Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
U nasz wszystkie zęby są już bardzo długo, wiem, że jakoś szybko był komplet. Co do rozmiaru to ja kupuję 98 i to jest jeszcze trochę w zapasie, nie lubię zbyt dużych ubrań kiedy wiszą na Błażeju 🙈 Wagowo to mamy około 13 kg.
Co do przedszkola to u nas jest taki problem, że obawiam się czy gdziekolwiek się dostanie 🙄3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Sylvka wrote:U nasz wszystkie zęby są już bardzo długo, wiem, że jakoś szybko był komplet. Co do rozmiaru to ja kupuję 98 i to jest jeszcze trochę w zapasie, nie lubię zbyt dużych ubrań kiedy wiszą na Błażeju 🙈 Wagowo to mamy około 13 kg.
Co do przedszkola to u nas jest taki problem, że obawiam się czy gdziekolwiek się dostanie 🙄
W świetle prawa miasto,gmina ma obowiązek zapewnic dziecku miejsce w przedszkolu.Nie musi być blisko zamieszkania.U nas jest to do trzech kilometrów od miejsca zamieszkania. -
Niebieska Gwiazda wrote:W świetle prawa miasto,gmina ma obowiązek zapewnic dziecku miejsce w przedszkolu.Nie musi być blisko zamieszkania.U nas jest to do trzech kilometrów od miejsca zamieszkania.
Teoretycznie o tym wiem, tylko nie wiem jak to wygląda w praktyce. Wiadomo, wolałabym żeby to nie było gdzieś bardzo daleko 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2022, 15:14
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Jak musi to zapewni.Jeśli brak totalnie miejsc w publicznym to pozostaje prywatne,ale wtedy jest możliwe dofinansowanie z gminy.Tak jest u moich rodziców,u mnie nie bo w dużym mieście mieszkam i zawsze cos wynajdą.Największe szanse mają samotne matki.
Nie wiem jaka jest twoja sytuacja,ale lepiej pracować.Jeśli nie jesteś zatrudniona to pokombinuj by być i móc to stwierdzić w chwili rekrutacji. -
Anhydra wrote:Waniliowa- odnośnie posiadania drugiego Bąbelka, to weź pod uwagę, że czasami nie bywa to efektem planów, tylko- jak to się mówi- los decyduje za nas 😅.
Co do piątek- u nas są wszystkie, ale nie mam pojęcia od kiedy, bo nie odnotowaliśmy wyżynania.
Hahaha no w sumie to prawda. Czasem się przyklei samo dziecko 😁😁
Kurczaki, u nas nie ma żadnej piątki jeszcze. Możliwe że mu wyjdą niebawem no zaczął się coś ślinić 🤦 ja sama w ogóle nie mam jeszcze żadnej osemki 😁 a jestem po 30stce 🤪
Piją jeszcze wasze dzieci z butli?
Mleko na noc, albo coś?
Mój jeszcze niedawno pił 2x dziennie ale gdzieś od dwóch miesięcy może pije teraz tylko przed snem. -
Synek od znajomej się nie dostał do publicznego i właśnie znaleźli miejsce tylko w prywatnym z dofinansowaniem. Fajna sprawa, bo ileś godzin jest darmowych, a tak to płaci 1zl/h.
Ja mam do 3 km od domu 4 przedszkola. 2 prywatne i 2 publiczne.
Opinie są dobre, od znajomych dzieci chodzą i zadowoleni.
Ja to mam stres przed tym przedszkolem, jak to będzie.... Oby się młodemu podobało i nie chorował jak 90% dzieci. Od sąsiadki dziecko jest w przedszkolu nie więcej niż tydzień w miesiącu. -
Vaniliowa wrote:Hahaha no w sumie to prawda. Czasem się przyklei samo dziecko 😁😁
Kurczaki, u nas nie ma żadnej piątki jeszcze. Możliwe że mu wyjdą niebawem no zaczął się coś ślinić 🤦 ja sama w ogóle nie mam jeszcze żadnej osemki 😁 a jestem po 30stce 🤪
Piją jeszcze wasze dzieci z butli?
Mleko na noc, albo coś?
Mój jeszcze niedawno pił 2x dziennie ale gdzieś od dwóch miesięcy może pije teraz tylko przed snem.
Ja miałam jedną ósemkę wyrwaną. Pozostałe 3 są nadal w dziąsłach i powinnam iść je usunąć, ale tak się boję, że wciąż to odkładam 😅
Mikołaj nigdy nie pił z butli, ale w nocy budzi się na picie. Ma bidon z wodą w łóżku na noc😉 -
Ania95 wrote:Ja miałam jedną ósemkę wyrwaną. Pozostałe 3 są nadal w dziąsłach i powinnam iść je usunąć, ale tak się boję, że wciąż to odkładam 😅
Mikołaj nigdy nie pił z butli, ale w nocy budzi się na picie. Ma bidon z wodą w łóżku na noc😉
Ja miałam prześwietlenie i górne ósemki są też schowane, a dolnych ósemek w ogóle nie ma 🤦
Aaaa, bo Mikołaj długo pił cycusia ) -
Ania95 wrote:Karmiłam go 20 miesięcy. Teraz drugiego też mniej więcej tyle bym chciała karmić, ale chyba wjedzie jednak butla na noc za jakiś czas 😅
Butla na noc to ułatwienie 😁 też zaczynałam na noc dawać, a później wjechała na stałe 🤪 ale karmienie jest super 😍 tyle że przy dwójce to już hardcore 🤦 -
Też się rozejrzałam za przedszkolem, okazało się że sytuacja jest lepsza niż ze żłobkiem. Jedno publiczne mam ulicę dalej, dobre opinie 🙂 Trochę dalej kilka innych publicznych. Mam nadzieję że do któregoś się dostanie.
Wika pije butlę na noc, daje mleko po 2 r.ż. Jest przywiązana do tego wieczornego mleczka i się zawsze domaga. -
Czy uwas też są takie cyrki ze spaniem? Wika od jakiegoś czasu nie chce spać, ciągle toczymy z nią boje. Nie chce iść spać na drzemkę w ciągu dnia i nie chce wieczorem. Tej w ciągu dnia ciągle potrzebuje bo jak nie położę spać to pada ok 16, 17, budzi się za 2 godziny i wieczór rozwalony bo nie da się położyć na noc. Trzeba czekać ze 3 godziny.
A tak czy siak po normalnej drzemce kładziemy poyem spać ok 20, 20:30 i nie śpi do 22 🤦 Wierci się, płacze, co chwila chce jakąś zabawke, gada, a to przykryj, a to poczytaj... a ja marzę juz tylko aby spokojnie usiąść i odpocząć. Nie wiem co się jej porobiło. Rano normalnie wstaje ok 7 lub 7:30. W sumie śpi ok 11 godzin. -
Nam Miki ostatnio bardzo ładnie zasypia 🥰 o 20 kładę obydwóch. Mikołaj sam zasypia w swoim łóżeczku, a ja usypiam Milka.
Mikołaj śpi 11-12 godzin w nocy. Jak 12 to już raczej nie idzie na drzemkę, jak 11 to kładę go na godzinkę. Chociaż czasem nie chce iść spać w ciągu dnia 😉 -
Adaś przestał spać w dzień w wakacje.On nie idzie spać bo jest dzień,i tak zostało.Idzie spać koło 20 i śpi do 7:30,8:00,a czasem 8:30.
Ze starszakiem miałam problem bo w wieku dwóch lat spał w dzień trzy godziny i zasypiał bardzo, bardzo późno.Postanowiliśmy go nie kłaść w dzień.Przez kilka pierwszych dni chodził śnięty pod wieczór.Po około tygodniu przeszło i skończyły się drzemki w dzień.I zaczął chodzić spać o normalnej godzinie. -
Ania95 wrote:Nam Miki ostatnio bardzo ładnie zasypia 🥰 o 20 kładę obydwóch. Mikołaj sam zasypia w swoim łóżeczku, a ja usypiam Milka.
Mikołaj śpi 11-12 godzin w nocy. Jak 12 to już raczej nie idzie na drzemkę, jak 11 to kładę go na godzinkę. Chociaż czasem nie chce iść spać w ciągu dnia 😉
Ania jak to zrobiłaś 🙈 U nas nie ma mowy o zaśnięciu w swoim łóżeczku, odkładanie często kończy się rykiem a co dopiero zasypianie...
Jeśli chodzi i spanie to u nas ciągle masakra, tylko jedna noc przespał w całości u siebie. W południe śpi tylko jeśli wstanie rano wcześniej i usypianie tylko na rękach, sam się nie położy- nie ma opcji!
A tak z innej beczki... Wpadłam zapytać jakie były Wasze przeczucia co do płci w ciąży 🙈 Bo ja ciągle mam wrażenie, że to drugi chłopak ( objawy są bardzo podobne) a nie ukrywam, że liczę na dziewczynkę 🙈3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
U nas też kiepsko z zasypianiem wieczorem. Myjemy koło 19:30, około 20 idziemy do łóżka i potem z nim leżę i raz uśnie do 20:30, a bywają dni, że wychodzi z łóżka, bo piciu, bo cośtam, a to bawmy się jeszcze. Zawsze śpiewa przed spaniem, opowiada, nakrywa głowę nogami i co tam mu przyjdzie do glowy, już mnie nerwy biorą 🙈
W ciągu dnia jest z moimi rodzicami i idzie na drzemkę o 11:30, jak w zegarku. Zjada zupę, bierze dziadka do przedpokoju, kładzie się w wózku i dziadek kilka razy go pobuja i dziecko śpi 🙈 śpi zwykle 1h20, spałby chętnie dłużej, ale kazałam go budzić, już walczyłam żeby w ogóle go nie kładli, ale "przecież takie małe dziecko potrzebuje drzemki w dzień" i babci nie przekonasz, ale ja rozumiem, chcą chwilę odsapnąc w ciągu dnia, niech mają 😉 W weekendy często nie ma drzemki, bo nie chciało mi się walczyć z nim i wtedy o 19 jest już K.O., sam pada na łóżko 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 17:43
-
Sylvka wrote:Ania jak to zrobiłaś 🙈 U nas nie ma mowy o zaśnięciu w swoim łóżeczku, odkładanie często kończy się rykiem a co dopiero zasypianie...
Jeśli chodzi i spanie to u nas ciągle masakra, tylko jedna noc przespał w całości u siebie. W południe śpi tylko jeśli wstanie rano wcześniej i usypianie tylko na rękach, sam się nie położy- nie ma opcji!
A tak z innej beczki... Wpadłam zapytać jakie były Wasze przeczucia co do płci w ciąży 🙈 Bo ja ciągle mam wrażenie, że to drugi chłopak ( objawy są bardzo podobne) a nie ukrywam, że liczę na dziewczynkę 🙈
To chyba szczęście 😅 nic szczególnego nie zrobiliśmy. Tłumaczyliśmy mu tylko, że to jego łóżeczko nowe i ma w nim spać w nocy, bo u nas w łóżku już nie ma miejsca 🙈 czasem się budzi nad ranem i chce do nas, ale ostatnio po moim tłumaczeniu, że nie ma dla niego miejsca (bo z Milanem spaliśmy) wrócił do siebie do łóżeczka 😁
A zasypia sam trochę z musu, bo ja w tym czasie karmię Milana i on o tym wie, a taty nie chce 😅 więc ja mu daję tylko buziaka na dobranoc, przykrywam kołderką i zajmuję się mniejszym 😉
Co do przeczucia to ja w obydwóch ciążach myślałam, że będę miała córki 😂 no a w tej drugiej to już byłam wręcz pewna, bo objawy były inne i o wiele gorsze samopoczucie. Teraz jestem zdania, że nie ma reguły 😁 -
Niebieska jak zamoczy to mu zmieniam rano pościel. Ma też pod nią ochraniacz na materac to mam cały.
Zębów 5 nie mamy jeszcze żadnych.
Co do przedszkoli też zastanawiam nad wyborem.
Co do spania. U mnie najpierw kolacja kapienie i spanie. Czyli najpierw starszy później młodszy. Starszego daje do swojego łóżeczka. Ale wcześniej musi zrobić siku. Kładzie się buziak papa i wychodzę z pokoju. On trochę się pokręci i zasypia. Młodszego usypiam cycem lub sową grającą.