Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
My dzisiaj spaliśmy prawie do 10. A potem jeszcze 1,5 h po południu. Za to jak chodzę to napina mi się brzuch i boli.
Co do położenia to na prentalnych był główka obrócony a 2 tygodnie temu na wizycie miednicowo. Mnie się i tak wydaje że kręci się w brzuchu i robi fikołki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 20:25
-
Pierniczkowa wrote:Dzisiaj twardnieje mi brzuch, wzięłam nospe. Jak leżę to jest najgorzej, jedynie miękki jest jak siedze. Wizyta dopiero w poniedzialek, oby wszystko się uspokoiło, bo nie widzę się teraz w szpitalu.
Frida, mojej "główka" jest co godzinę w innym miejscu.W ogóle kręci się i wypina strasznie.
Niezapominajko, trzymam kciuki za uspokojenie brzucha! Będzie dobrze!
Dzięki dziewczyny, już upatrzyłam i zakupię worki prozniowe do testów.
Jakiś dzisiaj ponury dzień, dobrze że Gra o Tron wyszła.Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
Ur. 9.08.2019 r. 💕 -
OlaWi wrote:Niezapominajka trzymaj się! Daj znać co w szpitalu powiedzieli.
Dostałam kroplówkę, zastrzyk rozkurczowy, nospe i jakiś czopek na noc (doodbytniczo). Wiecie po co ten czopek?
Brzuch faktycznie się uspokoił,a w szpitalu przed podaniem czegokolwiek czułam go mocno.
Dziękuję za wsparcie dziewczynySmerfelinka, OlaWi, Bobby29, Anhydra, Agagusia lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Vampire u mnie się uspokoiło, wzięłam nospe. I zajęłam głowę innymi rzeczami na razie jest miękki, a bała strasznie mnie kopię po szyjce, więc jest lepiej
teraz byle do wizyty, już się nie mogę doczekać żeby znowu ją zobaczyć.
Vampire lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurde mam słaby wieczór. Tak miedzy 17-18 zaczął mnie bolec prawy bok, no moze bardziej na plecy przechodzący. Chwile pomogło jak usiadła w takim rozkroku na kanapie. Próbuje leżeć na rożne sposoby ale mało pomaga. Wzięłam Apap i mam okład z ciepła woda z termoforka. Mam wrażenie ze troche ciągnie mnie teraz prawa pachwina. Chociaż w sumie troche jakby mniej mnie wszystko boli. Zupełnie nie wiem skąd to czemu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 20:47
-
Co do specjalnej poduszki do karmienia to my się karmiłyśmy na tej dużej poduszce do spania w kształcie C
na początku odciągałam, bo wcześniak i nie umiałyśmy się zgrać, dopiero jak położna przyszła na wizytę domową to nas usadziła na poduszce i przez chyba tydzień układałam młodą dokładnie tak samo aż się zgrałyśmy, potem już nie było potrzeby, a poduszki używam do teraz
Spokojnie dziewczyny, dzieciaczki mają mnóstwo czasu na prawidłowy obrót, nie warto się tym teraz stresować -
Ja dziś po wizycie. Młody 1046, cały czas tydzień do przodu. Coś czuję, że jednak moze byc koniec lipca. Mowilam o twardnieniu brzucha, okazalo sie, że młody napiera główka na szyjke, ale ta na szczęście trzyma. Dostałam receptę na luteine i mam zacząć brać, jeśli brzuch zacznie się częściej napisać.
W pierwszej ciąży syn był ułożony miednicowo do 32 tygodnia ciąży, potem się przekręcić.Vampire, DrzewkoPomarańczowe, Misi@, Smerfelinka, Domi_tur, natty85, OlaWi, Niebieska Gwiazda, E_linka2, Ania95, Bobby29, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Pierniczkowa wrote:Vampire u mnie się uspokoiło, wzięłam nospe. I zajęłam głowę innymi rzeczami na razie jest miękki, a bała strasznie mnie kopię po szyjce, więc jest lepiej
teraz byle do wizyty, już się nie mogę doczekać żeby znowu ją zobaczyć.
Ja się chyba nakręcam. Zobaczę jak będzie jutro. Zauważyłam, że nospa mi za bardzo nie pomaga. Chyba lepiej jest po kilku dniach mogą dawki magnezu.
Ur. 9.08.2019 r. 💕 -
U nas dziś była piękna pogoda. Ok 20 stopni - dla mnie ideał. Słoneczko, zero chmur i przyjemny watr. Spacerowaliśmy po Brodnickim Parku Krajobrazowym - pięknie tu! Zrobiłam dziś 13,5 tys kroków. Na jutro już tez mamy wybrana fajna trasę, trochę dłuższa już dziś - niespełna 5 km.
Teraz odpoczywam i czekam na męża. Uparł się żeby dziś usypiać Julka. Smoka dalej nie podaliśmy. Wczoraj usypiałam 45 min. Ale było dużo lepiej niż dzień wcześniej, praktycznie bez płaczu. Było sporo wymyślania w stylu śpiewaj/nie śpiewaj, ta piosenka/inna piosenka, chce misia/nie chce misia, pic/nie chce pic itp. Pod koniec stwierdził, ze Julek nie ma smoka bo nie potrzebuje smoka, zapłakał ciutkę na te słowa i zasnął 🙂. W nocy tez spał dużo lepiej, troszkę pojękiwal ale bez zupełnego wybudzania się. A dziś w dzień na drzemkę zasnął bardzo szybko. Chyba nam się powiedzie 😀Anhydra, Vampire, Agagusia, Misi@ lubią tę wiadomość
[/url]
-
Nacha wrote:Kurde mam słaby wieczór. Tak miedzy 17-18 zaczął mnie bolec prawy bok, no moze bardziej na plecy przechodzący. Chwile pomogło jak usiadła w takim rozkroku na kanapie. Próbuje leżeć na rożne sposoby ale mało pomaga. Wzięłam Apap i mam okład z ciepła woda z termoforka. Mam wrażenie ze troche ciągnie mnie teraz prawa pachwina. Chociaż w sumie troche jakby mniej mnie wszystko boli. Zupełnie nie wiem skąd to czemu...
Jak tak schodzi na plecy to może to coś od nerek?[/url]
-
Anhydra wrote:Mój to taki wariat, że co usg go leży odwrotnie 😁. Aktualnie-Głowa w dół bo kopniaki czuje pod żebrami.
Niezapominajko- trzymaj się. Całe szczęście, że tak szybko zareagowalaś. Wszystko będzie dobrze- ja trafiłam ze skurczami w 24 tc a nadal w dwupaku i zamierzam w nim postać jeszcze przez 10 tyg 😉.rozwiązania w terminie i wyjścia do domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 21:42
Anhydra lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajko dobrze, że zareagowałaś. Trzeba słuchać swojej intuicji. Kolejny raz się to potwierdza. Trzymam mocno kciuki! Wszystko będzie dobrze
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
31.07.2025 - ⏸️
1.08.2025 - bHCG 16 mlU/ml 🍀🤞
15.05.2025 - transfer 💔
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Ja dziś miałam dzień z siostrzeńcem z okazji wolnego w szkole. Młody już prawie miesiąc nie był bo najpierw strajk, potem egzaminy 8klasistów, święta, znowu strajk i teraz kolejne wolne. I tak krąży po rodzinie i różnych miejscach pracy. Ja na ten tydzień wzięłam urlop więc poszliśmy sobie do zoo i trochę się złaziłam. Aż mnie brzuch ciągnął na dole.
Od paru dni mam bardzo wrażliwe sutki, nawet bolące co mnie niepokoi. Oczywiście jest też wydzielina i już wcale nie jest przezroczysta ale jak się lekko naciśnie to zupełnie mlecznego koloru. Trochę się boję, że to zwiastun wcześniejszego porodu ale w piątek na badaniu wszystko było ok, szyjka nadal długa i zamknięta, wszystko ok. Czy któraś z Was ma może takie przygody z sutkami?
Trzymam mocno kciuki za dziewczyny w szpitalach! Na pewno będzie dobrze!Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
Mnie coraz bardziej boli podbrzusze. Brzuch się napina tylko podczas chodzenia i stania. Jak się położę po chwili mięknie. Jakoś znowu mam wrażenie, że coś się dzieje z szyjka a wizyta za półtorej tygodnia.. Lekko chyba mnie ciągną nerki albo kręgosłup. I co jakiś czas kulsza i to jest straszne. Pochyliłam się po podpora w biedrze i prawie mi łzy poleciały, a nogę przeszył ból. Ehh jeszcze 3 miesiące 😉 ponarzekałam sobie.
-
Co do sutkow to też do tej pory miałam tylko taka żółta wydzieline przy naciśnięciu a dziś rano normalnie samo mi pocieklo coś jak woda, aż zostały mi mokre plamy na bluzce! Zdziwiło mnie to, że aż tak. Ale nie pomyślałam że to może zwiastowac coś niepokojącego. Najwyżej niedługo zacznę nosić wkładki laktacyjne.
-
Frida91 wrote:Moja mała ciągle kopie mnie raczej w dole brzucha. Mam jakiegoś stresa że jest głową w górę i że sie nie obróci na czas. Wiem, że ma jeszcze trochę czasu ale jakoś tak martwię się tym...
Frida mojej się nie zdarza kopać gdzie indziej 😅 zawsze na dole. Mam też nisko macicę i w sumie nie przejmowałam się tym bo żaden lekarz nie mówił do tej pory że to powód do niepokoju. Czasami (rzadko, raz na kilka dni) poczuje coś wyżej tak w okolicach pępka, ale generalnie kopniaczki i kuksańca raczej tylko i wyłącznie w okolicach wzgórka łonowego. Mam wizute 8.05, zapytam o to. Choć na połówkowym lekarka (inna niż moja prowadząca) na moja uwagę że mała jest nisko powiedziała że to wynika z mojej budowy i taka uroda.Frida91 lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki