Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Pierniczkowa wrote:U mnie nici z wyjazdu do rodziców. Mega się pokłócimy pewnie jutro. Wiedza że chciałam z Małą przyjechać, sami to proponowali, i urządzili sobie właśnie kur... Parapetówke. Skoro mają gdzieś moje i Małej zdrowie, to zobaczą nas dopiero po tej całej pandemii. A ja jakoś sobie poradzę z nią samą przez najbliższe dwa tygodnie. Nie wiem czy czy jestem bardziej wściekła czy jest mi przykro. Najlepsze że jakbym teraz nie zadzwoniła to nawet by się nie przyznali do swojego złotego pomysłu.
Serio??? Sorry no mega nieodpowiedzialne.. Przykro. -
Wikunia coraz lepiej pełza, zawsze jakiś postęp
Już teraz dopełzuje do zabawki, nie robi awantury. Poza tym taka mądra się zrobiła
, pomaga się ubierać haha dwa razy póki co podciągala sobie spodenki przy przewijaniu, to się zdziwiłam ale to było wyraźnie celowe. Sporo rozumie z tego co do niej mówimy. Robi się problem jak jemy bo zawsze też chce, czy najedzona, czy nie
. Trzeba na nią coraz bardziej uważać bo szybko potrafi zmienić pozycję, coś złapać i ściągnąć np.bieżnik z ławy. Nigdzie nie zostawiać bez zabezpieczenia. Raz mi wpadła za narożnik przy ścianie taka dziura jest bo bok nie dochodzi do ściany, no był krzyk.
-
Pierniczkowa wrote:U mnie nici z wyjazdu do rodziców. Mega się pokłócimy pewnie jutro. Wiedza że chciałam z Małą przyjechać, sami to proponowali, i urządzili sobie właśnie kur... Parapetówke. Skoro mają gdzieś moje i Małej zdrowie, to zobaczą nas dopiero po tej całej pandemii. A ja jakoś sobie poradzę z nią samą przez najbliższe dwa tygodnie. Nie wiem czy czy jestem bardziej wściekła czy jest mi przykro. Najlepsze że jakbym teraz nie zadzwoniła to nawet by się nie przyznali do swojego złotego pomysłu.
Przykra sytuacja 🙁 niektórzy bardzo lekceważą obecną sytuację. Oby to sie na nich nie zemściło. Masz prawo byc wściekła i rozczarowana. Przesyłam wirtualnego przytulasa🙃 -
kayama wrote:Wikunia coraz lepiej pełza, zawsze jakiś postęp
Już teraz dopełzuje do zabawki, nie robi awantury. Poza tym taka mądra się zrobiła
, pomaga się ubierać haha dwa razy póki co podciągala sobie spodenki przy przewijaniu, to się zdziwiłam ale to było wyraźnie celowe. Sporo rozumie z tego co do niej mówimy. Robi się problem jak jemy bo zawsze też chce, czy najedzona, czy nie
. Trzeba na nią coraz bardziej uważać bo szybko potrafi zmienić pozycję, coś złapać i ściągnąć np.bieżnik z ławy. Nigdzie nie zostawiać bez zabezpieczenia. Raz mi wpadła za narożnik przy ścianie taka dziura jest bo bok nie dochodzi do ściany, no był krzyk.
Pomaga Ci się ubierać? Oooo🥰
Co do łobuzowania,to juz jest taki czas, że trzeba mieć oczy dookoła głowy. Moja ściągnęła podkładke z kubkiem zimnej kawy ze stolika🙈 wszystko ciekawe tylko nie zabawki😉
Udane miałyście święta?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 11:15
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Kalija wrote:Pomaga Ci się ubierać? Oooo🥰
Co do łobuzowania,to juz jest taki czas, że trzeba mieć oczy dookoła głowy. Moja ściągnęła podkładke z kubkiem zimnej kawy ze stolika🙈 wszystko ciekawe tylko nie zabawki😉
Udane miałyście święta?
No jakby pomagaSpodenki łapie z przodu i ciągnie do góry. A od dawna już pcha ręce w rękawy przy zakładaniu. Przekłada zabawkę w druga rękę jak rękawy zakładam. Także tego ...
Dzięki tak udane z grubsza, no miło było i wyszły mi różne dania które po raz 1 robiłam, będzie na przyszły rok. Tyle że bez rodziny wiadomo to przykreA u Ciebie Kalija udane?
-
Widać na różnych rzeczach się dzieci skupiają. Mój zaczął się wspinać, ale od momentu jak stanął przy szafce, to przestał ćwiczyć gadanie. Wcześniej już sylabizował "tata, baba, dada", a teraz tylko stęka 🤷🏻 Wszystko go interesuje, najbardziej głośniki i amplituner 😉
My całe święta niby sami, ale w niedzielę poszliśmy na spacer i postaliśmy chwilę przed domem u rodziców, pogadaliśmy. Jak wracaliśmy, to mijała nas policja, ale nawet nie zwolnili 😏 W czasie śniadania łączyliśmy się przez wideo z teściami, u nich to się w ogóle izolacją nie przejmują 🙄 Wczoraj na wieczór za to ze szwagierką i szwagrem się umówiliśmy na wideo na picie wina 😂 ja nawet się skusiłam na kilka łyków 😎 -
My w pierwsze i drugie święto zrobiliśmy telekonferencję na Zoomie w 4 kamerki jednocześnie, z moimi rodzicami i rodzeństwem + ich dziećmi, tak samo z męża rodziną, przynajmniej dziadkowie zobaczyli wnuczęta. A wieczorem z paczką moich znajomych."Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Kayama, u nas też zęby niedawno się pojawiły. Masz więcej spokoju
Kalija, a jak Twoje Święta?
U nas w porządku. Święta niestety niewiele różniły się od zwykłej niedzieli. Śniadanko, wiadomo.. Ale cała reszta, oprócz wyżerki dość standardowo.
Mimo wszystko, były to najwspanialsze Święta Wielkanocne jakie do tej pory miała- bo z Melą, naszym wyczekanym Skarbem ❤️
Wieczorekiem też mieliśmy telekonferencje
Pierniczkowa, co Ci starzy odpierdzielili? Sorry za komentarz, ale zachowali się jak gówniarzetu córa przyjeżdża z niemowlakiem, a tu imperka wcześniej w dobie pandemii. Można w nią wierzyć lub nie, ale ryzykowac zdrowie dziecka?
Werni, no to Wojtek ładnie pospał z rana. Ciekawe jak środę będzie świętował 🤭
Chimera, super, że dało się pogadać chociaż na odległość. Na pewno dziadki doceniają choćby taka formęa i Wy zaczerpujecie przy okazji świeżego powietrza.
A oprócz tego u nas też było kilka dni bez gadania. W Święta znowu zaczęła gadać w najlepsze
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niebieska Gwiazda, to jesteśmy na tym samym etapie z zębami, tylko u nas były najpierw górne dwójki, a chwilę później dolne. Czy Twój też tak zgrzyta zębami? Zastanawiam się, czy to normalne i czy sobie nie zniszczy szkliwa..."Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Kayama u nas też nie ma ani jednego zęba. Ale spokoju nie mamy bo od jakichś 2 mcy ma co jakiś czas takie fazy, jak na ząbkowanie - marudzi, gryzie wszystko, odparzajace kupy itd. A potem wszystko się uspokaja i zębów jak nie było tak nie ma. Też obstawiam że jak już wyjdą to pewnie kilka od razu 🤔Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙