u nas raz bylo „mama” i dwa razy „nie”, ale to z 2/3 tyg temu i od tego czasu cisza. I tez mamy tylko dwie dolne jedynki. Gorne wlasnie sa w trakcie wyzynania - juz widac dziurki. Moze Staszek tak jak Oskar skupil sie na ruchu? U nas szybko zaczal siadac, czworakowac, stawac i ogolnie ma mnostwo energii i ciagle w ruchu. Tak naprawde dopiero od paru dni czasem siadzie na 5 min i pobawi sie zabawka czy poczytamy ksiazeczke, bo tak to bylo max 2 min. I od niedawna dopiero zwraca uwage na gesty, ktore wykonujemy czy na usta podczas mowienia, wczesniej on nie mial czasu na takie pierdoly bo musial sie przemieszczac 😅 Ale mimo wszystko widze jak sie zmienia. Na poczatku maja bylismy tydzien w Hiszpanii i na tym wyjezdzie tak zaczepial ludzi i zaczal sie praktycznie caly czas usmiechac i zostalo mu to, takze zrobil sie mega wesoly chlopak 😁 A Staszek wydaje jakiekolwiek dzwieki? U nas najczesciej jest „eee”, zwlaszcza gdy mu znikne z oczu to wtedy mowi tak pytajaco jakby pytal „gdzies polazla?” 😂11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
klaudia_23 wrote:Spokojnie, Oskar tez nie gaworzy a jest z 3 czerwca. Lekarze uspokajaja, ze nie ma ram czasowych dla wczesniakow. Co do gestow to podobnie, tez brak oprocz „bam bam” reka, no i czasem piatke przybije 😅 Ogolnie czytalam, ze zdazaja sie dzieci, ktore nie gaworza, a odrazu zaczynaja mowic 🙈 u nas raz bylo „mama” i dwa razy „nie”, ale to z 2/3 tyg temu i od tego czasu cisza. I tez mamy tylko dwie dolne jedynki. Gorne wlasnie sa w trakcie wyzynania - juz widac dziurki. Moze Staszek tak jak Oskar skupil sie na ruchu? U nas szybko zaczal siadac, czworakowac, stawac i ogolnie ma mnostwo energii i ciagle w ruchu. Tak naprawde dopiero od paru dni czasem siadzie na 5 min i pobawi sie zabawka czy poczytamy ksiazeczke, bo tak to bylo max 2 min. I od niedawna dopiero zwraca uwage na gesty, ktore wykonujemy czy na usta podczas mowienia, wczesniej on nie mial czasu na takie pierdoly bo musial sie przemieszczac 😅 Ale mimo wszystko widze jak sie zmienia. Na poczatku maja bylismy tydzien w Hiszpanii i na tym wyjezdzie tak zaczepial ludzi i zaczal sie praktycznie caly czas usmiechac i zostalo mu to, takze zrobil sie mega wesoly chlopak 😁 A Staszek wydaje jakiekolwiek dzwieki? U nas najczesciej jest „eee”, zwlaszcza gdy mu znikne z oczu to wtedy mowi tak pytajaco jakby pytal „gdzies polazla?” 😂
-
Jeeezu, u nas też jest to łazikowanie po łóżku. O ile po swoim łóżeczku spoko to trochę strach brać ją do nas do łóżka czy gdzieś nie spadnie.. to raz a dwa mam wrażenie, że cała noc nie śpię przez to bo kładzie mi się na głowę nawet albo nogami w moją stronę i mi się obrywa 😅
Co do żłobka to ja oczywiście zapisałam do takiego, w którym dziecko samo powinno już jeść - dowiedziałam się po fakcie.. i liczę na to, że albo jakoś ogarnie do tego czasu albo tam sie nauczy podpatrując. Ale wiem, że są żłobki w których normalnie karmią i nawet są w stanie zamówić dietę całkowicie zmiksowaną jeśli dziecko nie chce kawałków, grudek. I taki właśnie mam drugi żłobek w mieście, którego nie wybrałam 🙈 ciągle się zastanawiam czy nie zmienić decyzji ..
U nas mamma najczęściej jest jak rozpacza nad czymś, więc nie wiem czy nie świadomie czy może jednak skierowane do mnie 😁
Ogólnie jest mega rozbójnik, też ciężko jej usiedzieć na miejscu i się pobawić. Lubi zaczepiać i potem uciekać a chichra się wtedy jak szalona 😂
Jak usypiacie swoje dzieci? Udaje Wam się odłożyć np na drzemkę do lozkaczka i po prostu zasypiają? Ja chyba już nigdy nie zejdę z tego cycka 🫣 a żłobek coraz bliżej.. myślę nad wykupieniem jakiegoś poradnika jak odzwyczaić 🙈 -
Asieek wrote:Jeeezu, u nas też jest to łazikowanie po łóżku. O ile po swoim łóżeczku spoko to trochę strach brać ją do nas do łóżka czy gdzieś nie spadnie.. to raz a dwa mam wrażenie, że cała noc nie śpię przez to bo kładzie mi się na głowę nawet albo nogami w moją stronę i mi się obrywa 😅
Co do żłobka to ja oczywiście zapisałam do takiego, w którym dziecko samo powinno już jeść - dowiedziałam się po fakcie.. i liczę na to, że albo jakoś ogarnie do tego czasu albo tam sie nauczy podpatrując. Ale wiem, że są żłobki w których normalnie karmią i nawet są w stanie zamówić dietę całkowicie zmiksowaną jeśli dziecko nie chce kawałków, grudek. I taki właśnie mam drugi żłobek w mieście, którego nie wybrałam 🙈 ciągle się zastanawiam czy nie zmienić decyzji ..
U nas mamma najczęściej jest jak rozpacza nad czymś, więc nie wiem czy nie świadomie czy może jednak skierowane do mnie 😁
Ogólnie jest mega rozbójnik, też ciężko jej usiedzieć na miejscu i się pobawić. Lubi zaczepiać i potem uciekać a chichra się wtedy jak szalona 😂
Jak usypiacie swoje dzieci? Udaje Wam się odłożyć np na drzemkę do lozkaczka i po prostu zasypiają? Ja chyba już nigdy nie zejdę z tego cycka 🫣 a żłobek coraz bliżej.. myślę nad wykupieniem jakiegoś poradnika jak odzwyczaić 🙈
Dobrze, że piszesz z tymi opcjami, może u nas jednak karmią… muszę dopytaćWiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja, 18:39