Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też miałam ciężką noc, bo Malutka kopała mnie intensywnie.
Ja mam mieć CC około 15 sierpnia, jutro się dowiem dokładnie, ale zastanawiam się, czy to jest dobry termin, bo to święto i wtedy byłabym w szpitalu przez długi weekend, obawiam się braków w personelu i do tego to właśnie kolejna pełnia, więc podobno może być tłok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 20:21
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
nick nieaktualnyHej dziewczyny! Nadrobilam i stwierdzam, ze na mnie pelnia dziala zupelnie odwrotnie niz na Was - poszlam spac o 2, bo ogladalam filmy i mialam tylko 2 pobudki w nocy. Wstalam o 9:30 pelna energii, bylam juz na badaniach krwi, w miesnym i w piekarni i nawet kupilam lawende na balkon 🙂 Zaraz lece na kontrolne usg tarczycy w III trym do endokrynologa.
Wlasnie z tym Mg, potasem i luteina to musze tez dopytac gina, bo ja w ogole nie mam skurczy i to pewnie przez to. Ciekawe kiedy mi zamierza odstawic te leki...
A jeszcze z innej beczki, dzis w przychodni trafilam na lokalna polozna i chwile z nia gadalam, no i mi mowila, ze donoszona ciaza to jest 38+0, a nie 37+0. Kurde to jak to w koncu jest? -
nick nieaktualnyMDW wrote:Ja właśnie chyba ten zestaw dzierżawię po sąsiadce.Wszystko białe: 3x body, 2x kaftanik, spodenki ze stópkami, 2x piżamka, czapeczka i rożek. Wszystko można prać w 90 stopniach.
Też się melduję, ale w moim przypadku to raczej byłoby duże zaskoczenie gdyby się coś zaczęło. Też czekam do kolejnej pełni Na dodatek po seriach ciężkich nocy dzisiejsza była super! Zaraz idę do fryzjera i może jestem dziwna ale wolałabym ten czas spedzić w ikei...nienawidzę siedzieć tam te 2,5-3 h pfff no ale chodzę tam trzy razy w roku
Nie rozumiem zupelnie, ja kocham chodzic do fryzjera! 😁 Mam w salonie swoja ulubiona dziewczyne i te 3h na farbie to dla mnie zawsze czysta przyjemnosc. Ide w sobote na ostatnie farbowanie przed porodem i juz sie nie moge doczekac 😉 Fajnie masz, ze tylko 3 razy w roku! Ja mimo niespelna 30 lat mam juz pierwsze siwe wlosy i musze chodzic co 1,5 mca zeby wygladac spoko 🙄MDW lubi tę wiadomość
-
cytat z tesciowej dzwoniacej do mej mamy ze skarga ze ich wypraszam (leniuchy) tydzien temu 😀:
czy to ciaza czy ona ma paskudny charakter?
moja odp: to Ty masz paskudny charakter, poszukaj sobie sluzacej
moja mama wyslala ich na spacer by przemysleli sytuacje a ja by sie spakowali
u meza tesciowa nic nie wskorala bo wie ze w ciazy nie bedzie mnie denerwowal a i tak mocy sprawczej nie ma w delegacji
jeszcze stwierdzila ze boi sie o swohe dziecko czyli o syna
uwaga nie boi sie kobiety w zaawansow.ciazy denerwowac..szkoda slow
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
baileys wrote:Nie rozumiem zupelnie, ja kocham chodzic do fryzjera! 😁 Mam w salonie swoja ulubiona dziewczyne i te 3h na farbie to dla mnie zawsze czysta przyjemnosc. Ide w sobote na ostatnie farbowanie przed porodem i juz sie nie moge doczekac 😉 Fajnie masz, ze tylko 3 razy w roku! Ja mimo niespelna 30 lat mam juz pierwsze siwe wlosy i musze chodzic co 1,5 mca zeby wygladac spoko 🙄2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
zielonooka7 wrote:Emi jak u ciebie? Wychodzisz do domu?
Niestety nie, ktg znów kiepskie, do tego lekki spadek zapotrzebowania na insulinę i chcą mnie mieć pod kontrolą... Ordynator mnie poznała - jakby nie patrzeć rodziłam tutaj 1.5 roku temu córkę i też z przebojami. I mówiła że z tego co było poprzednio i przy tym ktg chce mnie mieć pod obserwacja. -
Kurde, Emi, no to trzymaj się tam. Jak to się tu zwyczajowo pocieszamy na forum: lepiej nie pluć sobie w brodę potem i mieć spokój. Pewnie wszystko będzie dobrze ale na wszelki wypadek <kciuki> ✊✊✊
emi2016, Bobby29, Limerikowo, OlaWi lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Ja tez nie lubię chodzić do fryzjera. W ogóle nie lubie jak ktoś „obcy” cos przy mnie robi, dlatego nie chodzę do kosmetyczek, makijażystek itp.
Ale teraz mam taka fryzurę, ze muszę chodzić co 4 tygodnie na korektę. Zajmuje to szczęśliwie ok 20 min wiec luz. Wlosow nie farbuje. Ale, ale! Po porodzie jak się trochę ogarnę to idę pofarbowac moje naturalnie ciemne brązowe włosy na różowy blond 😁.MDW, Smerfelinka lubią tę wiadomość
[/url] -
emi2016 wrote:Niestety nie, ktg znów kiepskie, do tego lekki spadek zapotrzebowania na insulinę i chcą mnie mieć pod kontrolą... Ordynator mnie poznała - jakby nie patrzeć rodziłam tutaj 1.5 roku temu córkę i też z przebojami. I mówiła że z tego co było poprzednio i przy tym ktg chce mnie mieć pod obserwacja.
Trzymaj się kochana! Kciuki dalej zacisniete!emi2016 lubi tę wiadomość
[/url] -
Emi - trzymaj się dzielnie!
Co do donoszonej ciąży to na 100% jest skończony 37 tydzień, czyli jak wklaczamy w 38 to już nie urodziny wcześniaka. może stąd te nieporozumienia, ze chodzi o 38 tydzień, czyli tak na prawde wg wyliczeń ginekologa 37+0.
Co do tapety to z czystym sumieniem mogę polecić firmę która nam drukowała: ubieramyściany.pl
Oni maja wzory do wyboru, potem podaje się wymiary ściany i drukują to sami pod wymiar w odpowiedniej ilości pasów. Plus jest taki że nie treeba nic przycinać, wzoru pasować, bo dzielą tak żeby jak najmniej elementów było na łaczeniu. I co dla mnie bylo rewelacją - można dokonywac gratis drobnych zmian we wzorze. Zakochałam się w tej tapecie, ale nie pasowało mi że nie ma miętowych elementów, a ja mam takie dodatki. Zaproponowałabym żeby te małe balony mi z niebieskich na miętowe zamienili - zrobili, potem zachciałam jeszcze niektóre musztardowe tak zmienić - zrobili. A potem zaczęłam marudzić na odcień tej mięty, przepraszając za humory niezdecydowanej ciężarnej:))) i tez babka mi zaproponowała lepszy odcień. Jestem zachwycona obsługą i samym sklepem. Polecam, maja tez plakaty, jakby któraś chciała to mam kupon na -10%.
Bobby - pewnie, a dlaczego miałoby nie wypalić? Ila nasz w końcu jest chętnych, na pewno my i drzewko, tak? Co z AnnaKawiat i Werni? I jesczez Wiki jest zspod Wawy z tego co pamiętam, odezwyjcie się dziewczyny, im nas więcej tym ciekawiej będzie:) Już nie mogę się doczekaćemi2016, werni, werni lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
MDW wrote:Jeśli musiałabym ten rytuał powtarzać co 1,5 miesiąca to chyba zgoliłabym się na łyso :p Mój fryzjer jest upierdliwy ale włosy robi super, więc się zmuszam...ale nie jestem królową gadek i zazwyczaj po godzinie walczę żeby nie usnąć z nudów, a przy okazji mam poczucie straconego czasu :p Może źle się nastawiam. Ale dobrze, że to dziś i będę mieć z głowy na kolejne 4 m-ce
też nie lubię takich wizyt, ze względu na "rozmowy" dlatego zawsze biorę ze sobą książkę polecam!MDW lubi tę wiadomość
-
Agagusia wrote:Bobby - pewnie, a dlaczego miałoby nie wypalić? Ila nasz w końcu jest chętnych, na pewno my i drzewko, tak? Co z AnnaKawiat i Werni? I jesczez Wiki jest zspod Wawy z tego co pamiętam, odezwyjcie się dziewczyny, im nas więcej tym ciekawiej będzie:) Już nie mogę się doczekać
Ja bardzo chętnie ale jutro na 100% mam siostrzenca pod opieką i być może w piątek też
Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
menka2 wrote:to kto wie może się spotkamy w szpitalu choć ja mam plan rodzić w piątek najbliższy bo mąż ma akurat 3 dni wolnego niestety nie zapowiada się na to a tak serio to kurde "zazdroszcze" cc ze względu na wiadomą datę porodu
odnośnie braku miejsc to pytałam właśnie wczoraj czy mają oblężenie itp to usłyszałam, że tak ale to się tak szybko zmienia, że dziś jest mnóstwo pacjentek a za 3 dni może być pusto ale mnie uspokojono że nie zdarzyło im się odesłać więc mam spokojną głowę
pierwszą córkę też rodziłam na Łubinowej - i porodówka była "pusta" akurat ale za to oddział położniczy pełny i leżałam na ginekologii
Co do terminu, to nie zazdrosc za bardzo, bo jak mi te ,,bole" nie ustapia to nie wiem czy dzis sie jeszcze nie zglosze sprawdzic. W ogole w przeciwieństwie do wczoraj moje dziecie jakies nadaktywne.
Ja mam stosunkowo blisko do szpitala, ale tez musze wcześniej ogarnac kogos by zostal z corka.
Jak mnie przyjmowali za 1 razem to wielkiego oblężenia nie bylo, z kolei jak wychodzilam to bylo pelno, ale tez gdzies te dziewczyny umiejscowili, bo na korytarzu nikt nie leżał -
MDW wrote:My idziemy na konsultację w sobotę Też planujemy tam rodzić ale termin na 14-15.08 Także pierwsza zdasz relację.Jak było na konsultacji?
Ooo to całkiem nas sporo
U mnie byl sympatyczny lysy Pan anestezjolog. Ja mialam konkretna liste pytan pod znieczulenie do cc, na które dostalam wyczerpujace odpowiedzi.
Poza tym oglada ostatnie wyniki morfo, krzepniecie itp.
Jak ty do sn to pewnie skupicie sie glownie nad ewentualnym zzoMDW lubi tę wiadomość
-
DrzewkoPomarańczowe wrote:Ja tez nie lubię chodzić do fryzjera. W ogóle nie lubie jak ktoś „obcy” cos przy mnie robi, dlatego nie chodzę do kosmetyczek, makijażystek itp.
Ale teraz mam taka fryzurę, ze muszę chodzić co 4 tygodnie na korektę. Zajmuje to szczęśliwie ok 20 min wiec luz. Wlosow nie farbuje. Ale, ale! Po porodzie jak się trochę ogarnę to idę pofarbowac moje naturalnie ciemne brązowe włosy na różowy blond 😁.
Ja tez 30 lat a włosów nigdy nie farbowalam! Kilka razy nosilo mnie na zmiane, ale tak lubie swoj naturalny kolor, ze zawsze stwierdzalam - poczekam do 1 siwych, ktorych na szczęście poki co nie widac (choc jako choleryk to naprawdę sie dziwie, ze jeszcze nje osiwialam).
Bylam umowiona zanim dowiedzialam sie o ciąży na refleksy, ale w koncu zrezygnowalam bo nie chcialam kombinowac.
Teraz mam termin na październik, ale nie wiem czy znowu nie przeloze, bo wtedy pewnie zaczna mi wypadac po ciazy...