Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Smutnamiss wrote:Tego co życzę mi wyszło źle i się cała telepie poronie z tych nerwów
Nawet tak nie mów. Co wyszło źle? Usg?Ciąża - poród, połóg - grupa fb
Witek ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g i 56cm ❤️ vbac
Mama czterech ❤️
Mama aniołka 9.2018r -
Vampire wrote:Dziewczyny, potrzebuje informacji odnośnie wyników testu PAPPA.
Na USG wszystko ok, ale dostałam telefon, że wyniki mam odebrać na konsultacji u lekarza robiącego USG, który nie jest moim prowadzącym. Czy to oznacza, że coś jest nie tak?
Dodam, że robiłam z Luxmedzie w Lublinie.
U mnie w klinice też tak jest. Wyniki odbiera się osobiście u genetyka. I też się zetresowałam się, ale całkiem niepotrzebnie.
Ja właśnie odebrałam wyniki pappa i ryzyka jeszcze niższe, niż po samym usg. Ulga jak nie wiem15:30 mam jeszcze wizytę. Mam nadzieję dostać zielone światło na basen.
Agagusia, smeg lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Smutnamiss uspokoj się bo juz nie da się tego czytać... Serio jeszcze zaszkodzisz sobie i dziecku tymi nerwami. Nie wyszło aż tak źle a Ty niepotrzebnie się nakrecasz. Czemu nie idziesz na konsultację do innego lekarza?
Limerikowo lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Jak byłam w grudniu na wizycie, to mąż jechał ze mną, bo szliśmy potem na imprezę. Weszłam do gabinetu sama, jak mnie zbadał, kazał się położyć do USG i poszedl otwarł drzwi na korytarz i prosi mojego męża żeby przyszedł. Mówi mu "chodź, zobaczysz co tu zmajstrowałeś"
No i od tej wizyty zabieram go ze sobą jeśli akurat mam popołudniu wizytę. Teraz byliśmy na prenatalnych w zeszłym tygodniu, za to w piątek idę sama, bo akurat w takiej porze ta wizyta, że jeszcze będzie w robocie. Mój doktor sam mówi, że jako ojciec dziwi się facetom, którzy nawet na jedną wizytę się nie pofatygują.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Chimera wrote:Jak byłam w grudniu na wizycie, to mąż jechał ze mną, bo szliśmy potem na imprezę. Weszłam do gabinetu sama, jak mnie zbadał, kazał się położyć do USG i poszedl otwarł drzwi na korytarz i prosi mojego męża żeby przyszedł. Mówi mu "chodź, zobaczysz co tu zmajstrowałeś"
No i od tej wizyty zabieram go ze sobą jeśli akurat mam popołudniu wizytę. Teraz byliśmy na prenatalnych w zeszłym tygodniu, za to w piątek idę sama, bo akurat w takiej porze ta wizyta, że jeszcze będzie w robocie. Mój doktor sam mówi, że jako ojciec dziwi się facetom, którzy nawet na jedną wizytę się nie pofatygują.
W końcu ma w tym współudział -
Reniiata wrote:Nawet tak nie mów. Co wyszło źle? Usg?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 10:47
-
Ja wcześniej chodziłam sama bo trochę mnie krepowalo to usg dopochwowe a chodzilam do innego lekarza który miał mały gabinet i maz musialby mi zagladac miedzy nogi. Ale na prenatalne poszlismy juz razem i teraz w miare mozliwosco jak bedzoe mial czas będziemy chodzic razem. Zupelnie co innego zobaczyć jak maluszek rusza się na monitorze a inaczej tylko zobaczyć zdjęcie. Tym bardziej jak jeszcze nie widać brzucha to facetowi łatwiej "uwierzyć" że to się dzieje naprawdę jak zobaczy
Mój nawet trochę się wzruszył.
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Smutnamiss wrote:Tachykardia dziecka mówią o wadach genetycznych, jestem już w szpitalu przyjęta na oddział. Przepraszam że się żale w domu nie mam wsparcia
Oby wszystko się wyjaśniło. Tylko serio spróbuj się tak nie stresować. Frida ma rację, stres jeszcze może zaszkodzić. Wiem, że łatwo mówić, ale taka jest prawda. Sama to sobie powtarzamWyniki wcale nie były takie złe. Jeszcze będziesz się z tego śmiała, zobaczysz.
Limerikowo, joan85 lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Smutnamiss wrote:Tachykardia dziecka mówią o wadach genetycznych, jestem już w szpitalu przyjęta na oddział. Przepraszam że się żale w domu nie mam wsparcia
Jesli masz potrzebe pisz.Wierzę w to,że będzie dobrze.Tak jak pisałam wczoraj pierwsze usg źle a drugie dobrze.Znalazłam usg prenatalne syna który ma 4 lata fhr 171 więc też troche wysokie a jest zdrowy.
Jesteś w dobrych rękach.Sprawdzą wszystko.Postaraj się trochę uspokoić albo poproś lekarza o coś na uspokojenie.Silny stres nie jest dobry ani dla ciebie ani dla dziecka. -
Mój mąż był ze mną pierwszy raz tydzień temu na USG, przez brzuch słabo było widać, więc robił dopochwowo, ale byliśmy na prywatnej wizycie w luxmedzie, tam są spódniczki w które się można ubrać i nastrój w pokoju USG - ciemno. Mąż strasznie wzruszony, szczęśliwy i pełen podziwu jak nasz maluszek fikał. A jeszcze pan doktor pokazał nam na monitorze tylko stópkę i przepadlismy oboje
szkoda że doktor nie zrobił zdjęcia. Mąż chciał iść ze mną na USG już kiedy mu powiedziałam że widziałam jak maluch rusza rączkami i nóżkami.
Na NFZ jezdzi ze mną jeśli akurat nie jest w pracy, ale nie wchodzi do gabinetu, bo w sumie to tylko przepisywanie badań i omawianie wyników. USG nie ma więc w sumie po co ma iść. Jeszcze nie widzialam, żeby jakaś babeczka była razem z facetem w gabinecie.Frida91 lubi tę wiadomość
-
Ja wczoraj odebrałam wyniki SANCO. Wynik prawidłowy, chłopak
Drugie USG które zrobiłam dla weryfikacji wyszło dużo lepiej niż to pierwsze, więc chyba jednak nie zdecydujemy się na amniopunkcję. Niby ryzyko jest minimalne ale jednak jest, a po tylu przejściach nie chcemy ryzykować.
Chociaż ten drugi lekarz powiedział, że tego pierwszego usg nie mogę sobie tak po prostu olać...
Dziewczyny ktore robiły sanco, jakie miałyście cffDNA i wartości predykcyjne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 12:37
Alfa_Centauri, Smerfelinka, Chimera, Niezapominajka5, Limerikowo, Misi@, Ania95, Agagusia, Malinka7, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Smutnamiss trzymam za Was kciuki!
Co do wizyt to mój mąż był na każdej, nie wyobrażał sobie ominąć jakikolwiek wizytę
Nigdy nie pytałam się lekarza czy może wejść tylko zawsze wchodziliśmy razem i tyleWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 11:36
Agagusia lubi tę wiadomość
-
Malinka7 wrote:Dziewczyny z Lublina lub okolic. Czy któraś z was robiła w Lublinie badanie HARMONY/SANCO/NEOBONA itp.? Jeśli tak, to gdzie dokładnie? Co trzeba mieć ze sobą na takie badanie? Aktualne USG? Czy trzeba mieć skierowanie od lekarza prowadzącego czy bez skierowania od lekarza można zrobić te badania?
To prywatne badanie, więc nie potrzeba żadnego skierowania. Polega na pobraniu krwi. Zawsze możesz zadzwonić w wybrane miejsce i dopytać o dodatkowe szczegóły. Ja niestety więcej nie wiem,bo ostatecznie się nie zdecydowaliśmy.
Malinka, zapomniałaś mi odpisać, z którego kierunku dojezdzasz do Lublina. Ja Ci napisałam
Edit: doczytałam,że już się umówiłaś. Zapytaj tylko,czy ten lekarz ma certyfikat fmf. Warto u takiego zrobić,to się troszkę uspokoisz:) ile tam płacisz za Harmony?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 11:41
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Mila1996 wrote:Kobietki jeżeli chodzi o pierwszą wizytę u lekarza z mężem, to powinnam najpierw poinformować swoją lekarkę czy mogę przyjść z nim od tak sobie? Mój uparł się że koniecznie chce być na przyszłej wizycie. I tak nie bardzo wiem co w związku z tym zrobić
numeru telefonu do swojej Pani doktor też nie mam aby móc się zapytać. Wiem że to może głupie pytanie, ale kompletnie jestem zielona.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Smutnamiss wrote:Tachykardia dziecka mówią o wadach genetycznych, jestem już w szpitalu przyjęta na oddział. Przepraszam że się żale w domu nie mam wsparcia
Podbijam pytanie- trafiliscie tam przez tachykardie,czy sama się zglosilas?
Jeśli tylko potrzebujesz,to pisz..
Od tego tu jesteśmy,by Cię wspierać.
Koniecznie daj znać co u Was. Kiedy usg?Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝