Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Bobby29 wrote:Ja co prawda nie masowalam krocza więc nie mam porównania, ale moje odczucia są takie same. Wydaje mi się że jestem tam jeszcze ciaśniejsza i zastanawialam się jak to dziecko stamtąd wyjdzie
U mnie też strasznie ciasno i nie każda pozycja podczas seksu mi pasuje wcześniej nie było tego problemu, a z tego co pamiętam, to po porodach (cesarki w moim przypadku) było jeszcze ciaśniej... minęło chyba po 3-4mies. dopieroDrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość
-
Niebieska trzymam kciuki! Dawaj znać jak sytuacja.
A w ogóle to o czym to może świadczyć taki płaski zapis? Ja się zaczynam martwić bo moja młoda na każdym badaniu ma fhr ok 140, wlasciwie zawsze, a z tego co wiem to nie jest takie dobre jak jest to tętno cały czas takie samo. Żaden lekarz do tej pory nie zwracal zwrócił uwagi ale ja się zastanawiam..
A na dodatek martwię się ta małą ilością wód z wczoraj.. czy oprócz odpowiedniej podaży płynów coś jeszcze wpływa na ilość wód? Ja piję ogólnie sporo, teraz jak nie ma upałów to na pewno 3l a jak było gorąco to i więcej. Więc już sama nie wiem.♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
DrzewkoPomarańczowe wrote:Kalija, zrobiłabym to i jestem przekonana, ze efekt był by zadowalający a mąż rzeczywiście zawstydzony. Ale ja trochę wyznaje zasada „nie umiesz - nie musisz” 😁. Coś czuje, ze po takim moim skutecznym szpachlowaniu terminy u małża by się jeszcze wydłużyły i robiłabym odtąd wszystkie tego typu fuchy 😅.
No fakt. U mnie tak jest 🙃 ale ja z tych co nie umieją obojętnie przejść koło takich "niedoróbek" -
Ja dziś dokończyłam mycie okien na gorze i jestem mega z siebie zadowolona. Takie czyste, ze aż przyjemnie patrzeć 😁. I tak mi teraz przeszkadzają te brudasy na dole, ze jak mi ich jutro mąż nie umyje to ☠️.
Miałam jeszcze dużo innych planów na dziś, szoping itp, ale niania z powodów rodzinnych musiała już iść. Ma trochę problemów i obawiam się, ze w najbliższych tyg mogę jej nie zobaczyć. Już od dobrych 2 miesięcy jest trochę w kratkę.
Trochę się obawiam, ze zostanę sama na końcówce. Dam sobie rade, ale nie będzie łatwo. Julek to wulkan energii, na spacerze nie mogę za nim nadążyć, zwłaszcza ze hulajnoga i rower biegowy to teraz największy szał. Zwyczajnie boje się sama z nim wychodzić.[/url] -
wiki2 wrote:U mnie też strasznie ciasno i nie każda pozycja podczas seksu mi pasuje wcześniej nie było tego problemu, a z tego co pamiętam, to po porodach (cesarki w moim przypadku) było jeszcze ciaśniej... minęło chyba po 3-4mies. dopiero
Ja pierwszy raz po porodzie to się czułam jakbym dziewictwo odzyskała 😁emi2016, Frida91, wiki2, Domi_tur, plinka89, Marcelina85 lubią tę wiadomość
[/url] -
Baileys- ja obecnie tylko na Clexane. Może od wieczora powrócę na magnez bo mislam w nocy bolesne skurcze łydek.
Domi- miałam dzisiaj USG po tygodniu. W zeszły tydzień masa Bobo 2900g, dzisiaj trzy pomiary-2800/2700/3000g. Tsk wiec masa pomiędzy 2700-3000g 😂. Czyli na moje oko 2 kg plus minus jeden 🤔😂. Lekarka zaznaczyła, że z tygodnia na tydzień nie oznacza się masy, bo trudno stwierdzić przyrost...poza tym, główka bardzo nisko...eh...już lepiej żeby w ogóle tego nie mierzyli. To już sama dokładniej jestem w stanie ten przyrost masy oszacować na podstawie ilości skonsumowanych w tym tygodniu batonów 😜Bobby29, OlaWi lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Czytałam ostatnio kultowa Ine May Gaskin - Porod naturalny i faktycznie polecam bardzo. I tam bylo napisane se jak główka zaczyna sie wyłaniać przez szyjke to ona po kazdym skurczu ostrym sie cofa troche i jak tak prze na przod i sie cofa to pochwa ulega przekrwueniu i jest w stanie powiększyć sie do naprawde duzych rozmiarów. I to by sie zgadzało ze teoria ze kobiety z bardzo krotka 2 faza, na 2-3 skurcze częściej pękają. Czasem tez polozna podtrzymuje troche glowe, mowi zeby za mocno nie przeć bo wlasnie jak za szybko to dzieje to ryzyko pęknięcia jedt wieksze. A mniejsze jest przy porodzie w wodzie nie musi byc po konca) i pozycjach wertykalnych, a nie na lozku.
Ja po moich obu cc bylam tam tak ciasna i wrażliwa ze przez ponad pol roku o żadnym seksie nie bylo mowy. Ponoc moze to byc związane z budowa śluzówki podczas laktacji. Dlatego teraz sobie nie odmawiamy, bo maz juz wie ze potem nie da rady i koniec.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Ja umyłam wczoraj okna a dziś u mnie oczywiście leje😞 dalej mam lenia i jestem strasznie drażliwa.
Do tego wczoraj się dowiedziałam od cioci mojego męża, że teściowa przeżywała lata naszej bezdzietności twierdząc, że trafiła jej się wybrakowana synowa😳 Teściowa zawsze nas wspierała i nigdy mi nic takiego nie dała odczuć, wydaje mi się, że ciotka coś tu miesza. Mąż twierdzi , że rodzice nigdy nic takiego nie sugerowali i szczerze mnie lubią. Kurde no, po co mówić takie rzeczy ciezarnej ? 😒 hormony mi nie pomagają teraz... -
Anhydra - trochę mnie pocieszylas bo myślałam, że to moi lekarze tylko mają z tym problem
Dziewczyny ja mam dzisiaj jakąś niemoc połączoną ze śpiączką. Jest 12 a ja zjadłam śniadanie i wzięłam prysznic 🙄 mąż za 2 godziny wraca z pracy a ja nie mam powera żeby złapać zs odkurzacz. Standardowo o 7 obudził mnie potworny ból brzucha, który oznacza że czas zrobić siku choć nie mam specjalnej potrzeby ani dużej ilości do wydalenia. Potem przez 20 minut trzymały mnie takie skurcze promieniujace do krzyża...
A wczoraj oczywiście zasnęłam na kanapie przed tv, obudziłam się w nocy i pierwszy raz byłam na siebie wściekła. Przyszła mi do głowy taka myśl, że to ostatnie wolne noce i zamiast grzecznie spać w łóżeczku to ja katuje jakieś durne seriale. -
Kalija wrote:Ja umyłam wczoraj okna a dziś u mnie oczywiście leje😞 dalej mam lenia i jestem strasznie drażliwa.
Do tego wczoraj się dowiedziałam od cioci mojego męża, że teściowa przeżywała lata naszej bezdzietności twierdząc, że trafiła jej się wybrakowana synowa😳 Teściowa zawsze nas wspierała i nigdy mi nic takiego nie dała odczuć, wydaje mi się, że ciotka coś tu miesza. Mąż twierdzi , że rodzice nigdy nic takiego nie sugerowali i szczerze mnie lubią. Kurde no, po co mówić takie rzeczy ciezarnej ? 😒 hormony mi nie pomagają teraz...
Nie przejmuj się. Jeśli teściowa Was zawsze wspierała, to ciotka fantazjuje przecież przez te lata na pewno choć raz by jej się przytafiła wpadka, gdyby rzeczywiście tak myślała. A nic nigdy nie usłyszeliście, ani też nie dała tego odczuć. Także postaraj się do tego podejść z dystansem 😊emi2016, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
Muszę się z wami podzielić stronka którą mój odkrył. Jestem zakochana w tych rzeczach i chyba się skusze na karuzele.
https://pewex.pl/marki/331-jabadabado/wszystkie.html
Strasznie mnie ciągnie jak na okres dzisiaj. Może samo się coś zacznie dziać.Bobby29, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPierniczkowa wrote:Muszę się z wami podzielić stronka którą mój odkrył. Jestem zakochana w tych rzeczach i chyba się skusze na karuzele.
https://pewex.pl/marki/331-jabadabado/wszystkie.html
Strasznie mnie ciągnie jak na okres dzisiaj. Może samo się coś zacznie dziać.
Mialam juz prawie kupic te karuzele w jakims innym sklepie, bo jest piękna 😍 ale ostatecznie wzięłam elektryczna z Canpola na pilota, a nie nakrecana, bo ponoc elektryczne sa praktyczniejsze.
Jak Ci sie podoba taka stylistyka zabawek, to zajrzyj tez do Little Dutch 🙂 -
baileys wrote:Mialam juz prawie kupic te karuzele w jakims innym sklepie, bo jest piękna 😍 ale ostatecznie wzięłam elektryczna z Canpola na pilota, a nie nakrecana, bo ponoc elektryczne sa praktyczniejsze.
Jak Ci sie podoba taka stylistyka zabawek, to zajrzyj tez do Little Dutch 🙂
Też uważam, że elektryczna z pilotem to jest pierwszorzędny wynalazek... U nas pilot był konieczny i używany cały czas -
Ania95 wrote:Nie przejmuj się. Jeśli teściowa Was zawsze wspierała, to ciotka fantazjuje przecież przez te lata na pewno choć raz by jej się przytafiła wpadka, gdyby rzeczywiście tak myślała. A nic nigdy nie usłyszeliście, ani też nie dała tego odczuć. Także postaraj się do tego podejść z dystansem 😊
Dzięki 😊 zwykle podchodzę do takich rzeczy z dystansem , sama się sobie dziwię, że tak się przejęłam tym komentarzem. Już nawet nie chodzi o teściową , ale właśnie o ciotke-przecież takimi tekstami można skłócić pół rodzinyemi2016 lubi tę wiadomość
-
Hej... Ja dzisiaj też zdecydowanie niemoc...wstałam po 9.00 na sniadanie ubrałam się i poszłam spowrotem spać...po czym obudziłam się o 12.00 i dalej leżę...nie mogę się ogarnąć, żeby wstać. Po prostu nie mam siły i najchętniej dalej bym spała...
Taka ze mnie gapa, nawet nie zauważyłam że wczoraj donosiłam ciążę ❤ To niesamowite Czasami dalej w to nie wierzę 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 13:08
emi2016, Bobby29, Anhydra, Ania95, OlaWi, DrzewkoPomarańczowe, Smerfelinka lubią tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Kalija wrote:Dzięki 😊 zwykle podchodzę do takich rzeczy z dystansem , sama się sobie dziwię, że tak się przejęłam tym komentarzem. Już nawet nie chodzi o teściową , ale właśnie o ciotke-przecież takimi tekstami można skłócić pół rodziny
Jestem pewna że to ciotka coś namieszała. być może teściowa w rozmowie z nią powiedziała że chciałaby żebyście mieli dziecko a ta resztę sobie dopowiedziała. Kto wie ? Sporo jest takich osób które szukają sensacji, a zwykłą rozmowę potrafią tak przekręcić że powstają z tego paskudne plotki...Kalija lubi tę wiadomość