X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 3 marca 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mamotoja organizuje w całej Polsce warsztaty bezpłatne dla kobiet w ciąży oraz mam dzieci w wieku 0-1. Dużo miast bierze udział, nie tylko Warszawa :) a w samej Warszawie są aż trzy dostępne terminy (mówię tu o tych dla kobiet w ciąży, innych nie sprawdzałam). Przy zapisaniu się przez formularz macie listę rozwijalna z miastami i terminami. Nie mam bezpośredniego linku ale na stronie mamotoja.pl od razu mi pokazuje :)

    plinka89, Chimera, baileys, Niebieska Gwiazda, Vampire, Camelia, werni lubią tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 3 marca 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 00:02

    Bobby29 lubi tę wiadomość

  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 3 marca 2019, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plinka, cytogie mialam w zeszłym roku w maju, więc pewnie będzie trzeba zrobić.

    Co do darmowej wyprawki, to polecam chodzić na dni otwarte szpitali. Nie wiem, jak to u Was wygląda, ale ja z mojego wyszłam z pełną reklamówka próbek, w tym smoczki, butelki i różne poradniki. Starczyło mi tych próbek na parę miesięcy, zwłaszcza na wyjazdy się przydają. Poza tym u mnie jeszcze szpital organizuje loterie. Fajne rzeczy można wylosowac i prawie każdy z czymś wychodzil. Ja wylosowała zestaw kremów Bepanthen, szwagierka zestaw Mustelli, a koleżanka bon 300 zl na pobranie krwi pepowinowej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 13:33

    plinka89, Anhydra, Niebieska Gwiazda, kayama, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    tb73vut14i57zd3c.png
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 3 marca 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam cytologie I biocenoze pochwy w ramach luxmedu od 1-trymestru (mimi ze cytologie mialam robiona przed ciaza). I dobrze bo wyszla mi infekcja ktora dostalam pierwszy raz w zyciu I nie dawala zadnych objawow. Dostalam leki I potem powtorka badania czystosci potwierdzila ze infekcja wyleczona. Mysle ze to wazne badania bo nie zawsze sie czuje objawy infekcji.

    U mnie waga caly czas ok -2 w porownaniu do sprzed ciazy I brzuch mi widac czasami mniej niz pare tygodni temu, zalezy od pory dnia I o dziwo od ilosci zjedzonego posilku :p

    Misi@ strasznie mi przykro, az brak slow :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 14:46

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 3 marca 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze mi się przypomniało, że UM w Gliwicach przygotował wyprawki dla dziaciaczkow. W ich skład wchodzą: kocyk minky, komin dla maluszka i termoopakowanie na butelkę. To takie info dla dziewczyn, które rozważają poród w Gliwicach:)

    OlaWi lubi tę wiadomość

    tb73vut14i57zd3c.png
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1980 2607

    Wysłany: 3 marca 2019, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ współczuję i niestety wiem, co przeżywasz...

    W środę zmarła moja babcia :( Byłyśmy bardzo blisko, praktycznie wychowywała mnie i moje rodzeństwo, a teraz bardzo ciężko się z tym pogodzić, że nie pozna swojego prawnuka :( Od tego czasu wciąż się martwię o Małego, czy moje silne emocje mu nie zaszkodzą. Byłam w czwartek na dodatkowej wizycie i niby wszystko ok. Jedynie macica lekko się spina ze stresu, a to dla mnie wcale nie jest ok. Dostałam tylko zalecenie zwiększyć luteinę i magnez. Niestety mój lekarz jest akurat jak na złość po operacji, a ja nie za bardzo mam zaufanie do innych ginekologów po moich wcześniejszych przejściach. Nie wiem teraz, czy po prostu panikuję, czy umówić się do kliniki, gdzie mam drugiego lekarza. To wprawdzie wiąże się z dojazdem, ale może byłabym spokojniejsza. Znów wariuję. Dobrze chociaż, że mam detektor, a Mały fika, bo inaczej już bym się zglosiła do szpitala.

    Przepraszam za ten przydługi elaborat o sobie, ale to dla mnie bardzo ciężki czas...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 19:15

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 3 marca 2019, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka, współczuję, mi się też czasem spina macica jak się stresuje. Spróbuj się jakoś zrelaksować, może jakaś joga, cwiczenia oddechowe, melisa... wiem, że łatwo się mówi, ale musisz dla dobra maluszka.
    Też sobie wreszcie zamówiłam detektor. W tym tygodniu powinien przyjść.

    Smerfelinka lubi tę wiadomość

    tb73vut14i57zd3c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka bardzo współczuję;( mi wszyscy odoradzają pogrzeb bo źle się czuje i boją się, że będzie to dla mnie za
    duży stres. Bali się mi nawet powiedzieć. Ostatecznie siostra dzwonila do męża z informacja, zeby mi to łagodnie przekazał.A ja chce być na jej pogrzebie bo wiem , że ona pojawiałaby się na moim. U mnie jeszcze taki problem, że mąż jeszcze po operacji kiepsko chodzi A pogrzeb w innej miejscowości. Ale jakoś sobie poradzę A na stype raczej nie pójdę bo z moimi mdlosciami i wymogami było by to niezbyt przyjemne.

    Dziękuję dziewczyny za wsparcie :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 20:27

  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1980 2607

    Wysłany: 3 marca 2019, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary Magdalena dziękuję. A detektor to dobry pomysł, już któryś raz mnie uspokaja i dzięki niemu aż tak nie panikuję.

    Misi@ dziękuję. Moja mama też zadzwoniła do mojego męża, żeby mi to przekazał... Ja sobie nie wyobrażam nie pójść na pogrzeb i początkowo mieliśmy jechać tylko na niego, ale ostatecznie zdecydowałam, że na pożegnanie też pójdę. Stypę również bym odpuściła, ale u nas jej nie będzie. Przynajmniej takiej typowej, w lokalu. Boję się, jak to zniosę, ale po prostu muszę tam być. Paradoksalnie ciąża pomaga mi w tej sytuacji, bo myślę o synku i wiem, że muszę być silna dla niego.

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 3 marca 2019, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi przykro dziewczyny. Mam nadzieję, że mimo ogromnego smutku uda wam się zachować spokój.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 00:03

    Smerfelinka lubi tę wiadomość

  • joan85 Ekspertka
    Postów: 201 178

    Wysłany: 3 marca 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo wam współczuję dziewczyny tych smutnych przeżyć ;(. Ślę uściski

    Witam po małej przerwie, w Tłusty Czwartek zaszalałam - 8 pączków. Stwierdziłam, że skoro nie dzwonią ze szpitala, że złe wyniki i cukrzyca ciążowa, to sobie pofolguję. Ale nie ma tak dobrze - znowu mam pryszcze na buzi od tych szaleństw :(.

    Co do cytologii, miałam robioną rok temu w kwietniu i położna od mojego gina nie dzwoniła, więc pewnie jest ok. W UK mam mieć planowo na koniec roku, akurat skonczy się połóg.

    Ogólnie w połowie tygodnia miałam bóle jak na okres i lekkie brązowe plamienie w dniu, w którym powinnam mieć miesiączkę. Martwię się tym trochę, jutro mam wizytę u lekarza, to powiem o tym. Ruchy czuję od czasu do czasu (takie delikatne pukanie). więc staram się trzymać nerwy w ryzach. Wystarczająco ich miałam w styczniu przed pierwszym USG.

    Smerfelinka lubi tę wiadomość

    06837800ba.png
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 3 marca 2019, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia, Smerfelinka - bardzo Wam współczuje straty :(. Bądźcie dzielne w tym ciężkim czasie!

    Smerfelinka, Misi@ lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • OlaWi Autorytet
    Postów: 695 551

    Wysłany: 3 marca 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zaczyna się znowu paranoja przed wizytą. Ostatnio miałam twardy brzuch był stres. Dzisiaj sobie pomógłam czopkiem glicerynowym, teraz mam jakiś miękki i spokojny. Przed południem coś tam się poruszyło a teraz nic i nic :-(

    f2w3rjjgiz6fnyna.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 3 marca 2019, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizytę jutro i też mam stresa,bo to pierwsza wizyta u nowego lekarza (a chce rodzić u niego w szpitalu). Oby wszystko było ok :)

    A jak to jest ze szkołami rodzenia? To obowiązek,czy raczej opcja dla chętnych?
    Jestem z małego miasta i nie mam za bardzo możliwości dojeżdżać na regularne zajęcia do szkoły. Póki co nie wiem jak ten temat ugryźć.

    OlaWi lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 3 marca 2019, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    A jak to jest ze szkołami rodzenia? To obowiązek,czy raczej opcja dla chętnych?
    Jestem z małego miasta i nie mam za bardzo możliwości dojeżdżać na regularne zajęcia do szkoły. Póki co nie wiem jak ten temat ugryźć.
    U mnie w szpitalu to jest opcja dla chetnych. U nas szkoła rodzenia jest darmowa po wypisaniu deklaracji do położnej, co jest robione na pierwszych zajęciach.

  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 4 marca 2019, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@, Smerfelinka wyrazy współczucia z powodu Waszych strat!

    Niezapominajka, OlaWi ja też jutro wizytuje i również się stresuje czy wszystko będzie ok. Tzn. Musi być ok!

    Smerfelinka, OlaWi, Niezapominajka5, Misi@ lubią tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6343 5017

    Wysłany: 4 marca 2019, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie, na tym etapie jeszcze nie trzeba czuć ruchów regularnie :) Nie stresujcie się dziewczyny, na pewno wszystko jest ok :)
    Ja też wybiorę się chyba do szkoły rodzenia i do tego wybiorę sobie położną, żeby spotykać się już w ciąży.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Matyldaaa Koleżanka
    Postów: 53 143

    Wysłany: 4 marca 2019, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@, Smerfalinka- bardzo współczuję... Wiem co przechodzicie- 3 dni po tym jak dowiedziałam się że jestem w ciąży zmarł nagle mój kochany Dziadek, który był dla mnie jak drugi tata.... Tłumaczę sobie, że teraz moje Dzieciątko ma najwspanialszego Anioła, który się nim opiekuje.

    Wszystkim dziewczynom, które dziś mają wizyty- trzymam kciuki! :)

    Ja wizytuję w środę i zaczynam panikować- nie czuję żadnych ruchów (pomimo że 9bsesyjnie "wsłuchuję" się w mój brzuszek) a od tygodnia nie czuję generalnie żadnych dolegliwosci- zero ciągnięcia, kłócia, skurczów, zniknęła zgaga... Bardzo się niepokoje...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 06:32

    Smerfelinka, Kalija, OlaWi lubią tę wiadomość

    Mama Aniołka - 02.2018

    Iga jest z nami 22.08.2019 ❤❤❤
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 4 marca 2019, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka, u mnie w szpitalu się placilo za szkole rodzenia i wydawało mi się, że dzięki temu będzie bardziej profesjonalnie. Nic bardziej mylnego. Pisałam wcześniej, że była to dla mnie strata czasu i kasy. Chociaż wiem, że szwagierka była zadowolona. Musieli trafić na fajną położną, nasza się w ogóle nie przykladala. Zapraszala jakieś laski, które bardziej reklamowały swoją działalność niż przekazywaly coś konkretnego. Mój mąż usnal na takich zajęciach.

    Powodzenia życzę wszystkim wizytujacym. Mnie to czeka jutro i też juz się denerwuje :)

    tb73vut14i57zd3c.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 4 marca 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, przykro mi że macie teraz takie przykre przeżycia :(
    Bobby zapisałam się na te warsztaty w Warszawie :) Mam nadzieję że będzie coś ciekawego i przydatnego. O szkołach rodzenia też słyszałam, że strata czasu ja na razie nie planuje, tym bardziej że mysle o cc.

    Smerfelinka, Bobby29 lubią tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
‹‹ 385 386 387 388 389 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ