X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • linka89 Ekspertka
    Postów: 249 117

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emi2016 wrote:
    Dzień dobry dziewczyny :) My już po spacerze, Młoda śpi a ja piję kawę :) Pięknie dziś ! Aż chce się zyć ;)

    Mój eMek zaakceptował urodzinowy wyjazd - więc dzięki za pomysł :D W sumie nie wiem kogo ten wyjazd bardziej cieszy ;)

    Powodzenia na wizytach ! Trzymam kciuki !
    Ja wizytuję pojutrze, ale pewnie bez usg, bo prenatalne dopiero co były... Trudno :P

    Co do szyjki - faktycznie, standardowo sprawdza się dopiero na połówkowych, ale ja miałam sprawdzaną na prenatalnych, przez brzuch mimo, że lekarka sama mówiła, że niby się nei powinno tak sprawdzać, ale bardzo dobrze widać, miałam wtedy 4 cm. Ale mam pewne obiekcje co do tego zy to jest wiarygodne. Miesiąc przechodziłąm z rozwarciem 1-2 cm i wstawionym dzieckiem w kanał rodny, ale gdyby nei to, że poród już trzeba było wywołać, to pewnie donosiłabym do terminu :P Tyle że u mnei ta szyjka prawdopodobnie poleciała szybko w 8 miesiącu, jak miała wysokie ciśnienie. Wcześniej była twarda i zmaknięta. W poprzedniej ciąży ANI RAZU nie miałam mierzonej szyjki.


    Ach i ogólnie dziewczyny - mierzcie ciśnienie ! nie tylko na wizytach. W domu codziennie x2. Ja na początku miałam niskie, nawet poniżej 100, i potem po 30 tygodniu nagle mi wzrosło do 180. Lepiej mierzyć i mieć rękę na pulsie. Nie boli to, ani nie kosztuje :) A może zapobiec porodowi przedwczesnemu i powikłaniom u dziecka i u Was.

    Moze to głupie pytanie, ale szyjka skraca sie z powodu ciśnienia? Bo nie do konca rozumiem.
    Ja w poprzedniej ciąży nie mialam szyjkowych problemow, mam nadzieję, ze teraz tez będzie ok. Co do mierzenia to nie mam pojęcia jak to sie robi, ale zawsze wydawało mi sie, ze lekarze syandardowo badaja szyjke przy kazdym badaniu, no oczywiście z wykluczeniem wczesnego etapu ciąży.

    180 to naprawdę wysoko? Dobrze sie czujesz?

  • Malinka7 Autorytet
    Postów: 598 461

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss, nie wiem co Ci poradzić. Chyba musisz koniecznie z kimś porozmawiać. Nie masz jakiejś przyjaciółki? Wyjdź na słoneczko, na spacer, odetchnie świeżym powietrzem. Ja też czekam na wyniki i kiedy tylko dzwoni mój telefon to serce mało mi nie wyskoczy. Czasem łapie się na tym, że myślę, że badanie wyjdzie źle i mam chęć płakać. Czasem nawet poleci kilka łez. Ale zaraz wracam na prostą. Rozmawiam z maluszkiem i to mi pomaga. Nasze dzieciątko jest bardzo wystarane i wyczekane. Codziennie mówię mu jak bardzo go kochamy. W takich chwilach zamartwiania zawsze mówię sobie, że to wcale naszemu dziecku nie pomaga. Czekam cierpliwie na wyniki, później się będę martwić jeśli wyjdą źle.

    A tak btw Limerikowo dlaczego tak ucinasz wyrazy?

    Anhydra, OlaWi lubią tę wiadomość

    3jgxdqk3vzuxur4g.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania95 wrote:
    To nie takie proste jak się wydaje. Osoby cierpiącej na depresję nie zmotywujesz słowami "wstań z łóżka" czy "weź się za siebie".

    Najprosciej jest diagnozowac sobie na forum depresje

    I najlepiej zostac w lozku zalewac sie lzami na pewno efekt murowany

    Ja nie zamierzam motywowac nikogo forumowo
    Mam swoja rodzine i full zajecia

    A propos depresji to tesciowa pieknie potrafila pseudodepresja szantazowac meza i syna lub jak wnuki w szpitalu tonie przysylac zdjec bo od razu serce zaczyna na ambulans ja, bolec
    Wiec z ta depresja to b roznie bywa

    Ciezko ja, na forum stwierdzic..moze inne choroby

    Fakty sa takie: zle sie czujesz, psych nie radzisz sobie to poszukaj pomocy
    Nie zyjemy na pustyni

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 13:26

    Frida91 lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    linka89 wrote:
    Moze to głupie pytanie, ale szyjka skraca sie z powodu ciśnienia? Bo nie do konca rozumiem.
    Ja w poprzedniej ciąży nie mialam szyjkowych problemow, mam nadzieję, ze teraz tez będzie ok. Co do mierzenia to nie mam pojęcia jak to sie robi, ale zawsze wydawało mi sie, ze lekarze syandardowo badaja szyjke przy kazdym badaniu, no oczywiście z wykluczeniem wczesnego etapu ciąży.

    180 to naprawdę wysoko? Dobrze sie czujesz?

    Linka - teraz jest dobrze, w poprzedniej ciąży przegapiłam wzrost, bo przez głupotę przestałam mierzyć ciśnienie (sądziłam, że jak mam niskie to takie będzie). Teraz nie popełnię tego błędu i mimo, że mam dobre ciśnienia to i tak mierzę 3x dziennie. Do końca.

    Szyjka zaczęła mi się skracać ponieważ z racji wysokiego ciśnienia były złe przepływy w łożysku, Mała przez 3 tygodnie nic nie urosła i chciała wyjśc na świat, bo ewidentanie warunki w macicy jej nie opowiadały. Nie wiem jak to prościej wytłumaczyć ;) Od razu po unormowaniu ciśnienia skurcze porodowe ustały i rozwarcie jak się zatrzymało na 2 cm, tak było aż do indukcji porodu 3 tyg później.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 13:33

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • linka89 Ekspertka
    Postów: 249 117

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Co do wsparcia w bliskich to wiem ze faceci czesto juz nie mają siły na takie pocieszanie. Oni wolą pomagać zadaniowo. Mój jak miałam powody by sie martwić bo bylo niskie tetno to mnie wspierał ale jak juz uwazal potem ze wymyśl bez powodu to miał dosyć tego mojego jęczenia:p Stąd czasem sie nie dziwie ze mąż Smutnej juz ma dość tego tematu.

    Jasne ja tez sie nie dziwie, ze facet moze miec dosc takiego narzekania. Moj maz jak jest problem to staje na głowie, zeby bylo dobrze i wiem, ze zrobi wszystko by sie ulozylo.
    Natomiast jak wlacza mi sie tryb wynajdywania problemow, to od razu sprowadza mnie na ziemie. Czasem mnie to wkurza, ale wiecie, w gruncie rzeczy to wiem, ze ma racje :D Takie wynajdywanie problemow, bardziej szkodzi. Kazda z nas jest pod opieką wybranych, jej zdaniem najlepszych specjalistów, robi zalecane badania. Nie ma sie co napedzac, bo co ma byc to będzie. Wyjdzie jakas nieprawidlowosc, to naprawdę w dzisiejszych czasach jest tyle możliwości, ze wielu problemom da sie zaradzić.

    Frida91, Limerikowo lubią tę wiadomość

  • Myszowelove Przyjaciółka
    Postów: 64 73

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane! Która na prenatalnych usłyszała, że będzie dziewczynka? Zmieniło się coś później u Was? Lekarz się przyglądał, sprzęt ma ok no i powiedział, że wygląda mu na dziewczynkę...wiem, że za wcześnie, więc się nie nastawiam :)

    74di3e5ewh0bo3f8.png
    w4sqskjoba8oxpzl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo przepraszam, że to napiszę, ale do osoby w depresji nie odzywa się w ten sposób.
    Proszę nie pisz w ten sposób.
    Smutnamiss wydaje mi się, że bez psychiatry nie poradzisz sobie. Poproś partnera męża o wsparcie i pomoc w znalezieniu specjalisty bo Ty, maleństwo i Twój maz/partner wykonczycie się. Nie ma się co wstydzić to Ci po.oze choć niestety nie będzie łatwo.
    Trzymam kciuki masz dla kogo żyć;)

    Anhydra, Domi_tur, Ania95, joan85, Chimera, Bee_girl, Marcelina85, smeg lubią tę wiadomość

  • linka89 Ekspertka
    Postów: 249 117

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emi2016 wrote:
    Linka - teraz jest dobrze, w poprzedniej ciąży przegapiłam wzrost, bo przez głupotę przestałam mierzyć ciśnienie (sądziłam, że jak mam niskie to takie będzie). Teraz nie popełnię tego błędu i mimo, że mam dobre ciśnienia to i tak mierzę 3x dziennie. Do końca.

    Szyjka zaczęła mi się skracać ponieważ z racji wysokiego ciśnienia były złe przepływy w łożysku, Mała przez 3 tygodnie nic nie urosła i chciała wyjśc na świat, bo ewidentanie warunki w macicy jej nie opowiadały. Nie wiem jak to prościej wytłumaczyć ;) Od razu po unormowaniu ciśnienia skurcze porodowe ustały i rozwarcie jak się zatrzymało na 2 cm, tak było aż do indukcji porodu 3 tyg później.

    zle doczytałam i myslalam, ze dzis Ci 180 wyskoczylo!

    Wszystko fajnie wytlumaczylas, wiedzialam, ze ciśnienie ma duże znaczenie, ale nie, ze az takie. Z drugiej strony w 8 miesiącu to wizyty u lekarza sa chyba czestsze, wiec chyba mialas pecha, ze Ci sie tak przytrafiło pomiędzy?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    Najprosciej jest diagnozowac sobie na forum depresje

    I najlepiej zostac w lozku zalewac sie lzami na pewno efekt murowany

    Ja nie zamierzam motywowac nikogo forumowo
    Mam swoja rodzine i full zajecia

    A propos depresji to tesciowa pieknie potrafila pseudodepresja szantazowac meza i syna lub jak wnuki w szpitalu tonie przysylac zdjec bo od razu serce zaczyna na ambulans ja, bolec
    Wiec z ta depresja to b roznie bywa

    Ciezko ja, na forum stwierdzic..moze inne choroby

    Fakty sa takie: zle sie czujesz, psych nie radzisz sobie to poszukaj pomocy
    Nie zyjemy na pustyni
    To nie komentuj ja pracuje z osobami z zaburzeniami . To nie jest tak jak się na pierwszy rzut oka wydaje.

    Anhydra, DrzewkoPomarańczowe, Ania95, joan85, Malinka7 lubią tę wiadomość

  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    Najprosciej jest diagnozowac sobie na forum depresje

    I najlepiej zostac w lozku zalewac sie lzami na pewno efekt murowany

    Ja nie zamierzam motywowac nikogo forumowo
    Mam swoja rodzine i full zajecia

    A propos depresji to tesciowa pieknie potrafila pseudodepresja szantazowac meza i syna lub jak wnuki w szpitalu tonie przysylac zdjec bo od razu serce zaczyna na ambulans ja, bolec
    Wiec z ta depresja to b roznie bywa

    Ciezko ja, na forum stwierdzic..moze inne choroby

    Fakty sa takie: zle sie czujesz, psych nie radzisz sobie to poszukaj pomocy
    Nie zyjemy na pustyni

    Sugeruje Ci po prostu pomijać te posty. Nie musimy na wszystkie reagować. A czasem lepiej milczeć niż się zle przysłużyc.

    wiki2, Anhydra, Malinka7 lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    linka89 wrote:
    zle doczytałam i myslalam, ze dzis Ci 180 wyskoczylo!

    Wszystko fajnie wytlumaczylas, wiedzialam, ze ciśnienie ma duże znaczenie, ale nie, ze az takie. Z drugiej strony w 8 miesiącu to wizyty u lekarza sa chyba czestsze, wiec chyba mialas pecha, ze Ci sie tak przytrafiło pomiędzy?

    Tak, miałam pecha... w 30 tc było ok a 33 dostałam skierowanie do szpitala na już, nastepnego dnia leżałam na Trakcie porodowym, ale mówię: dostałam leki, ciśnienie wórciło do normy i akcja się zatrzymała, Łucja urosła i przepływy wróciły do normy. Mimo wszystko musiałam spędzić 3 tygodnie na porodówce, a potem 2 tygodnie z Młodą po prodzie, mimo dobrej opieki pobyt wspominam okropnie, bo do szpitala trafiłam na same Święta - 21.12.

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 19 lutego 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss skąd jesteś?
    Może któraś z nas będzie mogła podesłać koleżance namiar na dobrego psychologa, który pomoże jej się uporać z myślami?

    LIMERIKOWO najłatwiej to jest oceniać innych na forum, nie masz ochoty to nie czytaj tych postów. Koleżanka woła o pomoc a Ty próbujesz to zdeptać.

    Ten obrazek idealnie pokazuje jak działa "weź się w garść"

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/10edaf6df3ef.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 13:53

    Ania95, Anhydra, joan85 lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 786 330

    Wysłany: 19 lutego 2019, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Smutnamiss skąd jesteś?
    Może któraś z nas będzie mogła podesłać koleżance namiar na dobrego psychologa, który pomoże jej się uporać z myślami?

    LIMERIKOWO najłatwiej to jest oceniać innych na forum, nie masz ochoty to nie czytaj tych postów. Koleżanka woła o pomoc a Ty próbujesz to zdeptać.

    Ten obrazek idealnie pokazuje jak działa "weź się w garść"

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/10edaf6df3ef.jpg
    Lublin znacie kogoś może godnego polecenia sama sobie nie poradzę a jeszcze tyle przede mną jeśli będzie źle to tak czy z siak muszę urodzić zakończenie ciąży na tym etapie to też ból i poród nie wiem już jak się zmobilizować czuje okropną bezsilność. Maż nue mieszka ze mną pracuje w innym mieście nawet nie wie co przechodzę a ja od 2 dni leżę nie mogę wstać do toalety, nie mogę się zmobilizować żeby połknąć leki okropne uczucie. Jednak te testy papa mnie dobiły usg ok akcja serca w górnej granicy normy tylko ja się po prostu boję że na tym etapie was nie widać przecież skądś musi się taki wynik 1:66 brać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 14:09

    27a73b5519.png
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 19 lutego 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss wrote:
    Lublin znacie kogoś może godnego polecenia sama sobie nie poradzę a jeszcze tyle przede mną jeśli będzie źle to tak czy z siak muszę urodzić zakończenie ciąży na tym etapie to też ból i poród nie wiem już jak się zmobilizować czuje okropną bezsilność. Maż nue mieszka ze mną pracuje w innym mieście nawet nie wie co przechodzę a ja od 2 dni leżę nie mogę wstać do toalety, nie mogę się zmobilizować żeby połknąć leki okropne uczucie. Jednak te testy papa mnie dobiły usg ok akcja serca w górnej granicy normy tylko ja się po prostu boję że na tym etapie was nie widać przecież skądś musi się taki wynik 1:66 brać

    Lublin ? Skąd dokładnie ? Jak gdzieś blisko mnie to jeśli chcesz możemy się spotkać i pogadać ? Napisz na priv

    DrzewkoPomarańczowe, Domi_tur, Mila1996, Ania95, Niebieska Gwiazda, OlaWi, Anhydra, Malinka7, Marcelina85, Bobby29 lubią tę wiadomość

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 19 lutego 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi jesteś cudowna ❤️

    Malinka7, Bobby29 lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 19 lutego 2019, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi - ani ze mnie psycholog ani cudowny człowiek, ale zwykła rozmowa też czasem pomaga ;)

    wiki2, Anhydra lubią tę wiadomość

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 19 lutego 2019, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo - jak mozesz obcej w sumie dziewczynie sugerować ze sie na matkę nie nadaje! Widac ze ma problem, wiec trzeba pomoc a nie dokopywać. Dziewczyny z Lublina, moze faktycznie zorganizujcie jakies spotkanie? Moze ktoras ma psychiatrę do polecenia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2019, 15:39

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 19 lutego 2019, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem cos sue dzieje, rzygam od rana i glowa boli strasznie:(

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 19 lutego 2019, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spotkanie ? Czemu nie ;) jeśli tylko macie ochotę a z Lublina jest nas kilka - to możemy się spotkać :)

    Agagusia - mierzyłaś ciśnienie ?

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 19 lutego 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smutnamiss - moim zdaniem powinnaś się skonsultować z psychiatra pilnie. Wspominałaś o nerwicy - faktycznie wyglada to na nerwice lekowa, do oceny lekarza, ale jak nie możesz wstać z łóżka przez 2 dni, to niestety jest problem i to poważny. Nie licz na profesjonalne wsparcie ze strony rodziny - nie można od każdego tego wymagać, lidzie często nie sa współczujący wobec samych siebie trudno oczekiwać ze wykażą się wyrozumiałością wobec 2 osoby.

    relganliumoc9u3n.png
‹‹ 328 329 330 331 332 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ