WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
IGA.G wrote:pierwsza kłótnia w ciąży z mężem zaliczona
HAHA a co poszło, o imię dla córka ;p Anielka miała być Anielką odkąd staraliśmy się o dziecko, bardzo chcieliśmy córkę i imie był już wybrane. a teraz o matko, każde z nas ma inne zdanie co do imienia...jakoś mi dziwnie, żę już połowa ciąży a dziecię w brzuchu bezimienne... wolalabym mieć wybrane.
My mieliśmy imię dla syna (Błażej), a tu córcia 😁 małżowi nie podobają się moje propozycje a mi jego. Roboczo jest Kaja, ale jakoś nie do końca "czuje" to imię.
Dziewczyny macie wybrane już imiona ?
-
u nas roboczo niby Ada, ale nie czuje tego w ogoleKalija wrote:My mieliśmy imię dla syna (Błażej), a tu córcia 😁 małżowi nie podobają się moje propozycje a mi jego. Roboczo jest Kaja, ale jakoś nie do końca "czuje" to imię.
Dziewczyny macie wybrane już imiona ?
Anielka nawet wczoraj krzyczała cześć Ada, cześć Ada! i za to też rozpętała się kłótnia, bo jak mąż wmówi Anielce Ade to później może być problem...
Kaja bardzo ładne, nasi znajomi co rodzą w kwietniu tak nazwą córkę
ja uwielbiam od dziecka imię Matylda, jestem w nim zakochana, nawet przez pewien czas prosiłam męża, żeby Anielka była Matyldą, ale mężowi w ogóle się nie podoba. to zaproponowałam inne imiona - Lidka, Łucja. Mąż proonuje teraz Ade lub Ide. i błędne koło, nie ma imienia, które nam się obojgu podoba...
i mamy pewne wymogi co do imienia ;p nie może być na mega topie, że połowa podrówka ma tak na imie, w dorosłym życiu ma brzmieć poważnie (np. sąsiedzi nazwali dziecko Tosia, nie Antonina, tylko Tosia, i wyrośnie dorosła Tosia, jakoś dla mnie nie bardzo).
w rodzinie mamy już mnóstwo dzieci, więc odpada dużo imion np Laura, Klara, Hanna, Helena, Marta, Alicja, Martyna, Anastazja, Karolina, Ilona. to najbliższa rodzina naszaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2019, 11:05
Kalija, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
IGA.G wrote:pierwsza kłótnia w ciąży z mężem zaliczona HAHA a co poszło, o imię dla córka ;p Anielka miała być Anielką odkąd staraliśmy się o dziecko, bardzo chcieliśmy córkę i imie był już wybrane. a teraz o matko, każde z nas ma inne zdanie co do imienia...jakoś mi dziwnie, żę już połowa ciąży a dziecię w brzuchu bezimienne... wolalabym mieć wybrane.
Pierwsza kłótnia?
podziwiam 
-
IGA.G wrote:u nas roboczo niby Ada, ale nie czuje tego w ogole Anielka nawet wczoraj krzyczała cześć Ada, cześć Ada! i za to też rozpętała się kłótnia, bo jak mąż wmówi Anielce Ade to później może być problem...
Kaja bardzo ładne, nasi znajomi co rodzą w kwietniu tak nazwą córkę
ja uwielbiam od dziecka imię Matylda, jestem w nim zakochana, nawet przez pewien czas prosiłam męża, żeby Anielka była Matyldą, ale mężowi w ogóle się nie podoba. to zaproponowałam inne imiona - Lidka, Łucja. Mąż proonuje teraz Ade lub Ide. i błędne koło, nie ma imienia, które nam się obojgu podoba...
i mamy pewne wymogi co do imienia ;p nie może być na mega topie, że połowa podrówka ma tak na imie, w dorosłym życiu ma brzmieć poważnie (np. sąsiedzi nazwali dziecko Tosia, nie Antonina, tylko Tosia, i wyrośnie dorosła Tosia, jakoś dla mnie nie bardzo).
w rodzinie mamy już mnóstwo dzieci, więc odpada dużo imion np Laura, Klara, Hanna, Helena, Marta, Alicja, Martyna, Anastazja, Karolina, Ilona. to najbliższa rodzina nasza
Matylda to była jedna z moich propozycji 😍 w mojej najbliższej rodzinie też sporo maluchów m.in. Łucja nazywana Lusią czy Lidia nazywana Lidzią. Ja sama mam imię które się stopniuje Kasia-Kaska-Katarzyna i czasem (szczególnie w dorosłym życiu) miałam problem z przedstawieniem się, bo Kasia brzmi jak imię dla przedszkolaka a Katarzyna wręcz pompatycznie. Córce chce tego oszczędzić więc wiele imion odpada. Te co zostają i mi się podobają to mąż kręci nosem i oczekuje kolejnych propozycji. Imiona nam się skończyły 😳 -
Kalija to trzeba namówić tatusiów na Matyldę ;p co do łucji - uwielbiam zdrobnienie Lusia, Luśka
jest tak przyjemne dla ucha. dla mnie stopniowanie imienia jest super. no chyba ze ma się imię ktore samo w sobie jest krótkie i nie trzeba zdarbniać. na mnie całe życie mówią Iga. Babcia czasem w dzieciństwie mówiła Igunia, ale Iga to Iga Aniela u nas to Aniela, czasem Anielka, ale raczej Aniela
-
i nie ma tak, że Antonina będzie tylko w dowodzie hehe trzeba zdawać sobie sprawę, że ludzie będą róznie mówić. Miałam w grupie w przedszkolu trzy takie przypadki w rożnych latach:
-Luiza - rodzice zabronili paniom i dzieciom mówić Luizka... jasne, bede biegać za dziećmi i ich karcić. mielismy wg rodziców mówić Lui
-Hana - rodzice byli źli, że dzieci i większość personelu mówilo Hania
- Adrianna - rodzice mówili, że skracają imię Adi a nie Ada bo dziecko tak woli
-
Ja już po połówkowych Wszystko wyszło dobrze, żadnych nieprawidłowości, potwierdził dziewczynkę na 99% Marimiko proszę o wpisanie! Maleństwo duże jest, waga 372 g. Czyli dobrze odżywione Mam nadzieję, że nie odziedziczy wzrostu po tacie 185 cm , a jeżeli to trudno, zostanie koszykarką
Zmierzyli szyjkę, mierzą na prośbę pacjentki, zamknięta 3 cm, powiedzieli ze prawidłowa. Niby pól cm krótsza niż u prowadzącego ale mam nadzieje, że to wynika z różnicy w sposobie mierzenia...
No to mogę już urządzać pokoik na różowo haha. Ale ciuszki kupuję już na 62 i więcej bo w te najmniejsze mi się duże dziecko nie zmieści.
IGA.G, DrzewkoPomarańczowe, Niebieska Gwiazda, AnaKwiat, emi2016, Ania95, Kalija, Domi_tur, Agagusia, plinka89, Marcelina85, baileys, Anhydra, Limerikowo, Chimera, OlaWi, werni, Larissa90, Vampire, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Jezu, a ja mam sporo na 56.. no nic, zobaczymy. Pocieszam się tym że ja byłam mała jak się urodziłam i to w terminie - 2800, a i mój brat tydzień przenoszony jak na chłopaka nie ważył tak dużo bo 3200, więc może te 56 choć 2 tygodnie posłużą.
A co do imienia to u nas będzie Matylda 🥰
Ja miałam jeszcze inne typy, choć Matylda to moje od dawna ukochane imię, to na równi mocno lubię jeszcze Elizę, Emme, Mariannę i Łucję. Mojemu się tylko Matylda podoba, więc wybór mieliśmy raczej prosty
IGA.G, DrzewkoPomarańczowe, Kalija, Domi_tur lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Julek urodził się 3790g i 58cm, Kazik póki co podobnie jak brat jest wielkością o tydzień do przodu wiec pewnie osiągnie podobna wagę. Ale to tylko gdybanie. Dla Julka miałam tylko kilka sztuk 56 i okazało się, ze słusznie bo te wypadające na mniejsze od razu były za małe. Tylko H&M nie zawiódł 😁. Moim zdaniem zawsze można dokupić w razie W. Takie czasy mamy, ze wszędzie pełno wszystkiego.
Teraz kupiłam 5-pak 56 w lidlu bo lidl zawsze wypada większy ale te ciuszki wydają mi się takie maciupkie 😊
[/url] -
Niebieska Gwiazda wrote:Dzidziulek nie kopie mnie już drugi dzień.Zaczynamm się martwić.
Pytałam w pon lekarza i ruchów na tym etapie nie trzeba obserwować, nie musza być codziennie. Tzn one na pewno są ale możesz ich nie czuć.
Masz detektor?[/url] -
Ja tez kupilam getry w pingwiny 3 szt stacjonarnie, a teraz zamowilam przez neta bo akurat rozmiary byly i tamte zamierzam oddac:) ubrał bede robila zwrot czesci rzeczy. Stacjonarnie tez dziala. I koniecznie załóż dobie apke, ja dostaje czasem na juz niby na 25 zl. Tez uwielbiam ich ciuchy, jakosc i wzory sa super, a ze ceny starsza to poluje na wyprzedaże zawsze.baileys wrote:Aga, a to stacjonarnie tez dziala? Bo ja ostatnio zrobilam zakupy u nich w sklepie za ponad 280 zl, moze bym zostala Januszem biznesu, oddała i kupiła jeszcze raz oszczedzajac 5 dyszek Swoja droga w sklepach stacjonarnych byl duzo wiekszy wybor rozmiarow i wzorow, ale pewnie tez juz wiekszosc zeszła, bo te ciuszki sa meeeega
Jak masz czas to jedz i zerknij co jest. A do ktorego sklepu jeździsz? Ja w Promenadzie.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm
