X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgaga to moja najlepsza kumpela :/ mi poza kisielkami i siemieniem lnianym, pomaga cola, sok marchewkowy. No i nie picie do posilku, odkąd zmuszam się do picia butelki wody to trochę lżej :)

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smeg, karmisz dalej?

    tb73vut14i57zd3c.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Kurcze a ja codziennie prawie mam ostatnio migreny.... :(
    Albo hormony świrują, albo przez tę pogodę :/ albo jedno i drugie
    Mnie niestety też głowa boli praktycznie co drugi dzień. Współczuję migren:(

    Anhydra lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi nic nie pomaga..migdały.. mleko..ostatnio pije zimna wodę i po niej chyba lepiej.
    Ja na owoce i warzywa patrzeć nie mogę,/ A mąż z małym piją wyciskanie soki. Ja chyba boję się większej zgagi. Może to śmiesznie zabrzmi, ale czuje, taki ostry kwas w nosie i kanalikach lzowych:/ po ostatniej ciąży miałam nadzerki w przełyku oby to się nie powtórzyło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 17:15

  • smeg Autorytet
    Postów: 605 810

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary Magdalena wrote:
    Smeg, karmisz dalej?
    Tak, karmię już prawie 17 miesięcy ;) Już mi przeszły ciążowe boleści sutków, więc jeśli młoda się sama nie odstawi albo ja nie będę miała dość, liczę na tandem po porodzie :D Ale na razie jestem dobrej myśli.

    Agagusia, wiki2 lubią tę wiadomość

    thgfflw1r5jwwi42.png
    uch5trd871vy6cfm.png
    gg64o7est9yc5xll.png
    Gdańsk, 31 l., kp :)
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smeg wrote:
    Tak, karmię już prawie 17 miesięcy ;) Już mi przeszły ciążowe boleści sutków, więc jeśli młoda się sama nie odstawi albo ja nie będę miała dość, liczę na tandem po porodzie :D Ale na razie jestem dobrej myśli.
    O kurcze, to niezłe masz plany, podziwiam. Ja też jeszcze karmię (też 17 miesiąc nam się zaczął), ale mam już dosyć. Mnie sutki cały czas bardzo bolą i od jakiegoś czasu myślę o odstawieniu :/ Marzę, żeby przed porodem przespać chociaż 5 godzin ciągiem :D

    smeg lubi tę wiadomość

    tb73vut14i57zd3c.png
  • OlaWi Autorytet
    Postów: 695 551

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie cierpię mleka, ale na zgagę pół szklanki zimnego mleka mnie ratowało. Po migdałach miałam jeszcze większą zgagę.

    Byłam wczoraj na prenatalnych, małe robiło fikołki, że ciężko było zmierzyć. Na razie ryzyko ZD skorygowane wyszło ponad 1:3200. Na początku wypełniałam taką ankietę i było pytanie o Luteinę i Duphaston, powiedziałam Pani, że biorę inny progesteron to powiedziała, żeby nie wpisywać nic. Szczerze się zastanawiam czy to ma wpływ na Pappę, bo ja progesteronu nadal biorę bardzo dużo.. Gdzieś też mignęło mi info o lekach immunopresyjnych i antybiotyku, że przekłamują wynik. Byłam akurat po intralipidzie i jestem na antybiotyku drugi tydzień. Myślicie, że ma to znaczenie?
    P.S. Nie, nie wpadłam na to, żeby zapytać lekarza, czułam się wczoraj dosyć słabo i dopiero wieczorem przyszło mi to na myśl..

    Smerfelinka lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgiz6fnyna.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smeg, Mary Magdalena ja tez nadal karmie piersia mojego starszaka juz 2,5 roku! Tylko ja sie waham, czy kontynuować w tandemie, choć jestem zwolennikiem samoodstawienia.
    Dziewczyny,
    Potwierdzam to, co mowi Smeg, Myśle, ze warto najpierw poczytać o zaletach karmienia piersia. To dobry czynnik motywacyjny. Pozniej trzeba trochę determinacji, która jednak sie bardzo opłaca.
    Karmienie piersia jest w rezultacie niesamowicie wygodne: można dziecko nakarmić dosłownie wszędzie. Nam to ogromnie ułatwiało podróże itd.
    Warto dręczyć położne w szpitalu o pomoc, jesli same sie nie garna. Ja tak robiłam, aż sie udało.
    Wiadomo nic na sile, ale z drugiej strony warto by decyzja o nie karmieniu piersia była świadoma, a nie oparta na zabobonach :)
    Jest tez fajna grupa karmienie piersia na fb. Ja tez doradzę, jak bede mogła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 17:56

    smeg, Anhydra lubią tę wiadomość

    relganliumoc9u3n.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja w innym temacie, cały dzień mnie dziś brzuch boli, nie umiem tego bólu zidentyfikować, raczej nie są to skurcze, boli jakby na wysokości pępka i trochę niżej na całej szerokości brzucha. Ból stały w skali do 10 na jakieś 6. Nie wiem czy mam z tym gdzieś jechać, szpital? Jak ich znam to mnie oleja bo nie krwawie, nie plamie. Ból jest jakby rozlany nie skupia się w 1 miejscu. Czy może poczekać do jutra i zrobić gdzieś usg prywatnie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 18:10

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusienka, ja tandemu w ogóle nie biorę pod uwagę. Potwierdzam, że karmienie piersią jest bardzo wygodne i ekonomiczne ;) o bliskości i niesamowitej więzi, która się wtedy tworzy nie wspominając. Ja jednak mam dosyć, czuję się uwiązana. Od roku nigdzie wieczorem nie wychodziłam, bo młody się często wybudza i tylko cyc go uspokaja. Chciałabym trochę odsapnąć przed kolejną dzidzią :)
    Podziwiam dziewczyny, które karmią nawet 3 lata.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 18:16

    tb73vut14i57zd3c.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary Magdalena wrote:
    Agusienka, ja tandemu w ogóle nie biorę pod uwagę. Potwierdzam, że karmienie piersią jest bardzo wygodne i ekonomiczne
    Ja nie wiem, co zrobię, bo ciezko jest mi wyobrazić sobie odstawienie synka, bo on jest uzależniony od piersi, Np tak zasypia.
    Mary, u mnie wygrywają 2 godziny spokoju w postaci drzemki (pracuje z domu głownie) oraz w miarę sprawne usypianie. Teraz Oli chodzi spać nawet o 10 jak ma drzemkę w dzień, wiec ostatecznie mam czas do 10, jakbym chciała. I jeszcze Olo zasypia w aucie.
    A kiedy myślisz odstawić i jak chcesz to zrobic?
    Kayama, nie potrafię Ci doradzić, ale moze Cie nie oleja. Po prostu powiedz, ze bardzo boli Cie brzuch.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 18:19

    relganliumoc9u3n.png
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusienka, rozumiem. Ja się za odstawianie biorę od dwóch miesięcy i jakoś nie mam serca :D

    tb73vut14i57zd3c.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary Magdalena wrote:
    Agusienka, rozumiem. Ja się za odstawianie biorę od dwóch miesięcy i jakoś nie mam serca :D
    Ja o tym myśle, tylko dlatego, ze jestem w ciazy. Niby czytałam, ze w pierwszej kolejności zaspokojony jest ten w brzuszku, ale nie chce, zeby miał jakieś niedobory. Trochę sie boje skurczów w wyniku wyrzutu oksytocyny. A na dodatek zastanawia mnie czy czasem ból brodawek w ciazy nie jest celowym zabiegiem natury...

    No dużo dylematów, ale na razie ani nie mam serca ani siły.

    Moze mleko zmieni smak i załatwi to za nas ;)

    relganliumoc9u3n.png
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusienka, mam takie same obawy jak Ty. Obiecałam sobie, że do końca lutego się odstawimy. Ja już zrezygnowałam z dziennych karmień i Tymek przyjął to całkiem nieźle. Problem jest z nocnymi... Z rozmów z koleżankami, które już skończyły karmić, wywnioskowałam, że najlepiej jak dziecko zacznie spać tylko z tatusiem. Dwie, trzy noce może być ciężko, ale podobno potem się przyzwyczaja.
    Mam nadzieję, że jakoś to przeżyjemy ;)

    tb73vut14i57zd3c.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary Magdalena wrote:
    Agusienka, mam takie same obawy jak Ty. Obiecałam sobie, że do końca lutego się odstawimy. Ja już zrezygnowałam z dziennych karmień i Tymek przyjął to całkiem nieźle. Problem jest z nocnymi... Z rozmów z koleżankami, które już skończyły karmić, wywnioskowałam, że najlepiej jak dziecko zacznie spać tylko z tatusiem. Dwie, trzy noce może być ciężko, ale podobno potem się przyzwyczaja.
    Mam nadzieję, że jakoś to przeżyjemy ;)
    No to juz niezle jak dzienne wyeliminowałas. Muszę chyba n adluzej do biura wychodzić...No to życzę powodzenia w realizacji planu :)

    relganliumoc9u3n.png
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny, ja w innym temacie, cały dzień mnie dziś brzuch boli, nie umiem tego bólu zidentyfikować, raczej nie są to skurcze, boli jakby na wysokości pępka i trochę niżej na całej szerokości brzucha. Ból stały w skali do 10 na jakieś 6. Nie wiem czy mam z tym gdzieś jechać, szpital? Jak ich znam to mnie oleja bo nie krwawie, nie plamie. Ból jest jakby rozlany nie skupia się w 1 miejscu. Czy może poczekać do jutra i zrobić gdzieś usg prywatnie?

    Mnie bolał brzuch jakieś 10dni temu tylko nad pępkiem według twojej skali o podobnym nasileniu.Z tego co pamiętam 2 dni.Byłam wtedy na usg i wszystko w porządku.
    Jesli cię ból niepokoi jedź na IP powiedz,że cię brzuch bardzo boli.Zrobią ci chociaż usg,będziesz spokojniejsza.

    kayama lubi tę wiadomość

  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary Magdalena wrote:
    Agusienka, mam takie same obawy jak Ty. Obiecałam sobie, że do końca lutego się odstawimy. Ja już zrezygnowałam z dziennych karmień i Tymek przyjął to całkiem nieźle. Problem jest z nocnymi... Z rozmów z koleżankami, które już skończyły karmić, wywnioskowałam, że najlepiej jak dziecko zacznie spać tylko z tatusiem. Dwie, trzy noce może być ciężko, ale podobno potem się przyzwyczaja.
    Mam nadzieję, że jakoś to przeżyjemy ;)
    Dokładnie tak odstawiłam jak młody miał 18mies. Musiałam brać leki, przez które nie mogłam karmić... Ja wychodziłam z domu i mąż usypial Adasia. 2-3dni i po bólu. Ale nie bez tego, że 5miesiecy później jak pokazałam mu pierś to sie usmiechnal i od razu złapał.
    Miałam jeszcze mleko, ale dalej brałam te leki i nie mogłam jeszcze to karmić... mleko miałam jeszcze rok...

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary Magdalena ja tak samo jak ty odstawiłam karmienia w ciągu dnia a w nocy dalej karmię. Nie wiem ile jeszcze tak będę, ale ciężko mi zrezygnować całkowicie . Miałam w planach karmić o wiele dłużej, ale ginekolog poradziła odstawić z racji ciąży.

    Misi@ mi na zgagę pomagało zimne mleko.

    Co do jedzenia mam podobnie ciągle glodna jestem tylko też na nic nie mam ochoty i tu jest problem. Najchętniej same owoce bym jadła.

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • Julia93 Autorytet
    Postów: 911 967

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayama ja tak miałam w terminie spodziewanych miesiaczek, bardzo mnie bolał przez 2-3 dni. Ale to u Ciebie chyba sie nie pokrywa nie?

    p19ulbetrms0c424.png
    01/2017 - 8tc[*] 06/2018 - 10tc [*] Hashimoto, nadpłytkowość, PAI1 hetero, Mthfr homo, ANA(+)
  • Harumi Koleżanka
    Postów: 36 106

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Od jakiegoś czasu Was podczytuje. I tak sobie pomyślałam że może do Was dołączę jeśli mnie przyjmiecie :)
    Jestem w trzeciej ciąży i termin mam na 02.08.2019. Mam dwóch synków.
    W poniedziałek byłam na prenatalnych. I powiem Wam że jak w poprzednich ciążach byłam szcześliwa po wizytach że wg usg jest wszystko super, tak teraz zalecają ten test podwójny pappa i wolna beta no i oczywiście zasiał ziarenko niepewności. Niby tragedii nie ma bo norma jest do 1:300 a ja mam 1:334 ale dolna granica i może jednak warto zabadać. Z tego co czytam to bardzo dużo dziewczyn ma super wyniki wg usg a ten test podwójny wychodzi zle i potem schiza. Sama nie wiem co o tym myśleć :|

‹‹ 234 235 236 237 238 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ