Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz w domu po badaniach myslałam ze nie dojadę słabo mi było trochę.
Mi podobnie jak u Drzewka mąż pokazał tabelkę kiedyś ale nie pamiętam ile to wynosiło. -
Ja w pierwszej połowie ciąży miałam tak praktycznie ciągle... Potem się trochę uspokoiło,jeszxze w zeszłym tygodniu przesypialam normalnie noce plus drzemka w dzień a teraz od weekendu coś się popsuło i znowu mam problemy z tą bezsennoscia.Bobby29 wrote:Frida miałam dokładnie tak samo, trwało to ok 2 tygodnie, a od kilku dni śpię jak dziecko, co prawda zasypiam później niż zwykle ale śpię ciurkiem kilka godzin, a po sikaniu nocnym (albo raczej "nadrannym") śpię dalej do 8-9. Wydaje mi się że te zaburzenia snu to normalne na tym etapie, bo wszędzie czytam że "może się pojawiać".
Zamiast się teraz wyspać na zapas to nie
-
Ja śpię podobnie jak Bobby, całkiem nieźle. Ok 1 zasypiam, budzę się z raz na siku ok 5 i potem śpię grzecznie do 8 lub 9.
Wróciłam z przychodni, pustki totalne były
także weszłam od razu. Potem mnie pokusiło wejść do Lidla po długa sukienkę, a pod sklepem kupiłam kg bobu i czereśnie
Czereśni pół kg ( mój nie je) ale coś dużo ich, podejrzewam że miły Pan zwazyl więcej a zapłaciłam oczywiście za pół kg
zagadywał coś że oo niedługo rodzimy. Wróciłam do domu ledwo żywa z okropna zadyszka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 10:58

-
kayama wrote:Ja śpię podobnie jak Bobby, całkiem nieźle. Ok 1 zasypiam, budzę się z raz na siku ok 5 i potem śpię grzecznie do 8 lub 9.
Wróciłam z przychodni, pustki totalne były
także weszłam od razu. Potem mnie pokusiło wejść do Lidla po długa sukienkę, a pod sklepem kupiłam kg bobu i czereśnie
Czereśni pół kg ( mój nie je) ale coś dużo ich, podejrzewam że miły Pan zwazyl więcej a zapłaciłam oczywiście za pół kg
zagadywał coś że oo niedługo rodzimy. Wróciłam do domu ledwo żywa z okropna zadyszka...
Mi kiedyś facet w lodziarni nałożył ekstra duża porcje bo „Pani to za dwoje” 😁
emi2016, kayama lubią tę wiadomość
[/url] -
Nooo Drzewko poszalejesz 😁😁😁 ja już mojemu zapowiedziałam, że za moją część albo robię serię zabiegów ujędrniających na uda, brzuch i pośladki albo zaczynam karierę z trenerem personalnym😂Sama z siebie popłakałam się ze śmiechu bo zapewne po porodzie będzie to ostatnia rzecz o jakiej pomyślę 😁 ale póki co za marzenia się nie płaci 😂
To mi na brzuch udało się tylko wytargować stówkę niższy mandat dla męża 🙄 bardziej bym się ucieszyła z podwójnej porcji lodów 😂
DrzewkoPomarańczowe, werni, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Nooo Drzewko poszalejesz 😁😁😁 ja już mojemu zapowiedziałam, że za moją część albo robię serię zabiegów ujędrniających na uda, brzuch i pośladki albo zaczynam karierę z trenerem personalnym😂Sama z siebie popłakałam się ze śmiechu bo zapewne po porodzie będzie to ostatnia rzecz o jakiej pomyślę 😁 ale póki co za marzenia się nie płaci 😂
To mi na brzuch udało się tylko wytargować stówkę niższy mandat dla męża 🙄 bardziej bym się ucieszyła z podwójnej porcji lodów 😂
Domi, ja to się domagam również tej mężowskiej części ubezpieczenia. No chyba, ze się ze mną zamieni i wypchnie ze swojej nieistniejącej waginy nasze dziecko 😁.
Frida91, Domi_tur, werni lubią tę wiadomość
[/url] -
U mnie w robocie jest 1500, a u męża 1800. Ja już wczoraj zakupiłam za tę kasę lidlomixa 😂😂😂
Więc raczej efekt nie będzie odchudzająco-liftingujący
Już zaczęłam wczoraj na blacie w kuchni przestawiać rzeczy i robić miejsce. Teraz mąż się że mnie śmieje, że się szykuje na dwóch nowych członków rodziny 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 11:52
DrzewkoPomarańczowe, Agagusia, wiki2 lubią tę wiadomość
-
ja dawałam jedną piers, jesli np za 45 min znowu chciała to dawała tę samą pierś. zmieniałam pierś po około 2 h. karmiłam na żądanie, zwłaszcza w upały. nie patrzyłam ile minęło od karmieniaDomi_tur wrote:A mi położna mówiła, żeby zawsze dawać dwie piersi. Można dać jedną dłużej, drugą krócej ale ważne jest podane dwóch tak jak ściąganie pokarmu laktatorem z dwóch piersi... Tak jak i odstępy krótsze niż 3 godziny, generalnie podczutując wątki gdzie dzieciaczki są na świecie sprawdza się jej teoria, że dzieci długo śpiące mają problemy z ssaniem bo budzą się tak głodne, że nie mogą się skoncentrować :p
Ale to jak ze wszystkim, co położna to inne metody..
Applejoy - jak poleżę to jest lepiej, ale jeden gwałtowny ruch i znowu podbrzusze daje o sobie znać. Nie jest źle,jakieś straszaki złośliwe pewnie
-
dwie piersi dawałam tylko przed nocnym snem, zeby zatankowała do pełna
takie zalecania miałam od doradczyni. ponoc na początku leci lżejsze mleko z wiekszą ilością wody, więc lepiej dawać jedną pierś żeby wyssało dziecko tłustsze mleczko. ale w upały można dawać i drugą jak podejrzewamy, że chodzi i picie
menka2 lubi tę wiadomość
-
Cieszę się dziewczyny,że u Was wszystko ok.
Trzymam kciuki za dalsze wizyty.
U mnie niespecjalnie. Zaliczyłam pobyt w szpitalu z uwagi na twardnienie brzucha.
Aktualnie szyjka krótka i ma podobno 1cm (badanie palpacyjne).
Myślicie,że jest szansa aby donosic ciążę z tak krótką szyjka?
Troszkę się przestraszyłam
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.

Naturalsik ❤️

Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:Cieszę się dziewczyny,że u Was wszystko ok.
Trzymam kciuki za dalsze wizyty.
U mnie niespecjalnie. Zaliczyłam pobyt w szpitalu z uwagi na twardnienie brzucha.
Aktualnie szyjka krótka i ma podobno 1cm (badanie palpacyjne).
Myślicie,że jest szansa aby donosic ciążę z tak krótką szyjka?
Troszkę się przestraszyłam
Dasz radę, ja w 33t z hakiem miałam rozwarcie na 1 cm i całkowicie zgładzoną szyjkę i część pochwową... Urodziłam w 35t5d po indukcji... Gdyby nei indukcja spokojnie dotrwałabym do 37
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Emi super ubranka. To ostatnie widziałam w sklepie

Niezapominajka dasz rade
Spojrzałam się na tą tabele i wychodzi 1800zł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 12:39
Niezapominajka5, emi2016 lubią tę wiadomość
-
https://alaantkoweblw.pl/Niebieska Gwiazda wrote:Iga pisałaś kiedyś,że Anielę karmiłaś później metodà BLW możesz polecić książki,stronki w necie?
mam tez jedną książe aa blw.
ale powiem szczerze, że po krótkim czasie sama wymyslalam dania i dawała co było w lodówce
Anielka sama wybrała blw, nie chciała jeść papek, przecierów, wolala kawałki
więc dawałam intuicyjnie, doczytawałam jak nie byłam pewna jak coś podać
Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
-
Blw to w skrócie ogormny bałagan, ale opłaca się
u mnie w rodzinie dzieciaki szły BlW i jedzą wszystko
nie mamy niejadków w rodzinie. oczywiście zdarza się, że nie chce jeść czegoś albo w danej chwili to nie je i tyle. z głodu nie umrze na pewno
Marcelina85, menka2 lubią tę wiadomość















