X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    A tak w ogóle to coś pokreciłyśmy chyba z tą znajomą jeśli chodzi o wielkość zarodka, na innych zdjęciach usg automatycznie wymierza go na 2,2 :p alr będę w styczniu u lekarza to sprawdzę ile bobo naprawdę ma :)


    Mówiłam, że 1,5 cm to jakoś za mało na ten etap :). Co innego 2,2 cm ;) Ja miałam 2,3 cm a jestem 1 dzień do przodu, wiec wszystko zgadzało się idealnie :)

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • smeg Autorytet
    Postów: 605 810

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego dobrego ;* nie denerwujcie się za bardzo przy stole :D

    My jesteśmy u moich rodziców, w ich domu jest dość zimno, a ja przyzwyczajona do 22 stopni w bloku trochę się rozłożyłam. Przyjechałam z katarem, a dziś w nocy jeszcze kaszel mnie złapał, boję się że będę budzić młodą :/ na ustach tez coś mi wyskoczyło, mam nadzieję że to zwykły pryszcz (jest pod wargą), a nie opryszczka, bo nigdy jej nie miałam. Ale resztę twarzy też mi wysypało, mimo że zazwyczaj nie mam problemów z cerą. Może to jakiś testosteron we mnie rośnie :P

    thgfflw1r5jwwi42.png
    uch5trd871vy6cfm.png
    gg64o7est9yc5xll.png
    Gdańsk, 31 l., kp :)
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Mówiłam, że 1,5 cm to jakoś za mało na ten etap :). Co innego 2,2 cm ;) Ja miałam 2,3 cm a jestem 1 dzień do przodu, wiec wszystko zgadzało się idealnie :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9d8a7aca2a6f.jpg

    Z mojej tabelki wynika że 1,5cm byłoby perfect. Ale oglądam te 20 zdjęć i na wszystkich jest wymiar pecherzyka i wymiar fasolki.... I nijak nie wychodzi 1,5cm coś chyba z wrażenia małej machającej rączki mierzylysmy niecałego człowieka :p

    Anhydra, naprawdę nie będziecie dzisiaj nikomu mówić? :)

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9d8a7aca2a6f.jpg

    Z mojej tabelki wynika że 1,5cm byłoby perfect. Ale oglądam te 20 zdjęć i na wszystkich jest wymiar pecherzyka i wymiar fasolki.... I nijak nie wychodzi 1,5cm coś chyba z wrażenia małej machającej rączki mierzylysmy niecałego człowieka :p

    Anhydra, naprawdę nie będziecie dzisiaj nikomu mówić? :)


    Co tabelka to inny wynik ;)

    Jeszcze nie podjęłam decyzji co do informowania bliskich o ciąży, ale naprawdę mi się nie spieszy. Pierwotny plan przewidywał odczekanie do prenatalnych. .. Pewnie osoby bardziej spostrzegawcze się domyślą patrząc na moją posturę ;)

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🔌

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 15:23

  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Co tabelka to inny wynik ;)

    Jeszcze nie podjęłam decyzji co do informowania bliskich o ciąży, ale naprawdę mi się nie spieszy. Pierwotny plan przewidywał odczekanie do prenatalnych. .. Pewnie osoby bardziej spostrzegawcze się domyślą patrząc na moją posturę ;)
    My też czekamy do prenatalnych. Z mojej strony wiedzą 2kolezanki, z którymi ćwiczę... od razu domyślimy się, że coś jest na rzeczy, bo unikalam cięższych ćwiczeń ;-) no i nie mogłam dłużej ukrywać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2018, 15:31

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Larissa90 Ekspertka
    Postów: 167 403

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, życzę wam zdrowych, wesołych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia:*

    lprkjw4z1fyq8p6j.png
    Wrzesień 2018 - aniołek 7tc [*]
    17u96iyeqf2595zc.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane najcudowniejszego czasu <3

    My rodzicom nie męża też nie powiedzieliśmy. Ale to wynika też z tego, że jego matka to jak radio Wolna Europa. Wszyscy wiedzieliby, zanim byśmy się rozłączyli :P poza tym nie lubię mojej teściowej, bo to tylko ploty roznosi, jak to u drugiego syna jego dziewczyna zła, on taki zajebisty... aż przykre to jest. Ciekawa jestem, co o mnie rozpowiada :D

    My na Święta sami, bo moi rodzice pochorowali się i nie chcą zarazić mnie na wszelki wypadek! Oni wiedzą o ciąży, bo oni też byli wsparciem po stracie poprzedniej. Ja jeszcze nie wiem, kiedy powiem oficjalnie, ale też ukrywać długo nie będziemy. Na blogu muszę przemeblowanie zrobić, bo po Karkonoszach hasać nie będę raczej i z psami włóczyć. Zobaczymy, coś fajnego i kreatywnego muszę wymyślić ;)

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś na usg… dlaczego? Bo niepokoiły mnie te bóle w krzyżu i podbrzuszu i kłucie szyjki. Przestały, ale już byłam umówiona. Poza tym... nie widziałam ani nie czułam tej ciąży emocjonalnie. To trudno wyjaśnić tak logicznie. Do pewnego momentu ją czułam. Potem nic.
    Niepokoiły mnie nocne poty, dreszcze i biegunki (nigdy w ciążach biegunki nie miałam).
    Mdłości minęły 2 tygodnie temu, około.

    Byłam u tego samego doktora, który 3 tygodnie temu powiedział, że jest 6t2d i serduszko 135.
    Dziś długo milczał i długo robił usg. Zapytał który tydzień. Mówię, że z om 9t4d, ale z usg 2-3 dni mniej.

    "zarodek odpowiada 7 tygodniom..."

    a serduszko?

    no w tym problem... nie bije.


    Mam zabieg umówiony 27go. Ja naprawdę wiedziałam...


    Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie. To koniec mojej drogi, więcej prób nie będzie. Los jasno dał mi do zrozumienia, że nie będzie więcej dzieci. Tym razem posłucham.

    Usiasia lubi tę wiadomość

  • OlaWi Autorytet
    Postów: 695 551

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung strasznie mi przykro. Nic nie jest w stanie wyrazić Twojej straty. Nie poddawaj się.. O marzenia trzeba walczyć. Czasami przez łzy..

    f2w3rjjgiz6fnyna.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung tak mi cholernie przykro...

    Nie poddawaj się, proszę... trzymam mocno mocno kciuki❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2018, 03:48

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • anagallis Koleżanka
    Postów: 32 23

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    Byłam dziś na usg… dlaczego? Bo niepokoiły mnie te bóle w krzyżu i podbrzuszu i kłucie szyjki. Przestały, ale już byłam umówiona. Poza tym... nie widziałam ani nie czułam tej ciąży emocjonalnie. To trudno wyjaśnić tak logicznie. Do pewnego momentu ją czułam. Potem nic.
    Niepokoiły mnie nocne poty, dreszcze i biegunki (nigdy w ciążach biegunki nie miałam).
    Mdłości minęły 2 tygodnie temu, około.

    Byłam u tego samego doktora, który 3 tygodnie temu powiedział, że jest 6t2d i serduszko 135.
    Dziś długo milczał i długo robił usg. Zapytał który tydzień. Mówię, że z om 9t4d, ale z usg 2-3 dni mniej.

    "zarodek odpowiada 7 tygodniom..."

    a serduszko?

    no w tym problem... nie bije.


    Mam zabieg umówiony 27go. Ja naprawdę wiedziałam...


    Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie. To koniec mojej drogi, więcej prób nie będzie. Los jasno dał mi do zrozumienia, że nie będzie więcej dzieci. Tym razem posłucham.

    Sung bardzo mi przykro, przytulam mocno❤️ wierzę, ze jeszcze dużo dobrego przed Wami, czego z całego serca zycze

    PCOS, io, hashimoto
    17 cykl starań - szczęśliwy (Gonal F) :)
    2nn33e3ks70huhws.png

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung, tak bardzo mi przykro :( nie wiem co mogę napisać w takiej sytuacji... Trzymaj się kochana, na pewno się jeszcze Wam ułoży <3

  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    Byłam dziś na usg… dlaczego? Bo niepokoiły mnie te bóle w krzyżu i podbrzuszu i kłucie szyjki. Przestały, ale już byłam umówiona. Poza tym... nie widziałam ani nie czułam tej ciąży emocjonalnie. To trudno wyjaśnić tak logicznie. Do pewnego momentu ją czułam. Potem nic.
    Niepokoiły mnie nocne poty, dreszcze i biegunki (nigdy w ciążach biegunki nie miałam).
    Mdłości minęły 2 tygodnie temu, około.

    Byłam u tego samego doktora, który 3 tygodnie temu powiedział, że jest 6t2d i serduszko 135.
    Dziś długo milczał i długo robił usg. Zapytał który tydzień. Mówię, że z om 9t4d, ale z usg 2-3 dni mniej.

    "zarodek odpowiada 7 tygodniom..."

    a serduszko?

    no w tym problem... nie bije.


    Mam zabieg umówiony 27go. Ja naprawdę wiedziałam...


    Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie. To koniec mojej drogi, więcej prób nie będzie. Los jasno dał mi do zrozumienia, że nie będzie więcej dzieci. Tym razem posłucham.


    Co?! Nie.. Nie tak miało być.... :(
    Jest mi tak potwornie przykro... Nie muszę przekonywać, że Twoja ciąża, jej objawy były mi emocjonalnie bliskie... To miał być radosny i spokojny dzień... :(

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung, dużo zdrówka dla Ciebie, myślami jestem z Tobą... ❤️

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Reniiata Ekspertka
    Postów: 210 522

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung :(
    Strasznie i cholernie mi przykro :(
    Wiem niestety co teraz czujesz.
    Straszne to jest :(

    Ciąża - poród, połóg - grupa fb
    Witek ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g i 56cm ❤️ vbac
    Mama czterech ❤️
    Mama aniołka 9.2018r
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 24 grudnia 2018, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszne Sung...:(:(:(

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja też odczuwam bóle w jakby okolicy szyjki (pochwy). Plus tępe bóle podbrzusza. Sama nie wiem... Mdłości mniej intensywne nie wiem czy powinnam się martwić :( piersi też mniej bolą.
    Nie mam doświadczenia bo to moja pierwsza ciąża na takim etapie. Na ostatniej wizycie serduszko było i wszystko ok.

    Ania:) lubi tę wiadomość

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    Byłam dziś na usg… dlaczego? Bo niepokoiły mnie te bóle w krzyżu i podbrzuszu i kłucie szyjki. Przestały, ale już byłam umówiona. Poza tym... nie widziałam ani nie czułam tej ciąży emocjonalnie. To trudno wyjaśnić tak logicznie. Do pewnego momentu ją czułam. Potem nic.
    Niepokoiły mnie nocne poty, dreszcze i biegunki (nigdy w ciążach biegunki nie miałam).
    Mdłości minęły 2 tygodnie temu, około.

    Byłam u tego samego doktora, który 3 tygodnie temu powiedział, że jest 6t2d i serduszko 135.
    Dziś długo milczał i długo robił usg. Zapytał który tydzień. Mówię, że z om 9t4d, ale z usg 2-3 dni mniej.

    "zarodek odpowiada 7 tygodniom..."

    a serduszko?

    no w tym problem... nie bije.


    Mam zabieg umówiony 27go. Ja naprawdę wiedziałam...


    Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie. To koniec mojej drogi, więcej prób nie będzie. Los jasno dał mi do zrozumienia, że nie będzie więcej dzieci. Tym razem posłucham.

    Bardzo mi przykro... :(
    Sama v teraz strasznie się wystraszyłam. Czy u mnie aby na pewno wszystko ok.
    Trzymaj się!

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ma co sie nakrecac objawami lub ich brakiem
    w przyrodzie tak juz jest nie kazde ziarenko zakielkuje i wzejdzie
    w sierpniu duza grupa Was bedzie sie cieszyc bobasem.inni beda probowac dalej..

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
‹‹ 77 78 79 80 81 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ