Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgagusia wrote:Emi - jakie słodkości!!!! W takich chwilach zazdroszczę mamom dziewczynek😊
Jak czytam o Waszych szyjkach i rozwarciach to tez mam wrazenie ze ja z taaaaka szyjka to nigdy nie urodzę. Jak mi wczoraj doktorek powiedział ze główka juz przyparta i to bardzo nisko to mialam nadzieje, ale potem te 4,5 cm mnie zalamaly😢
Tym bardziej ze od poltora tygodnia nam pare razy na dzien naprawde bolesne twardnienie brzucha, wczoraj drugi dzien (po wtorku) bolał mnie przez dlugi czas brzuch jak na okres a tu okazuje sie ze to nic nie daje...
Tak mialam nadzieje na spontaniczny porod Ok 38tc, a tu wyglada ze bede sie conajmniej do terminu kulała, a potem w stresie sie skonczy na wywoływaniu i nici z vbacu beda😭
Polozna tez mowila ze jak sie obrócił glowa w dol to szyjka powoli bedzie sie skracała pod naciskiem, to byl 32tc, a tu dupa. Choc ja całego czuje ta glowa w prawej pachwinie czesto, wiec moze byc jednak lekko na skos maly położony, No i ponoc jak bedzie wiekszy to bardziej bedzie napierał, a te moje niecałe 2400 to widac u mnie nic nie rusza🤔
Chyba na złość wszystkiemu zdecyduje sie pojecgac nad to morze za tydzien, a co, skoro raja sytuacja. Tylko zeby chociaz pogoda byla, a tak to na sile... Ehh, musiałam sie wyżalić...
Aga, mi się szyjka po pobycie nad morzem skróciła 0,5 cm, a łaziłam strasznie dużo. Tak że nie wiem czy wyjazd to taka skuteczna metoda. Chyba los chce, żebyś jednak urodziła na początku sierpnia i dostała to świadczenie z PZUMoże ćwiczeń na piłce spróbuj, mnie po wygibasach na piłce zawsze się wydaje, że dziecko się obniża i zaraz wyskoczy
Agagusia lubi tę wiadomość
-
Jakby No-spa na bol od skurczy porodowych pomagała to by nie bylo problemow ze znieczuleniem. Nie ma mowy!
Pewnie ze mozna na ktg pojechac a nie zgodzic sie na badanie - przeciez siła Cie nie wezmą! Tyle ze jednak sporo asertywności to wymaga i pewności siebie. Bo pewnie beda straszyli ze narażasz siebie i dziecko. Mozesz tez sie nie zgodzic na badanie palpacyjne a poprisic tylko na usg od dolu. Ale wtedy to juz dobra wola lekarza.
Tylko ze samo ktg to lekarz a nie polozna powinni interpretować.plinka89 lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
nick nieaktualnyAnia95 wrote:Nie chce mi się robić tego masażu krocza 😛 czy seks działa tak samo? Bo u mnie libido wysokie 😀
Właśnie miałam pytać jak u Was sytuacja na froncie seksowym, bo ja dziś miałam nawet sen w tym temacieNa razie się jeszcze boję, ale jak doczłapię do 36 tygodnia plus, to obiecałam mężowi, że już hulaj dusza
Applejoy, Vampire lubią tę wiadomość
-
Mój kotek też mocno pomocny. I też myśli że wszystko jest dla niego
przy praniu jak widać bardzo się angażuje..
A właśnie zdjął sobie pieluszek z suszarki i się na niej położyl. I co z tego że mokra!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 14:29
Misi@, MDW, Ania95, emi2016, Agagusia, Frida91, Smerfelinka, DrzewkoPomarańczowe, Sylvka, Marcelina85, werni lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
nick nieaktualnyBobby, jaki piękny rudasek!
Ja bym strasznie chciała zwierzaka, ale mąż na kota mówi kategoryczne nie
Psa mieliśmy adoptować w trakcie ciąży, ale ostatecznie pomysł upadł, bo braliśmy ślub, potem wyjeżdżaliśmy kilkukrotnie i nie byłoby dla niego czasu. Jak się wreszcie przeprowadzę do większego mieszkania, to już nie odpuszczę, bo zawsze marzyłam, żeby się dziecko wychowywało ze zwierzakiem
Bobby29, MDW lubią tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Już to zrobiłam ze dwie godziny temu 😂
Smerfelinko, jak siedzę to mam wrażenie, że większy dyskomfort czuję...
Ja to jestem ostatnia do jeżdżenia do szpitala. Wierzę, że to straszaki. Nigdzie się dzisiaj nie wybieram. Ewentualnie do mięsnego :p
Jak przechodza to porodowe to nie sa, ewentualnie przepowiadajace. U mnie tez najgorzej jak siedze. Bylo lepiej, ale nie wytrzymalam lezenia w domu i sie przeszlan, to mam za swoje -
Ja już po wizycie. Dzisiaj na ktg mały cały czas spał i położna kazała zmieniać pozycje, ale mój śpioszek nie reagował na to
Wynik mojego gbs niestety dodatnitakże czeka mnie antybiotyk podczas porodu. A tak to wszystko ok i kolejna wizyta 19.07
Na pocieszenie poszłam kupić do Tesco trójpak spodenek na rozmiar 56, bo mi brakowałoMisi@, Bobby29, Domi_tur, Agagusia, Frida91, Smerfelinka, Applejoy, DrzewkoPomarańczowe, emi2016, Sylvka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
baileys wrote:Ale macie super te foty bobasów! MDW - Leon cudo, jakie usteczka! rezerwuję na kawalera dla mojej Mai!
Też się zastanawiałam nad wanienką Stokke i odrzuciłam ją w zasadzie tylko dlatego, że nie miała stojaka. Ale widziałam ostatnio w sklepie dziecięcym, że da się już dokupić stojak. I teraz myślę, żeby sprzedać naszą (mamy Beaba) i kupić jednak tę.
Ja będę na pewno tęsknić za czasem ciąży - nigdy dotąd nie miałam tyle wolnego, tyle luzu, czasu dla siebie i braku stresu. Ciąża mi uświadomiła, że jakkolwiek kocham swoją pracę, to mogłabym przez pewien czas pobyć kurą domową i nawet bym się w tym spełniała. Jak się bobas pojawi, to wszystko się zmieni i na pewno dojdzie wielka presja pt. "co dalej". Na razie jeszcze nie chcę o tym myśleć
haha dzięki, te usta ma faktycznie śmieszneTo muszę trochę podtuczyć Leona bo on z kolei bardzo lekki
17 centyl!
Co do wanienienki to zależało nam żeby była kompaktowa i mobilna. Można złożyć i jechać do babci, albo nawet na urlop wziać w charakterze baseniku. Ale to tylko moje domysły bo to pierwsza wanienka dla pierwszego dziecka, którego jescze nie urodziłam więc WYJDZIE W PRANIU
Ja Cie bardzo dobrze rozumiem z tą ciążą i poczuciem wolności. Jak tylko zaszłam w ciążę to obiecałam sobie cieszyć się z każdego jej dnia i wycisnąć z tego czasu ile się tylko da. Teraz też mi smutno, że to tylko miesiąc jeszcze został, a jeszcze wszyscy w koło mi dogadują "że to już? Tak szybko zleciało!". Możemy się pocieszyć, że mamy jeszcze cały rok z Maluchem a potem...no trzeba będzie z partnerami porozmawiać czy nie damy sobie rady bez naszych wypłatMoja jest tak śmieszna, że faktycznie może lepiej jak zostanę z Leonem w domu :p
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
baileys wrote:Właśnie miałam pytać jak u Was sytuacja na froncie seksowym, bo ja dziś miałam nawet sen w tym temacie
Na razie się jeszcze boję, ale jak doczłapię do 36 tygodnia plus, to obiecałam mężowi, że już hulaj dusza
U nas codziennie 😆 ale na wcześniejszy poród nic się nie zapowiada, więc się nie boimy 😀Bobby29, baileys, Agagusia, Applejoy lubią tę wiadomość
-
Kalija wrote:Przykro mi, ale mi się nie podoba.
No właśnie mialam pisac juz wcześniej, ze to niezbyt dobry pomysł pytac na forum, bo co osoba to opinia a skojarzenia tez rozne
Ważne by Wam odpowiadalo, nie patrzcie na innych!Bobby29, Chimera, Applejoy, Vampire lubią tę wiadomość
-
baileys wrote:Właśnie miałam pytać jak u Was sytuacja na froncie seksowym, bo ja dziś miałam nawet sen w tym temacie
Na razie się jeszcze boję, ale jak doczłapię do 36 tygodnia plus, to obiecałam mężowi, że już hulaj dusza
Ja w poprzedniej ciazy dzialalam caly czas. Teraz sie boje, bo jednak rozwazajac wszystkie plusy i minusy wolalabym chyba donosic do planowanej w 39 tc cc.
Kurcze mi ten brzuch odpuscil, ale napierdziela mnie w krzyżu... Z tym, ze chyba po tym lazeniu znowu sie dociazylam
Zdecydowalam, ze jednak pojedziemy dzis wieczorem do domu. Jakby cos sie dzialo, to nie widzę lezec tu w szpitalu -
nick nieaktualnyMDW wrote:Ja Cie bardzo dobrze rozumiem z tą ciążą i poczuciem wolności. Jak tylko zaszłam w ciążę to obiecałam sobie cieszyć się z każdego jej dnia i wycisnąć z tego czasu ile się tylko da. Teraz też mi smutno, że to tylko miesiąc jeszcze został, a jeszcze wszyscy w koło mi dogadują "że to już? Tak szybko zleciało!". Możemy się pocieszyć, że mamy jeszcze cały rok z Maluchem a potem...no trzeba będzie z partnerami porozmawiać czy nie damy sobie rady bez naszych wypłat
Moja jest tak śmieszna, że faktycznie może lepiej jak zostanę z Leonem w domu :p
To nie widziałaś mojego zasiłku z działalności gospodarczej, myślę, że najbardziej śmieszna wypłata jest wyższa niż onDlatego własnie ja wracam do firmy już od września, mam już ugadane pierwsze zlecenia, będę musiała to pogodzić z projektem maluszek. Musze przy tym ogarnąc kase fiskalna, bo dotąd obsługiwałam firmy, a teraz mi się szykują os. fizyczne. Generalnie zmiany, zmiany - miejmy nadzieję, że na lepsze
Mnie się bardzo podoba imię Pola, ale w formie Apolonia już mniej. Moje dziewczynkowe typy to były od początku ciąży Maja, Laura i Zosia. Dla chłopca Mateusz, Maks i Filip.
Vampire lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Widzicie a mnie się bardziej forma Apolonia podoba, a już mniej Pola. Za to znam wielu fanów tego imienia
Moje dziewczynkowe typy to były Emma, Eliza i Matylda. A chlopcowe Leon, Maks i Benjamin.
Ja to mam dylemat z wanienka. To chyba jedyna rzecz której jeszcze nie wybrałam. Cały czas w sumie mślałam nad kupnem tej:
https://m.pinkorblue.pl/skiphop-wanna-mobyego-3-stopnie-a255046.html?a=b&pred=PLRPRO%2CPLRPCA%2C&c=p_aw%2Cp_2_aw%2Cp_3_aw&adword=Google/PLA_Hulk&RefID=PLA_PL0000_PLA_Hulk&gclid=CjwKCAjw6vvoBRBtEiwAZq-T1T7TRccQkjqSJSrlH2glXo_It9k3YuhKppCzGAF7KQ9SgjLpXv6TpxoCsVYQAvD_BwE
I tak wiem może i przebajerzona etc ale bardzo mi się podoba, i ten wkład siateczkowy też (w przeciwieństwie do gabeczek nie są one odradzane).
Teraz ta stokke flexi bath też mi się podoba, no i jej mobilność jest naprawdę kuszaca cechą!
Dziwne ale nie brałam pod uwagę "zwyklaka" mimo że to właśnie te najzwyklejsze są polecane przez położne, a ja zazwyczaj z takich opinii i sugestii korzystam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 15:20
Vampire lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Plinka, w przychodni jeśli mają sprzęt nie mogą Ci odmówić samego ktg...
Pojechałam do Biedronki zrobić szybkie zakupy ho w lodówce światło i pół arbuza🥴 Chyba mam nietęgą minę bo wszyscy na mnie dziwnie patrzyli, przy kasie nastąpiło "cudowne rozstąpienie" i wyjątkowo wszyscy chcieli mnie przepuszczać, a kasjerka spakowała mi zakupy 🤔
Co do seksu, to ojj ile ja bym dała, no ale mojego nie przekonasz. Jeszcze jak usłyszał, że główka nisko to miał przed oczami widok odchodzacych wód podczas bzykanka 😂
Mi ból nie przechodzi, ale też się nie nasila. Teraz mogę go określić jako ból miesiączkowy od podbrzusza aż nad pępek, czasem pojawia się pieczenie w okolicach pępka plus twardnienia. Mały na szczęście się ukołysał i śpi, ale robił ze 30 ruchów na godzinę jak nie więcej i przestałam czuć go po prawej stronie tylko bardziej wzdłuż brzucha... Nie wiem o co tu chodzi, z pewnością dzisiaj nie rodzę ale też pierwszy raz czuję się aż tak źle 🥴Bobby29 lubi tę wiadomość
-
baileys wrote:Cały dzień siedzę w domu, a zamówiłam jedzenie do dowóz. I mam poczucie, że dupa ze mnie, a nie gospodyni
Ja większość 1 trymestru zamawialam na dowoz lub u teściowej
Akurat lubie nawet gotowac, ale wtedy mnie odrzucalo nawet od krojenia marchewki
U mnie wyrzuty sumienia to jedynie byly spowodowane tym, ze jednak jak robie sama to wiem jakie produkty daje, ze sa swieze itp, a gotowe i od tesciowej to jedbak nie wierze by byly wolne od wzmacniaczy smaku typu ,,rosolki" :pBobby29 lubi tę wiadomość
-
Jeju, człowiek sobie spokojnie po ikei chodzi nieświadomy, że tu takie emocje na forum! Trzymajcie się dziewczyny!
Zjadłam obiad i padam na kanapę, chyba dziś nic pożytecznego nie zrobię. Cieszę się, że ta ikea załatwiona i już na długo się tam nie wybieram. Pewnie jestem wśród nielicznych osób, które nienawidzą chodzić po tym sklepie. Siostra wiedziała, że się wybieramy i dzwoniła do mnie, bo coś tam chciała żebyśmy jej kupili, a my już w drodze powrotnej i była szczerze zdziwiona, że tak szybko, bo "przecież po ikei się chodzi 5godzin i ogląda te wszystkie pierdolety!"Bobby29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChimera wrote:Jeju, człowiek sobie spokojnie po ikei chodzi nieświadomy, że tu takie emocje na forum! Trzymajcie się dziewczyny!
Zjadłam obiad i padam na kanapę, chyba dziś nic pożytecznego nie zrobię. Cieszę się, że ta ikea załatwiona i już na długo się tam nie wybieram. Pewnie jestem wśród nielicznych osób, które nienawidzą chodzić po tym sklepie. Siostra wiedziała, że się wybieramy i dzwoniła do mnie, bo coś tam chciała żebyśmy jej kupili, a my już w drodze powrotnej i była szczerze zdziwiona, że tak szybko, bo "przecież po ikei się chodzi 5godzin i ogląda te wszystkie pierdolety!"
Ja tez nienawidze, chodze tam tylko dla torcika Daim 😛 Z wyprawki kupilam w Ikei tylko przescieradla i podklad na lozeczko, o dziwo pasowaly na materacyk bardzo dobrze