Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Wlasnie o to mi chodzi. Nigdy nie wiadomo kto będzie akurat na dyzurze i w jakim humorze. Ja sugeruję się opiniami znajomych, oceną na portalu gdzierodzic no i opisanymi tam statystykami i zwyczajami w danym szpitalu. A będzie co będzie. Mąż będzie ze mną to może nie będą przy nim tacy chamscy
A ja wcale nie oczekuję, żeby tam wielce nade mną skakali. Bardziej niech mi po prostu nie przeszkadzają spokojnie urodzić i nie interweniuja bez pitrzeby przyspieszaniem na siłę itp.
plinka89, joan85 lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Frida, zapisałaś się do mama Gaja?
Czy są tu jakieś dziewczyny które brały / biorą encorton? Jakie dawki i kiedy miałyście odstawiane?
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
Panna_Justyna wrote:Frida, zapisałaś się do mama Gaja?
Czy są tu jakieś dziewczyny które brały / biorą encorton? Jakie dawki i kiedy miałyście odstawiane?
Ja brałam od pierwszego dnia cyklu, 5mg, ponad miesiąc temu zmniejszyłam do 2,5mg a po dwóch tygodniach odstawiłam zupełnie
Panna_Justyna lubi tę wiadomość
Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
Ja od tygodnia schodzę i jestem na 5mg i zaczęłam się bać , żeby znów moja immunologia nie ruszyła
((
W necie znalazłam ze od 16 tc łożysko jest naturalna bariera immunologiczna i oby tak właśnie było
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
Panna_Justyna wrote:Ja od tygodnia schodzę i jestem na 5mg i zaczęłam się bać , żeby znów moja immunologia nie ruszyła((
W necie znalazłam ze od 16 tc łożysko jest naturalna bariera immunologiczna i oby tak właśnie było
Mam dodatkowo wlewy z lipidu co 2-3 tygodnie.
-
nick nieaktualnyFrida91 wrote:W Poznaniu Będę chodzić razem z mężem raz w tygodniu przez 8 tygodni. Za darmo Fajna sprawa.
A jaka refundowana szkole udalo Ci sie znalezc w Pzn z terminem rozpoczecia zajec jeszcze w kwietniu? Ja dzwonilam do tych z dobrymi opiniami, to mieli wszedzie wolny dopiero maj. Ja zaczynam 13 maja w szkole Połozna z Sercem na Mickiewicza. U nas bedzie 6 tygodni spotkan z mezami, a potem warsztaty dla samych mam.
Frida91 lubi tę wiadomość
-
Uff, tyle produkujecie, że znów nadrabiałam kilka stron Ja w tym tygodniu jestem trochę bardziej aktywna. W poniedziałek długi spacer do lidla, wczoraj pochłonęło mnie ogarnianie mieszkania, dzisiaj spacer i zakupy w smyku i h&m. To i na forum czasu brakuje. Ale jestem bardzo zadowolona z łupów
I też mi się udało zapisać do szkoły rodzenia. Zaczynam już w piątek Szkoda tylko, że mąż będzie w pracy jeszcze, ale w naszym mieście to jedyna opcja. Tyle fajnie, że darmowa.
A teraz najlepszy hicior. Zaczęłam wczoraj robić kocyk dla Leosia na szydełku
Szydełko ostatnio miałam w ręku jeszcze w szkole, ale idzie nieźle. A jaka dumna jestem.
Dziś zaczęłam 23 tydzień, a mały coraz częściej odczynia takie dzikie harce w brzuchu, że zastanawiam się, czy podołam po porodzie 
Ania95, Agagusia, Nacha, DrzewkoPomarańczowe, Bobby29, OlaWi, joan85 lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Nie zapisałam się w Lublinie,bo mam tam dość daleko. A poza tym, zdecydowaliśmy,że jednak nie będziemy tam rodzić. To i dojezdzanie do samej szkoły nie ma sensu,skoro są inne bliżej.Vampire wrote:Czy dobrze kojarzę, że jesteś z Lublina? Jeśli tak, to gdzie się zapisałaś do szkoły rodzenia?
Do położonej jestem zapisana na Lubartowskiej, bo tam myślę rodzić. Jest tam też szkoła.
A jest jakaś różnica między prywatną szkołą,a ta na NFZ?
Ja właśnie idę na NFZ.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
kayama wrote:Mi się wydaje że to zależy na jaką zmianę się trafi. O każdym szpitalu jest sporo dobrych opinii ale są wyjątki kobiet bardzo niezadowolonych lub po traumatycznych przeżyciach. Bo ktoś coś olał, zlekcewazyl, albo zwyczajnie zachował się nieludzko. Pewność świetnej obsługi można mieć niestety tylko w prywatnych szpitalach, za ciężkie pieniądze.
Niestety tez pewnosci nie masz, bo znam osoby co byly niezadowolone. Mi sie wydaje, ze najczęściej jest tak, ze jak cos nie pójdzie po naszej myśli, to probujemy szukac winnych i obwiniamy lekarza na dyzurze czy położne.
Z drugiej strony moj porod minal sie z wyobrazeniem, ale jestem zadowolona, bo wszystko skonczylo sie jak najlepiej. Nie dostalam oxy bo nie chcialam i tez moglabym mowic, ze mogli mi na sile wstrzyknac to bym dala rade, ale nigdy nie wiadomo. Wazne by isc z nastawieniem, ze pracuja tam ludzie, ktorzy maja nam pomoc.
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFrida91 wrote:Beileys Mamutek. Mieli akurat terminy na kwiecień. Opinie też raczej dobre. I refundowane...
Aha. Mamutka mi tez polecano wsrod znajomych, tylko na Mickiewicza mam troche blizej niz na Ratajczaka i latwiej mi tam parkowac, wiec dlatego wybralam te moja. O Mama Gaja z kolei zle opinie slyszalam...
Bylam dzis w Smyku, kupilam 6 pieluch w cenie 4. Niestety zestawy nie wchodzily na promke, tylko pojedyncze. Pomacalam tez chuste Lennylamb, bo sie naogladalam filmikow na yt i mam zamiar sprobowac chustonoszenia. Ta "pierwsza chusta" z Lennylamb kosztuje 170 zl w Smyku i sprawia wrazenie bardzo porzadnej, mysle ze po polowkowych ja zamowie, zeby juz cwiczyc motanie Ogladalam tez spiworki, cakiem sa tanie, bo 40-50 zl, ale imho brzydkie nadruki, materialy i kolory, jednak moje serce skradl Woombie wrzucony przez ktoras z Was i raczej to na niego sie zdecyduje. Potem zaliczylismy Ikea, ale tam nic dla Malej nie kupilam, bo tez mi sie nie podobalo, tylko znow kupe pierdol do mieszkania. No i oczywiscie wciagnelam ciasto Daim, bedace jednym z nielicznych powodow, dla ktorych warto odwiedzac tego molocha (choc moj eMek uwaza, ze klopsiki i tak sa najlepsze:-))
Frida91, kayama, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Niezapominajka5 wrote:A jest jakaś różnica między prywatną szkołą,a ta na NFZ?
Ja właśnie idę na NFZ.
w opłacie
Niektórzy twierdzą, ze w prywatnych wiecej praktyki... Nie mam doswiadczenia, bo bylam na nfz, ale moim zdaniem wszystko zalezy jak sie trafi, a programy sa zwykle zbliżone.
Zresztą co tu porównywać kapiel na lalce a na człowieku
-
Ja zaliczyłam dzisiaj smyka, kupiłam dwa bawełniane kocyki i jeden cieplejszy, muslinowe otulacze, rożek w chmurki, ręcznik z kapturkiem i pieluchy tetrowe i flanelowe, za wszystko 140 zł 💪💪💪
Też się zapisałam do szkoły rodzenia, zaczynam w maju, ale u nas tylko dwa spotkania są przeznaczone dla tatusiów
Smerfelinka, Frida-zazdroszczę zdolności
Frida91, Smerfelinka, OlaWi lubią tę wiadomość
