WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra będzie wszystko dobrze! Najważniejsze, że z maluszkiem wszystko ok i zdrowo rośnie :)

  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 15 marca 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra kawał chlopa :) mój w 20+3 mial 360g ;) a corka w tym samym dniu 400i juz byla duza.

    Misi@ lubi tę wiadomość

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Jestem już po. Z Małym wszystko ok. Waży 440g. A z tą szyjka to albo wykrakałam albo mam cholerną intuicje- dzisiaj 2,49 cm...20 dni temu 3.55cm...najgorsze jest to że tutejsi lekarze nie są zwolennikami pessaru....mam leżeć i jeszcze raz leżeć (tak jakbym teraz kuźwa tego nie robiła)...zmienił mi luteinę na dopochwowo, plus no-spa x2 dziennie, plus relanium na noc...lekomania normalnie. Najbardziej przerażająca jest dla mnie perspektywa leżenia....która i tak nie daje gwarancji, że będzie dobrze.

    Anhydra, sciskam, super ze z Maluszkiem dobrze, a u Ciebie szyjka tez nie jest jeszcze tragicznie krotka, glowa do gory.
    A ustalas te dalsze kroki z drem B czy Sz? Wyjasnil Ci czemu nie zgadzaja sie na pessar? Mnie tez każa juz od dawna brac luteine dp i relanium, ale sie dotad nie stosowalam..

  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra, nie martw się i odpoczywaj, trzymam kciuki za Twoją szyjkę. Ja biorę 2 * dz. Duphaston i nie mam go odstawiac aż do rozwiązania. Coraz bardziej mnie zastanawia dlaczego wg mojego gina na NFZ to że mam szyjkę 2 cm nie jest powodem do obaw, nic nie wspomniał o leżeniu. A wczoraj na prywatnej wizycie też ginka twierdziła, że z szyjką wszystko w porządku, ale na wszelki wypadek też postaram się oszczędzać... Coś mnie kłuje od wczoraj po prawej stronie na dole, ni to w pachwinie, ni to w jajniku, sama nie wiem co to. Nasila się przy chodzeniu, a kiedy kichnęłam, myślałam że umrę z bólu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:15

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kazda mama zna sie na wozkach jak przerobi pare modeli ;-)
    tak szybko jak spojrzalam na easy go wielofun.optimo
    wg mnie ogolnie ok, ale

    kola troche male tylne moga trzepac na pl chodnikach.chyba ze jest wersja pompowane

    mi budka wydaje sie malo sztywna.materialowo jako nowa trzyma sie w gondoli.w spacerowce ok wyglada

    raczka wozka i palak kwestia materialu.jesli skora to zamaka i brzydko wyglada.trzeba impregnowac.jesli skajka , skorkopodobma to ok wytrzyma jesien i zime

    podnozek/oparcie nozek w spacerowce z materialu bedzie brudzil sie

    plusy
    widac ze sklada sie podobnie jak bebetto czyli prosto
    kolka zdejmowane ok jesli male auto
    gondola wyglada na ok wywazona po montazu
    guziki budki gondoli
    pojemny kosz
    mocowany kubek
    budka przeciw deszczowi/sniegowi
    etc

    Larissa90 lubi tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Anhydra, sciskam, super ze z Maluszkiem dobrze, a u Ciebie szyjka tez nie jest jeszcze tragicznie krotka, glowa do gory.
    A ustalas te dalsze kroki z drem B czy Sz? Wyjasnil Ci czemu nie zgadzaja sie na pessar? Mnie tez każa juz od dawna brac luteine dp i relanium, ale sie dotad nie stosowalam..


    Sz. to mnie dzisiaj tak wkurzył że szkoda gadać. To nie jest tak, że tutejsi dr zabraniają pessaru, po prostu z ich doświadczenia niewiele pomaga,a stwarza ryzyko zakażenia. Poza tym u nich ewentualne wzmacnianie szyjki wchodzi w grę dopiero od szyjki ok 1.5 cm....Wizytę mam dopiero za 10 dni...

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    nie wiem czy jest cos takiego jak uodpornienie

    jest :) my dorośli ju tak nie łapiemy wszystkiego jak dzieciaki dopóki nie zbudują sobie układu immunologicznego ;)


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2.49 cm na polowe ciazy to malo
    ale ...kazdy ma inna urode.modlic sie by do 37tc wytrzymala
    zakupow nie targac , no i seksy/fitnesy ida w marzenia :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:14

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    menka2 wrote:
    jest :) my dorośli ju tak nie łapiemy wszystkiego jak dzieciaki dopóki nie zbudują sobie układu immunologicznego ;)
    lapiemy lapiemy tak samo tylko moze lzej sie przechodzi
    nie ma co sie spierac
    kazda przy dzieckach bedzie miala wspaniala okazje sprawdzic wlasna odpornosc ;-)

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się po wizycie. Maly ma 14cm, chociaż ciężko było to zmierzyć, bo uciekał. Doktor dalej podtrzymuje, że chłopak. Szyjka wg dra wygląda bardzo dobrze, ale nie wiem ile ma cm.

    Następna wizyta dopiero za 4tygodnie, ale na szczęście w międzyczasie mam prenatalne 26marca.

    Niebieska Gwiazda, Marcelina85, Frida91, Ania95, Smerfelinka, OlaWi, kayama, Bobby29, emi2016, Limerikowo, DrzewkoPomarańczowe, Agagusia, E_linka2, Misi@, Vampire lubią tę wiadomość

  • Larissa90 Ekspertka
    Postów: 167 403

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    kazda mama zna sie na wozkach jak przerobi pare modeli ;-)
    tak szybko jak spojrzalam na easy go wielofun.optimo
    wg mnie ogolnie ok, ale

    kola troche male tylne moga trzepac na pl chodnikach.chyba ze jest wersja pompowane

    mi budka wydaje sie malo sztywna.materialowo jako nowa trzyma sie w gondoli.w spacerowce ok wyglada

    raczka wozka i palak kwestia materialu.jesli skora to zamaka i brzydko wyglada.trzeba impregnowac.jesli skajka , skorkopodobma to ok wytrzyma jesien i zime

    podnozek/oparcie nozek w spacerowce z materialu bedzie brudzil sie

    plusy
    widac ze sklada sie podobnie jak bebetto czyli prosto
    kolka zdejmowane ok jesli male auto
    gondola wyglada na ok wywazona po montazu
    guziki budki gondoli
    pojemny kosz
    mocowany kubek
    budka przeciw deszczowi/sniegowi
    etc

    Koła chcę dokupić pompowane oczywiście, mają taką opcję :) a co do skóry to piszą, że ekoskóra więc chyba sztuczna.

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    lprkjw4z1fyq8p6j.png
    Wrzesień 2018 - aniołek 7tc [*]
    17u96iyeqf2595zc.png
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie łapie chorób od dziecka.Od września chorował kilkanaście razý.Złapałam tylko gdy miał zapalenie płuc.Ostatnio bałam się jelitówki bo złapał pierwszy raz w życiu.Odporność z ilością przebytych chorób wzrasta.Wzmacnia się układ immunologiczny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:35

    menka2 lubi tę wiadomość

  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój starszy poszedł do żłobka w 11mies i strasznie chorował. Po porodzie zrezygnowałam że żłobka i byłam w domu z dwójką. Bez żadnej pomocy... A mąż jeszcze zmienił dział i często miał nadgodziny, więc było "ciekawie"... Ale jak za rok starszy poszedł do przedszkola, to już tak nie chorował... Młodszy poszedł wtedy do żłobka (miał rowny rok) i w ciągu roku był chory 2-3razy... co prawda miał zapalenia płuc, które miał bez żadnej gorączki... tylko lekki kaszel, ale na rtg wyszło jak wół zapalenie płuc... także wszystko zależy od odporności dziecka... jak widać 2rodzenstwa - obaj po cc, obaj karmienie piersią ponad rok i taka różnica w odporności. Czasem nie mamy na to wpływu i dzieci muszą swoje odchorowac.

    menka2, plinka89, joan85 lubią tę wiadomość

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra jeśli masz zaufanie do swojego lekarza to pozostaje Ci go słuchać. Ważne że nie ma rozwarcia. A póki co odpoczywaj i postaraj się nie stresować! Duża ta Twoja dzidzia :)

    menka2 lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    lapiemy lapiemy tak samo tylko moze lzej sie przechodzi
    nie ma co sie spierac
    kazda przy dzieckach bedzie miala wspaniala okazje sprawdzic wlasna odpornosc ;-)

    tutaj chodzi o to że dopiero z czasem (po kontakcie z wirusem) organizm uczy się sam z nim walczyć bez konieczności farmakologii. Dla przykładu pierwszy rok w przedszkolu to córka co chwila była chora a raczej bywały tylko krótkie chwile kiedy była zdrowa i bez lekarza nie dawało rady - teraz odpukać póki co całą zimę radziła sobie świetnie sama radę zwalczać wirusy/infekcję :)

    A niestety nie da się uniknąć kontaktu z wirusami - do sklepu trzeba chodzić na zakupy a tam jeszcze więcej wirusów niż w przedszkolu :) Co do tej odporności dorosłych to faktycznie też na nowo nasz organizm uczy się walczyć z chorobmi dziecięcymi bo są fatalne dla dorosłych - mój mąż zawsze okaz zdrowia - nie pamiętam kiedy był chory a odkąd córka zaczęłą chodzić do przedszkola to co chwila chory :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:49


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    Czasem nie mamy na to wpływu i dzieci muszą swoje odchorowac.

    lubię bardzo zwłaszcza za to ostatnie zdanie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:48


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska Gwiazda wrote:
    Ja nie łapie chorób od dziecka.Od września chorował kilkanaście razý.Złapałam tylko gdy miał zapalenie płuc.Ostatnio bałam się jelitówki bo złapał pierwszy raz w życiu.Odporność z ilością przebytych chorób wzrasta.Wzmacnia się układ immunologiczny.

    ja mam wrażenie że matki w ogóle jakoś nie zarażają się od dzieci - nie wiem czym to jest spowodowane ale u nas młoda zaraża wszystkich wkoło zawsze a ja nic :D


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja myślałam, że mam już swój typ wózka bo znalazłam taki który miał wszystkie funkcje które dla mnie wózek musi posiadać ale jakoś "nieiskrzyło" :) no i na szczęście znalazłam niedawno - mam nadzieję, że już nie zmienię typu ;) CYBEX BALION S <3 oczywiście są wózki, które bym brała w ciemno ale dałam sobie niestety górną granicę cenową - przy drugim dziecku nie chce tak szaleć kasowo jeśli chodzi o wózek bo wiem że to i tak na krótko ;)

    p.s. ostatnio był temat badania długości szyjki macicy: mi na połówkowych nie mierzono ... byłam tym zmartwiona. Byłam dzisiaj u swojego który też do tej pory tego nie robił przez usg a jedynie przy badaniu ginekologicznym i dzisiaj ku mojemu zdziwieniu badał usg. Stwierdził, że lekarz od badań prenatalnych był od sprawdzenia anatomii dzidziusia i sprawdzenia czy zdrowy a jego zadaniem od dzisiaj jest utrzymanie ciąży do terminu dlatego co wizytę będziemy właśnie badać szyjkę w ten sposób :) Dodatkowo dla niego bardzo ważne jest sprawdzanie czy nie ma żadnej infkecji - sprawdza ph papierkami i ogólny stan upławów. uff ulżyło mi że jest taki dokładny :) po prostu każdy lekarz ma swój styl prowadzenia ciąży

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 17:57

    OlaWi, wiki2, Bobby29, Agagusia lubią tę wiadomość


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • Marimiko Autorytet
    Postów: 860 947

    Wysłany: 15 marca 2019, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o przedszkole to swojego puscilam dopiero w minionym wrześniu, mial 3 lata i 9 miesięcy. Próbowaliśmy rok wcześniej ale nie był gotowy. Od tego czasu moze dwa razy byl chory na 1,5 tyg. A jak czasem dostawal katar, to zostawiałam go w domu na 2-3 dni i wracal juz bez kataru - i to sie zdarzylo moze 3 razy. Ale osiagniecia jego jak sie zmienił to szok:) oczywiście na plus. Ale syn nigdy nie byl chorowitym dzieckiem, najgorsze co mial to ostatnio ta grypa czy grypopodobne cos co trafilo cala nasza rodzinke, a tak to zapalenie krtani miewa 4 razh do roku, ale to od urodzenia. O dziwo szkarłatny i rumien zakaźny ktore po przedszkolu, w tym jego grupie sie panoszyły go nie dopadły;)

    Misi@ lubi tę wiadomość

    ex2b3e5e3suplzeq.png
    7v8r3e3kfd3wkgo4.png
    22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) <3 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
    01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci <3
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 15 marca 2019, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak często macie te skurcze Braxtona Hixa? Mi dziś już parę razy tak brzuch twardnieje... Nie boli i nic strasznego się nie dzieje, ale tak się spina... Nie wiem czy to normalne czy mam się martwić?

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
‹‹ 444 445 446 447 448 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ