WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze od pół godziny mam kołatanie serca... któraś miała tak?

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    kurcze od pół godziny mam kołatanie serca... któraś miała tak?

    Za bardzo nie pomogę.Miałam tak już 3razy.Przechodziło po max godzinie.Niestety nie miałam wizyty u lekarza więc nie konsultowałam.

    IGA.G lubi tę wiadomość

  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Prowadziła sympatyczna położna, brzmiała kompetentnie :) Opowiadała o torbie do porodu i kiedy się wybierać do szpitala. Potem było trochę ćwiczeń ogólnych i oddechu.
    Na 8 ciężarówek tylko jedna spodziewa się dziewczynki.
    Pani odradzała jednorazowe koszule do porodu-te flizelinowe, które kiedyś tu wrzucała któraś z was. Podobno się w tym człowiek bardzo poci, szeleści przy każdym ruchu i taka sztywna jest dosyć.

    Nacha, IGA.G, Ania95, Kalija lubią tę wiadomość

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chimera ta te koszule ponoć są straszne, koleżanka miała. Ja będę rodziła w szptalnej bawełnianej, u nas wręcz nie pytają się tylko zakładaja i już - i pierwszą dobę będę w szpitalnej, bo pamiętam że mocno ją wybrudziłam krwią. a na później mam już dwie swoje koszule z rozpięciem na karmienie, dokupie może jeszcze jedną. Z doświadczenia wiem, że się niszczą po porodzie. Po Anieli wyrzuciłam wszystkie.

    Niebieska Gwiazda już ustaje kołatanie... ale straszne uczucie :( daj znać jak czegoś się dowiesz. ja też na wizycie podpytam

    Chimera lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie o tej koszuli to samo mówiła moja położna :)

  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    kurcze od pół godziny mam kołatanie serca... któraś miała tak?

    Miałam tak podczas laktacji razem z drżeniem rąk, jak cukier mi spadał.

    IGA.G lubi tę wiadomość

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z Anielką byłam w szpitalu 9 dni, i trzy koszule ledwie mi wystarczyły, mąż codziennie brał do prania i przywoził. strasznie się pociłam, do tego mleko, smarowanie piersi. czasem zmieniałam dwa razy dziennie bo czułam się źle

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    Miałam tak podczas laktacji razem z drżeniem rąk, jak cukier mi spadał.
    też mam lekkie drżenie i takie uczucie duszności. może słabo zjadłam obiad fakt, ale żeby aż tak. a miałaś problemy z cukrem?

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    kurcze od pół godziny mam kołatanie serca... któraś miała tak?
    Na stronie mojej szkoły rodzenia jest taki wpis:
    "Twoje serce jest teraz bardziej obciążone, pracuje przecież za dwóch :)
    Przepływ krwi jest zwiększony, więc najpewniej czujesz kołatanie serca. I w większości przypadków stan ten jest naturalny i nie powinien budzić Twojego niepokoju.
    Do lekarza powinnaś się zgłosić, gdy odczuwasz dodatkowo:
    ❗zawroty głowy
    ❗duszności
    ❗gdy wcześniej miałaś problemy związane z chorobą serca

    Dbaj o swoje serduszko stosując zbilansowaną dietę i nie zapominaj o codziennej porcji ruchu."

    Ja dostałam po siostrze 4koszule do karmienia i jeszcze przyjaciółka mi dała 1. Wszystkie są bawełniane, więc do porodu wezmę te która wygląda najgorzej ;)

    IGA.G lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kołatania serca nie miałam, natomiast od 2-3 dni pojawiaja mi sie nagle zawroty glowy i mroczki przed oczami. Raz po łażeniu po galerii handlowej, co jeszcze moge zrozumiec, ale drugi raz w domu, jak zupelnie wypoczeta rano robilam makijaz. Pomaga zjedzenie czegos z cukrem i posiedzenie chwile. Nie martwie sie tym na razie, bo cisnienie mam w porzadku

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    kurcze od pół godziny mam kołatanie serca... któraś miała tak?
    Miałam, ja się kładę i otwieram okno i staram się uspokoić oddech. Po jakimś czasie przechodzi. Ja jestem przyzwyczajona bo mam arytmie i kołatanie zdarzają mi się od lat. Jeśli przechodzi to nie jest groźne ale fakt nieprzyjemne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 20:47

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga, moja urodzona w grudniu i rożka używałam 2 dni w szpitalu, potem służył za kołderkę. Mloda nie domagała się spowijania a mnie rożek wkurzał, więc mogę powiedzieć że w zasadzie nie używaliśmy, ciekawe jak teraz będzie

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wcale rożka nie uzywalam, a teraz w lato to juz zupelnie sobie tego nie wyobrażam. Zawinąć mozna w duza pieluchę, otulacz albo dziany kocyk. Przykryć jak zimno tez kocykiem. Dla mnie to zbędny wydatek na chwile, ale wiem ze sa osoby ktore sie pewniej czuja podnosząc noworodka zawiniętego w rożek i używają nawet miesiac. Kiedys to nawet byly z usztywnianymi pleckami podobno, zeby zawiniątko za bardzo wiotkie nie bylo:) Ja jestem z frakcji ktora lubi poczuć ciałko dziecka:)

    OlaWi, IGA.G lubią tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy dwa rożki po synu.Czy się przydadzą,zobaczymy.Mamy z tymi wkładami bambusowymi bo mąż się bał że malucha nie utrzyma.Nauczył się szybko gdy położna powiedziała,że usztywnia to plecki dziecka i utrudnia uzyskanie pozycji embrionalnej.Sam wkłady wyjmował.

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielka wlaśnie lubiła byś spowijana, jak wyrosła z rożka to się wybudzała machając nózkami, więć ją otulałam. a kocyków się bałam, że zakryje sobie bużkę ;p mam jeden rożek w dobrym stanie, jeden wyrzuciłam. więć może nie będę dokupowała na razie

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja to usztywnienie wyjęłam po pierwszym użyciu :)

    plinka89 lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,

    miałam przekropny dzień i zapowiada się seria takich.
    Mam jakaś druga fale przeziębienia bo zaczęło bolec mnie gardło - ratuje się ArgentinemT. Młodemu woda cieknie z nosa a Staremu gardło wysiadło. Takie tam pamiętniki z wakacji.

    Miałam dziś wizytę u gina, dostałam Monural na bakterie w moczu. Poza tym wszystko ok. Rozmawialiśmy trochę o porodzie i chyba zdecyduje się jednak na opłacona położna. Nastepna wizyta za nieco ponad 3 tyg.

    Ja rodziłam w takiej jednorazowej, fizelinowej koszuli. Dramat, nie róbcie sobie tego :).

    Kołatania serca tez miewam, ale trwają krótko. Z Julkiem tez miałam.

    Z rożka tez praktycznie nie korzystałam, chyba tylko w szpitalu. Miałam dlatego, ze dostałam po dzieciach brata ;).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 21:42

    aadd84dc14.png[/url]
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze powiem Wam jaka jestem „gupia”.
    Lekarz na wizycie zadał mi standardowy zestaw pytan o różne dolegliwości. W tym zestawie było no pytanie czy nie mam uczucia, ze mi się coś sączy. Nie mam ale jak nietrudno się domyślić po wizycie już je miałam 😁.
    Na szczęście z okresu produkcji domowych kosmetyków zostało mi sporo papierków lakmusowych wiec zbadałam sobie pH wydzieliny czy to przypadkiem nie wody 😁. Kobieta ciężarna to istota specjalnej troski 🙄

    Agagusia, joan85 lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    Anielka wlaśnie lubiła byś spowijana, jak wyrosła z rożka to się wybudzała machając nózkami, więć ją otulałam. a kocyków się bałam, że zakryje sobie bużkę ;p mam jeden rożek w dobrym stanie, jeden wyrzuciłam. więć może nie będę dokupowała na razie

    My tez z rozkowych, dokładnie z tych samych powodów :) uzywalam ok. 3 miesiecy, z tym, ze corka z listopada.
    tez zastanawiam sie jak to teraz będzie, ale mam kilka wiekszych ,,pieluch" wiec moze w to sprobuje spowijac, najwyzej na sama pieluche. Choc powiem szczerze, ze u nas w domu to zwykle chlodniej niz na zewnątrz, przynajmniej latem :)

    IGA.G lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 1 kwietnia 2019, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DrzewkoPomarańczowe wrote:
    I jeszcze powiem Wam jaka jestem „gupia”.
    Lekarz na wizycie zadał mi standardowy zestaw pytan o różne dolegliwości. W tym zestawie było no pytanie czy nie mam uczucia, ze mi się coś sączy. Nie mam ale jak nietrudno się domyślić po wizycie już je miałam 😁.
    Na szczęście z okresu produkcji domowych kosmetyków zostało mi sporo papierków lakmusowych wiec zbadałam sobie pH wydzieliny czy to przypadkiem nie wody 😁. Kobieta ciężarna to istota specjalnej troski 🙄

    Tak... Ja tez w ciazy jestem wyjatkowo podatna na sugestie, nawet te nieświadome :D

    3jgx3e3kie55f15r.png
‹‹ 513 514 515 516 517 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ