Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Smerfelinka wrote:Podjęzykowej nie mam niestety. Tylko ten prolutex mi został. Też się boję samemu coś brać, więc póki co leży. Do lekarza napisałam sms-a, bo tak zawsze się kontaktujemy i czekam teraz. Na IP jeszcze nie byłam, zawsze w razie plamień jeździłam do swojego lekarza.
No to daje Ci wirtualnego kopniaczka, abyś wzięła telefon i jednak zadzwoniła do gina. Zawsze jest szansa, że odbierze Przecież na odp SMS możesz czekać nie wiadomo ile. Nie dzwonisz przecież z pierdolami tylko ważne sprawą!
Poza tym, my tyle płacimy za te wizyty, że kontakt telefoniczny w sytuacjach awaryjnych nie wydaje się nękaniem lekarza
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Niezapominajko usg miałam robione w klinice na naprawdę dobrym sprzęcie (a nawet dwóch różnych), u mojego gina, który też ma nowy, super sprzęt i w dobrym szpitalu, ale to było w grudniu. Nie wiem, czy jeszcze inny sprzęt do usg coś pomoże, ale spróbuję w przyszłym tygodniu.
Niestety musiałam iść rano do apteki, ale teraz już leżę plackiem.
Progesteronu właśnie nie badałam. Tylko teraz nie wiem, czy warto w poniedziałek iść na krew, czy lepiej leżeć.
Anhydra podejrzewam, że się nie dodzwonię, ale będę próbować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 20:09
Anhydra lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Lekarz mi napisał: "Spokojnie, będzie dobrze. Proszę dużo odpoczywać." Jak ja mam być spokojna do jasnej ciasnej?👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Moje Drogie uznajcie mnie za wariatke, ale siedząc u teściów poczułam dziwne smyrnięcie w dole brzucha, pomyślałam że to jelita, ale przycisnęłam to miejsce i dostałam tam ponownie. To zdecydowanie nie były jelita :p
Wiem wiem, za wcześnie, za szybko i ogólnie pomyślicie że przesadzam, ale to było jakieś przeżycie z innej planety :p mega delikatne ale zupełnie inne niż do tej poryAnhydra, Smerfelinka, Niezapominajka5, Chimera, Misi@, Agagusia, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Domi, to żadne wariactwo, można poczuć ruchy już w 14/15 tygodniu, zwłaszcza jeśli jest się dość szczupłym i pozostaje tylko się cieszyć. Ile ja bym dała, za coś takiego. Może jak poczuję ruchy Bąbla, to w końcu trochę odetchnę. To na pewno było niezwykłe przeżycie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 20:21
Domi_tur lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Ruchy mozna czuc wczesnie jak sie ma łożysko na tylnej scianie ja mam znowu na przedniej wiec pierwsze ruchy pewnie po 20 tyg. Smerfelinka ja juz odstawiam prpgesteron bo w 2 trymestrze prpdukuje.go łożysko...plamienie chyba noe.od tego.
Moze byc od heparyny albo termin miesaczki albo krwiakStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Domi_tur wrote:Moje Drogie uznajcie mnie za wariatke, ale siedząc u teściów poczułam dziwne smyrnięcie w dole brzucha, pomyślałam że to jelita, ale przycisnęłam to miejsce i dostałam tam ponownie. To zdecydowanie nie były jelita :p
Wiem wiem, za wcześnie, za szybko i ogólnie pomyślicie że przesadzam, ale to było jakieś przeżycie z innej planety :p mega delikatne ale zupełnie inne niż do tej pory
Domi, ja tez już czuje czasem. I nikt mi nie wmówi ze to jelita . W pierwszej ciąży tez bardzo wcześnie czułam. Tak jak pisze Natty to kwestia łożyska na tylnej ścianie.
Smerfelinka, zatem odpoczywaj dużo i spróbuj się odprężyć. Będzie dobrze. A w razie dużych wątpliwości jedz na IP.[/url] -
Właśnie miałam o tym też pisać. W 1 ciąży (łożysko na ścianie przedniej) poczułam w 15t6d, a drugiej ciąży (łożysko na ścianie tylnej) w 14t6d - i to już kopał na maksa. Teraz czułam już podczas usg w środę. Nie myślałam, że to już ruchy do momentu aż nie zobaczyłam jak dziecko na monitorze rusza noga (A wymiarami o tydzień wyprzedza termin z OM), a ja czuje smyranie w okolicy lewego jajnika i teraz też czasem czuje... Tak jakby rozpychanie czy coś podobnego... Tak że jest to możliwe...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 21:34
-
Ja czulam Karolinke w 14tc jakby rybka przeplywala w brzuchu lub trzepotniecie skrzydel motyla.zazwyczaj jak sie polozylam i odpoczywalam. wspaniale uczucie
Ja wszelkie pogrzeby i inne stresujace sytuacje w ciazy odpuszczam
Jedno zycie odchodzi a drugie sie narodzi
Mysle ze kazdy normalny czl czuje ze pogrzeb to nie najlepsze miejsce dla kobiety w ciazyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 22:29
-
Natty z tym progesteronem, to wiem, ale człowiek chwyta się wszystkiego. Termin miesiączki akurat się zgadza. O tym nie pomyślałam...
DrzewkoPomarańczowe leżę prawie cały dzień i teraz, wieczorem plamienie jest zdecydowanie słabsze. Jak znów się nasili i pojawi się czerwona krew, to już zdecydowanie szpital.
Dziękuję Wam wszystkim za rady. Dzięki temu jakoś dziś przetrwałam. Lecę spać, bo ostatnio z tym u mnie słabo było.👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualnyplinka89 wrote:ale to skorygowane? Koniec koncow wyszlo wszystko dobrze?
wiki2, plinka89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySmerfetko mam nadzieję, że dziś będzie lepiej. Odpoczywaj jak najdłużej i jeśli masz możliwość to lez.
Domi ja też już czuje takie rozpychanie po prawej stronie. Właśnie zjadłam śniadanie i teraz się maleństwo rozciąga
Miłego dnia dziewczynyDomi_tur, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Misi@ wrote:Mialam robiona aminopunkcje i tam wyszło, że jest wszystko dobrze. Dlatego teraz nie chciałam robić pappy, ale podszedł do mnie lekarz, który robił mi 4 lata temu aminopunkcje i powiedział, że on zrobi mi pappa bezpłatnie, bo musi wiedzieć czy łożysko dobrze funkcjonuje A jak nie chce to nie zrobią mi tych obliczeń szacunkowych odnośnie szans na zachorowania. I tak oto mam zrobiona i czekam na wyniki.
A czy wiesz na jakiej podstawie oni liczę jak funkcjonuje łożysko? -
nick nieaktualny
-
Misia, najważniejsze, ze wszystkook, jak widac nie kazdy zly wynik jest ostatecznie zly.
Kolezance wyszly pod koniec ciazy jakies poważne nieprawidlowosci, biedna strasznie to odchorowala, a dziecko cale i zdrowe, juz ma 4 lataMisi@ lubi tę wiadomość
-
Potwierdzam ze czucie ruchów zależy w dużej mierze od tego gdzie jest łożysko - jestem szczęściara w tym zakresie - trzeci raz na tylnej ścianie:) w pierwszej ciąży w 16 tygodniu (muszę sprawdzić czy skończonym), mam w karcie ciąży wpisane - pacjentka twierdzi ze czuje ruchy:) choć lekarz sie wtedy ze mnie podśmiewywał, ale podczas usg mu mówiłam kiedy i gdzie czuje i sie zgadzało. Byłam wtedy szczupła i dodatkowo 'odchudzona' ciągłymi wymiotami. Wiem ze to było to, bo potem identycznie wszystko odczuwałam, w drugiej ciąży tez w tym okresie poczułam, chyba tydzień pózniej.
Dopisze tez z mojej rozmowy z ginem w czwartek - przy silnie tylozgietej macicy ból brzucha w ciąży jest odczuwany mocniej i to normalne, ja ciagle czuje jakieś ciągnięcia, kłucia, rozciąganie. Na usg widziałam ze moja dzidzia leży mi praktycznie przy kręgosłupie! Macice mam tak zagieta w tył, jakby to sllimak był będzie sie teraz prostowała, bo inaczej dziecko nie miałoby miejsca i to po prostu boli. Moze tez tak byc po cieciach cesarskich, wiec u mnie wchodzą te dwa czynniki w grę.
Pochodziłam ostatnio 3 godziny spokojnie i wszystko juz mnie tam na dole bolało i ciągnęło:( ogólnie pozycja pionowa przez dlugo czas mi nie służy.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Hej dziewczyny, dostałam dziwnych, dosyć silnych bóli podbrzusza. Nie krwawie ani nie plamię. Boli też przy oddawaniu moczu. Zaczęłam się trochę martwić czy to normalne, lub czy przypadkiem to nie przez tą torbiel. Myślicie że mogę wziąć nospe max? Tylko taką znalazłam w domu, a za godzinę mam wyjazd. Kontaktu do swojej lekarki też nie mam.
|| - 21.12.2018
29.08.2019 Zosia 👧 3710 i 58 cm szczęścia ❤️😍