Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie w nocy spokój ale w dzień mam zwykle to co wy - ciężko mała odlozyc, dk toalety lecę szybko i to czasem jak płacze bo już nie mam wyjścia, na spacerze bywa ok ale jeśli ja wyniose na śpiocha. A i tak nieraz się zdarzy że ledwo wejdę np po cos do sklepu i stanę i się budzi i ryk i muszę lecieć do domu na sygnale... A od wczoraj wróciły kolki po 4 dniach przerwy
Dzis się darła jak obdzierana że skóry, na rękach prezyla a ja się czuję jakby plakala bo ja trzymam i to moja wina... Echh też mam dziś kryzys że nie radzę sobie wystarczająco dobrze
Do tego kupiłam ta chuste a ciągle mi nie wychodzi to wiązanie a Rozi nie ma tyle cierpliwości żebym mogła ją odwiazywac i próbować kilka razy ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 15:50
-
nick nieaktualnyMoje cycki to już pół rodziny widziało chyba. Choć przyznam, że faceci mniej. A było tak bo albo próbowałam walczyc z lrzyatawianiem, a teraz non stop z laktatorem siedzę. Ale muszę przyznać że gdyby nie szwagierka to nie rozkrecilabym laktacji, bo strasznie mnie zmobilizowala wtedy i pomogła, a teściowa pomogła przy nawale bo wtedy porządnie mi te piersi rozmasowala.
Moje dzieciaki aktualnie ważą niecałe 4 kg. Rozmiar 56 jest dla nich w sam raz (choć te tescowe do 1 miesiąca powoli za małe). Ostatnio dokupiłam im rzeczy w Pepco - przy tym tempie ich wzrostu nie ma sensu w nic innego inwestować.
U nas też mają czasem problemy z brzuszka i. O ile u Danki to nie problem - widać, że się dziewczyna siluje, ale praktycznie nie płacze i wywalczy co trzeba. O tyle młody to chyba kolki miewa - choć nie są to typowe godziny dla kolek i nie codziennie. Wczoraj był dramat - od ok. 20-21. Zjadła, nie potrafił zasnąć, ulewal, znowu chciał jeść i tam w kółko. Do tego płacz momentami z zanoszeniem się i to taki, którego nic nie idzie opanować. Nawet na rękach wył w nieboglosy. W koncu koło 24 usnal chyba że zmęczenia bardziej. Staram się to przeczekać, bo nie wiem czy cokolwiek może pomóc. Spróbuję jeszcze suszarki, bo tego nie testowałam jeszcze.
werni lubi tę wiadomość
-
Ja mam patent na kolki już. Raz sab simplex do każdego jedzenia. Dwa u nas zaczynały się po 18. Wieec przed bardzo ciepła kąpiel i okładami na brzuszek i masowanie, potem wkładam w tulika i dopiero daje jeść.
werni lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, to mój w poniedziałek 6 tygodni skończył i już mu muszę 68 zakładać, bo 62 za małe. Dwa tygodnie temu ważył 5 kg, to teraz pewnie z 5,5. Także ten...😁 chyba się na pieluchy 3 już przerzucimy.
Co do szczepień, to myśmy mieli pentaxim, a 4 dawkę infanrix, bo pentaximu nie było, a niby to to samo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 16:37
-
Dzisiaj miałam do wyboru albo umyć zęby albo usiąść na kibelek 😂 jeszcze mam blokadę przed robieniem Tych dwóch rzeczy na raz😂😂
Laski zbijam piąteczki! Położna wysnuła dziś teorię, że dzieci po terminie są takie właśnie nieodkladalne do 3 miesiąca.
A potem powiedziała do Szymona, że jest trudnym dzieckiem . Więc ten puścił idealny strumień moczu prosto na jej bluzkę 😂
Chimera, Vampire, trzydziecha, Applejoy, Kalija, Agagusia, Limerikowo, werni lubią tę wiadomość
-
No skoro nie chcialy z nas wyjść to i teraz konsekwentnie nie odpuszczająDomi_tur wrote:Dzisiaj miałam do wyboru albo umyć zęby albo usiąść na kibelek 😂 jeszcze mam blokadę przed robieniem Tych dwóch rzeczy na raz😂😂
Laski zbijam piąteczki! Położna wysnuła dziś teorię, że dzieci po terminie są takie właśnie nieodkladalne do 3 miesiąca.
A potem powiedziała do Szymona, że jest trudnym dzieckiem . Więc ten puścił idealny strumień moczu prosto na jej bluzkę 😂
A potem nie będą chciały się wyprowadzić
Limerikowo, werni lubią tę wiadomość
-
Jak widać podkładanie waleczka z pieluchy pod głowę na asymetrię gówno daje jak dzieć uparty 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 21:16
Frida91, DrzewkoPomarańczowe, Domi_tur, baileys, Pierniczkowa, Vampire, Applejoy, Kalija, Limerikowo, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA moja dzis wyszla na spacer i zasnela od razu, bez smoka! 😮 Godzine chodzilysmy, a jak wrocilysmy w odstepie 20 min zrobila 3 kupy 😁 Czyli w nocy jak sie prezy, to musze isc na spacer po prostu 😁 Do tego dzis pierwszy raz polozylysmy sie w lozeczku, jest elegancko, spi jak zabita i nie robi jej zadnej roznicy czy lezy w koszu mojzesza czy w łózku.
Za to moj wlasnie wrocil z pracy i ma katar i kaszel. Zatłuke chyba. Kurde co ja mam zrobic, jak go odizolowac od Małej na 50 m2 🙁 Wyrzucilam go z powrotem do apteki po te maseczki antysmogowe, niech łazi po domu w maseczce
werni lubi tę wiadomość
-
Kalija a próbowałaś czegoś takiego jak kompresja piersi?
Poczytaj, obejrzyj filmik, ja przy następnym karmieniu (pewnie do pół godziny) wypróbuję na nas 😏
http://karmimysie.pl/2017/11/27/efektywne-karmienie-zastosowaniem-kompresji-piersi/
Vampire lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChimera wrote:Kalija a próbowałaś czegoś takiego jak kompresja piersi?
Poczytaj, obejrzyj filmik, ja przy następnym karmieniu (pewnie do pół godziny) wypróbuję na nas 😏
http://karmimysie.pl/2017/11/27/efektywne-karmienie-zastosowaniem-kompresji-piersi/
Ja to robie od pierwszych dni w szpitalu, bo podpatrzylam, ze tak robila laska na łozku obok (mama 5tki dzieci!). Nie wiedzialam, ze to ma nazwe!
Jak sciskam cycka odpowiednio, to Maja nie łapie powietrza, jak puszczam obie rece i pozwalam jej samej ssac, to az slysze jak sie zapowietrza
Chimera lubi tę wiadomość
-
Mój też przez dzień nieodkladalny, 10 min to jest max i to tylko rano jak wypoczęty i pojedzony. Wszyscy mówią że teraz to spoko bo taki noworodek to tylko je i śpi.... What?? Gdzie to spanie?

Może faktycznie teoria o przenoszonych się sprawdza, Domi Twój Sajmon mistrz riposty
Domi_tur lubi tę wiadomość
-
Moja urodzona tydzień przed terminem i też nieodkładalna. Właśnie wracam z apteki szczęśliwa, bo mam rurki Windi! 😁
E_linka, to mogą być po prostu gazy, a niekoniecznie już kolki.
Kalija, ja karmię wszędzie. 😁 Mam taką zawijana chustę-komin z cieniutkiego materiału, którą mam ze sobą. Biorę ją przez ramię na skos, Pola z cycem zakryta i możemy się karmić. Inaczej olalybysmy wszystkich gości i nie dałoby rady z nią wyjść. Dzisiaj już 2 razy karmiłam w samochodzie na parkingu. 😁
Misi@, Kalija lubią tę wiadomość

Ur. 9.08.2019 r. 💕 -
nick nieaktualnyVampire A pokaż jak ona wygląda i gdzie ja kupiłaś?
Moje dzieci zasnęła.. mąż pojechał na zakupy A ja jem sernik i lody cytrynowe z bezą i zabieram się za książkę, kt. Dostałam z pracy. " być razem książkę dla par. Autorstwa Kasper juul. Mysle, ze mi sie to przyda, bo dla mnie dzieci sa najwazniejsze i niestety maz poszedl w odstawke
-
Ja karmię przy ludziach, musiałabym chyba przestać wychodzić z dwójką na plac albo przyjmować gości. A co do gości olewam bałagan :p jak teściowa przyjeżdża to wychodzę z założenia że przyjeżdża mi pomóc a nie ja mam ją gościć :p ostatnio przywiozła garnek z zupa
i pierogów na miesiac, blachę ciasta, zrobiła mi pranie i prasowanie bo wg niej niemowlę ma mieć prasowane rzeczy więc jej powiedziałam że jak chce niech prasuje, przy okazji uprasowala Anielice ubrania na cały tydzień do żłobka
Domi_tur, Chimera, Agagusia, Vampire lubią tę wiadomość
-
Baileys, mój nas ze szpitala odbierał przeziębiony 🙄 tydzień później miał opryszczkę 🙄
Trzydziecha, dokładnie, jak mnie wkurza to gadanie! Mój je, śpi i ryczy 😂 wszystko tylko na moich rękach 😂
Bujanie siedząc wejdzie mi w krew i niedługo będę jak z chorobą sierocą się bujać...
Postanowione, jedziemy rano nad morze! 5h drogi. Masakra już jestem obsrana a jeszcze pół domu trzeba spakować 😂 Mały będzie spał w gondoli ale w czym go tam kąpać?
Applejoy, trzydziecha, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Domi, ale Ci zazdroszczę! Nie bądź obsrana, gorzej niż w domu nie będzie
. My Julka kąpaliśmy w zlewie i było git, a codziennie nie musisz. Siebie najlepiej od razu spakujcie w reklamówki z biedry - nie będzie się potem małż wkurwial, ze walizka nie chce wejść 😁.
Domi_tur, Limerikowo lubią tę wiadomość
[/url] -
Polecam książkę karpa, najszesliwsze niemowlę w okolicy. Fajnie wyjaśniony problem kolek i nieodkladalnosci. Teraz aż mi przykro że się irytowalam tym. Sama książka świetnie napisana, są momenty gdzie wyłam i rechotałam w środku
nie jest to popularnonaukowy bełkot.
trzydziecha, Frida91, Bobby29, Vampire lubią tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Dzisiaj miałam do wyboru albo umyć zęby albo usiąść na kibelek 😂 jeszcze mam blokadę przed robieniem Tych dwóch rzeczy na raz😂😂
Laski zbijam piąteczki! Położna wysnuła dziś teorię, że dzieci po terminie są takie właśnie nieodkladalne do 3 miesiąca.
A potem powiedziała do Szymona, że jest trudnym dzieckiem . Więc ten puścił idealny strumień moczu prosto na jej bluzkę 😂
Zuch 💪🏻 Nie będzie go byle baba obrażała 🥰😍😍😍
Domi_tur, Limerikowo lubią tę wiadomość
[/url]












