Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Pierniczkowa wrote:Hej Myszka, moja jest niejadkiem i nie przybiera. Jak przez dwa tygodnie jest 100 gram to mamy sukces.
lepiej to spr u dobrego pediatry
mozna sobie tlumaczyc jest niejadkiem
ale by w przyszlosci nie bylo niedorozwoju fiz lub psychicznego z braku racji zywnoscowych
60ml to pija niemowlaki po kilku dobach
my szukalismy fachowej porady jak corka malo jadla i bylismy pod kontrola plus w uzyciu Fantomalt
moze warto spr hormony tarczycy -
jutro szczepimy na pneumokoki
sprawdzimy tez wage ile przez tydz przybral.ost bylo 6400 .w nocy sam mnie budzi jak glod go ssie regularnie
z nowosci to przewrot na lewy bok i praea raczka do buzi, mocno sie smieje szczegolnie do siostr rano i slicznie gaworzy
nauczyl sie juz drzemac w pokoju mimo ze male rozrabiaja w salonie na zabawe
takze do przodu
oby tylko przetrwac jakos sezon jesienno-zimowy
2corki mialy juz zapalenie pluc.mlodsza wyszla 3tyg temu ze szpitala
za tydz kontrolne rtg.starsza konczy antybiotyk i tez za 4tyg rtg.a ja lecze od sob zapalenie oskrzeli.odkrztuszalam juz na zielono i katar tez zielony .mowic niemoglam.choroba zabrala glos na zapalenie krtani ale juz odzyskalam.co za ulga -
Limerikowo wrote:100gna 14dni to b malo
lepiej to spr u dobrego pediatry
mozna sobie tlumaczyc jest niejadkiem
ale by w przyszlosci nie bylo niedorozwoju fiz lub psychicznego z braku racji zywnoscowych
60ml to pija niemowlaki po kilku dobach
my szukalismy fachowej porady jak corka malo jadla i bylismy pod kontrola plus w uzyciu Fantomalt
moze warto spr hormony tarczycy -
AnaKwiat wrote:Dziewczyny, powiedzcie jak się pobiera krew u takich maluszków? Jutro muszę pójść z Krzysiem i już jestem zdenerwowana. Mnie to przeraża jeśli chodzi o badanie u mnie i nie wiem jak zniosę pobranie od małego
-
AnaKwiat wrote:Dziewczyny, powiedzcie jak się pobiera krew u takich maluszków? Jutro muszę pójść z Krzysiem i już jestem zdenerwowana. Mnie to przeraża jeśli chodzi o badanie u mnie i nie wiem jak zniosę pobranie od małego
Zależy od labolatorium i od ilości krwi potrzebnej.Starszemu przeważnie pobierali z palca(nie boli),troche się niecierpliwił naciskaniem.Młodszemu jak miał 4 tygodnie pobierali z żyły i zakwilił tylko.Laborantki mówiły,że to różnie bywa z płaczem u maluchów. -
nick nieaktualnyJa to mam ochotę sie pokroić normalnie. Matko Tytus to nie wiem kiedy zacznie spać w nocy. Co 3-4h pobudka 🤦♀️ Często właśnie teraz po karmieniu to z godzinę trzeba usypiać właściwie to czekać az zechce spać. Potem śpi godz i znowu heloł i juz mamy rano. Kiedy to sie skończy?! 🤷♀️
-
Moj to wczoraj wieczorem taki marudny ze ciężko bylo go uspokoic. Wkoncu zrobiliśmy kapiel karmienie i padl. Obudził mnie koło 3 i teraz o 6. Ciekawe do której teraz pospi.
-
Moj to wczoraj wieczorem taki marudny ze ciężko bylo go uspokoic. Wkoncu zrobiliśmy kapiel karmienie i padl. Obudził mnie koło 3 i teraz o 6. Ciekawe do której teraz pospi.
-
Ja znów przeziębiona , tym razem dreszcze i gorączka . Mój mąż przeciął sobie palec serdeczny nożykiem do tapet (Ma 3 szwy) i wyłączył się z opieki nad dzieckiem bo przecież prawie umiera 🤦♀️
Uświadomiłam sobie właśnie że nie mogę liczyć na żadna pomoc . Teściowa chora , mama w pracy a po pracy ma swoje sprawy.
Laura poszła spać wczoraj o 21 i budziła się o 1, 3, 5, 6 i o 7 ogłosiła nowy dzień. Także nie ma litości dla matki🙈
Plus jest taki, że wczoraj w dzień ładnie spała , najpierw na spacerze prawie 2h a potem w domu przełożona do łóżeczka kolejne 1.5h . Bez spaceru śpi po wielkim marudzeniu max 30 min co kilka godzin 🤷♀️
Ja w domu usypiam i uspokajam cyckiem, i choć wiem , że ukręciłam sobie bat to nie da się inaczej , próbowałam- ryk był straszny 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2019, 09:06
-
Nacha wrote:Ja to mam ochotę sie pokroić normalnie. Matko Tytus to nie wiem kiedy zacznie spać w nocy. Co 3-4h pobudka 🤦♀️ Często właśnie teraz po karmieniu to z godzinę trzeba usypiać właściwie to czekać az zechce spać. Potem śpi godz i znowu heloł i juz mamy rano. Kiedy to sie skończy?! 🤷♀️
Co 3-4h to dla mnie luksus 🤪 choć tego nocnego usypiania nie zazdroszczę. U nas cycek, odbicie i od razu odkładam. Nawet jak chwilę się powierci to i tak usypia. 2 razy miałam takie sytuacje , że usypiała w nocy 3h. Masakra
Teraz też śpi, na mnie , boję się odłożyć do łóżeczka bo na 90% się obudzi po 3 min . Niech ktoś poda mi pilota😂 -
U mnie w przychodni pobierają z pięty ale moja mama która jest pielęgniarka mi tłumaczyła że jak pobierają z głowy to też jest spoko a wręcz napiętej trafić w żyłę i dziecko to najmniej boli chociaż dla rodzica to wygląda strasznie
-
Tomuś dziś w nocy dał niezły popis, po karmieniu nie mógł zasnąć, kręcił się iv marudził zarówno w łóżeczku jak i w naszym łóżku, chyba mu się nudziło i nie mógł zasnąć :p puściliśmy projektor z gwiazdkami to była cisza na minutę a później znów marudzenie aż zasnął nawet nie wiem kiedy
-
Agagusia wrote:Pierniczkowa, a ile Twoja teraz wazy? Nie spada na siatkach centylowych?
-
Nacha wrote:Ja to mam ochotę sie pokroić normalnie. Matko Tytus to nie wiem kiedy zacznie spać w nocy. Co 3-4h pobudka 🤦♀️ Często właśnie teraz po karmieniu to z godzinę trzeba usypiać właściwie to czekać az zechce spać. Potem śpi godz i znowu heloł i juz mamy rano. Kiedy to sie skończy?! 🤷♀️
Też zadaję sobie to pytanie 😅 te noce mnie wykańczają. Tylko moje dziecko budzi się jeszcze częściej, bo co dwie godziny, a czasem i co godzinę. Tak czekałam na ten 3 miesiąc, łudziłam się, że będzie lepiej, a tu nie widać poprawy 😛 jak czytam, że u kogoś dziecko przespało całą noc z jedną pobudką to mnie zazdrość zżera 😉AnaKwiat, Chimera, werni lubią tę wiadomość