Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
co do sn i kp. ja kiedyś zawsze mówiłam, że będę chciała cc. ale w ciąży poczułam wielką chęć przeżycia sn, i cieszę się, że się udało. na pewno miałabym niedosyt jakby się nie udało. uważam, że cc jest w sytuacjach zagrożenia i we wskazania, na życzenie nie rozumiem. i nie chodzi mi o ocenianie tych kobiet, ale jak widziałam ile męczą się kobiety po cc a jak funkcjonują po sn, to po prostu nie rozumiem cięcia się na własne życzenie. niestety nie da się aby pojawiło się dziecko bez bólu... będzie bolało i sn i cc. takie życie
ja po sn biegałam po korytarzu po 2 h.
co do kp, miałam myślenie, jak się uda to będzie fajnie, ale dzidziuś padł mi na mózg haha i bardzo bardzo zależało mi na kp, i chyba tylko to sprawiło, że walczyłam jak lwica, z brakiem mleka, z pogryzionymi brodawkami, z bakterią w mleku, karmieniu w łzach i ostatecznie antybiotykiem. po 8 tyg poczułam co to znaczy karmić bez bólu. mam nadzieje, że mała teraz mnie tak nie załatwi jak Anielka. na samą myśl przejścia na mm miałam wyrzuty i nie chciałam się z tym pogodzic ;/ uwielbiałam karmić i nie wyobrażam sobie teraz nie kp, dla mnie to też wygoda, bez butelek, w każdej chwili gotowe mleko. minusem uwiązanie przez pierwsze miesiące, jak dziecko nie wypije z butli odciągniętegoWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 20:25
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Smerfelinka cudo! Moja corcia tez ma drewniany gryzak, ktory moge polecic. U nas wygrywa nawet gryzakiem z zyrafa Sophie
Dla drugiej corki tez taki zamowie jak w koncu zdecydujemy sie na imie, chociaz jesli zeby beda jej szly jak i siostrze to mam jeszcze duuuzo czasu...
https://allegro.pl/oferta/zawieszka-do-smoczka-drewno-i-gryzak-zestaw-wzory-7743933231?snapshot=MjAxOS0wNS0wN1QxNjoyNzo0Ny4yNzhaO2J1eWVyOzQ2MjY2NTc3MDViYzM1N2ZkMmJkOWY3YWU3NGY1YzYyOGJjNzU1YjdmOGEyOWVkZWI5MGEzMjY1ZjNlM2VhY2I%3DSmerfelinka lubi tę wiadomość
-
A jeśli chodzi o lalki MeeToo, nie żebym propagowała kupowanie podróbek bo nie jestem ich zwolennikiem, ale ostatnio znajomej przyszły te laleczki z Ali, sama zamówiłam dla bratanicy męża, ma pół roczku i ząbkuje to nie będzie żal zaraz wyrzucić za taką cenę :
https://s.click.aliexpress.com/e/bfhdEQ4sBobby29 lubi tę wiadomość
-
Ja wizytyuje dopiero jutro, ale Dzieki za zainteresowanie:) dzis bylam na badaniach i jestem zla - po pierwsze od rana kiepsko sie czułam, mialam mdłości i zero energii. Mam niskie cukry i ja musze rano gdzies wyjsc bez śniadania to jest koszmar. W przychodni byly tylko 2 osoby, wiec zapytałam kto ostatni. Facet mowi ze on, popatrzył wymownie na moj brzuch i dodał z sarkazmem - chyvba ze Pani sie gdzies spieszy??? Az sie zagotowałam, bo ewidentnie zasugerował ze on to zabiegany jest, a ja to z tym brzuchem to na pewno nic do roboty nie nam, wiec moge poczekac. Juz mu mialam odpysknac ze tak , na sniadanie mi sie spieszy zeby mu pod nogi zaraz sie nie zrzygac! Ale oczywiscie odwagi mi brakło. A potem jeszcze sie okazalo ze wyniku badania moczu nie ma w systemie: brak materiału lub problem z identyfikacja. Nie wiem o ci chodzi, mocz postawiłam na stoliku na tacce i zapłaciłam, bylam pewna ze go jakos odkleiły. W Alabie. Mial ktos tak?
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
A od popoludnia cos mnie boli/piecze pod biustem. To nie brzuch raczej, bardziejj jakby jakis mięsień albo ucisniety nerw. Jakies rady?
Co do porodu i ciśnienia to mysle ze nigdy ludziom nie dogodzisz. Pierwszy SN +cc na pełnym rozwarciu po 2 godzinach parcia. Nie narzekalabym gdyby nie totalna medykalizacja i zero informacji mi wg pracowników dziala należało. Bada mnie 3 lekarz w ciagu pol godziny i na moje pytanie: co sie dzieje pada odpowiedz: nic. Taaa, jasne. A mnie brak informacji stresuje baaardzo, bo sobie najgorsze od razu wyobrazam. Potem uśpienie mnie na cc, bo sie nie chciało czekac az znieczulenie dobrze zadziała, mimo ze z dzieckiem nadal bylo Ok. Potem zabranie małego na calutką noc, na dokładkę dokarmianie mm i kąpiel mimo mojego zapisu w planie porodu ze sobie nie zycze.
Drugi porod - cc niejako na zyczenie. Po prostu chcialam urodzic godnie, w przyjaznym szpitalu i priorytetem bylo dla mnie zeby dziecko bylo ze mna caly czas i zeby personel respektował moje zdanie. Byly oczywiscie głosy ze na łatwiznę ide. Ake tego mi wtedy bylo trzeba po traumie z pierwszego pobytu.
Teraz w planach SN po 2cc i tez sie większości nie podoba - ze po co mi to, ze powinnam wybrac bezpieczniejsza drogę - dac sie cuachnac w 38tc i tyle. Nie dogodzisz.
A wg mnie dobry porod to taki jakiego dana kobieta na danym etapie życie potrzebuje. I nie traktowanie wszystko taśmowo i z gory - jedna chce po cc zeby jej zabrac dziecko i sie nim zajac bo sił nie ma, a druga od razu karmić i nie spuszczać malycha z oczu, po co to utrudniać? A kiepskie porody SN z moich doświadczeń sa zazwyczaj bo sie wszystkim baaardzo spieszy i chca miec szybko rodząca z glowy, wiec oxy plus najlepiej ja podłączyć do ktg na caly czas ‚ jakby co’ i kazać lezec jedynie. A niestety przy porodzie biernych w pozycji leżącej wszystko trwa dluzej niz gdyby polozna miala sie zaangażować i aktywnie z kobieta przez ten porod przejsc. Tylko co z tego ze teraz to wiem, a 7 lat temu wydawalo mi sie ze co powie polozna to święte i nie dyskutowałam tylko sie słuchałam.Limerikowo, Bobby29, Marcelina85, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Niezapominajka5 wrote:U mnie to samo
U mojego giganta 87,9 czyli mieści się w 90 centylu 😊
Mary byłam na tym spotkaniu w mince. Z założonych tematów odbyło się tylko spotkanie z położną. Omówiła od nowych rzeczy w szpitalu, wyglądu sali, po przebieg porodu, kiedy można dostać znieczulenie, po trochu jakie pozycje przy sn, rolę partnera, co się dzieje po porodzie itd. etapy poszczególne. Jestem mega zadowolona.
Z ciekawostek:
- nie myją w szpitalu dzieci (któraś pisała o tych bakteriach, położna delikatnie zasugerowała że przy masowych kąpielach różnie bywa)
- z pozycji do sn, jedna dziewczyna pytała o wertykalną i położna powiedziała, że to jest trudna pozycja, dla osób które mają mocne nogi. Przyjęcie tylko takiej pozycji, może powodować, że główka za szybko wejdzie w kanał i będzie dzidziusiów ciężko się chyba obrócić czy zgiąć. Poleca zmieniać pozycję.
- jeśli chodzi o pozycję leżącą to oczywiście wiadomo na lewym boku najlepiej, ale jest jedno ale, podczas skurczy najlepiej jest leżeć na tym boku gdzie dziecko ma plecki, to ułatwia odpowiednie ułożenie dziecku. Czyli jak czujemy nóżki po lewej stronie to ułożyć się na prawym boku. Dzidziusiów będzie łatwiej.
Jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę 😊Limerikowo, Bobby29, DrzewkoPomarańczowe, Mary Magdalena lubią tę wiadomość
-
Nasz syn bezimienny nadal, wahamy sie glownie miedzy Krzysiiem, a Jerzykiem. U Krzysztofa troche brakuje mi neutralnej formy poza Krzyskiem dla starszaka, a przy Jerzym nie bardzo lezy mi Jurek. Doradzicie cos? Chetnie wysłucham opini, a byc moze jeszcze jakis inspiracji... meczy mnie to juz ze nadal konkretnego imienia moj dziec nie ma:(
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
nick nieaktualnyAgagusia wrote:Nasz syn bezimienny nadal, wahamy sie glownie miedzy Krzysiiem, a Jerzykiem. U Krzysztofa troche brakuje mi neutralnej formy poza Krzyskiem dla starszaka, a przy Jerzym nie bardzo lezy mi Jurek. Doradzicie cos? Chetnie wysłucham opini, a byc moze jeszcze jakis inspiracji... meczy mnie to juz ze nadal konkretnego imienia moj dziec nie ma:(
Można mówić także Krzysiu, Krzysiek, Krzysiu. Bardzo podoba mi się to imię, ale nie chce dawać imienia po tacie bo mąż trochę zazdrosny, że nie po jego ojcu ;p -
nick nieaktualny
-
Mój czterolatek to Jerzy.Jurek mi nie leży.Jak szedł do przedszkola to powiedziałam przedszkolankom by mówiły do niego Jerzy lub Jerzyk.Przyjęło się.To jest małe przedszkole i innego Jerzyka niema więc dzieci wołają tak jak pani.Teściowa mnie kiedyś wku...i powiedziała Jurasek(u niej w rodzinie dužo Jerzych)to ją zgasiłam,że Jurasek to kutasek i by nie obrażała mego dziecka.Minęło ze dwa lata i tak nie mówi.Teraz młody chce być dorosły więc na wesoło mówię do niego Jerzol😃.
-
My mamy imię wybrane od dawien dawna. Może dopiszemy imiona do naszej listy głównej? 😁
Może slyszałyście o tym, że podobno okłady z zaparzonej zmielonej świeżo kawy pomagają uniknąć nacięcia krocza.3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Na stronie rodzić po ludzku piszą że warto robić ten masaż już nawet od połowy ciąży. Ja kupiłam sobie olejek migdałowy i zamierzam niedługo zacząć. Zobaczymy czy coś to pomoże
Niektóre używają tego balonika ale to już za duży hardkor jak dla mnie chyba...
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Zielonooka te też śliczne
Zdecydowanie za dużo takich pięknych rzeczy jest
DrzewkoPomarańczowe teoretycznie takie ryzyko może wystąpić, jeśli uszkodzi się powierzchnię gryzaka. Czytałam o tym sporo i stwierdziłam, że jak tylko powierzchnia nie będzie idealnie gładka, to koniec zabawy i tyle
Agagusia mój tato ma na drugie Krzysztof i mnie również bardzo podoba się to imię. Jednak nie chcemy wyróżniać jednej strony rodziny, więc nawet go nie rozważaliśmyAle Krzyś, Krzysio, Krzysiek, a nawet Krzychu brzmi dla mnie super
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 23:15
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualny