Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi_tur wrote:Wiecie co mi powiedziała ta lekarka z Niemiec? Że u nich mają wybór od początku kobiety czy chcą cc czy sn, jak chcą cc to wolą robić na zimno, bo jak główka jest ułożona juz w kanale rodnym to wtedy jest najwięcej powikłań u dzieci, od zniekształceń główki po kwestie neurologiczne... Oczywiście mowa o planowanym cc a nie awaryjnym
A u nas jest teraz mowa o tym, że najlepiej dla matki i dziecka gdy akcja się zaczyna.
Ciekawe jak u nich statystyki cc do sn wygladaja jak maja wybór...
U nas taki nacisk na sn sie glownje zrobil, bo niby przodujemy w cc w Europie. Potem jak komus sie nie uda, to podobnie jak przu karmieniu piersia, dochodza wyrzuty sumienia i depresja gotowa, jak sie nie ma odpowiedniego wsparcia.
Agagusia skonsultuj sie jeszcze z drugim lekarzem, ale pamiętaj ze Twoje zdrowie jest rownie wazne. Moja pierwsza ciaza tez byla ksiazkowa, a jednak konieczne bylo cc. Teraz nie chce juz ryzykowac i pocieszam sie, bo przynajmniej psychicznie jestem pogodzona z tym, a wtedy to bylo dla mbie mega zaskoczenie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 16:20
-
Reniiata wrote:Ja dopiero co miałam prenatalne i jeszcze tydzień muszę czekać na wyniki pappy a wy już połówkowe
tak to jest jak się jest z końca miesiąca
Haha było trzeba iść na wrześniówki to byś była na samym początku 😄 haha Domi i Anhydra tak się wycwaniły 😙Agagusia, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
Ania95 wrote:Haha było trzeba iść na wrześniówki to byś była na samym początku 😄 haha Domi i Anhydra tak się wycwaniły 😙
Hehe no ale to chyba dobrze, że szlaki przez innych przetarte a objawy u innych wcześniej odnotowane i potwierdzone
Ja akurat połowkowe mam za tydz w pt tak więc też mam jeszcze trochę czekania.
A wyprzedzam Was to chyba póki co rozmiarem brzucha i ilością kilogramów
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Ania95 wrote:Haha było trzeba iść na wrześniówki to byś była na samym początku 😄 haha Domi i Anhydra tak się wycwaniły 😙
Hehe myślałam o tym. Ale jednak zostałam tutajbędę każda z Was obserwować jak będziecie rodzić a ja będę sobie spokojnie czekać na swoją kolej
Anhydra, Limerikowo lubią tę wiadomość
Ciąża - poród, połóg - grupa fb
Witek ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g i 56cm ❤️ vbac
Mama czterech ❤️
Mama aniołka 9.2018r -
Anhydra wrote:Hehe no ale to chyba dobrze, że szlaki przez innych przetarte a objawy u innych wcześniej odnotowane i potwierdzone
Ja akurat połowkowe mam za tydz w pt tak więc też mam jeszcze trochę czekania.
A wyprzedzam Was to chyba póki co rozmiarem brzucha i ilością kilogramów
No dobrze, dobrze 😁
U mnie brzuszek też coraz bardziej widoczny 😊 w sumie między nami tylko tydzień różnicy
Ja mam termin na 3.08, ale coś czuję, że szybciej zacznę rodzićchociaż moja mama twierdzi, że pierwsza ciąża najczęściej jest przenoszona 😊
Anhydra lubi tę wiadomość
-
Vampire wrote:A któraś z Was ma połówkowe w 23 tc.? Tak mi wpisała moja gin.
Zazdroszczę Wam ogarnięcia. Ja jeszcze nic nie mam poza kilkoma ubrankami. Muszę te wozki zacząć oglądać.
Ja też jeszcze NIC nie mam! Totalnie nic....ani pół bodziaka ani pół pieluchy. Nic! Czas chyba zacząć się ogarnąć do życiaCzekam ciągle aż ktoś mi powie, że to synek na 100% i zzaczynam szaleństwo zakupowe. Połówkowe w przyszłym tygodniu
OlaWi, emi2016, Vampire lubią tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Sylvka wrote:Ja też jeszcze NIC nie mam! Totalnie nic....ani pół bodziaka ani pół pieluchy. Nic! Czas chyba zacząć się ogarnąć do życia
Czekam ciągle aż ktoś mi powie, że to synek na 100% i zzaczynam szaleństwo zakupowe. Połówkowe w przyszłym tygodniu
Ja zamówiłam pierwsze body - białe, bo też jeszcze nie mamy 100% pewności. Poza tym mam jedna pieluchę, którą dali w gratisie do witamin -
Ja w pierwszej ciąży szybko organizowałam wyprawkę a teraz nie czuję presji
czekam na syndrom wicia gniazda
Zresztą zaczne o tym myśleć dopiero po polowkowych. Po za tym ja jestem w całkiem dobrej sytuacji bo sporo rzeczy mam po Łucji. Wiadomo, że trochę rzeczy musze dokupić,zwlaszcza ze na rozmiar 50/56 miałam za mało. No i jeśli okaże się że bedzie chłopiec to jednak czeka mnie prawie cała wyprawka
No i tym razem tak jak poprzesnio najpóźniej w 30 tc chce miecspakowaną torbę do szpitala. Niestety nigdy nie wiadomo co się wydarzy a pakowanie się na ostatnią chwilę jest trudne.
plinka89 lubi tę wiadomość
-
Juz mi lepiej - bedzie co bedzie. Mam jeszcze za tydzien lekarza na nfz i potem w kwietniu wstępna rozmowe z tym co kwalifikuje do SN po cc. Po tych wizytach jakby co bede planowała bardziej szczegółowo, na razie postaram sie o tym nie myśleć.
U mnie dzis równe 3 kg na plusie, brzuch juz naprawde niezly. Pytalam o profilatyktyczne badanie ciśnienia wzroku, powiedział ze przy moim śmiesznym dzisiejszym 96/71 nie ma takiej potrzeby.
Z bólem pleców i tylka bylam dzis na zabiegu - faktycznie mięśnie gruszkowaty dietę i więzadła sie mocno rozciągają. Rozluźniła to wszystko, nakleiła taśmy i nakazała spanie i lezenie koniecznie z odyseja miedzy nogami. Ponoc tez mam bardzo mocna lordoze, jeszcze pogłębiona a ciazy, co sie dokłada do dolegliwości bolowych.
Moje dzieci po treningu piłki u starszego zderzyły doe mocno głowami. Wojtek na prawde dlugo płakał i narzekał na bol glowy. Mam nadzieje ze nie skończymy jeszcze dzis w szpitalu z jakimiś problemami:(
Zakończyłam ten kiepski dzien duuuzym shakiem z McDonald i czuje ze małemu tez smakował bo fika ladnie:)
Ps. Nie wiem czy wiecie ale oprocz sposobu na pobudzenie maluchow na cos słodkiego jest jeszcze sposób na cos zimnego - tak w razie co.OlaWi lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Ania95 wrote:No dobrze, dobrze 😁
U mnie brzuszek też coraz bardziej widoczny 😊 w sumie między nami tylko tydzień różnicy
Ja mam termin na 3.08, ale coś czuję, że szybciej zacznę rodzićchociaż moja mama twierdzi, że pierwsza ciąża najczęściej jest przenoszona 😊
nie wierz Mamie - ja urodziłam w 36 tygodniuVampire, Ania95 lubią tę wiadomość
-
Agagusia wrote:Juz mi lepiej - bedzie co bedzie. Mam jeszcze za tydzien lekarza na nfz i potem w kwietniu wstępna rozmowe z tym co kwalifikuje do SN po cc. Po tych wizytach jakby co bede planowała bardziej szczegółowo, na razie postaram sie o tym nie myśleć.
U mnie dzis równe 3 kg na plusie, brzuch juz naprawde niezly. Pytalam o profilatyktyczne badanie ciśnienia wzroku, powiedział ze przy moim śmiesznym dzisiejszym 96/71 nie ma takiej potrzeby.
Z bólem pleców i tylka bylam dzis na zabiegu - faktycznie mięśnie gruszkowaty dietę i więzadła sie mocno rozciągają. Rozluźniła to wszystko, nakleiła taśmy i nakazała spanie i lezenie koniecznie z odyseja miedzy nogami. Ponoc tez mam bardzo mocna lordoze, jeszcze pogłębiona a ciazy, co sie dokłada do dolegliwości bolowych.
Moje dzieci po treningu piłki u starszego zderzyły doe mocno głowami. Wojtek na prawde dlugo płakał i narzekał na bol glowy. Mam nadzieje ze nie skończymy jeszcze dzis w szpitalu z jakimiś problemami:(
Zakończyłam ten kiepski dzien duuuzym shakiem z McDonald i czuje ze małemu tez smakował bo fika ladnie:)
Ps. Nie wiem czy wiecie ale oprocz sposobu na pobudzenie maluchow na cos słodkiego jest jeszcze sposób na cos zimnego - tak w razie co.
Agagusia a ty chodzisz na tą rehabilitację prywatnie czy na NFZ? Gdzie można znaleźć? -
Ania95 wrote:Haha było trzeba iść na wrześniówki to byś była na samym początku 😄 haha Domi i Anhydra tak się wycwaniły 😙
Swoją drogą, ja już nie wiem,czy będzie to 01, czy 04, bo co nowy lekarz,to inaczej mówi. Póki co sugeruje się prenatalnymiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 20:30
Ania95, joan85 lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Reniiata wrote:Hehe myślałam o tym. Ale jednak zostałam tutaj
będę każda z Was obserwować jak będziecie rodzić a ja będę sobie spokojnie czekać na swoją kolej
.ja mam termin na 27 sierpnia.znajac moje szczęście że dziecku u matki najlepiej obstawiam 2 tydz wrzesnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 20:49
-
Niezapominajka5 wrote:Właśnie się kiedyś zastanawiałam jak to z tym jest,że mi termin wypada na 01.08, a są dziewczyny,które są bardziej do przodu
Swoją drogą, ja już nie wiem,czy będzie to 01, czy 04, bo co nowy lekarz,to inaczej mówi. Póki co sugeruje się prenatalnymi
Wydało się 🙈🙈🙈 miałam cichy plan na początku żeby dołączyć do lipcowek,ale stresowałoby mnie to że wszystkie już urodziły a ja nie:)Niezapominajka5, OlaWi, natty85, plinka89, Vampire lubią tę wiadomość