X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Ja też po wizycie. Na ktg jakieś małe niewyczuwalne skurcze. Lekarz zdziwiony, że tryskam energią w porównaniu do zeszłego tygodnia😂 szyjka króciutka, główka na granicy wchodu do kanału. Za tydzień na pewno się jeszcze z doktorkiem zobaczę :)

    nie wiem jak na ciebie ale na mnie pogoda zdziałała cuda i odzyskałam energie - właśnie umyłam okno :D

    Domi_tur lubi tę wiadomość


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje wizyt ;) Ciekawe jak będzie u mnie. Mam wizytę o 17:30, ale wydaje mi sie , że jest też lepiej. Tylko mój synek rano nie chce wejść do przedszkola. Tzn z jednej strony chce A z drugiej nie chce się że mną rozstać. Bo zastanawiał się co chce zrobić. Ech chyba już przezywa, że będzie bratem ;(

  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1978 2607

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska rozumiem rozczarowanie, ale najważniejsze, żebyście Ty i dzieciątko byli bezpieczni i zdrowi. Jeśli tak będzie dla Was lepiej, to trzeba zaufać lekarzowi. Później i tak nie będzie to miało znaczenia.

    Domi podobno taki przypływ energii jest przed porodem :D

    Ja proszę o kciuki za wieczorną wizytę! Odebrałam właśnie komplet wyników do porodu i teraz padam na ryjek ;) Gbs na szczęście ujemny, tylko ten mocz mnie martwi. Że też musiało się coś na koniec przyplątać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 13:26

    Domi_tur, Frida91, kayama, Bobby29, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska u mnie też CC na zimno. Przy skurczach ryzyko że pęknie macica.
    Co do ciśnienia to muszę leżeć. Jak siedzę to momentalnie 150/100 przy leżeniu 117/74. Także tego. Dobrze że na końcówce a nie w 2 trymestrze. Tydzień leżenia to dam radę. Trzymam kciuki za popołudniowe wizyty.

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też pogoda działa cuda,
    zupełnie czuję sie inaczej niż 2/3 dni temu 😀....i chce się żyć ;)

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczkowa wrote:
    Niebieska u mnie też CC na zimno. Przy skurczach ryzyko że pęknie macica.
    Co do ciśnienia to muszę leżeć. Jak siedzę to momentalnie 150/100 przy leżeniu 117/74. Także tego. Dobrze że na końcówce a nie w 2 trymestrze. Tydzień leżenia to dam radę. Trzymam kciuki za popołudniowe wizyty.

    U mnie to samo, choć różnica mniejsza... Na siedząco ok 130/85 a na leżąco 105/70. Ale mój lekarz uważa że te 130/85 to już za duzo

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wy jakoś dezynfekujecie zabawki? Ja mam duzo materiałowych i nie mam na nich pomysłu... w środku jakieś brzęczki itp... przecież nie wrzucę tego do pralki ani ręcznie nie umyję ;-)

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • MDW Autorytet
    Postów: 1506 2728

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję wizyt. Niebieska, wiem, że jesteś zawiedziona i wkurzona ale nie darowałabyś sobi gdyby coś się dziecku stało przy porodzie :/ Dzisiaj rozmawiałam z koleząnką, rodziła w lutym. Ciąża donoszona, wzorowa, wywołana po terminie. Finalnie CC bo dziecko niedotlenione z atakiem drgawek. Dwa tygodnie hospitalizowane, stresu masa i jeszcze ponoć widać zmiany w mózgu. Także lepiej planowane CC niż takie perypetie.

    Dobrze, że się reaktywowałam bo dałyście mi do myślenia.
    Początkowo planowałam taki zestaw, a teraz się zastanawiam czy nie za mało tych ciuszków no i...nie mam żadnego kaftanika. Myślałam, że kocyk i rożek zrobią robotę.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2019, 20:38

    Niebieska Gwiazda, Domi_tur, Smerfelinka, Nacha, emi2016, Sylvka, werni lubią tę wiadomość

    2019 IUI, CC 40 tc
    2022 IVF, CC 36+1 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    154vl00.jpg[/QUOTE]

    Piękne ciuszki.
    Ja kaftanik miałam tylko w szpitalu. Bo to tak buraki. W domu nie wybrałam ani razu. A miałam ich z 15 szt od teściowej;)

    MDW, Domi_tur lubią tę wiadomość

  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mdw piękne spodenki 😍😍 gdzie je kupiłaś? :)

    MDW lubi tę wiadomość

    1bab7e35e8.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pamiętam, że któraś z Was też planuje nazwać synka Leonard. Będziecie zwracać się do niego Leon? Bo ja dziś mojego męża sprowadziła na ziemie, że Leon to jednak inne imię i wolałabym, żeby tak nie mówił. Nie podoba mi się też Leos, ale ja nie lubię jak ktoś mówi do Antoniego Antoś.. jakoś tak no nie wiem nie pasuje mi to. Ja zwracam się do niego albo Antek albo Antoni choć najczęściej mówię do niego kotek....;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 13:55

  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 4 lipca 2019, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    Niebieska rozumiem rozczarowanie, ale najważniejsze, żebyście Ty i dzieciątko byli bezpieczni i zdrowi. Jeśli tak będzie dla Was lepiej, to trzeba zaufać lekarzowi. Później i tak nie będzie to miało znaczenia.

    Domi podobno taki przypływ energii jest przed porodem :D

    Ja proszę o kciuki za wieczorną wizytę! Odebrałam właśnie komplet wyników do porodu i teraz padam na ryjek ;) Gbs na szczęście ujemny, tylko ten mocz mnie martwi. Że też musiało się coś na koniec przyplątać.

    Z tym bez znaczenia to się nie zgodzę, każda kolejna cc to dla organizmu duze obciążenia i już bardziej trzeba uważać np z ilością planowanych ciąż itp, ja też jestem po cc, zeby nie bylo, teraz nie mam ost decyzji ale zdaje sobię sprawę że może być ponownie cc z wielu wzgledow. Oczywiscie czasami i maturalny moze sie skomplikowac i czesto cc jest niezbedne, ratuje zycie i chwala Bogu ze obecnie jest mozliwe, ale nie jest tak ze nie ma albo w przyszlosci nie bedzie mialo znaczenia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 13:57

    Agagusia lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • MDW Autorytet
    Postów: 1506 2728

    Wysłany: 4 lipca 2019, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Applejoy wrote:
    Mdw piękne spodenki 😍😍 gdzie je kupiłaś? :)
    To był taki secik z H&M :) W zestawie była czapeczka, spodenki i takie białe body:

    Tylko, że kupowałam chyba w marcu i nie wiem czy jeszcze są.
    A pozostałe ciuszki to, wstyd się przyznać, kupiłam jeszcze w grudniu :p
    Chyba 3 dni po pozytywnym teście ciążowym! To taka polska marka COODO.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2019, 20:39

    Domi_tur, emi2016, Agagusia, Applejoy lubią tę wiadomość

    2019 IUI, CC 40 tc
    2022 IVF, CC 36+1 tc
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 4 lipca 2019, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się czuję jakbym nie była w ciąży :) naprawdę, nic mi nie przeszkadza, nie dolega, śmigam jak sarenka, wszystko ogarniam, brzuch mi nie ciąży. Zgaga zniknęła, wszystkie bóle też, nie wiem o co chodzi ale jest fajnie 😂😜 jutro wielkie mycie okien, pranie firan bo już wszystko w domu ogarnąłam i zaczynam się nudzić 😁

    Agagusia, Applejoy lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • MDW Autorytet
    Postów: 1506 2728

    Wysłany: 4 lipca 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam podobnie, dzisiaj już umyłam kaloryfery, poprasowałam, czyszczę kanapę a o 16.30 idę na trening. Ale przyznaję ta temperatura mi służy :) Nawet te stawy odpuściły! Wczoraj wieczorem normalnie zmieściłam stopy w klapki!

    2019 IUI, CC 40 tc
    2022 IVF, CC 36+1 tc
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 4 lipca 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę tego przypływu sił. Ja niby lepiej się czuję dzięki tej pogodzie, ale jak wyszłam się przespacerować, to jakoś mi ten brzuch ciążył. W ogóle miałam wrażenie jakby dziecko mi sznupało rączkami po szyjce 🤔🤔

    Wczoraj miałam ful energii, nawet chałkę upiekłam, najadłam się jej przed spaniem, a potem pół nocy mnie zgaga męczyła. Dzisiaj taki flak ze mnie.

    MDW lubi tę wiadomość

  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1978 2607

    Wysłany: 4 lipca 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisieninka_89 wrote:
    Z tym bez znaczenia to się nie zgodzę, każda kolejna cc to dla organizmu duze obciążenia i już bardziej trzeba uważać np z ilością planowanych ciąż itp, ja też jestem po cc, zeby nie bylo, teraz nie mam ost decyzji ale zdaje sobię sprawę że może być ponownie cc z wielu wzgledow. Oczywiscie czasami i maturalny moze sie skomplikowac i czesto cc jest niezbedne, ratuje zycie i chwala Bogu ze obecnie jest mozliwe, ale nie jest tak ze nie ma albo w przyszlosci nie bedzie mialo znaczenia

    Jasne, że tak i ja rozumiem konsekwencje medyczne. Chodziło mi raczej o takie ludzkie rozczarowanie tym, że nie udało się spróbować naturalnie, bo to też jest normalne. I pisząc, że to nie będzie już miało znaczenia, miałam na myśli te emocje ;)

    wisieninka_89 lubi tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja kaftanik mam 1 jakiś używany i zapakowałam go do szpitala. Niedrapki tez kupiłam tylko 1. Mam kilka pajacyków z wywijanymi rękawkami ale zobaczymy czy przyda się ta opcja.

    MDW lubi tę wiadomość

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 4 lipca 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    Dziewczyny pamiętam, że któraś z Was też planuje nazwać synka Leonard. Będziecie zwracać się do niego Leon? Bo ja dziś mojego męża sprowadziła na ziemie, że Leon to jednak inne imię i wolałabym, żeby tak nie mówił. Nie podoba mi się też Leos, ale ja nie lubię jak ktoś mówi do Antoniego Antoś.. jakoś tak no nie wiem nie pasuje mi to. Ja zwracam się do niego albo Antek albo Antoni choć najczęściej mówię do niego kotek....;)

    Ja miałam kiedyś kolegę Leonarda i mówiliśmy do niego Nardek.

    Misi@ lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 4 lipca 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja zazdroszczę wam dobrego samopoczucia, co ja bym oddała ze jeden taki dzień... Już nie pamiętam dnia bez bólu i tych napiętych mięśni i twardego brzucha :(((

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
‹‹ 933 934 935 936 937 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ