Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi_tur wrote:Bum a co to za wróżenie z fusów hehe, nie karmmy się mitami, że jak zgaga to kudlate dziecko a jak beta wolno rośnie to na chłopaka
Bo gdzie by nie czytać to 160/min to pp prostu prawidłowe parametry maluszka
Tego mnóstwo jest,tak dla żartu napisałam wierzę że bez różnicy płeć ważniejsze zdrowie,dobra może nie tak całkiem bo czasem naprawdę ktoś by chciał córkę lub syna
A jeszcze o czym pisałam na innym wątku z tych mitów.
Z prawego na dziewczynkę z lewego na chłopca chodzi o owulacje -
Usiasia wrote:Ja też jutro mam wizyte. U mnie na poprzedniej wizycie byl tylko pecherzyk 15mm więc też obawiamy się żeby nie bylo tam pusto tylko zeby ładnie serduszko biło. Czy przy pustym pęcherzyku tez miałaś normalne objawy?
Nie, objawy zanikły i w sumie to zero jakichkolwiek ciążowych dolegliwości.
-
Z tymi objawami to niestety różnie. Ja przy poronieniu zatrzymanym (ciąża obumarla ok 10 dni wczesniej) cały czas miałam normalne objawy. Rano przed USG rzygalam jak kot...więc reguły nie ma niestety.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Agagusia wrote:Ucięło mi pol postu:
Młodszy jakos nie bardzo sie przejął, tylko jak go starszy zapytał: Adas, wiesz ze bedziemy mieli 3 dziecko!?!, to ten znad klocków - wow! I koniec:),C hyba jest jeszcze za maly zeby pojąć konsekwencje. Za to u Wojtka, 6 latka, pelnia szczęścia, uśmiech od ucha do ucha, całowanie i głaskanie brzuszka:) I stwierdził ze on wiedzial ze kiedys bedzie jeszcze jedno:)))
I o dziwo, mowi ze lepiej gdyby byla siostra:)
Moi też mówią od dawna, "jak urodzisz siostrzyczkę", "zostawmy to dla siostrzyczki"... ale jeszcze nie powiedzieliśmy... Może po świętach dopiero. A w rodzinie powiemy po usg prenatalnym jakoś mi się nie spieszy z mówieniem, ani z kartą ciąży
a jeśli chodzi o mity/przesądy, to u mnie ze zgagą nie sprawdziło się. Starszy był łysy, młodszy z czupryną... Zero zgagi w ciążach.
a odnośnie płci... ostatnio czytałam o becie w ciąży i że w ciążach z dziewczynką beta szybciej przyrasta i jest wyższa... No zobaczymy czy się sprawdzi... Ja w poprzednich ciążach miałam dużo niższe przyrosty.
W 2 ciąży w 24dfl miałam ledwo 6600. Teraz miałam ponad 20 000. a w 1 ciąży w 26dfl 13 000.
Teraz jest zdecydowanie więcej/szybciej... -
Ja sie witam w 8 tygodniu:) Starszemu powiedzieliśmy ze dzidzia jest teraz jak Jego maly paznokieć i z rano znowu go oglądał
Pytal: dlaczego nie pijesz mleka? Mowie ze nie lubie, a on na to: ale moze dzidziuś lubi!plinka89, OlaWi, wiki2, emi2016, Anhydra, 19Biedroneczka91 lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
anagallis wrote:Nynka gratulacje! łykasz jakis progesteron? Bo niecałe 9ng to niewiele, ja przy 12.7 ng dostalam duphaston 3x1. Przyrost bety ładny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 09:16
-
Nynka86 wrote:No właśnie nie łykam... nie mogę dostać się do ginekologa. Dziewczyny wiecie może czy lekarz pierwszego kontaktu wypisałby mi duphaston?
To zależy od lekarza. Niektórzy nie chcą przepisywać bez badania bo jeżeli byłaby to przykładowo ciąża pozamaciczna, to duphaston ja "podttzymuje". Teoretycznie oczywiście może wypisać receptę. Czasami nawet w aptece (bez recepty) można wyprosić i potem donieść świstek.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Nynka ja mam dużo luteiny I dupka- okolice ŁodziStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Domi_tur wrote:Bum a co to za wróżenie z fusów hehe, nie karmmy się mitami, że jak zgaga to kudlate dziecko a jak beta wolno rośnie to na chłopaka
Bo gdzie by nie czytać to 160/min to pp prostu prawidłowe parametry maluszka
Mity mitami, ale co do bety - teraz prowadzone są badania i wynika z nich, że to prawda - więc to akurat nie mity a nauka Ach.. i u mnie w poprzedniej ciąży się sprawdziło - miałam dużą betę i duże przyrosty i mamy dziewczynkę Teraz jest podobnie, a ja trochę liczę na drugą dziewcyznkę - wszystko już mamy, no i mogłyby być w jednym pokoju a my nadal mielibyśmy sypialnię zamiast koczowania na narożniku w salonie - ale wiadomo, byle zdrowe !
Co do reszty mitów - najlpiej to olać Ja w ciąży pparzyłam się przypadkiem przy gotowaniu zupy, trochę chlustnęło mi na brzuch - miałam plamkę 2cmx1cm i jakoś Młoda nie ma znamienia Tak samo zgagi nie miałam a Młoda z czupryną... Ehhh... uwielbiam te wszystkie bajeczki
Zazdroszczę Wam, że możecie już powiedzieć dzieciom - moja jest jeszcze za Mała, żeby to zrozumieć, ale nauczyła się mówić dzidzi jeszcze za nim dowiedziałam się, że jestem w ciąży i tak od jakiegoś tygodnia chodziła i mówiła mama - dzidzi - lala - czarownica mała
Tak po za tym, to dzień dobry i powodzenia na wizytach ! Miłego dnia !Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 10:03
-
nick nieaktualny
-
Sung wrote:Wszystkie Wasze bicia serduszek są szybsze niż moje w 7 tc... 135 było.
W 6t2d mój Groszek miał 120, ale czytałam gdzieś, że norma to 110-160.
Mój Gin twierdzi, że powinno być 180, ale jest dobrze, bo będzie przyspieszać.
Myślę, że nie masz się czym martwić.Sung lubi tę wiadomość
-
Nynka86 wrote:No właśnie nie łykam... nie mogę dostać się do ginekologa. Dziewczyny wiecie może czy lekarz pierwszego kontaktu wypisałby mi duphaston?
Nynka - nie wiem jak duphason, ale luteinę może wypisać, mi wypisał 6 opakowań ! Ja mam proga 11 ng/ml -
Sung wrote:Wszystkie Wasze bicia serduszek są szybsze niż moje w 7 tc... 135 było.
Z tego co kojarzę to źle rokuje poniżej 100 uderzeń na minutę oraz powyżej 180. Na pewno jeszcze się rozkreci.Sung lubi tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra wrote:Z tymi objawami to niestety różnie. Ja przy poronieniu zatrzymanym (ciąża obumarla ok 10 dni wczesniej) cały czas miałam normalne objawy. Rano przed USG rzygalam jak kot...więc reguły nie ma niestety.
U mnie taki armagedon od wczoraj, pokłóciłam się z moim chłopem. Dziś od rana jazda w pracy. Staram się nie denerwować i patrzeć na wszystko z za szybki. Mam nadzieję że po burzy przyjdzie słońce i dziś popołudniu zobacze serduszko.
Skończył mi sie duphaston i póki co plamienia ustały. Nie wiem czy to dobry znak.
Agagusia wrote:Ja sie witam w 8 tygodniu:) Starszemu powiedzieliśmy ze dzidzia jest teraz jak Jego maly paznokieć i z rano znowu go oglądał
Pytal: dlaczego nie pijesz mleka? Mowie ze nie lubie, a on na to: ale moze dzidziuś lubi!
Pamietam jak znajomej syn czekał na młodszą siostrzyczkę z niecierpliwością, później jak juz ona miała ok 3 lat to zaczęli się kłócić i mama mówi do niego że przecież jak byla w brzuszku to mówił ze to jego wymarzona ukochana siostrzyczka a mały na to żeby sobie ją wsadziła spowrotem do brzucha i bedzie dalej kochana
OlaWi, Agagusia, emi2016, werni lubią tę wiadomość
-
Witam
Ale wam zazdroszczę, że widziałyście już serduszko... chyba tylko ja nie widziałam a wizyta dopiero 3 stycznia... umrę z nerwów do tego czasu...
Do tego mam straszne nudności i 4 dzień z rzędu wymiotuję rano po luteinie. Nawet próbowałam łykać zamiast trzymać pod językiem, tak mi poradził gin jakbym nie dała rady pod językiem ale i tak wymiotuję już nie wiem co mam robić... -
Sung-u mnie serduszko w 6t3d wg usg bylo 120 i powiedział ze Ok, karte założył pamueram ze 6t1d z młodszym mialam 112.
Mnie tez strasznie rozczula reakcja starszego na ra ciąże. Poprzednio mialam dwulatka na stanie i to bylo zupelnie co innego.
Larissa - nie udaloby Ci sie gdzies wkręcić na usg przed świetami? Moze ponarzekają w rejestracji ze masz bole brzucha...
Kto dzus wizytuje, bo chyba sporo dziewczyn?
Pamietam ze Buum, Anhydra, Usiasia - tu szczegolnie trzymam kciuki, na ktora?, Domi i czy ktos jeszcze?
Myszkalove, a u Ciebie jak? Nie odzywasz sie:( Mam nadzieje ze wszystko Ok po wizycie.Sung lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Bum23 wrote:Tego mnóstwo jest,tak dla żartu napisałam wierzę że bez różnicy płeć ważniejsze zdrowie,dobra może nie tak całkiem bo czasem naprawdę ktoś by chciał córkę lub syna
A jeszcze o czym pisałam na innym wątku z tych mitów.
Z prawego na dziewczynkę z lewego na chłopca chodzi o owulacje
Moja pierwsza ciąża byłą z lewego - mam córeczkę ;P
RObiłamna drutach i Młoda nie była owienięta pępowiną, mogę tak obalać mity w nieskończoność U mnie chyba nic się nei sprawdziło, po za beta hcg, ale to już nauka
Larissa - ja też mam dziś usg i nei zobaczę serduszka bo jest za wcześnie - spokojnie ! Już niedługo zobaczymy serduszka
Co do luteiny, ja też wymiotowałam, choć przy połykaniu było ok - mozę spróbuj dopochwową ? To się sprawdza !
Agagusia wrote:Kto to dzus wizytuje, bo chyba sporo dziewczyn?
Pamietam ze Buum, Anhydra, Usiasia - tu szczegolnie trzymam kciuki, na ktora?, Domi i czy ktos jeszcze?
Jeszcze ja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 10:23