Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMalinka7 wrote:A jeszcze zapytam. Czy ktoś się orientuje, czy w luxmedzie można sobie jakiś pakiet wykupić, żeby np. badania wyszły tańsze lub wizyty? Jak to jest? Czy osoba prywatna może jakiś pakiet mieć i na jakich zasadach? Czy tylko z pracy?
Ja mam obecnie z pracy, ale że być może za chwile będę bez pakietu to wyszukałam info na luxmedzie i jest taki pakiet za 1580zł rocznie i powinno wszystko wystarczyć na prowadzenie ciąży i badania laboratoryjne i USG. Najlepiej zadzwonić na infolinięWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 09:09
-
Nie polecam prowadzenia ciąży w Luxmedzie. Badania laboratoryjne ok choć przy pobraniu tłumy i czeka się na czczo nawet 45 min pod gabinetem. Kadra ginekologów marna i niezaangażowana, traktuje cię jak zło konieczne i zero własnej inicjatywy. Lekarze dostępni od ręki to jakas pomyłka, do tych dobrych czeka sie miesiącami. Na usg (kiepskiej jakości) trzeba się zapisywać osobno, na wizycie nie robią badań. Straszne tłumy i kolejki. Mam pakiet od męża z pracy, a i tak chodzę prywatnie do innej kliniki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 09:17
-
Alfa_Centauri wrote:Nie polecam prowadzenia ciąży w Luxmedzie. Badania laboratoryjne ok choć przy pobraniu tłumy i czeka się na czczo nawet 45 min pod gabinetem. Kadra ginekologów marna i niezaangażowana, traktuje cię jak zło konieczne i zero własnej inicjatywy. Lekarze dostępni od ręki to jakas pomyłka, do tych dobrych czeka sie miesiącami. Na usg (kiepskiej jakości) trzeba się zapisywać osobno, na wizycie nie robią badań. Straszne tłumy i kolejki. Mam pakiet od męża z pracy, a i tak chodzę prywatnie do innej kliniki.
Wiesz, nie możesz porównywać swojej placówki z innymi
Większość moich znajomych prowadzi ciążę w luxmedzie i nie narzeka, ja też mam plan zrobić tam wszystkie badania o skorzystać ze wszystkich wizyt, które są konieczne. U mnie nie ma umawiania się na usg osobno, każdy ginekolog ma usg w gabinecie i robią na każdej wizycie, większość lekarzy prowadzących ciąże pracuje w szpitalach.
Co do kolejek na badania bo wybieram się dopiero pp świętach, ale na samą betę e dialabie czekałam ostatnio 40minut bo bez kolejki wchodziły ciężarne z krzywej cukrowej.
Dostałam milion skierowan na usg piersi, na szczepienia, na dodatkowe badania, więc inicjatywa to cecha osobnicza lekarza.
No ja mam pozytywne doświadczenia i nie ma co źle nastawiać innych, bo co miasto to inni lekarze i inne placówkiWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 09:41
-
Tez slyszalam zle opinie o luxmedzoe. Na pewno lekarz nie ma usg w gabinecie. Dodatkowo daja skierowania, ale tez chyba tylko 3 czy 4. Dla mnie wizyta bez usg w ciazy jest bez sensu - ni ocenić pozniej stanu szyjki wewnatrz, ni ilosci wod, ni jak dziec rosnie.
Detektor mam zwykły, bez wyświetlacza, taki jakie byly dostępne 7 lat temu:)liczylam ile uderzeń w 15 sek i potem x4.
Z magnezow - koniecznie lek. Jestem fanka MagneB6, MagneB6Forte, ew Magvit.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Dziękuję za wszystkie gratulacje
Ja mam pakiet w enelmedzie ale też chodzę do prywatnej kliniki bo dla mnie to porażka że lekarz w gabinecie nie ma sprzętu do USG i trzeba czekać we Wrocławiu ok miesiąca na USG... Nieporozumienie.
Dziewczyny robiliście badanie progesteronu? U mnie 7+5 tydz a progesteron 21. Martwię się że za niski a wizyta dopiero 27.12.
Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?Córeczka A. 08.2019❤️🌼❤️🌼❤️🌼
Czekamy na Alusia 💙💙
-
Alfa_Centauri wrote:PaniHa, ja przy progesteronie 20 w 4 tygodniu dostałam dupaston 3 razy dziennie, ale jestem po stratach wiec to może dlatego. A lekarz widział ten wynik?Córeczka A. 08.2019❤️🌼❤️🌼❤️🌼
Czekamy na Alusia 💙💙
-
Z brakiem USG w gabinecie to rzeczywiście słabo. Ja do ginekologa chodzę do przychodni prywatnej, ale to placówka partnerska (jakoś tak się to zwie) i ma USG w gabinecie, nie robi problemów z wypisaniem skierowania na cokolwiek. W oddziale robię tylko badania, bez problemu na podstawie skierowań z tej przychodni. Jakbym miała wybierać z tych lekarzy, którzy są w oddziale, to pewnie też bym nie była zadowolona.
-
Alfa_Centauri wrote:Nie polecam prowadzenia ciąży w Luxmedzie. Badania laboratoryjne ok choć przy pobraniu tłumy i czeka się na czczo nawet 45 min pod gabinetem. Kadra ginekologów marna i niezaangażowana, traktuje cię jak zło konieczne i zero własnej inicjatywy. Lekarze dostępni od ręki to jakas pomyłka, do tych dobrych czeka sie miesiącami. Na usg (kiepskiej jakości) trzeba się zapisywać osobno, na wizycie nie robią badań. Straszne tłumy i kolejki. Mam pakiet od męża z pracy, a i tak chodzę prywatnie do innej kliniki.
I powodzenia dziewczyny!Alfa_Centauri lubi tę wiadomość
-
Skoro chodzisz prywatnie to może jest szansa, żeby lekarz skonsultował twój wynik telefonicznie? U mnie jest taka opcja dla stałych pacjentek. Poza tym lekarz prosi mnie żebym wysłała mu smsem wyniki i odpisuje czy jest ok czy mam się wcześniej pojawić.
Usiasia lubi tę wiadomość
-
Zgadzam się co do warszawskiego luxmedu. Brak USG, lekarze zwykle bardzo słabi i też niechętnie wypisujący skierowania na inne niż podstawowe badania. O wszystko trzeba się prosić. Miałam wykupiony luxmed jak byłam pierwszy raz w ciąży ale i tak chodziłam do mojej kliniki. Potem już zrezygnowałam z luxmedu bo to nie miało sensuKrzyś jest z nami od 15.08.2019
-
Dzień dobry dziewczyny !
Właśnie wróciłam z labu, czekam na wynik przysrostu bey - proszę o kciuki, ja jutro usg... Boję się strasznie...
Co do karty ciąży, ja miałam założoną w pierwszej ok 9 tygodnia, także na spokojnie
Co do przeciwciał to faktycznie chodziło mi o odczyn Coombsa, w szpitalach robią to w standardzie, nie tylko w przypadku rh-. Bardzo wązny jest zapis na wyniku grupy krwi o przeciwciałach odpornościowych do krwinek czerwonych - bez tego w razie potrzeby nie mogą przetoczyć krwi, tzn mogą ale tylko "Ratunkową" O RHD-
Natty85 Tak jak piszą dziewczyny, możesz mieć cc na żądanie, ale możez też spróbować sn Ja miałam wskazania do cc, już w pierwszej ciąży, ale specjalnie szukałam szpitala któy pozwoli mi rodzić naturalnie, ale neistety nei udało się... Tak jak Ty miałam brak postępu porodu po kilku godzinach z 10 cm rozwarciem, niestety skurcze parte się nie pojawiły. Za to dzięki temu że zaczęłam sn, Mała była silniejsza - wyrzut adrenaliny, wypchnięcie płynu z płuc, zwiększenie ilości surfaktantu - i Młoda urodzona w 35t5d oddychała samodzielnie, a dziewczyna, która rodziła cc bez skurczy (nie mogła inaczej), niestety jej dziecko urodzone w 36 t5d miała dziecko na CPAP. Dlatego bardzo zależało mi na próbie naturalnej znów, ale mam zbyt mały odstęp od cc Choć widomo, że jeśli wszytko będzie ok, dziecko donoszone to cc, jest ok, zwłaszcza, że pierwsze też było cc..
Agugusia Gratuluję ! Mam nadzieję, że i moje małe jest daleko od blizny po cc PRzede wszystkim gratuluję serduszka
Anhydra Detektor tętna jest super, ale gorzej jak dziecko się tak umiejscowie, że nie będziesz mogła znaleźć i wtedy te nerwy są niepotrzebne, dlatego ja w pierwszej ciąży sobie odpuściłam
PaniHA Gratuluję dwóch Co do progesteronu - ja mam w tej chwili 11,87 i biorę 2x200 lutki. W pierwszej ciąży też miała niski, ale dzieki lutce wszystko skończyło się dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 10:14
-
PaniHa wrote:Dziękuję za wszystkie gratulacje
Ja mam pakiet w enelmedzie ale też chodzę do prywatnej kliniki bo dla mnie to porażka że lekarz w gabinecie nie ma sprzętu do USG i trzeba czekać we Wrocławiu ok miesiąca na USG... Nieporozumienie.
Dziewczyny robiliście badanie progesteronu? U mnie 7+5 tydz a progesteron 21. Martwię się że za niski a wizyta dopiero 27.12.
Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
Ja miałam progesteron na początku 4 tygodnia w wysokości 33,9 ng/ml a i tak mam brać 100 mg progesteron besins. Dodam tylko, że nigdy nie byłam w ciąży, nigdy nie poroniłam. Badałam jeszcze w 6 tygodniu na początku i wynosił 42,34 ng/ml - ale nadal mam brać.2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
PaniHa wrote:Dziękuję za wszystkie gratulacje
Ja mam pakiet w enelmedzie ale też chodzę do prywatnej kliniki bo dla mnie to porażka że lekarz w gabinecie nie ma sprzętu do USG i trzeba czekać we Wrocławiu ok miesiąca na USG... Nieporozumienie.
Dziewczyny robiliście badanie progesteronu? U mnie 7+5 tydz a progesteron 21. Martwię się że za niski a wizyta dopiero 27.12.
Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
No to ja we Wrocławiu polecam luxmed na Piotra skargi, każdy gabinet wyposażony jest w nowe usg i takowe badania robią na każdej wizycie. Do mojej lekarki sprytem umówiłam się na trzy wizyty do przodu przynajmniej 4 moje znajome prowadziły całą ciążę w luxmedzie i jedynie prenatalne badania plus jedna wizyta awaryjna odbyły się poza placówką
-
emi2016 wrote:Dzień dobry dziewczyny !
Właśnie wróciłam z labu, czekam na wynik przysrostu bey - proszę o kciuki, ja jutro usg... Boję się strasznie...
Co do karty ciąży, ja miałam założoną w pierwszej ok 9 tygodnia, także na spokojnie
Co do przeciwciał to faktycznie chodziło mi o odczyn Coombsa, w szpitalach robią to w standardzie, nie tylko w przypadku rh-. Bardzo wązny jest zapis na wyniku grupy krwi o przeciwciałach odpornościowych do krwinek czerwonych - bez tego w razie potrzeby nie mogą przetoczyć krwi, tzn mogą ale tylko "Ratunkową" O RHD-
Natty85 Tak jak piszą dziewczyny, możesz mieć cc na żądanie, ale możez też spróbować sn Ja miałam wskazania do cc, już w pierwszej ciąży, ale specjalnie szukałam szpitala któy pozwoli mi rodzić naturalnie, ale neistety nei udało się... Tak jak Ty miałam brak postępu porodu po kilku godzinach z 10 cm rozwarciem, niestety skurcze parte się nie pojawiły. Za to dzięki temu że zaczęłam sn, Mała była silniejsza - wyrzut adrenaliny, wypchnięcie płynu z płuc, zwiększenie ilości surfaktantu - i Młoda urodzona w 35t5d oddychała samodzielnie, a dziewczyna, która rodziła cc bez skurczy (nie mogła inaczej), niestety jej dziecko urodzone w 36 t5d miała dziecko na CPAP. Dlatego bardzo zależało mi na próbie naturalnej znów, ale mam zbyt mały odstęp od cc Choć widomo, że jeśli wszytko będzie ok, dziecko donoszone to cc, jest ok, zwłaszcza, że pierwsze też było cc..
Agugusia Gratuluję ! Mam nadzieję, że i moje małe jest daleko od blizny po cc PRzede wszystkim gratuluję serduszka
Anhydra Detektor tętna jest super, ale gorzej jak dziecko się tak umiejscowie, że nie będziesz mogła znaleźć i wtedy te nerwy są niepotrzebne, dlatego ja w pierwszej ciąży sobie odpuściłam
PaniHA Gratuluję dwóch Co do progesteronu - ja mam w tej chwili 11,87 i biorę 2x200 lutki. W pierwszej ciąży też miała niski, ale dzieki lutce wszystko skończyło się dobrze
No widzicie...Wy macie proga w dolnych granicach normy i wszystko rozwija się super, a ja mam 40 ng (bez suplementacji) do tego zaczęłam ostatnio brać 2x duphaston i 2x luteinę i mam te głupie plamienia. ..od czego to zależy? Nic z tego nie rozumiem.....Chyba jutro wepchne się na dodatkowe USG do innego gina.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Poziom prog to sprawa indywidualna. Ja.jestem po 2 poronieniach I już nawet go nie badam. Jak ciąża ma.sie utrzymać to się utrzyma. W ciąży Z Tosia miałam prog 19. Przy poronieniu prog 8 I końskie dawki prolutexu I luteiny. Teraz nie sprawdzalam biorę profilaktycznie lutke 2x1.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Emi Ja chciałabym mieć cc. Już I tak mam blizna z wielkim bliznowcem. Faktycznie lepiej jakby poród sam się zaczął I wtedy cc. Mam nadzieję że tak będzie bo pewnie do terminu nie wytrwamStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
natty85 wrote:Emi Ja chciałabym mieć cc. Już I tak mam blizna z wielkim bliznowcem. Faktycznie lepiej jakby poród sam się zaczął I wtedy cc. Mam nadzieję że tak będzie bo pewnie do terminu nie wytrwam
Doskonale Ciebie rozumiem, męczyć się, a potem i tak cc, to trochę bez sensu, sama mam wątpliwości, ale gdyby się dało chciałaym jednak poczekać na skurcze.
Zobaczymy, jak się ułoży, po poprzednim porodzie już wiem, że wszystkiego nie da się zaplanować, w zasadzie niewiele da sięzaplanować... - byleby dzieci były zdroweplinka89 lubi tę wiadomość