X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również życzę Wam Wsolych Świąt Wielkanocnych. Zdrowka dla Was i maluchów.
    A dziewczyna, które są w szpitalu szybkiego powrotu do domku.

    Ania95, Anhydra, Smerfelinka, werni, Niebieska Gwiazda, Chimera, Marcelina85, Pierniczkowa, Agagusia, emi2016, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ode mnie tez duzo zdrowka i spokoju na te Świeta, oby Maluszki słodko kopały, a serniki nie poszły nam w tyłki ;-) i rowniez pomyslnych informacji dla Dziewczyn na oddzialach szpitalnych :-*

    My w tym roku tylko niedziele spedzamy w gosciach, w poniedzialek wypoczywamy w domku sami, a w wtorek lecimy do lekarza od rana - jak powie, ze wszystko w porzadku ze mną i Majką, to ruszamy na wyczekany urlop do Krakowa i w Tatry. Nie wiem na ile bede w stanie chodzic po gorach w 6 mcu ciazy, ale licze, ze chociaz doliny odwiedzę :-) Buziaki dla Was!

    Anhydra, Smerfelinka, Misi@, werni, Vampire, Chimera, Niebieska Gwiazda, OlaWi, Domi_tur, Marcelina85, Agagusia, emi2016, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Także życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych.

    Ja to z moim spędzimy u mojej babci z rodzinką swieta.
    Dziś byłam u fryzjera zrobić kolor i podciecie bo juz nie mogłam patrzec na włosy.

    Smerfelinka, Anhydra, Misi@, Chimera, OlaWi, Marcelina85, Agagusia, emi2016, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z Warszawy podobno w szpitalu Brodnowskim pielegniarki strajkują bo nie dostały podwyżek a wszyscy tak.
    W sumie i dobrze że to robia bo dużo się napracuja przy porodach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2019, 21:23

    joan85 lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ode mnie spokojnych, rodzinnych i pogodnych Świąt Wielkiejnocy:)
    Pewnie pojawię się dopiero po Świętach.

    werni, Misi@, Niebieska Gwiazda, Chimera, OlaWi, Smerfelinka, Marcelina85, Agagusia, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam mega zapatrzona alergię. Już dawno tak nie miałam. Cały dzień swędzi mnie nie oczy gardło...mam mega katar i lśniące oczy...Czy któraś z Was też ma alergię? Ja nic nie chce brać, ale już mam dosyć tego stanu ;(

    OlaWi lubi tę wiadomość

  • Vampire Autorytet
    Postów: 291 272

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys, łączę się z Tobą mentalnie we wtorek rano na wizycie. :)
    Życzę udanego urlopu!

    Dziewczyny w szpitalach, dużo zdrowia dla Was i Maluszków. Anhydra, negatywnych wyników zakażenia i braku niepożądanych skurczy!

    A tak przy okazji, czy któraś z Was nie zauważyła związku pomiędzy zwiększonym napięciem brzucha a stresem?
    Zaczynam mieć wrażenie, że może mieć to wpływ.

    l22nroeqpi96shdn.png

    Ur. 9.08.2019 r. 💕
  • Vampire Autorytet
    Postów: 291 272

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    A ja mam mega zapatrzona alergię. Już dawno tak nie miałam. Cały dzień swędzi mnie nie oczy gardło...mam mega katar i lśniące oczy...Czy któraś z Was też ma alergię? Ja nic nie chce brać, ale już mam dosyć tego stanu ;(
    To samo. Alergikiem jestem od dawna, ale teraz to jest tragedia. Sińce pod oczami jak u starej ćpunki. :) Do tego katar, oczy i swędząca skóra! Dłonie mam masakryczne.
    Ratuje się tylko nebulizatorem. Po majówce wraca mój alergolog. Jak się czegoś dowiem to się podzielę.

    OlaWi, Misi@ lubią tę wiadomość

    l22nroeqpi96shdn.png

    Ur. 9.08.2019 r. 💕
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vampire wrote:

    A tak przy okazji, czy któraś z Was nie zauważyła związku pomiędzy zwiększonym napięciem brzucha a stresem?
    Zaczynam mieć wrażenie, że może mieć to wpływ.

    Myślę że ma. Ja w środę dostałam bardzo stresująca wiadomość po południu i do wieczora brzuch mi twardnial doslownie co pare minut. Wzielam pare magnezow i nospe ale nie moglam sie jakoś uspokoić. Myślę że to na pewno przez stres...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • OlaWi Autorytet
    Postów: 695 551

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    A ja mam mega zapatrzona alergię. Już dawno tak nie miałam. Cały dzień swędzi mnie nie oczy gardło...mam mega katar i lśniące oczy...Czy któraś z Was też ma alergię? Ja nic nie chce brać, ale już mam dosyć tego stanu ;(

    Już myślałam, że jestem z tym sama. Byłam nawet u alergologa. Dostałam jakieś wapno z wit C i D, cromohexal do nosa i krople do oczu jakieś na receptę... Jest dramatycznie. Katar to jest mało powiedziane, za chwilę się utopię w swoich smarkach, dosłownie woda mi leci z nosa. Zaczynam kaszleć. A z wapnem muszę uważać, bo mam piasek w nerkach i w sumie powinnam unikać. Kosmicznie pyli brzoza i wierzba, to przede wszystkim. Łączę się w bólu ..

    Vampire ja za to mam nos jak stary alkoholik 😆


    Właśnie mi się przypomniało, alergolog zalecił jeszcze, żeby po powrocie do domu przemyć twarz, przetrzeć włosy chłodną wodą, a najlepiej wziąć chłodną kąpiel. A nos przepłukiwać solą fizjologiczną. Ma to na celu zmycie pyłków.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2019, 22:26

    f2w3rjjgiz6fnyna.png
  • OlaWi Autorytet
    Postów: 695 551

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Myślę że ma. Ja w środę dostałam bardzo stresująca wiadomość po południu i do wieczora brzuch mi twardnial doslownie co pare minut. Wzielam pare magnezow i nospe ale nie moglam sie jakoś uspokoić. Myślę że to na pewno przez stres...

    Wg mnie tak. Stres wzmaga napinanie, a przynajmniej nie pomaga w rozluźnieniu. Pamiętaj, żeby nie głaskać brzucha, bo to wzmaga twardnienie.

    Frida91 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgiz6fnyna.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również życzę Wam wszystkim pięknych Świąt Zmartwychwstania. Dużo nadziei, zdrowia dla Was i Waszych maluszków. Obyscie wypoczely a wszystkie pyszności poszły w cycki ;)

    Marcelina85, Niebieska Gwiazda, Misi@, Anhydra, emi2016 lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 05:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również życzę ciepłych, radosnych świąt w przyjemnej, rodzinnej atmosferze, żeby Maluszki fikały ze szczęścia od tych wielkanocnych pyszności :) tym z Was, które są w szpitalu, przede wszystkim zdrowia, nieustającej nadziei i dobrego humoru!

    Ja nie mogę spać, mimo ogromnego zmęczenia. Wczoraj zrobiłam sernik i zimne nóżki, podlalam trawę w ogrodzie i najwyraźniej się przeforsowałam, bo wieczorem mój ból prawego więzadła macicy był nie do zniesienia, do tego stopnia, że nie mogłam chodzić. Ale Mała wiercila się wieczorem aż miło i nawet mąż miał okazję po raz pierwszy poczuć jej kopniaczki :) Rano ból przeszedł, ale spędziłam 3 godziny w oczekiwaniu na wizytę na NFZ, gin standardowo kazał brać nospę i więcej Duphastonu. Potem załatwiłam różne sprawy, upiekłam mazurek i zaczęłam gotować masę pomarańczową, żurek i jajka do malowania i jak na złość w trakcie skończył mi się gaz! A chciałam wszystko skończyć przed przyjazdem moich siostrzencow, którymi miałam się opiekować wieczorem przez 4h, malując jajka. Mąż pojechał napełnić butlę, a oni przyjechali i musiałam wszystko kończyć przy nich, przy czym były wyjątkowo rozbrykane, narobiły bałaganu, w końcu padlam na sofę i przestałam zwracać uwagę, a 3-letnia sisotrzenica na mnie wlazla, ugniatajac mi brzuch, potem jeszcze siostrzeniec na mnie skoczył z wysokości upadając na bok mojego brzucha wyprostowanymi rękami! Nic mnie nie boli, ale się boję, bo ostatnie ruchy czułam o 10 i od tego czasu brzuszek ani drgnie, więc oczywiście się nakręcam... Zjadłam 3 kostki gorzkiej czekolady i od godziny czekam na ruchy, ale tylko dostałam zgagi, do tego jak zwykle pełnia księżyca nie daje mi zasnąć :/

    Niebieska Gwiazda, Smerfelinka lubią tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko ok, doczekałam się ruchów :) Dzidziulka się odwróciła i kopie akurat tam, gdzie oberwałam, jakby chciała odeprzeć atak ;)

    Misi@, Niebieska Gwiazda, OlaWi, Anhydra, Domi_tur, Smerfelinka, E_linka2, Chimera, DrzewkoPomarańczowe, emi2016, kayama, IGA.G lubią tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnych świąt dziewczyny. Dla leżących i szpitalnych dużo cierpliwości i nudy, żeby wypisali że szpitala bo nic poważnego już nie grozi. :) Dużo kopniaków i obrotów :)

    Misi@, Niebieska Gwiazda, OlaWi, Anhydra, Frida91, Smerfelinka, Marcelina85, emi2016 lubią tę wiadomość

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to nie tylko ja jestem alergików uff..wstałam o 5 tej bo mam tak zapchany nos i nie mogłam leżeć. Solą robie nos raz na godzinę. Też wyglądam tragicznie mam małe swojskie, szklane oczka i czerwony nos A no i kaszel. Do tego astma mi się nasila. Ech chyba też umowie się do alergolog.W zasadzie przez ta alergię nie mogę jeść owoców. Po każdym mi gorzej ;(Wieczorem ok 18 już mi lepiej. Mniej pylkow. Chciałabym, żeby spadk deszcz wówczas pyłki opadną i choć chwilę poczuje ulgę.
    Miłego dnia dziewczyny.
    Ja chyba dziś z tych pokruszonych ciasteczek zrobię spod do sernika na zimno ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2019, 06:29

    OlaWi lubi tę wiadomość

  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2522 1421

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina85 wrote:
    Również życzę ciepłych, radosnych świąt w przyjemnej, rodzinnej atmosferze, żeby Maluszki fikały ze szczęścia od tych wielkanocnych pyszności :) tym z Was, które są w szpitalu, przede wszystkim zdrowia, nieustającej nadziei i dobrego humoru!

    Ja nie mogę spać, mimo ogromnego zmęczenia. Wczoraj zrobiłam sernik i zimne nóżki, podlalam trawę w ogrodzie i najwyraźniej się przeforsowałam, bo wieczorem mój ból prawego więzadła macicy był nie do zniesienia, do tego stopnia, że nie mogłam chodzić. Ale Mała wiercila się wieczorem aż miło i nawet mąż miał okazję po raz pierwszy poczuć jej kopniaczki :) Rano ból przeszedł, ale spędziłam 3 godziny w oczekiwaniu na wizytę na NFZ, gin standardowo kazał brać nospę i więcej Duphastonu. Potem załatwiłam różne sprawy, upiekłam mazurek i zaczęłam gotować masę pomarańczową, żurek i jajka do malowania i jak na złość w trakcie skończył mi się gaz! A chciałam wszystko skończyć przed przyjazdem moich siostrzencow, którymi miałam się opiekować wieczorem przez 4h, malując jajka. Mąż pojechał napełnić butlę, a oni przyjechali i musiałam wszystko kończyć przy nich, przy czym były wyjątkowo rozbrykane, narobiły bałaganu, w końcu padlam na sofę i przestałam zwracać uwagę, a 3-letnia sisotrzenica na mnie wlazla, ugniatajac mi brzuch, potem jeszcze siostrzeniec na mnie skoczył z wysokości upadając na bok mojego brzucha wyprostowanymi rękami! Nic mnie nie boli, ale się boję, bo ostatnie ruchy czułam o 10 i od tego czasu brzuszek ani drgnie, więc oczywiście się nakręcam... Zjadłam 3 kostki gorzkiej czekolady i od godziny czekam na ruchy, ale tylko dostałam zgagi, do tego jak zwykle pełnia księżyca nie daje mi zasnąć :/

    Polubiłam za życzenia,cieszę się że u dziecka wszystko ok.

  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2522 1421

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    O to nie tylko ja jestem alergików uff..wstałam o 5 tej bo mam tak zapchany nos i nie mogłam leżeć. Solą robie nos raz na godzinę. Też wyglądam tragicznie mam małe swojskie, szklane oczka i czerwony nos A no i kaszel. Do tego astma mi się nasila. Ech chyba też umowie się do alergolog.W zasadzie przez ta alergię nie mogę jeść owoców. Po każdym mi gorzej ;(Wieczorem ok 18 już mi lepiej. Mniej pylkow. Chciałabym, żeby spadk deszcz wówczas pyłki opadną i choć chwilę poczuje ulgę.
    Miłego dnia dziewczyny.
    Ja chyba dziś z tych pokruszonych ciasteczek zrobię spod do sernika na zimno ;)

    Z lat dziecięcych😀Jedna z najpiękniejszych chwil przedświątecznych to ta gdy mamie coś się pokruszyło.Wtedy ja i mój brat mogliśmy to wyjeść.W późniejszym życiu nie znalazłam równie pysznego ciacha😃.

    Misi@, Marcelina85, Chimera lubią tę wiadomość

  • OlaWi Autorytet
    Postów: 695 551

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    O to nie tylko ja jestem alergików uff..wstałam o 5 tej bo mam tak zapchany nos i nie mogłam leżeć. Solą robie nos raz na godzinę. Też wyglądam tragicznie mam małe swojskie, szklane oczka i czerwony nos A no i kaszel. Do tego astma mi się nasila. Ech chyba też umowie się do alergolog.W zasadzie przez ta alergię nie mogę jeść owoców. Po każdym mi gorzej ;(Wieczorem ok 18 już mi lepiej. Mniej pylkow. Chciałabym, żeby spadk deszcz wówczas pyłki opadną i choć chwilę poczuje ulgę.
    Miłego dnia dziewczyny.
    Ja chyba dziś z tych pokruszonych ciasteczek zrobię spod do sernika na zimno ;)

    Czyżby alergia na brzozę 😉 jabłka i wszystkie owoce z pestka mniejszą od niego 🤧 skąd ja to znam. Też marzę o deszczu..

    Dziewczyny to i ja Wam życzę radosnego przeżycia świąt, świętego spokoju przede wszystkim, dużo odpoczynku, wesołych kopniaków, nadziei, wiary i miłości. Wszystko się nam dobrze poukłada i w sierpniu tudzież jego okolicach będziemy radośnie świętować 😍

    Niebieska Gwiazda, Misi@, Anhydra, Smerfelinka, Marcelina85, Chimera, kayama lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgiz6fnyna.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2019, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaWi wrote:
    Czyżby alergia na brzozę 😉 jabłka i wszystkie owoce z pestka mniejszą od niego 🤧 skąd ja to znam. Też marzę o deszczu..

    Dziewczyny to i ja Wam życzę radosnego przeżycia świąt, świętego spokoju przede wszystkim, dużo odpoczynku, wesołych kopniaków, nadziei, wiary i miłości. Wszystko się nam dobrze poukłada i w sierpniu tudzież jego okolicach będziemy radośnie świętować 😍
    W listopadzie wyszlo mi, ze wszystkie pyłki drzew mnie uczulaja, trawy, grzyby,tylko pleśń mi nie wyszła;p
    Oprócz pestkowych owoców nie mogę jeść cytrusów, marchewki, selera pić rumianku no i czekolady...A podobno arbuza też;( A ja tak kocham owoce .... ostatnio skusiłam się na truskawek. Oczywiście hiszpańska i to też nie był dobry pomysł;p
    A wracając do napisania to wydaje mi sie, że stres ma też na to wpływ.
    Ps. Właśnie zauważyłam, że.maz skutecznie opóźnia pojemnik z polamanymi ciasteczkami ;p

    OlaWi lubi tę wiadomość

‹‹ 590 591 592 593 594 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ