Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Malinka7 wrote:Smerfelinka, ale piękna pyza
Ale wam zazdroszczę tych pięknych fotek buziek maluszków. Mój się nie chciał pokazać. Ale może jeszcze w następnym tygodniu wybiorę się na USG to się uda wtedy?
Widzę, że większość z nas ma tutaj podobne myślenie podpisuję się pod tym obiema rękami. Chociaż wiem, że niektórym z nas pewnie dała w kość ta ciąża i chyba nie zatesknią tak szybko 
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Nacha, a próbowałaś włożyć sobie między nogi poduszkę? Mi to bardzo pomaga. Są też takie poduszki-węże do spania dla cieżarnych POOFI ale koszt chyba 250 zł i odpuściłam. Stwierdziłam, że jeszcze miesiąc się przemęczę. Bardziej od ceny przeraża mnie gdzie miałabym to potem trzymać. Mamy średniej wielkości mieszkanie ale nie chcę go zagracić. Dlatego np wanienkę też kupiliśmy taką składaną STOKKE FLEXI BATH! Kitkacy oczywiście myśli, że to dla niego.Nacha wrote:W nocy ciezko sie śpi. Ciagle bolą mnie biodra jak za długo na jednym leżę wiec mam wrażenie ze co chwile sie przekręcam.
Ja dzisiaj wzięłam się za, ostatnie na liście, odkurzanie kanapy
Ogarniam chatę bo mam w niedzielę to baby shower i już powoli mam mieszane uczucia. Może trzeba było to zrobić wcześniej a nie pod koniec 8-mego miesiąca. Mam nadzieję, że ze wszystkim się wyrobię. A żeby atrakcji było mało to jeszcze przyjeżdża siostra Męża z chłopakiem do nas na kilka dni...no cyrk!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2019, 20:39
baileys, Bobby29 lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Smerfelinka myślę, że to na pewno nie wszystko i coś "wyjdzie w praniu" tak naprawdę myślę, że jak bobaski będą na świecie to jeszcze się okaże czego nam brakuje
Smerfelinka, Misi@ lubią tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Nasz Leon będzie chyba bokserem bo cały czas trzyma gardę. Przez całą ciążę pokazał się RAZ! W maju, a i tak ręka przy buzi. Nie wiem do kogo jest podobny-nawet boję się o tym myśleć czasami - byle nie do teścia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2019, 20:39
Smerfelinka, Domi_tur, Pierniczkowa, Frida91, Sylvka, Chimera, Misi@, baileys, Agagusia, Bobby29, emi2016, Ania95, Applejoy, kayama, Malinka7, DrzewkoPomarańczowe, Vampire, Limerikowo, Marcelina85, OlaWi, werni lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Przyszły moje paczki z allegro, zmieniłam pościel, krzątam się po domu żeby zająć głowę ale nic nie odpuszcza. Brzuch napięty cały czas, w międzyczasie jakieś skurcze.
Jeśli to straszaki to - Aaaa dziękuję, wystraszyłam się, możecie odpuścić. Jak wcześniej łapały mnie bóle okresowe i skurcze to były to całkowicie inne, odpuszczały z wyraźną ulgą. I do tego wszystkiego Młody mega się wierci 🤔
No ktoś mi pozazdrościł zastrzyku energii😂 nie wiem tylko co zrobić jak dalej będzie tak samo. Może wtedy zadzwonię do przychodni i zapytam czy na jakieś ktg podjechać mogę?
Smerfelinka ale cudo😍
Smerfelinka, Agagusia lubią tę wiadomość
-
A u mnie nadal bóle brzucha i juz 3 raz jestem w wc. Jak tak.dalej pójdzie będę pierwsza
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Domi_tur wrote:Przyszły moje paczki z allegro, zmieniłam pościel, krzątam się po domu żeby zająć głowę ale nic nie odpuszcza. Brzuch napięty cały czas, w międzyczasie jakieś skurcze.
Jeśli to straszaki to - Aaaa dziękuję, wystraszyłam się, możecie odpuścić. Jak wcześniej łapały mnie bóle okresowe i skurcze to były to całkowicie inne, odpuszczały z wyraźną ulgą. I do tego wszystkiego Młody mega się wierci 🤔
No ktoś mi pozazdrościł zastrzyku energii😂 nie wiem tylko co zrobić jak dalej będzie tak samo. Może wtedy zadzwonię do przychodni i zapytam czy na jakieś ktg podjechać mogę?
Smerfelinka ale cudo😍
Domi najlepiej weź nospe i gorący prysznic powinno przejść, jeśli się nasili to bierz torbę i do szpitala taka instrukcja ze SzR
Agagusia lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Domi_tur wrote:Smerfelinka ale cudo😍
Dziękuję! Doczekałam się w końcu pamiątkowej fotki
A Ty widzę, że dalej aktywnie dzień spędzasz. Ja się wystraszyłam i leżę... Może rzeczywiście dobrze byłoby gdybyś zrobiła ktg. Wiedziałabyś przynajmniej, na czym stoisz.
Natty trzymać kciuki, żeby przeszło, czy żebyś otworzyła nasz maraton? A tak serio, to może jeszcze kilka dni dacie radę? Żeby chociaż ciąża była donoszona?
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualny
-
Domi może licz co ile te skurcze się pojawiają. Nawet jeśli się zaczęło to też nie ma co za szybko lecieć do szpitala. Zawsze to lepiej się męczyć we własnym domu
No chyba że poczujesz się spokojniejsza, bo to też każdy ma inaczej.
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Hmm ja czytałam że teraz już lepiej nie brać nospy bo można wtedy nie rozpoznać czy to czasem poród się nie rozpoczyna. Mnie dziś o 5 rano obudził mocny skurcz. A z jelitami też mam problem już od jakiegoś czasu i tłumaczę sobie to dietą cukrzycową bo to tyle błonnika a ja zawsze unikałam błonnika bo już od kilku lat walczę z drazliwymi jelitami.
Mnie to tak mówią że ekspresowo pójdzie trzeci poród że zaczynam się martwić czy zdążę się przed nim oczyścić. W poprzednich miałam biegunki tuż przed porodem i było ok ale to zawsze trochę trwało a teraz nie wiem jak to będzie. -
Sylvka wrote:Domi najlepiej weź nospe i gorący prysznic powinno przejść, jeśli się nasili to bierz torbę i do szpitala taka instrukcja ze SzR
Już to zrobiłam ze dwie godziny temu 😂
Smerfelinko, jak siedzę to mam wrażenie, że większy dyskomfort czuję...
Ja to jestem ostatnia do jeżdżenia do szpitala. Wierzę, że to straszaki. Nigdzie się dzisiaj nie wybieram. Ewentualnie do mięsnego :p
-
nick nieaktualnyJak ja wam zazdroszczę kociakow! Też chce!
Do mnie dzwoniła siostra żebym nie brała teraz prysznica jak jestem sama, a rozmawiała z polozna w szpitalu i jej powiedziała, że jak się za bardzo rozluźnie to urodze jeszcze w domu ;p
Ale i tak wzięłam bo wyglądałam strasznie.
Był szybki 5 minutowy A czuje się lepiej już tak nie boli. Może dawka luteine zadziałała i magnezu. Nie wiem a może widmo że wszyscy chcą bym jechała do szpitala postawili mnie na nogi;p
Trochę boli ale jest znacznie lepiej.
Domi połóż się dziś i odpoczywaj.
Mąż strzelił Focha, że mam się nie przejmować bo on umie się Antkiem zajac...cyrk na kolkachWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 14:07
MDW lubi tę wiadomość
-
Limerikowo wrote:moja kol ( ciaza z ivf) tez miala podejrzenie o wieloglowie, miala wielowodzie, dziecko 3200 i roslo b duze
jako niemowlak na piersi
robili badania w Szczecinie na tarczyce, neurolog etc i wyszlo ok
teraz mimo ze jest 4mce starsza od mej 5l to jest mniejsza wzrostem i b drobna budowa ciala
pomiary w 35tc i dalej nie sa dokladne
ja mialam szacowana corke na 3900-4100 w szpitalu na usg a miala 3240
Wielogłowie? Chodziło Ci o wodogłowie?
A jakie tu ma znaczenie , że ciąża z in vitro?
Moja koleżanka (dziecko poczęte w sposób naturalny 😉) też w ciąży miała podejrzenie wodogłowia, jeździła do Poznania do profesorów, wylała morze łez. Chłopczyk urodził się zdrowy . Także Smutna nie trać nadziei!
Applejoy, wiki2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle macie super te foty bobasów! MDW - Leon cudo, jakie usteczka! rezerwuję na kawalera dla mojej Mai!
Też się zastanawiałam nad wanienką Stokke i odrzuciłam ją w zasadzie tylko dlatego, że nie miała stojaka. Ale widziałam ostatnio w sklepie dziecięcym, że da się już dokupić stojak. I teraz myślę, żeby sprzedać naszą (mamy Beaba) i kupić jednak tę.
Ja dziś wizytuję o 17stej i mam stracha na ile gin wymierzy małą. To absurd, żeby się bać zbyt dużego dziecka, ale w tym szpitalu ostatnio zasiali we mnie takie ziarno niepokoju, że się naprawdę boję. Jak podejdzie pod 3 kg, to się chyba załamię... Ważyłam się rano, wciąż równo 10 kg na plusie w stosunku do wagi sprzed ciąży, więc nie wiem czemu to dziecię tak rośnie.
Ja będę na pewno tęsknić za czasem ciąży - nigdy dotąd nie miałam tyle wolnego, tyle luzu, czasu dla siebie i braku stresu. Ciąża mi uświadomiła, że jakkolwiek kocham swoją pracę, to mogłabym przez pewien czas pobyć kurą domową i nawet bym się w tym spełniała. Jak się bobas pojawi, to wszystko się zmieni i na pewno dojdzie wielka presja pt. "co dalej". Na razie jeszcze nie chcę o tym myśleć
Bobby29, Agagusia, Smerfelinka, MDW, trzydziecha lubią tę wiadomość
-
Vampire wrote:Mam problem z imieniem Małej... Od początku ciąży podobały mi się 3 imiona, ale Apolonia najbardziej. Mąż i rodzina nawet zaakceptowali, choć to nie imię, które od razu im się spodobało. A teraz ja mam spore wątpliwości. Po 8 miesiącach nagle go nie czuję. 😁 Co wy na to? Jak Wam się kojarzy to imię? Nie jest zbyt rzadkie?
Przykro mi, ale mi się nie podoba.
Vampire lubi tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Przyszły moje paczki z allegro, zmieniłam pościel, krzątam się po domu żeby zająć głowę ale nic nie odpuszcza. Brzuch napięty cały czas, w międzyczasie jakieś skurcze.
Jeśli to straszaki to - Aaaa dziękuję, wystraszyłam się, możecie odpuścić. Jak wcześniej łapały mnie bóle okresowe i skurcze to były to całkowicie inne, odpuszczały z wyraźną ulgą. I do tego wszystkiego Młody mega się wierci 🤔
No ktoś mi pozazdrościł zastrzyku energii😂 nie wiem tylko co zrobić jak dalej będzie tak samo. Może wtedy zadzwonię do przychodni i zapytam czy na jakieś ktg podjechać mogę?
Smerfelinka ale cudo😍
Domi położna wilokrotnie podkreślała, że straszaki mają to do siebie, ze po nospie, kąpieli itp przechodzą. więc wiesz, jak twoje nie przechodzą to może coś jest na rzeczy?
a zwracasz uwagę na regularność tych boleści? może ci się już zaczyna I faza? ale by było!!!!
Agagusia lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Harumi wrote:Hmm ja czytałam że teraz już lepiej nie brać nospy bo można wtedy nie rozpoznać czy to czasem poród się nie rozpoczyna. Mnie dziś o 5 rano obudził mocny skurcz. A z jelitami też mam problem już od jakiegoś czasu i tłumaczę sobie to dietą cukrzycową bo to tyle błonnika a ja zawsze unikałam błonnika bo już od kilku lat walczę z drazliwymi jelitami.
Mnie to tak mówią że ekspresowo pójdzie trzeci poród że zaczynam się martwić czy zdążę się przed nim oczyścić. W poprzednich miałam biegunki tuż przed porodem i było ok ale to zawsze trochę trwało a teraz nie wiem jak to będzie.
Harumi już kilka położnych niezależnie od siebie powiedziało mi że nie przegapi się porodu na no-spie, i im wierzę. na skurcze przepowiadające no-spa pomoże i wyciszy, na początki pierwszej fazy może i też, ale gdy zacznie się robić "poważnie" to ni chu chu no-spa nic nie poradzi
Agagusia lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Dziewczyny, ake brzuch macie po pristu napięty, czy te skurcze przychodzą i odchodzą? Ściągnijcie sobie apke do liczenia skurczy.
Aaaaaa, chyba i na sierpniowkach sie zaczyna!!!!!!!
Z jednej strony takie skurcze przepowiadające moga trwać i tydzien, a z drugiej czasem jest taze niby cos ram ktoras czuła, ale nie wiedziala czy to to i jak pojechała to miala 6cm😂
Choc czytałam ze przy pierwszym porodzie pierwsza faza rzadko trwa mniej niz 8 godzin, wiec raczej zdążycie sie zorientować😊
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Dziewczyny, ale brzuch macie po prostu napięty, czy te skurcze przychodzą i odchodzą? Ściągnijcie sobie apke do liczenia skurczy.
Aaaaaa, chyba i na sierpniowkach sie zaczyna!!!!!!!
Z jednej strony takie skurcze przepowiadające moga trwać i tydzien, a z drugiej czasem jest taze niby cos ram ktoras czuła, ale nie wiedziala czy to to i jak pojechała to miala 6cm😂
Choc czytałam ze przy pierwszym porodzie pierwsza faza rzadko trwa mniej niz 8 godzin, wiec raczej zdążycie sie zorientować😊
Bobby29 lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm
