Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Chimera u mnie dzisiaj impreza firmowa, właśnie trwa ale maz z tej samej firmy więc on baluje a my zostaliśmy w domu. Młody ma dziś ekstremalnie marudny dzień, tylko cyc i marudzenie na okrągło, w ciągu dnia miał tylko 2 drzemki po 15 min, jest mega zmęczony ale nie zaśnie
-
Mój mąż tez na wigilii firmowej. Właśnie położyłam dwójkę spać - 2 h mi to zajęło, latałam jak głupia między pokojami.
Kazik dziś tez słaby dzień, dwie drzemki po 15 min i 40 min na spacerze. Wykończy mnie z tymi obrotami - cały czas się przekręca na brzuch a on nie bardzo lubi leżeć na brzuchu wiec ciagle jojczy 🙄.
Jestem wykończona i łapie jakieś doły. Mąż dziś do mnie, ze nie lubi jak taka jestem bez życia. Ja za to uwielbiam! 🙄[/url]
-
A my w domu sami bo facet mi na szkolenie z pracy wyjechał. Do Białki cholera i na nartach jeździ po zajęciach!:-[ Śnieg na stoku
Mama posiedziała z Wika a ja dziś żłobek zalatwialam, ostatecznie złożyłam do 3 innych niż planowaliśmy na poczatku, mamy 100 punktów zobaczymy jakieś szanse sa.
A Wika odstawiła dziś po wyjściu babci koncert godzinny, ani tule nie, ani noszenie, ani leżenie, nic... W końcu się zmęczyla i zaczęła podsypiac, a ze pora karmienia się zbliżała to.szybko mleko, do łóżeczka, szumiś i mam nadzieję że zaraz usnie, uffA ja się biorę za mycie włosów. Wszystko po nocy. Prowadzę życie nocne jak mi terrorystka usnie.
Jutro jedziemy metrem na usg ciemiaczkowe i okolicy krzyżowej. Jak wyjdzie dobrze to odetchne ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2019, 21:35
-
Sajmon zaprzestał całkowicie obrotów w jedną i drugą stronę. Za to w trakcie zabawy dziś włożył gołą stopę do buzi i zaczął się głośno śmiać jak stary chłop taki dumny z siebie 😂😂😂 chwilę potem już mu się nie udało powtórzyć tego manewru i oczywiście był wściekły jak osa.
Cała reszta jakoś się poprawiła, ale nie chwalę głośno, bo wiadomo... 🙈
DrzewkoPomarańczowe, Chimera, Frida91, werni, Camelia, trzydziecha, Applejoy, Vampire lubią tę wiadomość
-
Pierniczkowa jestes silną osobą. Podziwiam Cię za to.
Trzydziecha ja tez rok temu testowalam za namową dziewczyn z ovu. Tez nigdy tego nie zapomne jak doznalam szoku. Po 6 latach staran wkoncu sie udało.
Moj maly ostatnio strasznie ulewa. Ciągle go przebieram musze mu kupic wiecej apaszek pod szyje.
Dzis byly u mnie znajome. Umowilysmy sie na za tydzień do kina. Maly będzie z tatą lub dziadkami.trzydziecha lubi tę wiadomość
-
Pierniczkowa przytulasy, to ładny tekst że dzieci zmieniają datę narodzin. Może to ciągle jedna duszyczka aż do skutku przychodziła
Na pewno będzie mieć rodzeństwo, tego Wam życzę. Dziecko po 40 jest spoko, nawet pierwsze, i jeszcze nikt nie watpil że jestem mama, jak to mnie moja matka straszyła że będą ludzie myśleli że babcia wyszła z wnuczka..! No bez przesady
-
nick nieaktualnyPierniczkowa, teraz będzie już tylko dobrze. Wszyatko w życiu ma jakiś sens, czasem tylko trudno nam go zrozumieć.
Moje kochane dzieci zostały dziś wykapane ok. 19.30. Poszły spać, po czym obudził się po 30 minutach i wojowały praktycznie do teraz. Usnely jakieś pół godziny temunie wiem czemu tak, to już 2 raz w tym tygodniu z taką akcja.
Poza tym właśnie podałam 1 porcje mm od 2 miesięcy - niestety nie wystarczyło mojego mleka. Mimo wszystko cieszę się, że Danka zjadła bez problemu, bo dopiero bym miała stresa jakby nie chciała jeść. Mysle, że i tak jest dobrze - przez praktycznie 4 miesiące dostawał moje mleko (poszło na początku 1,5 pudełka). Ostatnie 2 miesiące tylko moje. A teraz na pewno uda się dorwać do 6 miesięcy z 1-2 porcjami mm dziennie, może nawet mniej będzie szło. Zobaczymy.Niezapominajka5, Anhydra, Vampire lubią tę wiadomość
-
trzydziecha wrote:My wczoraj też byliśmy u neurologa na kontroli z racji że jesteśmy pod opieką neonatologa przez bezdech i zamartwicę przy urodzeniu i na szczęście wszystko super, nawet pani pochwaliła go za rewelacyjne reakcje na ludzi (inne na obcych inne na rodziców) i podziała że będzie mądrym chłopem więc duma mega hehe :p jedyne co to w lewej rączce zaciska kciuk i to trzeba rozmasowywac żeby tak nie robił
Monitor oddechu się wlaczal?
No a u nas mała dzisiaj pierwszy raz okazała taka jawna niechęć wobec.. Teściowej
Juz kiedyś rozplakala się na widok obcego faceta, ale dzisiaj to był ewidentnie dramat. Nie dała się przez pierwszą godzinę wziąć na ręce. Ani od przodu, ani od tyłu.
Wcześniej mógł ją trzymać każdy i była radosna. A dzisiaj wiedziała jak się zachować 😂
Nie jestem wredna, ale niech się mamusia nie dziwi, że jak odwiedza wnuczke drugi raz od urodzenia, to wnuczka pokaże co o tym myśli.Camelia lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Camelia wrote:Męża swojego zatrollowałam, że ja przez cały dzień noszę na rękach, ćwiczę bawie się, przewijam (a przewijanie mamy średnio co pół godziny bo nawet małych pstryczek dosłownie parzy w pupę), a on nie może wytrzymać nawet 20 minut 😂 zaczepiło go to i jak się przejął, to już stara się na maksa, hociaż podejrzewam że jak mnie nie ma to jednak niezbyt się stara
Mała nie chce normalnie spać, nie chce normalnie jeść,a później w ryk nagle jakby nie jadła od tygodnia oczywiście
Prawa strona wydaje się być słabsza bo na nią przez cały czas jakby się przechyla podczas leżenia na brzuszku i też jest dziwne skrzywienie szyi, bo głowa jakby patrzy na skos w prawą stronę. Od tygodnia próbuję wyjść na zewnątrz żeby trafić na rehabilitację w sensie dopiero co się umówić bo nie mogę się dodzwonić i nic z tego. Oczywiście staram się ćwiczyć i widzę nawet micro poprawę ale niestety Wydaje mi się że sama sobie nie poradzę
Szukam takiego krzesełka do karmienia które ma opcję bujaczka, a także rozkłada się tak żeby dziecko mogło nie tylko siedzieć ale i leżeć. Ktokolwiek zna, a może ktoś ma takie cudo?Camelia lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
kayama wrote:A my w domu sami bo facet mi na szkolenie z pracy wyjechał. Do Białki cholera i na nartach jeździ po zajęciach!:-[ Śnieg na stoku
Mama posiedziała z Wika a ja dziś żłobek zalatwialam, ostatecznie złożyłam do 3 innych niż planowaliśmy na poczatku, mamy 100 punktów zobaczymy jakieś szanse sa.
A Wika odstawiła dziś po wyjściu babci koncert godzinny, ani tule nie, ani noszenie, ani leżenie, nic... W końcu się zmęczyla i zaczęła podsypiac, a ze pora karmienia się zbliżała to.szybko mleko, do łóżeczka, szumiś i mam nadzieję że zaraz usnie, uffA ja się biorę za mycie włosów. Wszystko po nocy. Prowadzę życie nocne jak mi terrorystka usnie.
Jutro jedziemy metrem na usg ciemiaczkowe i okolicy krzyżowej. Jak wyjdzie dobrze to odetchne ..
Mi zaproponowała neurolog jak mała skończy 6 miesięcy- kontrolnie (bo teraz jeszcze można zrobić).
Ale moje pytanie - po co? Nie wiem o czymś?
A okolica krzyżowa? Po to aby zobaczyć, czy wszystko się dobrze rozwija?Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Pierniczkowa, za to wszystko za dużo na jedną parę.. O wiele za dużo
Aby Wasz cud wynagrodzil Wam te wszystkie lata cierpień.
Pisałaś kiedyś na forum o swojej historii?Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:Pierniczkowa, za to wszystko za dużo na jedną parę.. O wiele za dużo
Aby Wasz cud wynagrodzil Wam te wszystkie lata cierpień.
Pisałaś kiedyś na forum o swojej historii? -
Niezapominajka5 wrote:A po co teraz robi się to usg?
Mi zaproponowała neurolog jak mała skończy 6 miesięcy- kontrolnie (bo teraz jeszcze można zrobić).
Ale moje pytanie - po co? Nie wiem o czymś?
A okolica krzyżowa? Po to aby zobaczyć, czy wszystko się dobrze rozwija?
Niezapominajka z powodu obniżonego napiecia, aby obejrzeć struktury mózgu, a krzyżowa bo ma rozdwojenie szpary posladkowej. I że to może być nie do końca prawidłowa Budowa kręgosłupa na końcu, ale że to jakby co nie przeszkadza w zyciu, coś tam z kregami i że wtedy dziecko nie może np wyczynowo uprawiać sportu, tak mi coś mówiła fizjoterapeutka.
To dziwne że po 6 miesiącu bo ciemiaczko przecież zarasta i trzeba zdążyć, Wika już ma małe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 08:09
-
kayama wrote:Niezapominajka z powodu obniżonego napiecia, aby obejrzeć struktury mózgu, a krzyżowa bo ma rozdwojenie szpary posladkowej. I że to może być nie do końca prawidłowa Budowa kręgosłupa na końcu, ale że to jakby co nie przeszkadza w zyciu, coś tam z kregami i że wtedy dziecko nie może np wyczynowo uprawiać sportu, tak mi coś mówiła fizjoterapeutka.
To dziwne że po 6 miesiącu bo ciemiaczko przecież zarasta i trzeba zdążyć, Wika już ma małe.
Obniżonego napięcia gdzie ?
U nas jest problem na twarzy choć zdania są podzielone . Jedni lekarze mówią , że nie ma, bo ssie mleko ładnie, inni że jest , bo jezyczek wciąż wysuwa z buźki
Nie wiem do jakiego lekarza z tym iść. Neurologopeda?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 09:48
-
Kurde, dzisiaj całą noc spałam w łóżku z Leonem - no oczywiście on w moim, nie na odwrót - i inne dziecko! normalna noc!
Stąd moje pytanie...pod czy śpią teraz Wasze dzieci?
U nas kocyki się nie sprawdzają, jest mu pon nimi zwyczajnie zimno
Chciałam kupić pościel niemowlęcą to na tej z ikea jest inskrypcja, że od 12 miesięcy i zdurniałamale mam dość układania na nim stosa kocy, które go nie grzeją.
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
MDW wrote:Kurde, dzisiaj całą noc spałam w łóżku z Leonem - no oczywiście on w moim, nie na odwrót - i inne dziecko! normalna noc!
Stąd moje pytanie...pod czy śpią teraz Wasze dzieci?
U nas kocyki się nie sprawdzają, jest mu pon nimi zwyczajnie zimno
Chciałam kupić pościel niemowlęcą to na tej z ikea jest inskrypcja, że od 12 miesięcy i zdurniałamale mam dość układania na nim stosa kocy, które go nie grzeją.
My dostaliśmy koc z wełny merynosów i jest rewelacyjny, przykrywamy go nim na śpiworek w którym śpi bo jest dość cienki i ma idealny ciepły kark jak sprawdzam a wcześniej miałam podobny problem -
Werni mój zaczął bardzo się ślinić i ulewach tak wymiotnie ale właśnie konsultowałam z pediatra bo byliśmy na szczepieniu i mówi że póki dobrze przybiera to to jest ok. A co do ślinienie to slinianki się rozwijają i to dlatego. Używamy takich sliniakow-apaszek na zatrzask z Ali, są super domowilam więcej
werni lubi tę wiadomość