Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Pierniczkowa- gratulacje!! Nie zdążyłam na zdjęcie ale malutka na pewno jest cudowna 😍
Agusia śliczny kącik, te balony mnie zauroczyły 😊
Ja bardzo liczyłam na tą pełnię ale byłam dzisiaj na wizycie.i wszystko pozamykane, szyjka.2.8 cm nic się nie dzieje 😓😓 ale za to mam super zdjęcie małej akrobatki 😊 pierwszy raz tak buźkę pokazała ❤️
Pytałam lekarza o tą pełnię czy faktycznie większy ruch na porodówkach to zaczął się śmiać i mówił że nie zauważył ale powiedział że częściej wody odchodzą w deszczowe dni a tu jak na złość upały wracaja 🙈😂Bobby29, Ania95 lubią tę wiadomość
Córeczka A. 08.2019❤️🌼❤️🌼❤️🌼
Czekamy na Alusia 💙💙
-
Moja Mela ❤️❤️ było widać jak przez chwilę ciumkała stopę 🥰ale znowu mi zdjęcie obróciło nie wiem czemu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 00:37
Niebieska Gwiazda, baileys, Smerfelinka, Pierniczkowa, Marcelina85, Malinka7, DrzewkoPomarańczowe, Bobby29, Frida91, Misi@, werni, Agagusia, OlaWi, Applejoy, Ania95, MDW, emi2016 lubią tę wiadomość
Córeczka A. 08.2019❤️🌼❤️🌼❤️🌼
Czekamy na Alusia 💙💙
-
Pierniczkowa, gratuluję, niech rośnie zdrowo! 🎉🍾🎈 Zazdrooo!! 😜 Dopiero narobiłam wczorajszy dzień i nie załapałam się na foto Karolki...
Co do książek, ja przeczytałam "Mocno mnie przytul" i mnie wciągnęła. A "Po prostu piersią" jest super! Teraz czytam "Pierwszy rok życia dziecka", a na kolejne etapy mam jeszcze na półce takie pozycje:
Mój mąż nigdy w domu nie musiał pomagać i oboje dorastalismy w rodzinach, gdzie Mama nie pracowała zawodowo, tylko zajmowała się domem, więc zwykle trudno mu przychodziła pomoc, ale odkąd zamieszkalismy na swoim, sam z siebie ogarnia wiele rzeczy w domu. Pracuje dużo, ale po pracy po prostu ma naturalną potrzebę dbania o to wszystko, na co tyle lat pracował. A odkąd jestem w zaawansowanej ciąży, wyręcza mnie w wielu obowiązkach i mam nadzieję, że tak już zostanie 😉 też mamy osobne konta i bardzo nam to odpowiada.
Mnie też ostatnio czasem robi się słabo, kiedy dłużej stoję. Chyba żelazo mi spadło.
Agagusia, śliczny kącik i wydaje się bardzo wygodny! ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 06:26
Misi@, Agagusia lubią tę wiadomość
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Witam, wzielam nospe i aspargin w podwojnej dawce
obudzilam sie z okresowym cmieniem brzucha/jajnikow
z dziewczynkami nie mialam takich rewelacji
mam nadz ze to falszywy alarm bo jeszcxe full czasu
dopiero 34 + 2
lekarka mowila w pon ze 2.5kg to by sobie poradzil...dopoki zaden armagedon sie nie wydarzy
-
Miałam dziś wczesna pobudkę i od razu nadganiam forum. Aga, pokoik ekstra! Mój mąż nie był niestety chętny na tapety 🙁
Co do podziału obowiązków to u nas mąż dużo robi, sprząta, zmywa, zakupy. Na pewno więcej niż ja 😉 Na wizyty jeździ tylko na usg, te większe, w kazdym trymestrze. Jakoś nie widziałam potrzeby by był na konsultacjach gdzie jestem badana na fotelu a usg trwa tylko chwilę.
Wczoraj umówiłam się z moimi dwoma przyjaciolkami na kolacje, wchodzę a tam cały tłumik koleżanek, niebieskie balony, cała dekoracja, prezenty. Strasznie się wzruszylam 😀Limerikowo, DrzewkoPomarańczowe, Marcelina85, Bobby29, Kalija, Misi@, Agagusia, Chimera, Ania95, emi2016, baileys lubią tę wiadomość
Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
nick nieaktualnyDzisiejsza noc to jakas katastrofa. Ja to juz wcale spać nie mogę. Na bokach jak leżę to z 20min i taki ból bioder ze hej. Wstałam nad ranem i przysypiałam na kanapie na siedząco w porodowym rozkroku 🤪😂😎
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 07:35
-
Drzewko ja melduję, że u mnie wyjątkowo spokojna noc Nic się nie wydarzyło. Nawet po bardzo nieprzyjemnym badaniu szyjki przez tamtą panią doktor. Wszystko mnie później bolało, ale dalej cisza. Halo, halo, jutro wizyta i już mogłabym rodzić 😄
Za to kino, to był super pomysł! Nasz mały leniuszek rozruszał się podczas seansu i uspokoił zestresowaną matkę sadząc standardowe kopniaki po popcornie i zimnej ice tea 😁
Plinka czas trwania poprzedniego skurczu zalicza się do tej przerwy pomiędzy z tego, co ja wiem. Czyżby coś się działo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 08:12
DrzewkoPomarańczowe, Misi@ lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑38 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Domi_tur wrote:Obecna! zaliczyłam wczoraj taką awanturę rodzinną, że nie wiem jakim cudem nie urodziłam z nerwów... No ale na szczęście jesteśmy w pakiecie
Ja ostatnio mojemu powiefzialam żeby się to mnie w ogóle nie odzywał żebym mogła w spokoju rozwiązania doczekać 🙄[/url] -
też obecna choć serio już miałam wstawać dopakować walizkę brzuch od 2 w nocy ćmi okresowo więc mam nadzieję, że to już to i niedługo się rozkręci!
co do "pomocy" mężą - to u nas od zawsze nie ma czegoś takiego, po prostu robimy po równo, każdy wie gdzie odkurzacz w domu i potrafi tak samo z niego korzystać - no może jedyna rzecz której nie robi to nie wstawia prania ale umówmy się, że nie jest to rzecz nadmiernie wymagająca tak samo jak z opieką nad dzieckiem - od początku jest pełnoprawnym rodzicem i opiekuje się na pół ze mna
może to wszystko dzięki pracy, że jestem albo on albo ja w domu i nie ma wyjścia po prostu Jedno co się zmieniło w porównaniu z z pierwszą ciążą to nie jest w nią tak zaangażowany jak w pierwszą ale z oczywistego względu - w domu jest 3,5 latka którą wolę żeby się zajął w tym czasie niż ze mną jeździł po lekarzach/ sklepach skoro czuje się w miarę ok.
teraz oczywiście więcej robie w domu niż on bo mam na to czas po prostu ale u nas tak zawsze było, że kto ma więcej wolnego ten robi więcej w domu. a i tak często teraz jak "siedze" w domu to i obiadu nie ma lub jest kupiony na mieście Natomiast to za co go uwielbiam to to że sam z siebie rozumie, że po prostu jestem zmęczona wieczorami i pomimo jego zmęczenia pracą (pracuje fizycznie i ciężko) to zajmuje się sam z siebie córkaDrzewkoPomarańczowe, Misi@, plinka89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry!
My też przegraliśmy noc
Jutro wizyta u gina i chce dotrwać bo dowiem się jaki jest wynik gna. Oby ujemny...Teraz mój starszy podzielony, więc wolałabym nie rodzic..mam nadzieję, że za tydzień już będzie po Katarze. Choć on zawsze ma go minimum 2 tyg. -
Ja też dziś miałam ciężka noc. Budziłam się przez problemy z dłońmi a nad ranem to już ból był nie do zniesienia Cierpna mi strasznie i bolą stawy w palcach, nie wiadomo jak je układać żeby nie bolały... I obudziłam się w końcu o 6 i nie dało rady już zasnąć. Potem spacerek do laboratorium na morfologię i mocz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 08:46
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Nacha wrote:Dzisiejsza noc to jakas katastrofa. Ja to juz wcale spać nie mogę. Na bokach jak leżę to z 20min i taki ból bioder ze hej. Wstałam nad ranem i przysypiałam na kanapie na siedząco w porodowym rozkroku 🤪😂😎
Moja noc to samo. Prawie nic nie spałam. -
Ja tez sie odchaczam w dwupaku, dol brzucha jak bolał tak boli i nic. To co, pełnia na żadna nie zadziałała? Moj maz sie śmieje, No co Ty, przeciez wczoraj/dzis nie czwartek - bo nasi chlopcy obaj sa czwartkowi:)
Moja sesja dzis odwołana, babka nie ma co z dziecmi zrobic... zaprosiłaby ich do nas, niech sie z moimi pobawią, ale babeczka ma ich - uwaga - 6 sztuk i to w wieku 9miesiecy - 9 lat:) I info dla tych zastanawiających sie nad vbac - dwojke pierwszych urodzila cc i potem 4 razy SN!
Jak macie ochote na spotkanie dzus to jestem tez chetna, jak nie to zostaje jutro.
Bobby - gdzie masz cc umówione?
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm