Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak mówiłyście o twardniejących brzuchach. Ja od popołudniu mam kamień. Jak leżę to najbardziej. Dziwna sytuacja. Właśnie się przebudziłam i też czuje twardnienie. Dobrze że jutro mam wizytę, chyba dzisiaj przesadziłam z lataniem. Chyba że to od ruchów małego, bo faktycznie sporo się rusza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 00:27
Agagusia lubi tę wiadomość
-
Ola brałaś coś na te twardnienia? Nospa, magnez? Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę
Ja dziś kosiłam trawnik choć wczoraj obiecałam sobie leżeć...i znów mam wyrzuty sumienia. Zastanawiam się czy nie iść na dodatkową wizytę sprawdzić czy wszystko ok. Naczytałam się o odklejonych łożyskach i trochę strach mnie obleciał
Temat szczepionek dla dzieci trochę mnie przeraża... kiedyś, jak nie mogłam zajść w ciążę, to pocieszałam się myślą, że mam z głowy chociaż takie problemy 😂
Co do prania - Ja jeszcze nie mam za bardzo co prać, ale planuję w 60st, w płynie do prania, z podwójnym płukaniem. A pro po proszku- ma być jakaś promocja na lovele w Tesco chyba w przyszłym tygodniu.
-
Hej dziewczyny, ostatno się nie udzielałam, ale miałam straszny problem z kręgosłupem, z chodzeniem nawet....
Teraz jest trochę lepiej.
OlaWi - połóż się i spróbuj zrelaksować... Mam nadzieję, że spinanie się zaraz ustąpi.
Co do prania - za pierwszym razem prałam w 60 stopniach, ale każde następne już w 40 i nie prasowałam po za pierwszym razemNie spinajcie się tak
Moje dziecko do roku nei chorowało, także krzywdy jej nei zrobiłam
Co do szczepień, ja szczepiłam 5w1 - miałam refundowane z racji wcześniactwa i wszystki płatne oprócz meningokoków i ospy - zrobimy przed żłobkiem. Młodego chcę szczepić tak samo. Misi@ - ja też jestem pielęgniarką i wolałam skojarzone, choćby dlatego, że w nich krztusiec jest bezkomórkowy a w tych na nz komórkowy i u dzieci z problemami neurologicznymi, niską masą urodzeniową może powodować powikłania neurologiczne. A zaraz po urodzeniu niestety nie wiemy czy nasze dzieci są zdrowe... Po za tym przekonuje mnie mniejsza ilość konserwantów.
Moja Mała nie płakała na szczepieniach, chyba raz się zdarzyło - pamiętajcie, że dzieci wyczuwają Wasze emocje i z tego powodu mogą płakać. Szczepienia są dla dobra dziecka, wiadomo że bolą, ale tylko odrobinę i przez krótką chwilę - czasem dziecko tylko się skrzywi, czasem zapłacze 5 sekund, ważne żebyście Wy były spokojne
Zrobiłam dzis zdjęcie brzucha i jestem przerażona jaki jest wielki w porównaniu do waszych !
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a2f0bbef0aa0.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 09:11
Bobby29, Chimera, Smerfelinka, Ania95, E_linka2, DrzewkoPomarańczowe, Anhydra, baileys, Agagusia, Vampire lubią tę wiadomość
-
Ja wczoraj miałam ciezki dzień. Brzuch bolał i twardnial. Stwierdziłam, że nie ma co ryzykować i wzięłam luteine. Dziś już wszystko ok. Tylko teraz te luteine muszę brać, a tak się przed nią bronilam.
Ja wolę proszki, odkąd kiedyś przeczytałam, że w plynach sa jakieś konserwanty, które lubią podrazniac.
Co do szczepień, to ja też strasznie je przeżywam. Dzisiaj właśnie idziemy na ostatnia dawkę 5 w 1, która już od 2 miesięcy odwlekamy. -
E_linka2 wrote:Mnie to spanie na boku zastanawia. Nadal najwygodniej mi na plecach - choć z poduszką, potem na prawym boku, a najmniej na lewym. Muszę spytać mojej lekarki, czy też zaleca ten lewy bok - mam nadzieję, że nie, bo mi się to nie uśmiecha.
Moja lekarka mówiła że najlepiej zmieniać boki ale z przewagą na lewym, a w ostatnim trymestrze kiedy macica już jest duża unikać spania na plecach. Jak masz dyskomfort przy spaniu na boku poszukaj może innych rozwiązań. Ja z racji braku poduszki podwijan sobie pod plecy kołdrę, robię coś a'la wałek. Skutkuje to tym że w nocy i tak przekręcam się na plecy ale jestem trochę jednak pod kątem do materaca a nie na płasko. Wydaje mi się że zawsze to jakiś plus, może też tak spróbuj jeżeli to właśnie na plecach ci najwygodniej.
Edit. Podwijam drugi koniec kołdry bo większość nocy jestem sama nie to co wszystkie wywięc mój sposób się sprawdzi jak macie z partnerami osobne kołdry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 10:13
E_linka2 lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Ja prania tez jeszcze nie robilam ale mam juz przygotowane ubranka I kupiony plyn do prania Bobini z rossmana, myslalam o 40 stopniach bo nasze rzexzy tak pierzemy ale tez jednak wrzuce na 60. W ogole od kiedy sie pojawia brudy maluszka to wszystkie rzeczy mam zamiar prac w tym Bobini w 40st a nie jakos rozdzielac
-
kayama wrote:Dziewczyny w jakim czasie dochodziła do.was paczka z Aliexpress? Bo minęło już 3 tygodni i nie ma. Czy ona przychodzi na zwykłą pocztę, powinien przyjść listonosz lub awizo?
Nie wiem czy to pocieszenie ale moje paczki nawet i ponad dwa miesiące potrafiły iść... Zamawiałam np ozdoby świąteczne na początku listopada a niektóre paczuszki przyszły dopiero w połowie stycznia 🙄😅
Co do sposobu to zależy jaki rodzaj wysyłki wybierasz. Jak standardowy to przychodzi normalnie poczta, to są przesyłki nierejestrowane więc zazwyczaj lądują w skrzynce jeśli małe, takich większych do tej pory nie zamawiałam poza laktatorem, ale akurat jak przyszedł to szczęśliwie byłam w domu. Na logikę wydaje mi się że listonosz powinien zostawić awizo tak czy inaczej, nawet jak przesyłka nierejestrowana ale nie wiem jak to jest.♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
nick nieaktualnyMary Magdalena wrote:A zamawiala któraś z was na joom.com?
My się chyba zdecydujemy na standardową drogę szczepienia (NFZ) plus szczepienia na meninkokoki myślę.
Kupiłam ostatnio balsam babydream mamas i jednak wolę ten z perfecty. Babydream jest gęstrzy, dłużej się trzeba namasowaći nie lubie jak mi na dłoniach pozostaje taka bariera czego po perfecie nie mam.
Emi ja właśnie zastanawiałam się czy będzie ze mnie zła matka jak będe prac ubranka w 40CPierwszy raz może zaszaleje w 60 i z prasowaniem. Potem 60 to moze jak będą ubranka "kakaowe"
emi2016 lubi tę wiadomość
-
Nacha - moja Mała od urodzenia boi się dźwięku jakie wydaje nasze żelazko - nigdy się nei sparzyła, a jednak nawet przez sen słyszała i budziła się z histercznym płaczem, a nie jest to płaczliwe dziecko. Wymusiło to na nas prasowanie tylko niezbędnych rzeczy, podczas gdy drugie idzie z nią na spacer
Także spokojnie i na luzie podejdźcie do tegoPo za tym, że rzeczy ze szpitala trzeba przeprać w 90 stopniach to na prawdę te 40 stopni na codzień wystarcza
Macierzyństwo nauczyło mnie luzu do takich rzeczy
Nacha, Anhydra lubią tę wiadomość
-
Bobby29 wrote:Nie wiem czy to pocieszenie ale moje paczki nawet i ponad dwa miesiące potrafiły iść... Zamawiałam np ozdoby świąteczne na początku listopada a niektóre paczuszki przyszły dopiero w połowie stycznia 🙄😅
Co do sposobu to zależy jaki rodzaj wysyłki wybierasz. Jak standardowy to przychodzi normalnie poczta, to są przesyłki nierejestrowane więc zazwyczaj lądują w skrzynce jeśli małe, takich większych do tej pory nie zamawiałam poza laktatorem, ale akurat jak przyszedł to szczęśliwie byłam w domu. Na logikę wydaje mi się że listonosz powinien zostawić awizo tak czy inaczej, nawet jak przesyłka nierejestrowana ale nie wiem jak to jest.
Aha, zamawialam zwykłą laktator , czytałam ze ktoś dostał po 2 tyg dlatego się zastanawiamChciałam jeszcze zamówić nawilżacz jak już dojdzie laktator ale jak to tak długo to chyba muszę już.
-
Nacha, ja tak generalnie nie lubię prasować i swoich rzeczy jak nie muszę to żelazkiem nie ruszam 😂 pierwsze pranie zrobiłam według zaleceń i wszystko wyprasowalam, ale jak będzie z kolejnymi 🙈 zawsze powtarzałam, że prasowanie tylko do pierwszego prania :p
Kayama, mi przyszło wszystko w 2 tygodnie, ale na Ali nie ma reguły, zazwyczaj czekam miesiąc. Wejdź w aplikacje i sprawdź na jakim etapie jest Twoja paczkaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 10:19
Nacha lubi tę wiadomość
-
Emi,ja się nie spinam i prałam pierwszemu w 60 stopniach i nie prasowałam poza pierwszym razem.Tetre prałam w 90 ale u mnie dziecko w pieluchach wielorazowych było.Teraz będę robić tak samo.Jeśli ktoś chce może prać w 40 stopniach a nawet w zimnej wodzie.Nic mi do tego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 10:31
emi2016 lubi tę wiadomość
-
Tez mam dziś wizytę i mega stres jak tam moja szyjka.. mocno mi ten brzuch twardnieje, podbrzusze czasami pobolewa.. ah, oby tylko moc leżeć w domu i było bez zmian w stosunku do tego , co opuszczałam szpital..
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
nick nieaktualnyJakby ktoras sie zastanawiala, to stanowczo odradzam te mobilna wersje szumisia - https://whisbear.com/sklep/pomocnicy-whisbear/szumiacy-lisek-z-kolekcji-przyjaciele-whisbear/.
Wczoraj kupilismy, bo w Smyku byla promocja -20% na Whisbear, i przy wkladaniu baterii caly material rozdarl sie przy rzepie, beznadziejna jakosc. Szumi fajnie, ale ta dziura z tylu mnie mierzi, wiec oddam na reklamacje.
Zamowie Majce w zamian cos z Szumisia, chyba sie zdecydujemy na misię Suzy, bo tez jest dosc mala, a ma wiecej rodzajow szumuBobby29 lubi tę wiadomość
-
Ja jestem po USG. Wszystko w porzadku- Mały klops waży już 1446 gram ❤
.
Po obrzęku ani śladu.
Domi_tur, Smerfelinka, Panna_Justyna, kayama, Frida91, Bobby29, baileys, Pierniczkowa, E_linka2, emi2016, Sylvka, Reniiata, Agagusia, Ania95, Myszk@, Niebieska Gwiazda, Applejoy, OlaWi, Chimera, Larissa90, DrzewkoPomarańczowe, plinka89, Limerikowo, Vampire, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK