Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Kayama, sama myje wszystkie żeby, czy poprawiasz po niej? Ładnie:)
Używacie past?
Ja kupiłam dla dzieci elmex, ale jakoś mam wątpliwości, czy używać.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Adaś ma sporą głowę.Nie mierzyłam dawno.Większą niż starszak w tym wieku.To po czapkach wiem.Starszak jako trzylatek miał problem z wielkością głowy.Był w centylach,ale jakoś nisko.Mieliśmy iść do specjalisty.Trafiłam na starą pediatrę,z dużą wiedzą.Powiedziała,że na pierwszy rzut oka taka wielkość głowy pasuje do dziecka.Potem okazało się(syn raczej drobny),że wagowo jest na 25 centylu i wzrostowo tylko odrobine lepiej.Głowa też na tym centylu była.Dla spokoju zaleciła mierzenie głowy raz na miesiąc.Ważne by głowa cały czas pozostawała na jednym centylu.I tak przez pół roku.Oczywiście głowa rosła.Oczywiście do specjalisty bym poszła jeśli byłaby poza centylami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 06:07
-
Ojej, ale dziewczyny się rozpisały... 😊
Niezapominajko, co do zusu to zaniżyli mi zasiłek do najniższej... Przegrałam sprawę w Sądzie. Mimo tego że miałam twarde dowody, świadków itd. a mój szef duuuze zadłużenie w ZUS. Nie podważyli samego zatrudnienia tylko wysokość wynagrodzenia. Miałam przelewy potwierdzające itd. jako powód podali że roczny bilans spółki był na stracie... A co mnie to interesuje?!?
Cała sprawa już trwa dwa lata... W lutym złożyłam papiery do Apelacyjnego i .... Ciągle cisza.
Co do chodzenia po domu to mamy mega papućki. Adaś jest zadowolony z nich bardzo, bo jak kupiłam inne to ściągał, więc ciągle mu kupuje na allegro u jednego gościarano wstaję to pierwsze co daje mi papućki żeby mu założyć.
Ostatnio jak zrobi kupę to woła "bleeee bleeee bleeee" więc jak dla mnie super
Co do główki to Adaś ma jakieś 47cm.
Pamiętam jak pediatra mówił żeby zwracać na to uwagę, bo jak będzie główka za mała to coś nie tak, ale się w to nie zagłębiałam bo było wszystko dobrze.
Poza tym podziwiam Was kobietki drogie, że tak się zdecydowalyscie na drugie bobo
Ja to chyba bym psychicznie nie dała rady.
No i na dzień dzisiejszy wychodzimy z założenia że synek będzie jedynakiem, choć chciałabym żeby miał rodzeństwo 😊 tylko ... Nie czuję tego póki co. 😊
Wam wszystkim mega gratuluję i mam nadzieję że mimo covidu cała ciążą i porod przebiegnie Wam bezproblemowo 🤗🤗
Aaaa i Adaś ostatnio mega polubił książeczki do których wcześniej podchodził bardziej obojętnie i największą radość sprawiało mu obgryzanie ich 🤫😊werni, kayama lubią tę wiadomość
-
Wojtkowi rosną 2ki na dole, jeszcze nie wyszły ale widać pod dziąsłami że zaraz wyjdą
Właśnie zmierzyłam główkę i ma 44cmWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 15:14
-
Waniliowa oby apelacja była na twoją korzyść. Sprawiedliwości w tym kraju nie ma niestety.
U nas postęp, Wika zaczęła nazywać zwierzątka i próbować naśladować głosy, to coś nowegoTo proste głoski typu na kurę mówi "ka", na kaczkę zresztą tak samo haha. Próbuje powiedzieć miau wychodzi jej jakieś "ga",no ale próbuje mówić
Dotąd tylko się uśmiechała.
Kupiliśmy w końcu kozaki zimowe wiem późno, chodziła dotąd w takich za kostkę ocieplanych bardziej jesiennych. I mamy problem bo są na nią za ciasne w łydcekupione przez net. Okazało się ze na rozmiar 22 obwód to standard 17 cm. A ona na 21 cm
Nie kupię takich butów, musiały by być ze 2 numery za duże. Także poszperalam w sieci znalazłam sposób z suszarką i gazetami i chyba pomogło
Dreptala na spacerze jaka zadowolona, nie chciała do wózka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 22:05
werni lubi tę wiadomość
-
Ja Wojtkowi zakładam rajstopki grube pod spodnie.
Super ze juz powoli zaczyna łapać mowę
Ostatnio Wojtek lubi dawać buziaki ale już na szczęście bez języka hehe najbardziej lubi dawać tacieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 23:21
-
Vaniliowa wrote:Ojej, ale dziewczyny się rozpisały... 😊
Niezapominajko, co do zusu to zaniżyli mi zasiłek do najniższej... Przegrałam sprawę w Sądzie. Mimo tego że miałam twarde dowody, świadków itd. a mój szef duuuze zadłużenie w ZUS. Nie podważyli samego zatrudnienia tylko wysokość wynagrodzenia. Miałam przelewy potwierdzające itd. jako powód podali że roczny bilans spółki był na stracie... A co mnie to interesuje?!?
Cała sprawa już trwa dwa lata... W lutym złożyłam papiery do Apelacyjnego i .... Ciągle cisza.
Co do chodzenia po domu to mamy mega papućki. Adaś jest zadowolony z nich bardzo, bo jak kupiłam inne to ściągał, więc ciągle mu kupuje na allegro u jednego gościarano wstaję to pierwsze co daje mi papućki żeby mu założyć.
Ostatnio jak zrobi kupę to woła "bleeee bleeee bleeee" więc jak dla mnie super
Co do główki to Adaś ma jakieś 47cm.
Pamiętam jak pediatra mówił żeby zwracać na to uwagę, bo jak będzie główka za mała to coś nie tak, ale się w to nie zagłębiałam bo było wszystko dobrze.
Poza tym podziwiam Was kobietki drogie, że tak się zdecydowalyscie na drugie bobo
Ja to chyba bym psychicznie nie dała rady.
No i na dzień dzisiejszy wychodzimy z założenia że synek będzie jedynakiem, choć chciałabym żeby miał rodzeństwo 😊 tylko ... Nie czuję tego póki co. 😊
Wam wszystkim mega gratuluję i mam nadzieję że mimo covidu cała ciążą i porod przebiegnie Wam bezproblemowo 🤗🤗
Aaaa i Adaś ostatnio mega polubił książeczki do których wcześniej podchodził bardziej obojętnie i największą radość sprawiało mu obgryzanie ich 🤫😊
I mimo wszystko troszkę nie rozumiem. Zanizyli Ci zasiłek przez to, że szef miał zadłużenie w zusie?
Czyli on nie odprowadzał na Ciebie składek, czy zaniżał te składki?
A może płacił normalnie, a oni ze względu na zadłużenie mimo wszystko Zanizyli zasiłek?
Niestety słyszałam, że ZUS robi strasznie pod górkę kobietom w ciąży
Zresztą nawet w rodzinie miałam taki przypadek. Eh..
Ciekawe jak u mnie się ta sprawa zakończy.
A co do samej ciąży, to dla mnie dar z nieba
Nie wspominając o kwestiach emocjonalnych, które są bezcenne
Jak to podsumował lekarz, u którego byłam "wyszło dużo taniej 😂".
Nas zajęcie w pierwszą ciążę kosztowało naprawdę dużo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2020, 18:12
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
kayama wrote:Wika daje buzi jak "noski noski", dotyka nosem do nosa
Daje tak nam i swoim zabawkom.
Do tego daje lekarstwa miskom po kolei. Ot taka troskliwa.. 🙈
Jak byliśmy na kontroli w przychodni, to spodkalam znajoma, która była z kilkuletnim synem. Mela widziała go pierwszy raz na oczy i po 5 min zaczęła się do niego przytulać. Rozczuliło mnie to na maxa, zwłaszcza, że raczej nie mamy kontaktu z innymi dziećmikayama lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
U mnie Rozalka miała ostatnio 44 albo 45cm już nie pamiętam bo to było jakiś czas temu. Ja zakladam rajstopy albo zwykle spodenki a na to takie nieprzemakalne nieocieplane spodnie jak jest śnieg a jak nie ma a zimno to rajstopy pod zwykle spodnie. Nie kupiłam póki co takich ocieplanych grubych spodni a od paru dni mamy sporo śniegu 😁 Bałwan i sanki już zaliczone.
Ida nam teraz naraz 2 górne 4ki... Zaskoczyło mnie bo jeszcze nie ma dolnych dwójek. Niestety mimo odstawienia od nocnego kp muszę jej dać cyca w nocy bo tak płacze i się męczy a to jej zawsze pomaga...Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙