Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
My tez na wszystko szczepimy i młody przechodzi bezproblemowo oprócz gorączki w okolicach 38 stopni po meningokokach.
Któraś z Was pisała o hubie i chyba mój tez zrobił się hubną pijawką. W dzień chce jeść co godzinę niemalże, drzemki skrócił do 15 minut 😕 w nocy za to przesypia ciągiem 8godzin a mi prawie cycki eksplodują po całym dniu rozbujania produkcji. W ciągu ostatnich 3 nocy to już go budziłam bo zaczęły mi wkładki laktacyjne przeciekać 😧Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
Frida91 wrote:Jak sobie przypomnę jak mi było ciężko na końcówce ciąży się schylac itd. To trochę nie wyobrażam sobie latać wtedy za raczkujacym maluchem albo takim co zaczyna właśnie chodzić
Też sobie niebwyobrazam ale wyjścia nie mam bo raz że wiek (Ja mam skończone 34 A mąż 38) A dwa ze nie chce wracać na rok do pracy i potem znowu przerwa - nie chce pozwalać w ten sposób wszystkiego w pracyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 16:14
-
Co do szczepien to nie jestem zwolennikiem szczepienia na wszystko i od razu ale nir wyobrazam sobie szczepic - starsza byla szczepiona 5w1 i teraz tak robię- póki co Małysza sobabcaly rotarix , jedna dawka 5w1 i jedna na pneumokoki. Na meningo rozważa dopiero jak zak9ncze podstawowe.
-
menka2 wrote:Też sobie niebwyobrazam ale wyjścia nie mam bo raz że wiek (Ja mam skończone 34 A mąż 38) A dwa ze nie chce wracać na rok do pracy i potem znowu przerwa - nie chce pozwalać w ten sposób wszystkiego w pracy
Ale ja świadomie na razie się nie zdecyduję. Nie jestem jeszcze gotowa
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Co do drugiego dziecka to mój mąż nie chce zbyt długo czekać. Ja mam trochę obawy. Po pierwsze jak ogarnąć małe dziecko z brzuchem, a po drugie jak to będzie po porodzie. Pewnie gdyby się zdarzyło to dałabym radę (bo nie miałabym wyjścia), ale patrząc na to ile czasu trzeba było poświęcić noworodkowi, to ja nie wiem kiedy zajelabym się drugim dzieckiem.
-
Malinka7 wrote:A co u was działo się po szczepieniu?
-
Pierniczkowa wrote:U nas po 6w1 i rotarixie gorączka i nieutulona płacz około 6h, plus odczyny w miejscu wkłucia przez około dwa tygodnie takie czerwone spuchnięte gule
jutro Janko ma 2ga dawke
za to po rota mial bol brzucha 4.5h wiec wiem ze ta szczepionka tylko kolke wzmogla z 2g na 4.5 i jeszcze nast dzien do polud tez mi plakal
dlatego wszystko rozdzielam i przesunelam max dalej terminem jak sie dalo
u corek zadnych takich klopotow nie bylo na rotarix
kazdy organizm inaczej przyjmuje
w grudniu czekaja nas tez meningokoki
wiec wstepnie jestesmy gotowi na swieta
standardowo malucha nikt ode mnienie przejmuje oprocz meza,zadnego tam calowania i czystosc raczek -
Nie mam pojęcia, neurolog nam odradziła szczepienia aż minie 6 miesiący. Teraz w styczniu do niej idziemy i lecimy indywidualnym kalendarzem szczepień. Mała i tak nie będzie szła do żłobka więc nie mam już tej presji żeby ją szybko szczepić. My do tej pory mam tylko pierwsza dawkę 6w1 pneumo i rota. Teraz w styczniu druga dawka 6w1 w lutym pneumo i pewnie w marcu meningo
-
menka2 wrote:Też sobie niebwyobrazam ale wyjścia nie mam bo raz że wiek (Ja mam skończone 34 A mąż 38) A dwa ze nie chce wracać na rok do pracy i potem znowu przerwa - nie chce pozwalać w ten sposób wszystkiego w pracy
menka2, Frida91, werni lubią tę wiadomość
-
U nas po 6w1 mial gule na udzie i kazala oklady robic z sody.
Po tej szczepionce jak i rota i pneumo. Bylo ok. Teraz 17 idziemy na drugą dawke. Na memin.to pozniej bedziemy szczepic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 03:55
-
Pozwoliłam dziś małemu przespać cała noc. Położyłam go 20:30, obudził się o 22, zjadł i od 22:30 do prawie 7 spał. Ja się budziłam chyba już z przyzwyczajenia co 2h, sprawdzałam czy mu ciepło i zastanawiałam się czy go budzić na jedzenie ale w końcu tego nie zrobiłam. Teraz mam wyrzuty sumienia 😕
DrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość
Krzyś jest z nami od 15.08.2019