Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Niebieska Gwiazda wrote:Tak się zastanawiam co to znaczy gotowa?Dziecko wszystkiego musi się nauczyć.Jak będzie się uczyć jeść łyżką w wieku trzech lat to też się ubrudzi.
Z innej beczki,muszę zrobić zejściówkę z jednej sesji kpi i troche się boje zastojów i tak wewnętrznie szkoda.Zapasy mam duże w mrożonkach u mnie około 12l i trzeba wykorzystać w 0.5roku i u rodziców koło 15l do wykorzystania w ciągu roku.Więcej mrozić jest bez sensu.
Z tego co czytałam dziecko jest gotowe jak interesuje się jedzeniem, łyżeczką, próbuje zabierać, samo jesc. Moja próbuje. Daje jej łyżeczkę i trochę jedzenia na niej i wsadza do buziDruga łyżeczką ja karmię. Można dziecku dać druga miseczkę i trochę jedzenia w niej aby sobie ćwiczylo, jeszcze nie próbowałam tak ale planuje.
Jakoś nie widzę sensu dawania dziecku jedzenia na talerzu czy tacce aby się w tym taplało, poza chrupkami czy innymi które się je rękami, skoro potem musi się uczyć jeść to łyżeczką czy sztuccami. BLW to nie dla mnie -
Ania95 wrote:Niezapominajka, przy sprzątaniu też się z dzieckiem czas spędza, nawet nie wiesz jaka to zabawa 😂 jak odkurzam Miki chodzi za odkurzaczem, jak rozwieszam pranie to bawi się suszarką, jak je składam to mi rozwala sterty ubrań 😁 wszystko dłużej robię i czasami po 2 razy, ale dla mnie to też forma spędzania czasu razem, dziecko się przyzwyczaja, że są obowiązki domowe, a przy okazji ma frajdę 😊
Kurczę a moja się nie interesujeJak odkurzam to patrzy, jest troszkę przestraszona. Może tym hałasem. Składanie ubrań olewa. Do łazienki nie ma dostępu bo to już za bramką. Pranie wieszam na balkonie który jest tak zdawalony pudlami z ubrankami i różnymi innymi rzeczami ze na razie nawet nie mam jej jak tam wpuścić
Ale patrzy przez szybę w drzwiach hehe. Plany są aby odgruzowac piwnice i zdobić magazyn na dzieciowe rzeczy tam i uwolnić ten balkon. Położyć panele piankowe powiesić zasłony z płótna, marzy mi.się też mini piaskownica dla dziecka
-
Menka, właśnie to samo co do fotelików mówiła mi babeczka w sklepie. Nie ma czegoś takiego jak fotelik uniwersalny 0-36kg lub 0-25 itd. dziecko rośnie i chcąc nie chcac fotelik do 36kg nagle przestaje pasować do dziecka o wadze 20kg. Mówiła żeby średnio się sugerować tymi kg. Pokazywała foteliki które są niby do 36, a nadają się do 9-18kg, bo później dziecku będzie ciasno, niewygodne, niebezpiecznie..
Ja też chciałabym jak najdłużej tyłem wozić, ale jednak wolę wziąć fotelik który ma opcję przód/tył do 18kg, takie zabezpieczenie w razie wuuu.
Po niedzieli będę jechać na sklep, zobaczymy.menka2 lubi tę wiadomość
-
E_linka2 wrote:Jest w Łodzi takie przedszkole? Gdzie? Jakie są Twoje wrażenia?
Starszak chodzilł do przedszkola Leśna polanka na wycieczkowej zostało zamknięte.Przestał chodzić gdy zaszłam w ciąże i musiałam leżeć.Z tego co wiem jest przedszkole leśne w Dąbrówce,Grzyby i Korzenie.Obecnie często przebywam u rodziców i mam tu dogadane przedszkole dla starszaka właśnie leśne.Dzieci dużo czasu spędzająna dworze,brudzą się i nikt nie zwraca na to uwagi.Mają burte namiotową,tam jedzą posiłki,myją się i bawią.Dzieci od 2.5-6lat są razem.Tu gdzie czasem bywa jest ok,nie zdecydowałabym się na leśne w Warszawie,oni nie mają bierzącej wody tylko baniaki.To dla mnie przesada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2020, 23:54
E_linka2 lubi tę wiadomość
-
Ania95 wrote:Niezapominajka, przy sprzątaniu też się z dzieckiem czas spędza, nawet nie wiesz jaka to zabawa 😂 jak odkurzam Miki chodzi za odkurzaczem, jak rozwieszam pranie to bawi się suszarką, jak je składam to mi rozwala sterty ubrań 😁 wszystko dłużej robię i czasami po 2 razy, ale dla mnie to też forma spędzania czasu razem, dziecko się przyzwyczaja, że są obowiązki domowe, a przy okazji ma frajdę 😊
Za to składanie prania z małą odpada. Ja składałam ręczniki, a ona każdy rozwalała. Robota głupiego 🤭E_linka2 lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Pierniczkowa wrote:Menka zgadzam się. Jak jestem u rodziców gdzie nie ma psa w domu to mam chill. Raz w tygodniu odkurze i umyje podłogi. Zastanawiam.sie nad roomba bo mam dość już latania z tym odkurzaczem. A szkoda mi gdzieś zamykać psa, bo razem z Karolka to najlepsza zabawa na świecie.
poza tym jakoś mimo wszystko szkoda mi kasy. Myślisz, że warto kupić?
Nad którym modelem myślałaś?
Na pewno to olbrzymia wygoda.
Są modele od razu z funkcją mycia.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Ale się rozpisałyście
Co do nsprzatania to staram się raz w tygodniu myć podłogę chociaż powinnam częściej bo podłoga szybko się brudzi szczególnie w kuchni.
Co do małego przy jedzeniu to nie mam nic przeciwko że się ubrudzi. Ale te staram się wycierać na bieżąco jak go karmie żeby mieć mniej roboty. Od niedawna zaczęłam bardziej wprowadzać blw żeby rączkami poznawał konsystencję. Narazie słabo to idzie. -
kayama wrote:Z tego co czytałam dziecko jest gotowe jak interesuje się jedzeniem, łyżeczką, próbuje zabierać, samo jesc. Moja próbuje. Daje jej łyżeczkę i trochę jedzenia na niej i wsadza do buzi
Druga łyżeczką ja karmię. Można dziecku dać druga miseczkę i trochę jedzenia w niej aby sobie ćwiczylo, jeszcze nie próbowałam tak ale planuje.
Jakoś nie widzę sensu dawania dziecku jedzenia na talerzu czy tacce aby się w tym taplało, poza chrupkami czy innymi które się je rękami, skoro potem musi się uczyć jeść to łyżeczką czy sztuccami. BLW to nie dla mnie
ale nie tylko się je ręką chrupki w dorosłym życiu - ja nie stosuje blw ale mała je rączkami owoce, warzywa, kanapkiKalija lubi tę wiadomość
-
Mój głównie do ręki dostaje kromkę chleba, jakiegoś owoca czy warzywo, ale ostatnio jak chciałam zjeść w spokoju obiad to i kawałki indyka dostał. Ja zjadłam ciepły obiad, a on sobie poćwiczył chwyt szczypcowy 😁 profit dla obu stron 😉 a nawet większość tego mięska zjadł i nie ubrudził się bardzo
Niezapominajka5, Kalija lubią tę wiadomość
-
menka2 wrote:ale nie tylko się je ręką chrupki w dorosłym życiu - ja nie stosuje blw ale mała je rączkami owoce, warzywa, kanapki
Owoce je głownie banany, z tym że rozgniata je na miazgę i i tak muszę jej wkładać do buzi samabo nie wie jak tą miazgę zjeść. Tzn nie umie rozewrzeć dłoni i że to można zlizać
Daję jej też kawałki chleba czy bułki do ręki.
A jak dajecie kanapki aby wszystko z kanapki nie spadło??
Chwytu szczypcowego nie stosuje do jedzenia trzyma w całej dłoni, dziwne bo okruszki z podłogi zbiera szczypcowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2020, 12:18
-
nick nieaktualny
-
kayama wrote:Mam pytanie czy taka poduszka motylek jak dziecko jeździ już w spacerówce jeszcze się czegoś przyda? Wkładałam jej do gondoli a teraz to nie wiem. W łóżku śpi bez poduszki.
-
Kayama to były farbki chyba jak dobrze pamiętam.
Ja mam 2 motylki i chyba tylko raz użyłam.
Ostatnio mały się nauczył mówić mniam mniam. I w sobotę jak byliśmy u babci to ciocia go karmiła chrupkami to mały mówił jej mniam mniam i się śmieliśmy wszyscyNiezapominajka5, kayama lubią tę wiadomość