Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi_tur wrote:Nikt nie mówi o robieniu z męża prywatnego szofera:) choć akurat na wszelkie większe zakupy jeżdżę z nim, jak ma akurat wolne w godzinach moich wizyt to jeździ ze mną, ale u nas trochę inaczej to wygląda bo małż pracuje na 3 zmiany i mogę go sobie wykorzystywać w różny sposób
Nie oszczędzam go w obowiązkach domowych, niech się nastawia na pomoc, różne dzieci się rodzą i skoro mamy radzić sobie we dwójkę to powinien się angażować we wszystkie domowe sprawy
Ze mną mąż też jeździ na większe zakupy ale o to nawet nigdy nie musiałam go prosić. Raz jak poszłam sama i uzbierała się cała siatka zakupów, to dostałam od niego ochrzan, że dźwigam i to nawet nie tylko od niego, ale też od jego mamy teściowa moja jest jaka jest, ale jeśli chodzi o te sprawy, to zawsze goni mojego męża do roboty i pomocy 😄 -
Ania95 wrote:Baileys, każda układa swój związek jak chce, ale prawda jest taka, że im bardziej kobieta pokazuje jaka jest samowystarczalna i niezależna, tym więcej spada jej na głowę obowiązków. Czasem dobrze jest poudawać drobną, delikatną kobietkę moja mama mnie nauczyła, żeby zawsze iść do faceta ze słoikiem do otworzenia, mimo że sama mogłabym go otworzyć widzę po mężu, że czuje się wtedy potrzebny i wie, że jest głową rodziny. A niby taka błaha rzecz zaowocowało to tym, że jak mam coś do otworzenia/odkręcenia, nawet głupią wodę, to mąż mi automatycznie otwiera haha
Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Jak muszę jechać do lekarza, a mąż nie ma jak ze mną pojechać, to ok. Ale jeśli ma taką możliwość, żeby się na chwilę urwać z pracy, to czemu nie? Na moją glukozę specjalnie brał dzień wolny i nie uważam, żebym go przez to wykorzystywała. Nie wiedziałam jak będę się czuła, a mąż chyba po coś jest. Jasne, że można samemu sobie poradzić, ale postaw się z drugiej strony. Gdyby to Twój mąż był w ciąży i sam by musiał w niej wszystko robić, chodzić na badania, do lekarzy itd. to byś miała wyrzuty sumienia, że się nie angażujesz
Zgadzam się z Baileys ale równocześnie zgadzam się z Anią Ja ogólnie samodzielna jestem, w pracy też mam kierownicze stanowisko i wiem że mojemu ta moja niezależność zawsze imponowała, ale.. no właśnie. Z moim już ponad dwa lata jesteśmy na odległość i w dojazdach jedno do drugiego. Pamiętam sytuację po kilku miesiącach od zamieszkania osobno, kiedy akurat był u mnie. Ja potrzebowałam coś z górnej szafki wziąć i po prostu wzięłam sobie krzesło i sięgnęłam po to. Żebyście widziały jak mojemu się smutno zrobiło że go nie poprosiłam o pomoc. Rzeczywiście, uświadomiłam sobie że do tej pory zawsze go prosiłam żeby mi coś zdjął z wysokości, bo on 1,9 m wysoki i mu łatwiej niż mnie się że stołkami męczyć. Ale przez to że już się przyzwyczailam już że go nie ma obok to w ogóle nie pomyślałam już o tym żeby z jego pomocy skorzystać, mimo że siedział obok. Pamiętam jak mu było przykro.
Więc jest w tym coś, że facet lubi być potrzebny nawet (a może i przede wszystkim nawet wtedy) kiedy ma przy sobie takie niezależne stworzenie!
Btw, pośrednio przez tą samodzielność/niesamodzielnosc rozpadło się moje małżeństwo. Przez kilka lat "wychowałam" sobie faceta który we wszystkim na mnie polegał i wszystkie sprawy domowe, urzędowe - cokolwiek - musiało być na mnie. Oczywiście na początku nawet na to nie zwracałam uwagi , mimo np komentarzy że strony rodziny, a jak się ocknęłam to było już za późno. To pewnie nie jest tak że to całkiem moja wina - bo jego charakter po prostu sprzyjał takiemu poddawaniu się we wszystkim, było mu wygodnie albo nie wiem z czego to wynikało, tak czy inaczej obudziłam się będąc niania lub matka swojego faceta zamiast mieć go za partnera. Generalnie nie polecam teraz jestem ostrożniejsza i bardziej świadoma ale widzę też że mój by się tak nie dał opanować babie mimo wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 16:47
Domi_tur, DrzewkoPomarańczowe, Ania95, baileys, Smerfelinka, plinka89, Vampire lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Ja też dużo korzystam z pomocy męża. Sama robię tylko drobne zakupy, na większe zawsze jeździmy razem. Na wizyty różnie, przeważnie mam ostatnio w jegpo godzinach pracy więc jeżdżę sama. Domem zajmujemy się oboje, przeważnie ja gotuję ale w sprzątaniu ostatnio on mnie wyrecza bo już coraz ciężej mi się schylac. Jak gorzej się czuję to po pracy sam robi obiad i dopiero wtedy jemy. Nie wymyslam nic na siłę ani nie wykorzystuje go dla zasady ale też nie robię z siebie siłaczki jeśli mam z czymś problem.
Limerikowo lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Pierniczkowa gratulacje!!! Jak się czujesz? Powodzenia z laktacja, dawaj znać jak ci idzie♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Dziewczyny co do spotkania - to może czwartek 11:30? o ile Aga jeszcze nie urodzi
werni lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Ja wychodzę z założenia, ze skoro oboje mamy finansowy wkład w rodzine to także oboje powinnismy ogarniać pozostałe tematy jak sprzątanie, opieka nad dzieckiem itp. Jedyne co to mój nie gotuje obiadów bo nie umie. Ale za to ogarnia śniadania i kolacje bo jest mistrzem kanapek, tostów, omletów, jajecznic itp.
Poza tym coś tam sprząta, wstaje do dziecka.
Ja z tymi obiadami tez nie mam spiny, bywa ze nie robię. A jak już robie to większa porcje i nadwyżki mrożę żeby małż miał do pracy i dla Julka. Ja jak pracowałam to jechałam na ofercie lunchowej pobliskiej restauracji.
Takie branie wszystkiego na siebie się mści, zwłaszcza jak pojawia się dziecko. Ludzie się szybko przyzwyczajają, ze maja wszystko na gotowe i często ciężko jest przyjąć nowe obowiązki. Pojawia się frustracja i tego typu atrakcje.Bobby29, Limerikowo, werni, Ania95, wiki2 lubią tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, wróciłam właśnie z miasta, bo umówiłam się dzisiaj na lancz z ludkami z pracy, potem poszłam na zakupy - niby tylko tkmaxx i Pepco, ale zeszło mi trochę tu i tu, teraz siadłam na kanapie i nie mam siły się ruszyć. Na 18 mam SzR i zastanawiam się czy dam radę czy odpuscic. Jestem niesamowicie po prostu zmeczona. I przy okazji również zszokowana faktem że jestem zmęczona po 6h na nogach w zaawansowanej ciąży. Fucking shocking normalnie. Kupiłam za to fajne rzeczy w Pepco są świetne termosy, kupiłam kiedys podobne w tkmaxxie za o wiele więcej i już któryś rok mi służą, na pewno przydadzą się na spacery z wózkiem wrzucę później zdjęcia moich łupów dzisiejszych, bo jestem wyjątkowo zadowolona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 17:03
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
baileys wrote:Pierniczkowa, wielkie gratulacje!❤ Ale masz fajnie, ze Maluszek juz po drugiej stronie 😍 Czyli te pomiary lekarzy to o kant tylka mozna rozbic, mowili Ci dopiero co 3900, a tu jednak 3500 g. Pociesza mnie to, nie powiem 😉
A mnie nie pociesza 😝🙄♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Smutnamiss Tak Jak dziewczyny piszą, maluch jest już duży a wiek ciąży jest już raczej na tyle zaawansowany że sobie bez problemu poradzi na zewnątrz. Głowa do góry, bądź dobrej myśli bo jak widzisz lekarze dużo straszą a niekoniecznie mają rację. Maluszek na pewno jest zdrowy, ale jeśli by się okazało że jest coś nie tak to po pierwsze i tak nie masz na to wpływu a po drugie - jesteś pod opieką! Tak jak limerikowo napisała neonatolodzy od razu obejrzą bobasa z każdej strony i będzie pod obserwacja jakiś czas. Wierzę że wszystko będzie ok i ty też uwierz!
Limerikowo lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
DrzewkoPomarańczowe wrote:Pasi! A macie jakiś pomysł na miejsce? Jakieś ulubione miejscówki?
Nie mam, ale cos poszukamy proponuję żeby było sprawiedliwie to coś w centrum/ na linii metra, i najlepiej miejsce z bogatą ofertą sokowa i czymś do jedzenia jest dużo tego typu miejsc, tylko trzeba zrobić research a może dziewczyny coś mają do polecenia.♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
nick nieaktualnyAnia95, to ja zawsze przewracalam oczami na laski, co to ze słoikiem do otwarcia do faceta leca 😜 Mnie z kolei mama wychowala zupelnie odwrotnie, ze jak maz jest i pomaga to spoko, ale mam tak kierowac swoim zyciem, zeby miec dobra prace, wyksztalcenie, ogarniecie domowe i byc samowystarczalna. Oba modele maja wady i zalety - bo zgodze sie z Wami, ze jak pokaze sie facetowi, ze umiemy wymienic olej w aucie czy naprawic kontakt, to oni faktycznie sa mniej sklonni do pomocy 😉
Ja mam teraz kompleks, ze malo wnosze finansowo do rodziny, bo jednak zasilek mam 3 razy nizszy niz zarobki. Wczesniej zarabialismy z małżem porownywalnie. I byc moze dlatego podswiadomie mniej od niego oczekuje w obowiazkach domowych.
Kurde, tematy jak u psychoterapeuty 😁 -
nick nieaktualny