Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Joan, fajnie że się odezwałaś!
Dziewczyny, które podczytują- dajcie znać co u Was! Pierwsza strona taka pełna a niewiele się odzywa 😁
Do nas dotarł wózek i fotelik z bazą oglądaliśmy i byliśmy zdecydowani na Bebetto Tito, ale z racji nieskladanej spacerówki zamówiłam w ciemno model Luca i jest super
Sprzedawca chciał nam sprzedać adaptery za 79zl, których nie kupiłam, a okazuje się, że w fabryce ktoś się pomylił i w kartonie poza wózkiem było 5 kompletów adapterów 😂 może ktoś potrzebuje?
joan85, DrzewkoPomarańczowe, Frida91, Pierniczkowa lubią tę wiadomość
-
Poszliśmy dziś na lody naturalne. Facet mi nakłada i mówi „ nałożę więcej bo pani za dwoje” 😁.
Zjadłam i mogę umierać 😀
Smerfelinka, Domi_tur, Applejoy, werni, Nacha, emi2016, joan85, Chimera, Frida91, Misi@, kayama, plinka89, OlaWi, Pierniczkowa lubią tę wiadomość
[/url] -
Hej dziewczyny dziś byłam na warsztatach gdzień była mowa o chodzeniu w chustach i przekrecaniu i podnoszeniu dziecka. Poszłam tam z koleżanką gdzie jest też w tym samym tygodniu ciąży co ja. Okazało się ze tylko my byłyśmy i jakaś tam znajoma prowadzącej. Te warsztaty poleciła mi znajoma która pracuje z tą dziewczyna co prowadziła warsztaty. Były na Ochocie w Wawie. Potem we dwie poszlysmy do parku.
Co do wyprawki super ze piszecie bo ja to zielona jestem. I zapisuje co potrzebne a co nie.
Co do podpasek na fb czytałam ze jedne polecają Belle a inne żeby kupić duże podpaski. To już indywidualna sprawa.
A jak z ruchami u Was? Dziś to mały bardzo aktywny
Z rzeczy co mam już kupionych to łóżeczko z Ikea i ubranka.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
kurcze ja pierwsze kp wspominam źle ;/ wdała sie bakteria aż... miałam nadzieje, że teraz pójdzie gładkowiki2 wrote:Szczerze mówiąc nie wiem, czy każda tak ma. Ale ja miałam 2 razy i teraz też na to nastawiam się... smaruje oliwka, nawilżam, kupiłam też maltan i bepanten. Chyba zacznę smarować pod koniec ciąży... nie wiem czy to coś da... może...
-
Misi@ wrote:Joan to ciekawe co piszesz o małym. Ja też zastanawiam się kim zostanie mój syn. On uwielbia konstruować i ciągle mówi, że będzie tworzył i kostruowal roboty i maszyny. No w końcu tata inżynier;)
Dziś powiedział, że pojedzie do Japonii i będzie pomagał Japończyków projektować roboty
Os września zapisujemy to na zajęcia z lego i projektowania ( robotyke) zobaczymy czy nadal będzie zapał. On ma co prawda niecałe 4 lata ale uwielbia układać z klocków dinozaury, roboty i maszyny.
Teraz ma klocki magnetyczne i to jest super zabawa
My kupiliśmy małemu Photona do nauki programowania, gdy miał 3 lata ale zainteresował się tym dopiero przed 5 urodzinami. Traktował go jak najlepszego przyjaciela, spał z nim, opowiadał mu historie, czytał książeczki. No widać było, że brakuje mu bratniej duszy. Teraz się trochę rozkręcił w szkole, to ma więcej kolegów, z którymi uwielbia się bawić i zaprasza ich do domu. Ostatnio mąż go trochę zainteresował Minecraftem, też mu się podobało. Z tego, co znajome tutejsze mówią ich 9-10 latki nawet mają zajęcia pozalekcyjne z urbanistyki, projektowania właśnie na Minecrafcie. Mąż nie ma żadnego konkretnego zawodu (po maturze) ale z komputerami dobrze sobie radzi .
A co do imienia, to moje też bezimienne, choć jak starszy usłyszał propozycję Leona, to tak mu się spodobało, że wszystkim nauczycielkom w szkole powiedział, że tak właśnie chce, żeby brat miał na imię. Innego imienia nawet nie bierze pod uwagę. Mąż czuje się przegłosowany.
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ale naskrobalyscie postów przez te 2 dni. My od wczoraj mamy weekend we Wrocławiu. Pogoda nam się super udała, więc wczoraj było zoo, a dzisiaj rynek i Ostrów Tumski. Sporo jeździliśmy tramwajem i jestem bardzo miło zaskoczona, bo ludzie tak ustępują miejsca, ani razu nie musiałam stać ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 13:12
Applejoy, Domi_tur lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas Antoni wybrał bratu imię Leonardjoan85 wrote:My kupiliśmy małemu Photona do nauki programowania, gdy miał 3 lata ale zainteresował się tym dopiero przed 5 urodzinami. Traktował go jak najlepszego przyjaciela, spał z nim, opowiadał mu historie, czytał książeczki. No widać było, że brakuje mu bratniej duszy. Teraz się trochę rozkręcił w szkole, to ma więcej kolegów, z którymi uwielbia się bawić i zaprasza ich do domu. Ostatnio mąż go trochę zainteresował Minecraftem, też mu się podobało. Z tego, co znajome tutejsze mówią ich 9-10 latki nawet mają zajęcia pozalekcyjne z urbanistyki, projektowania właśnie na Minecrafcie. Mąż nie ma żadnego konkretnego zawodu (po maturze) ale z komputerami dobrze sobie radzi .
A co do imienia, to moje też bezimienne, choć jak starszy usłyszał propozycję Leona, to tak mu się spodobało, że wszystkim nauczycielkom w szkole powiedział, że tak właśnie chce, żeby brat miał na imię. Innego imienia nawet nie bierze pod uwagę. Mąż czuje się przegłosowany. i też nie ma opcji zmiany
joan85 lubi tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Joan, fajnie że się odezwałaś!
Dziewczyny, które podczytują- dajcie znać co u Was! Pierwsza strona taka pełna a niewiele się odzywa 😁
Do nas dotarł wózek i fotelik z bazą oglądaliśmy i byliśmy zdecydowani na Bebetto Tito, ale z racji nieskladanej spacerówki zamówiłam w ciemno model Luca i jest super
Sprzedawca chciał nam sprzedać adaptery za 79zl, których nie kupiłam, a okazuje się, że w fabryce ktoś się pomylił i w kartonie poza wózkiem było 5 kompletów adapterów 😂 może ktoś potrzebuje?
Domi, ja będę chyba potrzebować
trzymaj jeden komplet dla mnie 
-
Ale Ci się trafiło.
Z takich pomyłek to mój mąż kiedyś przez pomyłkę dostał 5 biletów miesięcznych na autobus.
Nasze tutti bambini riviera już czeka na malucha. Za pierwszym razem miałam jakiś przekładany model Mamas&Papas. Ten oddałam koleżance, która jeszcze go będzie użytkować przy młodszym smyku przy bezśnieżnej aurze. Jego głowny plus to była lekkość przy wnoszeniu i znoszeniu, jednak mój mąż akurat na niego strasznie psioczył, że za niski. Obecny ma ogromne koła i jest idealny dla wysokich osób.
Domi_tur lubi tę wiadomość
-
Mi dziś przyszła zamówiona wczoraj (!) gondola i jestem super zadowolona. Po złożeniu na „płasko” ma 15 cm wiec jest to spora oszczędność miejsca w bagażniku 😁
Mój małż ma dziś wychodne. Ciekawe, o której wróci 🙄.
Przed nami intensywny weekend. Przyjezdza moja kuzynka z mezem, dziećmi i psem 😁.
Bardzo jej zależało żeby jutro iść z dziećmi na jakiś event (kill me 🙏🏻) wiec coś pewnie ogarniemy. W niedziele mamy w planach zoo.
A z przygotowan to mam zrobione zakupy i porządek na gorze. Jutro maz musi dół ogarnąć w imię idei, ze na kaca najlepsza jest praca 😁
joan85, Domi_tur lubią tę wiadomość
[/url] -
Jak tak Was czytam, to dochodzę do wniosku, że są plusy dotyczącego mojego stanu- większość rzeczy przed i poporodowych mam już na miejscu😂. Z moich obserwacji wynika, że te szmaciane torby (sportowe) są poręczniejsze- bo łatwiej je do szafek szpitalnych wcisnąć (jeśli takowe są na stanie). U nas w szpitalu nie wolno niczego chować pod łóżkiem (np walizek) bo w razie nagłej interwencji, chorą wywozi się na łóżku i nie ma czasu aby wywlekac przedmiotów spod niego- pielęgniarki tego pilnują.
Nie wiem, jaki rodzaj porodu planujecie, ale dodam tylko od siebie,że warto też zadbać o małą podręczna torbę z rzeczami dla meża- przy porodzie rodzinnym sn, który czasami trwa kilka h warto aby i on miał przy sobie jakąś wodę, kanapkę, klapki czy nawet koszulkę na przebranie (oj pocą się Ci Faceci z nerwów niesamowicie!) 😂.
Te akcesoria, ktore wymieniacie- w większości się powtarzają. Mam podobny zestaw. Warto też spakować sobie pomadkę ochronną, bo nie wiem co takiego jest w tym szpitalnym powietrzu ale tutaj strasznie usta pierzchną. ...a przy porodzie to podobno jeszcze bardziej.
Nacha, Smerfelinka, DrzewkoPomarańczowe, Frida91, Bobby29 lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Ania95 wrote:Domi, ja będę chyba potrzebować trzymaj jeden komplet dla mnie
Nie ma sprawy, będą czekać na Ciebie
Anhydra a jak sobie poradziliscie z zakupem wózka itd? Zamówiłas w ciemno czy wysłałaś męża i dałaś mu wolna rękę? 😁
My dzisiaj idziemy na wesele, nie spałam pół nocy więc planuję o 22 w dresiku siedzieć już w domu
DrzewkoPomarańczowe, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
Domi, dobrej zabawy!
A ja się nabawilam chyba kolejnej dziwnej choroby ciążowej, juz mam dość
(Może to głupie ale dopadł mnie syndrom niespokojnych nóg. Co za masakra jakaś, druga noc już nie śpię do 5... Przespalam może z godzinkę, potem dopiero o 5 to mija i zasypiam. Okropne uczucie, coś mnie zmusza do ciągłego ruszania nogami i jeszcze rękami. Jest takie mrowienie jakby w mięśniach, nie da się tego powstrzymać, staram się nie ruszać ale to bardzo trudne. A kiedyś myślałam że ta choroba to jakiś wymysł... Czy któraś z Was to ma lub miała?? Wyczytałam ze trzeba iść do neurologa.
Postanowiłam poza tym zrobić sobie poziomy różnych witamin żeby zobaczyć co się dzieje bo mam chyba różne niedobory a może gdzieś nadmiary. W tym syndromie to też może być przyczyną. Koszty będą ale trudnoWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2019, 09:26
-
U nas jest wymóg, że ojciec ma mieć obuwie zamienne i czyste ubranie, które zaklada już w szpitalu przed wejściem na porodówkę. Zapowiedziałam mężowi, że ma być spakowany przed czasem, bo jak się coś zacznie dziać, to ja nie chcę słyszeć, że on się musi spakowac-zostaje przed drzwiami 😛😛
Mamy jedną płócienną torbę, w sumie nawet nie była używana, bo teraz wszędzie z walizką na kółkach na wyjazdy jeździliśmy.
Kayama też mi się czasem zdarza, ale nie mam tego na szczęście codziennie. Kombinuje wtedy pół nocy, układam sobie pod stopami/łydkami wieże z poduszek, może to moja sugestia, ale wydaje mi się, że jest wtedy lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2019, 09:29
-
Domi_tur wrote:Nie ma sprawy, będą czekać na Ciebie
Anhydra a jak sobie poradziliscie z zakupem wózka itd? Zamówiłas w ciemno czy wysłałaś męża i dałaś mu wolna rękę? 😁
My dzisiaj idziemy na wesele, nie spałam pół nocy więc planuję o 22 w dresiku siedzieć już w domu
Z tymi wózka i to im więcej czytałam, tym większy miałam metlik w głowie. A dodam tylko, że specjalego limitu cenowego nie miałam bo Dziadek się uparł na kupno fury dla pierwszego wnuka. Ostatecznie doszłam do wniosku- nie ma wózka idealnego. Te najdroższe mają albo małaą gondolę, albo są jak dla mnie w wygladzie zbyt sportowe....o doczepianych obciachowych w mojej ocenie skrzydlach juz nie wspomnę...totalnie nie mój gust. Ostatecznie najcenniejszych informacji dowiedziałam się tutaj na oddziale od koleżanek i wytypowalam kilka modeli (paradoksalnie wcale nie najdroższych)- we wtorek mój eMek jedzie z siostra (matka trójki dzieci😉) przetestować na żywo i kupić.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Moim zdaniem zbędny bajerOlaWi wrote:Kminie co by tu na śniadanie zjeść..
A tak serio myślicie że fotelik cybexa cloud z jest zbędnym bajerem to rozkładanie? Mnie się wydaje, że nie będę z tego korzystać i myślę nas atonem m? Ma któraś? w samochodzie nie mozna rozkladac a na spacery lepiej gondola...dziecku jest wygodniej bojest na 1000% plasko. Chyba ze ktos bardzo duzo podróżuje
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
