Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Niebieska Gwiazda wrote:Pomocy!!!
Moja przyjaciółka ma dziecko 3 miesięczne.Śluz w kupie u malucha.Pediatra zleca dietę eliminacyjną co dla mnie jest pierwszym krokiem do zakończenia karmienia.Był jakiś pakiet badań dla dziecka by stwierdzić czego matka ma nie jeść.Któraś z was pamięta?
Na Facebooku jest grupa
https://www.facebook.com/groups/1542509032672131/?ref=share
Może okaże się pomocna dla niej
Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Hello
Musiałam w końcu zaktualizować suwak . Jeju jak ten czas leci 🙂.Niedawno jeszcze leżałam z brzuchem 🙈. Cieszę sie, ze to już za mną!
Najmłodszy przykoksował już do 5.5 kg...w niecałe 2 miesiące 🙃.Niebieska Gwiazda, werni lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Cześć dziewczyny co u Was w Nowym Roku?
Anhydra jak odnaleźliście się w nowej sytuacji z dwójką? 🙈 Ja przyznam, że trochę się boję, zwłaszcza że to się (praktycznie) zbiegnie z pójściem do przedszkola. Nie wiem jak ja to ogarnę i nie wiem jak Błażej sobie poradzi w podwójnie nowej sytuacji 🤭3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Cześć dziewczyny, wszystkiego dobrego na Nowy Rok! Czas zapiernicza... Podziwiam, ze zdecydowałyście sie szybko na drugie, ja bym nie ogarnęła 🙂 Z jednym jest wystarczająco roboty. U nas okres buntu w pełni, rzekomo powinien już mijać nie widzę tego 🙈 Poza tym nic się nie zmieniło ciągle w każdym miesiącu jest chora i już wiadomo ze to nie jest żadna norma. Wybieramy się do alergologa, może coś poradzi. Jest nafal na diecie bezmlecznej, coś jej źle daja w żłobku bo w domu nie trzymam jej ścisłej diety dostaje przetwory nie daje tylko krowiego świeżego mleka, i był czas ze jej zupełnie minęły objawy. Wróciła na dietę zwykłą w żłobku i alergia znów sie pojawiła. Niestety nie chce jesc nabialu z mleka innego niż krowie lub kokosowych.
Gaduła straszna 😉, mówi pełnymi zdaniami z kilku wyrazow. Ma świetną pamięć, pamięta słowa piosenek i poprawia nas jak cos przekręcimy 😁 Poprawia tez jak w ogóle cos nieprawidlowo powiemy, np pomylimy fakty czy osoby haha. -
My się zdecydowaliśmy na drugie tylko ze względu na naszą historie, wiedziałam że może też nie być usłana różami, spodziewałam się długiego okresu oczekiwań. Nigdy jakoś mocno się nie staraliśmy, ale wiadomo byłam przygotowana że wszystko może się zdarzyć. Jednak zeszło trochę szybciej, z porażkami po drodze. Mam nadzieję tylko na happy end.
Też mam pewne obawy, ale wierzę że do sierpnia młody jeszcze trochę podrośnie i będzie znacznie łatwiej z drugim.3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Sylvka, zobaczysz, że wszystko się ułoży ☺️ początki są trudne, ale z każdym miesiącem jest lepiej.
Ja się zastanawiam nad przedszkolem od marca, muszę to przemyśleć, bo Mikołaj należy do ultra wrażliwych dzieci. Przeżywa każdą zmianę. Najpierw pojawił się braciszek, potem zaczął spać w swoim łóżeczku, następnie go odpieluchowałam (nie sika nawet w nocy 😍), a teraz mamy pożegnanie ze smoczkiem. I każdy ten etap odbijał się gorszymi nocami i często napadami złości z dzień 🥴 ale wiem, że nie każde dziecko tak wszystko przeżywa, ja mam high need baby od samego początku 🙈 na szczęście Milan wydaje się inny, łatwiejszy w obsłudze ☺️Sylvka lubi tę wiadomość
-
Nasz niestety jeszcze jest z pieluchomajtkami, rzadko zdarzy mu się zawołać, posadzony zawsze się wysika ale nie ma potrzeby wołania 🙄 Także nocki jeszcze w długiej perspektywie z pampkiem. W dodatku nie zasypia w swoim łóżeczku a często jeszcze na rękach... Ostatnie noce wyglądają tak, że budzi się z jakąś dziwną histerią i płaczem, bardzo ciężko go z tego wytrącić i uspokoić. Czy u Was też tak to wygląda?3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Kayama, nasz Miki ma zakładaną pieluchę na noc, ale wstaje zawsze z suchą. W nocy nie woła siku.
Sylvka, Mikołaj też tak się budzi z płaczem ☹️ ma tak odkąd Milan się pojawił, więc wiążę to z jakimś szokiem dla niego, nową sytuacją, z którą musi się oswoić. No ale łatwo nie jest, bo budzi się tak z 2 razy z tym płaczem i krzykiem, a do tego dochodzą jeszcze pobudki młodego. Marzę o przespanej nocy. -
Ania95 wrote:Kayama, nasz Miki ma zakładaną pieluchę na noc, ale wstaje zawsze z suchą. W nocy nie woła siku.
Sylvka, Mikołaj też tak się budzi z płaczem ☹️ ma tak odkąd Milan się pojawił, więc wiążę to z jakimś szokiem dla niego, nową sytuacją, z którą musi się oswoić. No ale łatwo nie jest, bo budzi się tak z 2 razy z tym płaczem i krzykiem, a do tego dochodzą jeszcze pobudki młodego. Marzę o przespanej nocy.
Powiem szczerze, że odkąd odstawiłam Błażeja te noce są naprawdę spoko. Nie wliczając jakiś pojedynczych sytuacji, jak np kaszel czy te histerie nocne, które też nie zdarzają się każdego dnia choć dość często (wczoraj w nocy 2x). Na szczęście nie trwa to długo i nawet jak się obudzi to w miarę szybko zasypia ( nie jak przy KP, że potrafił 2/3 h wojować w nocy😱).
Te nieprzespane noce bardzo mnie przerażają, jeśli oboje nie będą spać to chyba się załamie. Nasz jest kompletnym antyśpiochem, usypianie to też katorga, staram się na zapas nie denerwować. Co ma być to będzie, jakoś to będzie. Skoro Wy dajecie rade to ja też dam 🤣3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Co do różnicy wieku to w małej dzieci chowaja się razem.Bawią się razem,te same placyki,przedszkole i pewnie rodzicom na początku trudno.U nas jest różnica cztery lata(chcieliśmy mniejszą,ale życie napisało inny scenariusz)i na początku dla mnie łatwiej.Teraz jest trudniej,owszem jak coś potrzebuje zrobić to proszę starszego i młodego przypilnuje.Starszy jest dojrzały jak na swój wiek i słabo lubi zabawki więc wspólna zabawa jest rzadko.Placyki zabaw hmm...starszy linówka i wspinanie,młody za mały.Młody piaskownica,zjeżdzalnia,karuzela,huśtawka,dla starszego dobre na pięć minut.Starszy na rowerze na dwóch kołach,młodszy u mnie w foteliku.Teraz będzie trudniej bo młody będzie na wiosnę jeździł na czterech kółkach.Tak samo hulajnoga starszy robi hektary na dwóch kółkach,a młody w tyle na trzech.Można mnożyć przykłady.Oczywiście da się wszystko zorganizować,ale to nie jest łatwe.
-
Sylvka wrote:Cześć dziewczyny co u Was w Nowym Roku?
Anhydra jak odnaleźliście się w nowej sytuacji z dwójką? 🙈 Ja przyznam, że trochę się boję, zwłaszcza że to się (praktycznie) zbiegnie z pójściem do przedszkola. Nie wiem jak ja to ogarnę i nie wiem jak Błażej sobie poradzi w podwójnie nowej sytuacji 🤭
Ogarniesz,jestem pewna.Jedyne zagrożenie to choroby jakie starszy będzie znosił z przedszkola.Sylvka lubi tę wiadomość
-
Adaś jak został odpieluchowany to mieliśmy problem z kupą.Wstydził się robić do nocnika.Sikał ładnie,w nocy spokój(sporadycznie pobudka o 6 i mama sisi,masz pampka sikaj,nie sisi.Walka o kupę trwała ze dwa miesiące.Śpi już w majtkach,pampka zakładam na dwór bo wysikiwanie dziecka w takie zimno to nie dla mnie.
-
Co do mowy u starszego szło powoli.Pamiętam,że jak poszedł do przedszkola to był gaduła.Młody długo powoli i słabo i nagle kilka nowych słów dziennie.Po dwóch tygodniach,gaduła się zrobił.Dziwne jest to,że zjada pierwsze litery w słowach i dopiero po kilku dniach całe słowo.Jak ktoś mi mówił,że dziecko zaczęło gadać z dnia na dzień to patrzyłam jak na głupa,a jednak...
-
Adaś też budzi się w nocy.Zaczął dwa miesiące temu.Szukam przyczyny i ciężko znaleźć Przebywaliśmy sporo u moich rodziców i bardzo tęskni,teraz jeździmy mniej.Przyzwyczajony do łóżeczka turystycznego,a śpi w drewnianym.Ma dwa tryby dzienny i nocny.Dzienny to mama i wszystko mama.Tryb nocny to tataJak podejdę do łóżeczka to wrzask i tylko tata.Ostatnio wyniosłam się ze spaniem do salonu i śpię dobrze,bez psychicznego obciążenia,że dzieć się obudzi.Kontroluje sen 6.5latka,przykrywam itp.,ale to inna bajka...
-
Wrócę za dwa,trzy dni do sypialni.Najgorzej jak małż wstaje o 5do pracy.Adaś budzi się i tata.Jak powiem,że tata w pracy to wrzask,więc mówię że kupe robi i zaraz przyjdzie.Daje sobie szanse na pospanie jeszcze trochę.
Adaś nie śpi w dzień,od lata.Chodzi spać o 20(tata usypia),i wstaje o 7:30jak mamy iść do przedszkola ze starszym i 8w inne dni.No dobra,dopiero wstajemy(8:40),czasem jest i tak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 08:38