X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 20 marca 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia wrote:
    Anhydra - super wiesci! Ja widze ze jak leżę a maz po pracy ogarnia dzieci/dom/mnie to wymyka nam sie wszystko spod kontroli:( na nic nie ma czasu, ja chcialabym pomoc a nie moge:( dzieci tez obrywają - bo dobrze byloby gdyby chociaz po dobie sprzątały i sie ogarniały same, ale to tylko dzieci a nie roboty wiec jest roznie. Zal mi ich, bo przez ta sytuacje starszy omija treningi piłki, ktore kocha No i obaj wychodzą na dwor tylko jak ktos sie zlituje i ich wezmie. Noże gdyby maz wracal o 16 a byl z nami całe popoludnie to byloby inaczej, no ale wraca najczęściej po 20 - ma tylko 1 albo 2 dni w tygodniu gdy jest po 15 i dwa dni kiedy wpada w srodku dnia na 2 godziny na obiad. Z jednej strony marze zeby nie trafić do szpitala i moc w Donu byc, a z drugiej chcialabym moc choc troche sie poruszać i jezdzic autem, ułatwiłoby to bardzo codzienna logistykę.
    Babcie chyba nie do konca ogarniają co znaczy ‚lezenie’, chyba wydaje im sie ze to polegiwaniem i nie łażenie po mieście - ostatnio przez telefon pytala sie dzieci - co ram jecie? Kolacje, mamusia Wam zrobila? Nóż kurna, jak mam zrobic jak do lodówki wstać nie moge:( Jak jestesmy sami z dziecmi to jedzą byly, serki/jogurty i owoce, bo tylko to starszy moze sam ogarnac. Choc ostatnio bylam z niego dumna jak po moich instrukcjach z kanapy obsłużył sam mikrofalówkę i odgrzal obiad dla siebie i brata:) ale tez wiem ze nie powinno tak byc, ze on to musi robic w wieku 6 lat:( No, to chociaz sie wyzalilam.
    Agagusia, w żadnym wypadku nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia, przez to,że musisz leżeć i życie wypadałoby inaczej gdybyś nie musiała. My kobiety mamy już zakodowana pracę w domu i wiem,że trudno jest Ci się z tym pogodzić :( Jednak teraz są ważniejsze zalecenia, dla dobra maluszka.. na pewno to zaowocuje. Grunt żeby przetrwać i nie myśleć co by było gdyby, ale jakoś się w tym odnaleźć? Może jakieś gotowce zamawiać? Lub zaprosić jedną mamę lub drugą,by pierogów narobila? Może warto im wytłumaczyć,jak to w rzeczywistości ma wyglądać, by nie pogarszaly sprawy, a dawały wsparcie? Jeśli mieszkają daleko, do zawsze można przygotować jakąś paczkę.. weki,itp.

    Ja np. Jeździłam prawie co tydzień do siostry ponad 100 km jak musiała leżeć. Gotowałam obiady, ogarniałam dom, robiłam zakupy. Jeśli nie masz siostry,to pogadaj z mamą jak mogłaby Ci pomoc.

    Limerikowo, Agagusia lubią tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 20 marca 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurka, to ja płace jak za zboże. Wizyta położnicza bez usg 160 zł a usg dodatkowo 200 zł 😱

    aadd84dc14.png[/url]
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 20 marca 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za wizytę prywatną płacę 160 zł. Każdą wizytę, nie mam rozróżnienia na z USG czy bez, bo każda jest z USG i każda jest dokładna. Mój lekarz ma bardzo dobry sprzęt, z którego z przyjemnością korzysta 😉 (inni lekarze nawet wysyłają pacjentki na USG do niego). Z kolei na Luxmed nie mam kolejek, wizytę najczęściej tego samego dnia, bezpłatne badania i skierowania na wszystko, co chcę (ale mam wykupiony dobry pakiet).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 10:39

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 20 marca 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bardzo Wam współczuje tego leżenia.
    Ja przez tydzień miałam problem z barkiem i mąż mi musiał myć głowę, pomagal mi się ubrać, czesał, wszędzie wozil itp i to było straszne nie byc w stanie samemu „się obsłużyć”. To był tylko tydzień a tak mi w kość wiec chyba nie jestem w stanie sobie wyobrazić co czujecie funkcjonując tak na codzień. Jesteście bardzo dzielne ❤️.

    Anhydra, Agagusia lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    Ale nie musiałaś mówić, że chcesz prowadzić ciąże u 2 lekarzy ;-) Ja mam założone 2 karty - na NFZ i w medicoverze... tylko ostatecznie nie chce mi się jeździć do medicoveru i zrezygnowałam (tylko usg tam robię). Nie mówiłam żadnemu z lekarzy, że gdzieś jeszcze prowadzę ciąże i nie mieli oporów żeby wypisać karty ;-)
    u męża mają zmienić z enel medu na lux med i już się boję, bo mam jakoś odwrotne zdanie o lux medzie... na szczęście medicover mi zostanie z mojej pracy... koleżanki z pracy mają lux med od mężów i w ogóle nie korzystają... zawsze wybierają medicover....

    Tylko ja byłam na zastrzykach po in vitro - przeciwzakrzepowe mam nadal - co widać bardzo na brzuchu, więc i tak by wyszło. Przy in vitro nie jest tak łatwo to ukryć zawsze.
    Moja lekarka, mimo że zajmuje się in vitro to prowadzi też wiele ciąż - co widać pod gabinetem. Dlatego u niej zostałam, zresztą zna moja historie, obstawila mnie lekami, na tyle że jest ok. I ostatnio mimo, że to prywatne wizyty dostaje heparyna na ryczałt - więc z tym też nie ma problemu. Nie wiem czemu dopiero teraz - ale nie pytam, tylko cieszę się w aptece płacąc zdecydowanie mniej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 10:59

  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Ok czyli vit C 1000 ile brać? A ta żurawina to co bierzecie, suszone owoce czy jakiś preparat? Coś też czytałam i wodzie z cytryna.
    U mnie nie wyszły leukocyty ale może trzeba by zrobić posiew. Nic mnie nie piecze.

    Ja biorę Wit c 1000 x2/ dzień i uromaxin 3xdzien (uromaxin to wyciąg z żurawiny w dawce 900mg/ tabletkę co niby odpowiada 9g suszonych owoców.) Spokojnie można jeść suszona żurawina tylko akurat mnie przeszkadza że zazwyczaj sie ja dosladza. Poza tym w Lidlu można kupić taki syrop z żurawiny z dobrym składem (55% żurawiny i cukier, i tyle,) co dzisiaj też uczynię bo akurat mi się skończył. Trochę dziwi mnie to moje pH bo ja piję jen sok z żurawiny regularnie z herbatą i Wit c Też spożywam (no w mniejszych dawkach) a i tak to pH się zmieniło. Też nie mAm żadnych objawów infekcji więc nie jest jeszcze za późno zadziałać suplementami profilaktycznie, mam nadzieję... :)

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E_linka2 wrote:
    Tylko ja byłam na zastrzykach po in vitro - przeciwzakrzepowe mam nadal - co widać bardzo na brzuchu, więc i tak by wyszło. Przy in vitro nie jest tak łatwo to ukryć zawsze.

    No to pewnie powiedziałabym, że w klinice in vitro nie prowadzę już ciąży czy coś, leki jeszcze mam i tylko leki... naznacza tamten lekarz...
    ja w 1 ciąży prowadziłam ciążę w enel medzie, potem w 20tygodniu wymyśliłam sobie, że chcę mieć lekarza w szpitalu, gdzie będę rodzić... i poszłam na Madalińskiego... i dopiero wtedy założyli mi kartę ciąży... od tego momentu miałam 2... już nie pamiętam co powiedziałam, pewnie lekarka pomyślała, że do tego 20tygodnia nigdzie nie byłam... nie pamiętam :-) ale byłam tak przerażona faktem prowadzenia ciąży w 2 miejscach i żeby to nie wyszło, że nawet badania robiłam 2 razy - w enel medzie i na nfz... teraz się śmieje z tego :-D

    chociaż po in vitro to chyba i tak nie każdy lekarz zgodzi się proadzić ciąże...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 11:13

    Agagusia lubi tę wiadomość

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DrzewkoPomarańczowe wrote:
    Cześć Dziewczyny,

    Ciekawi mnie jedno zagadnienie „pieniężne” 😀.
    Jeśli możecie to napiszcie proszę, ile płacicie prywatnie za wizytę kontrolna u gina. Chodzi mi o taka z usg. I czy miewacie czasem wizyty kontrolne bez usg i czy cena jest wtedy inna?

    Ja za wizytę na której zawsze jest USG place 240 (co nawet na Warszawę jest chyba sporo? Czy normalnie?), Ale nie dostaje nigdy opisu, babeczka natomiast zawsze drukuje mi jedno zdjecie, ostatnio takie z rączkami przed siebie w widoku tak jakby od góry że widać główkę od góry i te rączki przed siebie z paluszkami, no mega fajne :) ), a za pierwsze prenatalne płaciłam 300 (u lekarza z certyfikatem fmf). Za połówkowe nastawiam się tak samo bo będę robić w tym samym miejscu choć u innego lekarza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 11:23

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Myślę,że to zależy od usytułowania łożyska, ułożenia dziecka i miejsc, w które kopie:)
    Ja pierwsze ruchy czułam w jednym miejscu. Obstawiam,że nie ma tam łożyska (bok). Teraz jak się mała rozbryka,to czuję w różnych miejscach, ale z różną intensywnością. Są miejsca,że to tylko drgania. A już całkiem prawie nie da się wychwycić jak mała kopie do środka. Muszę się naprawdę skupić.
    Dlatego mamusie,które jeszcze nie czują ruchów- nie martwić się. Przyjdzie czas,że poczujecie <3

    A ja się pochwalę że wreszcie czuję ruchy i to raczej na pewno to, bo tak od kilku dni głównie wieczorem jak już leżę w łóżku, i odczucie powtarzalne ale inne na pewno niż jakieś ruchy jelitowej. Dla mnie to nie jest ani jak bulgotki ani jak motylki. Dla mnie uczucie jak czasami drga nam mięsień lub powieka, tylko że w macicy. Jak to opisałam mojej mamie to powiedziała że tak, że w sumie jak to jej tak opisuje to ona też tak właśnie to odbierała na początku i że to na pewno to. No zostaje mi tylko czekać na kopniaki :) też mam łożysko na przedniej ścianie wysoko i jak czuję te drgania to głównie po prawej stronie ale zdarzyło się też i po lewej, nigdy na środku więc może to łożysko rzeczywistoście tlumi.

    wiki2, Nacha, Ania95, Niezapominajka5, DrzewkoPomarańczowe, Misi@, Marimiko, Smerfelinka, Agagusia lubią tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina85 wrote:
    Prywatnie zwykła wizyta z badaniem na fotelu i krótkim podglądem tętna na usg 160 zł, a wizyta z dłuższym usg z opisem i wydrukiem zdjęć 260 zł. Za wizytę z usg genetycznym i testem Pappa płaciłam 600 zł. A planujecie robić usg 3d/4d? U mnie taka przyjemność kosztuje 430 zł z konsultacją, a 280 zł samo usg.

    O matko, cena z kosmosu. U mnie w ramach wizyty polozniczej zawsze jest dokładne usg i zawsze podgląd w 3d. Zdjęć też dużo dostaje. A wydawało mi się, że nie jest tanio :D Chyba jeszcze bardziej zaczęłam cenić mojego gina. On jest z tych, co nie są nastawieni na kasę. Zdarzyło mu się w poprzedniej ciąży w ogóle nie wziąć za wizytę, bo byłam awaryjnie w odstępie tygodnia. Dodam, że wizyta wyglądała normalnie - badanie plus usg.

    Na prenatalnych też byłam u lekarza z certyfikatem fmf, ale na NFZ, więc nic nie płaciłem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 11:25

    tb73vut14i57zd3c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    A ja się pochwalę że wreszcie czuję ruchy i to raczej na pewno to, bo tak od kilku dni głównie wieczorem jak już leżę w łóżku, i odczucie powtarzalne ale inne na pewno niż jakieś ruchy jelitowej. Dla mnie to nie jest ani jak bulgotki ani jak motylki. Dla mnie uczucie jak czasami drga nam mięsień lub powieka, tylko że w macicy. Jak to opisałam mojej mamie to powiedziała że tak, że w sumie jak to jej tak opisuje to ona też tak właśnie to odbierała na początku i że to na pewno to. No zostaje mi tylko czekać na kopniaki :) też mam łożysko na przedniej ścianie wysoko i jak czuję te drgania to głównie po prawej stronie ale zdarzyło się też i po lewej, nigdy na środku więc może to łożysko rzeczywistoście tlumi.
    Ja te drgania to dopiero w 20 tyg poczułam i tez się zastanawiałam czy to to czy jakieś skurcze mięśni :) Żadnych motylków nie było :)

    Bobby29 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, sok z żurawiny kupujcie czysty, taki syrop 50/50 z cukrem to zdecydowanie nie jest dobry skład. W aptece za ok. 30 zl mozna kupic 100 % sok zurawinowy, jest kwasny, ale rozmieszany z wodą do przezycia. Do tego polecam herbate zurawinowa (tez czysta, bo czesto dodaja pokrzywe, ktora nie jest dobra w ciazy), urosept 3x1 i po infekcji :-)

    Bobby29, wiki2, plinka89 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Dziewczyny, sok z żurawiny kupujcie czysty, taki syrop 50/50 z cukrem to zdecydowanie nie jest dobry skład. W aptece za ok. 30 zl mozna kupic 100 % sok zurawinowy, jest kwasny, ale rozmieszany z wodą do przezycia. Do tego polecam herbate zurawinowa (tez czysta, bo czesto dodaja pokrzywe, ktora nie jest dobra w ciazy), urosept 3x1 i po infekcji :-)
    A czemu pokrzywa nie jest dobra w ciązy?
    ja słyszałam wręcz przeciwne opinie i żeby hibiskusa nie pić, który jest w prawie każdej owocowej herbacie
    hmmm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 11:50

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    A ja się pochwalę że wreszcie czuję ruchy i to raczej na pewno to, bo tak od kilku dni głównie wieczorem jak już leżę w łóżku, i odczucie powtarzalne ale inne na pewno niż jakieś ruchy jelitowej. Dla mnie to nie jest ani jak bulgotki ani jak motylki. Dla mnie uczucie jak czasami drga nam mięsień lub powieka, tylko że w macicy. Jak to opisałam mojej mamie to powiedziała że tak, że w sumie jak to jej tak opisuje to ona też tak właśnie to odbierała na początku i że to na pewno to. No zostaje mi tylko czekać na kopniaki :) też mam łożysko na przedniej ścianie wysoko i jak czuję te drgania to głównie po prawej stronie ale zdarzyło się też i po lewej, nigdy na środku więc może to łożysko rzeczywistoście tlumi.
    To to :) Gratuluję :)
    A moja mała znowu zmieniła pozycję i przez chwilę kopala mnie w szyjkę. Już wiem,że ten ból brzucha, który miałam kilka dni temu, to było to.

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 20 marca 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm to ja chyba też wreszcie czuję pierwsze ruchy, bo też coś mi drga w środku! Wyczekiwałam tych bąbelków i trzepotania, ale to jednak inne uczucie. Moja apka ciążowa podpowiedziała żeby poleżeć wieczorem w skupieniu na lewym boku i wtedy faktycznie to poczułam gdzieś po lewej stronie, super uczucie :)

    Niezapominajka5, Bobby29, DrzewkoPomarańczowe, baileys, Smerfelinka, Vampire lubią tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po polowkowych;) nic nie wiem z nich. Lekarka była zdenerwowana bo mały leży główka w dol i nie można było ocenić jego czaszki. Reszta w porządku. Nie wiem ile waży, ile mierzy Tylko, że wszystko ok i źle jej się ulozyl;( zapłaciłam 200 zł i jestem średnio zadowolona. Raport z dokładnymi wynikami dostanę na maila w poniedziałek.
    Normalnie za wizytę place 160-180 zl.
    Agusia trzymaj się ja miałam tak w poprzedniej ciąży, ale miałam o tyle lepiej że nie miałam dzieci.
    Lekarka mi powiedziała, że mam się cieszyć, że mam tak niskie ciśnienie (bywa nawet 92/53) mam wypić kawę i cieszyć się że nie mam nadciśnienia...jakoś mnie to nie uspokoiło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 13:16

  • Marimiko Autorytet
    Postów: 860 947

    Wysłany: 20 marca 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj lekarz prywatny wie, ze prowadze tez na nfz (ze względu na badania), ale ten na nfz nie wie o prywatnym :)
    Na kazdej wizycie prywatnej mam badanie na fotelu, usg dowcipne do sprawdzenia szyjki i usg przez brzuch i place 150 zl.
    Na nfz bada mnie tylko na fotelu i usg przez brzuch na każdej wizycie.
    Wiec chyba nie tak źle:)

    ex2b3e5e3suplzeq.png
    7v8r3e3kfd3wkgo4.png
    22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) <3 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
    01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nacha wrote:
    A czemu pokrzywa nie jest dobra w ciązy?
    ja słyszałam wręcz przeciwne opinie i żeby hibiskusa nie pić, który jest w prawie każdej owocowej herbacie
    hmmm

    Gdzies czytalam, ze napar z pokrzywy w wiekszej ilosci moze miec dzialanie poronne. Ale to chyba z kłaczy nie z lisci... W kazdym razie moj gin odradzil, podobnie jak np. zielona herbate.
    Ja pije w ciazy glownie rooibos i jakies malinowe, zurawinowe, ale bez dodatkow. Da sie kupic w eko sklepach takie herbatki, ja kupuje z firmy Dary Natury

    Nacha lubi tę wiadomość

  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 20 marca 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny :)

    Współczuję leżenia ! Nie wyobrażam sobie tego nawet.... Przy moim maluchu to nie realne ! Ale i bez dziecka to ogromne utrudnienie w codziennym życiu. Mam nadzieję, że niedługo dostaniecie zgodę na normane funkcjonowanie !

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzis od rana nerwowo, bo poszlam walczyc z sasiadami puszczajacymi muzyke na caly blok. Jak chodzilam do pracy, to mi to wisialo, ale jak teraz siedze w domu wiekszosc dnia, to mnie szlag trafia. Pozwe ich o naruszenie dobr osobistych moje i nienarodzonego dziecięcia jak beda dalej tak robic :-P

    Pozytywnie zaskoczyl mnie za to ZUS, ktory po 2 miesiacach postepowania postanowil jednak przyznac mi zasilek chorobowy. Moze wreszcie wozek kupimy jak przyjdzie to wyrownanie. Tylko nadal kurcze nie zdecydowalismy ktory...

    Misi@, joan85 lubią tę wiadomość

‹‹ 459 460 461 462 463 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ