X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszk@ gratuluje ❤
    Frida od wczoraj sprawdzam co u Ciebie..Ale skoro milczysz to pewnie coś się dzieje ;) 👊

  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka, gratulacje!! 😍

    aadd84dc14.png[/url]
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka gratulacje, Frida pewnie już się zakochuje na nowo w maleństwu wiec co będzie nam tutaj cokolwiek pisała 🤷🏻‍♀️🥰

    1bab7e35e8.png[/url]
  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez co chwila sprawdzam czy Frida coś napisała ale na pewno już tuli maluszka 🙂 Myszka, gratulacje! Spory Nikoś!
    My od wczoraj w domu i walczymy o laktację. Na jutro jestem umówiona z doradczynią ale już jesteśmy wiernymi klientami Medeli 😉 Jeden laktator się zepsuł, kupiliśmy drugi, dziś testujemy kapturki i jak na razie jest coraz lepiej (tfu tfu). Mleka coraz więcej, Krzyś się ładnie przyssał do kapturka wiec mam nadzieje, ze będzie dobrze. A i polecam Femaltiker czekoladowy, wydaje mi się ze rzeczywiście pomaga z laktacja i dodatkowo jest pyszny 😋

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka gratulacje! :)
    Femaltiker spoko, choć mi radlery i piwa 0% chyba bardziej podkręciły laktację, odkąd piję jednego dziennie ciągle mi cieknie mleko, pod prysznicem, przed karmieniem w trakcie a nawet i po, jak się Mały odessie podczas jedzenia to i on jest mokry i ja 😂 Mały najedzony a ja mogłabym przystawić jeszcze jedno dziecko do tej samej piersi 😂

    Agagusia lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka gratuluję :)

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszk@ - gratuluję ❤️

    Co do laktacji - wczoraj siostra zapytała mnie czy jestem dumna z siebie że tym razem karmię piersią i wiecie co ? Nie jestem dumna. Nie mam z czego. Mały od razu po porodzie się przyssał i ssie. Z czego mam być dumna ... ? Z Łucja walczyłam o laktację 3 miesiące. 3 cholernie długie i męczące miesiące. Nie chciała ssać ani z piersi ani przez kapturek a i z butelką nie szło jej najlepiej. Byłam dumna z każdego mililitra które wypiła. Karmiłam trochę z piersi, trochę kpi i trochę dokarmialam. Nie rozumiem z czego miałabym być aktualnie dumna. Powody do dumy mają wszystkie z Was które walczą o każdy mililitr pokarmu, bo to jest walka i to jest strasznie męczące-z perspektywy czasu. Przejście na mm po tych pierwszych 3 miesiącach przeplatało mi się uczucie ulgi i zawodu, ale jednak ulga była wieksza.

    Drzewko - chyba Ty pisałaś że blog Hafiji Ciebie wkurzał, mnie też i teraz też odbieram go zupełnie inaczej ... Przy problemach działał jak płachta na byka, teraz znajduje tam wsparcie..

    Mary Magdalena, Domi_tur, Nacha, DrzewkoPomarańczowe, Kalija, Agagusia, Marcelina85 lubią tę wiadomość

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi ładnie to opisałaś ❤️
    Ja mam takie przemyślenia, że fakt mojego karmienia piersią mogłabym określić jednym zdaniem - więcej szczęścia niż rozumu. Po prostu przystawiłam Małego i na tym zakończył się mój trud. Podziwiam wszystkie Mamy walczące o kp, odciąganie, dokarmianie, ratowanie sutków... Znając siebie i mojego małża, przy problemach po prostu wjechałaby butla, bez żadnych wyrzutów do siebie. Bo to przecież też nic złego.
    Ale szacun dla Walczących Mamusiek o każdy ml swojego mleka 💪💪💪

    emi2016, Kalija, Marcelina85 lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak dokładnie także podziwiam takie kobiety co walczą o kp.

    Kalija, Marcelina85 lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija znalazłam taką odpowiedź.
    Moja znajoma używała kremu w ciąży i po nieji nic nie było.
    1e64d38f7b98.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2019, 13:46

    Kalija lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka gratulacje!

    Ja przy Anieli walczyłam o karmienie jak lwica, mimo braku pokarmu, zastojów a później tej cholernej bakterii nie umiałam odpuścić, było to dla mnie tak ważne że wytrwałam. Z perspektywy czasu, nie wiem jak :! Bo to były tygodnie walki w bólu i rozpaczy. Teraz wiadomo dużo lżej, wiem jak przystawiać, wiem ile karmić i że mleko się nie skończy nagle, brodawka jedna pobolewa ale nie jest pogryziona. Teraz tylko zastanawiam się jak pogodzić kp z opieką na starszą ;) jak ja zająć w tym czasie. Wiadomo książeczki, jakieś układanki ale ciekawe czy Aniela będzie współpracowała. W ogóle dzisiaj dopadają mnie myśli jak ogarną dwoje dzieci hehe

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi w punkt!

    Myszka gratulacje 😍

    Frida nadal mocne kciuki 💛 czekamy na wieści!

    My czekamy właśnie na wypis do domu. Mozzarella tak się przestraszyła że drobna że w ciągu doby przybrała 100g 😁 wszystko ok i idziemy do domku poznac się z kotkiem! 🙀😸🤱

    DrzewkoPomarańczowe, Matyldaaa, Domi_tur, emi2016, werni, Misi@, kayama, IGA.G, Agagusia, Limerikowo, Niebieska Gwiazda, Vampire lubią tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w dwupakach, jak się macie? Werni, Apple, Limerikowo no i Baileys, ktora cos zamilkla..? No I kto tam jeszcze czeka na malucha? To już niedługo 😚

    werni, Limerikowo lubią tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emi2016 wrote:
    Myszk@ - gratuluję ❤️

    Co do laktacji - wczoraj siostra zapytała mnie czy jestem dumna z siebie że tym razem karmię piersią i wiecie co ? Nie jestem dumna. Nie mam z czego. Mały od razu po porodzie się przyssał i ssie. Z czego mam być dumna ... ? Z Łucja walczyłam o laktację 3 miesiące. 3 cholernie długie i męczące miesiące. Nie chciała ssać ani z piersi ani przez kapturek a i z butelką nie szło jej najlepiej. Byłam dumna z każdego mililitra które wypiła. Karmiłam trochę z piersi, trochę kpi i trochę dokarmialam. Nie rozumiem z czego miałabym być aktualnie dumna. Powody do dumy mają wszystkie z Was które walczą o każdy mililitr pokarmu, bo to jest walka i to jest strasznie męczące-z perspektywy czasu. Przejście na mm po tych pierwszych 3 miesiącach przeplatało mi się uczucie ulgi i zawodu, ale jednak ulga była wieksza.

    Drzewko - chyba Ty pisałaś że blog Hafiji Ciebie wkurzał, mnie też i teraz też odbieram go zupełnie inaczej ... Przy problemach działał jak płachta na byka, teraz znajduje tam wsparcie..

    Tak, pisałam o blogu. Teraz zupełnie inaczej go postrzegam. Póki co karmie wyłącznie piersią. I w sumie jestem dumna, ale tez bardzo niepewna siebie. Ciężko mi uwierzyć, ze po tej koszmarnej 3-miesięcznej przeprawie z Julkiem teraz się udaje. Nie bez walki bo boli dalej, przerobiłam ulewanie moja krwią, płacz z bólu itp. Ale już jest lepiej, już się goje a jak widzę, ze to wszystko ma sens i mały się najada to jakoś łatwiej przez to przejść.
    A o moim braku pewności siebie w tym temacie świadczy chociażby to jak łatwo jest podkopać wiarę w moje kompetencje jako karmicielki. Wczoraj byli moi rodzice. I moja mama oczywiscie pytania „a ile wazy?” „Jak przybiera”, „idz do przychodni go zważyć - co się będziesz stresować”. Z tym, ze ja się jakoś specjalnie nie stresowałam aż do wczoraj. Ale już po wizycie rodziców zaczęłam wyszukiwać wagi niemowlęce, schizowac się tym, ze piersi miękkie itp. Dziś już lepiej, ale niewiele mi trzeba 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2019, 15:14

    aadd84dc14.png[/url]
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś zaliczyłam pierwsze wyjście z domu. Poszłam do fryzjera 😁. Młody zalany tuż przed moim wyjściem udał się na 3 h drzemki. Właśnie będę go wybudzać. No i generalnie nie zaliczam Staremu zostania z dwójka 😁.
    Młody ma już swój rytm i właśnie koło południa po karmieniu ma dość długa drzemkę. Koło 15 się wybudza i jest mnie lub bardziej aktywny do około 20. Wtedy przewisi na cycku, coś tam podsypia, ale muszę być obok. Potem od około 21 ma kolejna długa drzemkę. Budzi się koło północy na tankowanie, jest aktywny z godzinę i zasypiamy. Potem jeszcze pobudka między 4 a 5 na około godzinę i śpimy do 9. W sumie to nawet wypoczęta jestem ;).

    Jutro korzystając z tej pierwszej długiej drzemki jadę dobrać sobie jakieś staniki do karmienia.
    I tu pytanie do doświadczonych mam kp. Czy są jakieś „zasady” noszenia stanika z fiszbinami? W sensie, ze na początku lepiej nie, a może lepiej tak bo słyszałam różne teorie. Na pewno chce kupić polecamy tu royce blossom, ale tez jakiś z fiszbinami właśnie. Będę wdzięczna z rade :).

    werni lubi tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi się hormony chyba włączyły poporodowe. Właśnie się super wkurzyłam bo miała dziś wpaść siostra męża zobaczyć pierwszego, jedynego bratanka ale, uwaga, ma gości wieczorem więc poprosiła męża by, jak ona tu podjedzie, to jej wyniósł awizo. Ona musi coś odebrać na poczcie i leci do siebie bo goście. Pewnie jestem nieracjonalna

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drzewko u mnie stanik z fiszbinami spowodował najprawdopodobniej zapalenie, gdzieś uciskał :( a założyłam na dosłownie dwie godziny żeby wyglądać jak człowiek załatwiając sprawy na mieście. Teraz do stabilizacji laktacji nie mam zamiaru

    DrzewkoPomarańczowe, wiki2 lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Matyldaaa Koleżanka
    Postów: 53 143

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby daj znać jak tam kotek zareagował na nowego mieszkańca ☺ sama jestem ciekawa ci to będzie z moim futrzakiem...

    Ja dziś miałam pierwszy kryzys... zaczynają puszczać mu nerwy... zrobiłam facetowi w sklepie awanturę że wepchnął się w kolejkę bo nie zauważyłam że mąż podszedł do innej kasy 🙈 potem 15 minut wyłam w aucie ze wstydu, poczucia bezsilności i złości... dla dobra wszystkich ludzi powinnam zamknąć się w domu do porodu...

    Mama Aniołka - 02.2018

    Iga jest z nami 22.08.2019 ❤❤❤
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Myszka gratulacje! :)
    Femaltiker spoko, choć mi radlery i piwa 0% chyba bardziej podkręciły laktację, odkąd piję jednego dziennie ciągle mi cieknie mleko, pod prysznicem, przed karmieniem w trakcie a nawet i po, jak się Mały odessie podczas jedzenia to i on jest mokry i ja 😂 Mały najedzony a ja mogłabym przystawić jeszcze jedno dziecko do tej samej piersi 😂

    Rany , ale ja Ci zazdroszczę 🤩

    Edit:

    Ja dalej walczę, tak jak Emi z 1 dzieckiem jestem trochę kp, trochę kpi i trochę dokarmiam mm. Ciężko to ogarnąć , ale ja uparta jestem i te 3 miesiące raczej wytrzymam , chociaż nie powiem - były już krew pot i łzy 🙈 dziś powiedziałam córce, że umarła by śmiercią głodową przy pełnym cycku, gdybyśmy urodziły się 200 lat temu😁 chwała za laktator 😁😁😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2019, 16:12

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 19 sierpnia 2019, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miała któraś robiony test oksytocyny OCT? Mam na to skierowanie do szpitala na środę rano

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
‹‹ 1249 1250 1251 1252 1253 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ